- 1 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (21 opinii)
- 2 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (53 opinie)
- 3 Z dworca na Jasień 80 zł (502 opinie)
- 4 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (512 opinii)
- 5 Upiorne syreny i największe pożary w Sopocie (19 opinii)
- 6 Auto wjechało w pieszych i w budynek (297 opinii)
Bulwar Nadmorski naprawiony ekspresowo
Po sporych zniszczeniach Bulwaru Nadmorskiego w Gdyni, które wywołane zostały przez gwałtowną burzę, nie ma już praktycznie śladu. - Wyglądało tragicznie, ale na szczęście nie było poważnych uszkodzeń - cieszą się urzędnicy. Usunięcie skutków burzy pochłonęło 30 tys. zł.
Przypomnijmy, do zniszczeń w kilku miejscach Bulwaru Nadmorskiego doszło w nocy z 27 na 28 lipca. Gwałtowne burze, które szalały wtedy nad Gdynią, spowodowały wiele osunięć ziemi. Szczęście w nieszczęściu, że nawałnice ograniczyły się do deszczu, a nie gradu i nie towarzyszył im zbyt silny wiatr. Dzięki temu "tylko" Bulwar Nadmorski ucierpiał.
Na pierwszy rzut oka wydawało się jednak, że zapadnięte drogi rowerowe oraz chodniki, poprzesuwane i podmyte ogromne betonowe płyty i iście księżycowy krajobraz na trawnikach sprawią, że naprawa będzie długa i kosztowna. Okazało się jednak, że były to tylko pozory.
- Na szczęście nie ucierpiały żadne instalacje podziemne. Dzięki temu szybko wyregulowaliśmy chodniki, a w środę wylana została ostatnia warstwa nawierzchni bitumicznej na drodze rowerowej - mówi Tomasz Krzak z gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Prace kosztowały ok. 30 tys. zł. Połowę kosztów pochłonął remont zniszczonych nawierzchni, a drugie tyle sprzątanie piasku i mułu, który na bulwar naniosła woda. Jak to się jednak stało, że wyremontowana i rozbudowana niedawno instalacja burzowa nie wytrzymała nawałnicy?
- Kanały burzowe pomieściły wodę, ale problem pojawił się przy ujściu. Na kratkach burzowych osadziło się bowiem mnóstwo gałęzi i innych nieczystości, niesionych przez wodę, w efekcie czego kratki zostały zablokowane. Dlatego woda wybiła górą. Aby zapobiec takim przypadkom w przyszłości, kratki nie są już takie gęste - wyjaśnia Tomasz Krzak.
Opinie (79)
-
2014-07-31 21:38
ale wtopa- teraz do pierdla bo przetargu nie bylo i nie zarobili koledzy kroliczka
- 6 7
-
2014-07-31 21:31
elo Sopot Dolny
Idę na plażę, trochę się przysmażę
o maniureczkach sobie pomażę
o jakiejś fajnej blondi
o kurka mać jak ten towar bombi.
Dwa długie skręty, ja w ręcznik owinięty
trochę z rana zawinięty, ale w niebo wzięty- 3 6
-
2014-07-31 21:24
Gdynia
heuheu lepiej niż GD żyje słaby ten Jarmark!!!!!!!!
- 6 4
-
2014-07-31 21:21
Hahaha chyba zły filmik
Haha, a do artykułu dodali mój filmik nagrany rok temu. Brawo redakcjo hahahaha
Odpowiedź redakcji:
Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.
- 6 3
-
2014-07-31 21:14
Prawda jest tez taka, ze
asfalt sie zapadl bo wjechal tam ciezki sprzet :P
Zwozili plotki, ekrany, nadajniki GSM jezdnia ugiela sie a jak spadl deszcz to zapadla :P- 30 12
-
2014-07-31 21:11
prowizorka
ale coz, cala Polska taka
- 21 47
-
2014-07-31 21:05
Super, cieszę się z tempa prac.
- 61 6
-
2014-07-31 21:04
Brawo ! Tak powinno być już zawsze :)
- 96 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.