- 1 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (179 opinii)
- 2 Coraz więcej domów pływających na wodzie (42 opinie)
- 3 Kradli klocki LEGO. Hurtowo (16 opinii)
- 4 Tylko w 7 dzielnicach Gdyni wybrano radnych (51 opinii)
- 5 Po karach na 1 mln zł twórcy Fali zabrali głos (237 opinii)
- 6 Reklamują nagrobki z samochodu bo mogą? (144 opinie)
Burza wokół "Tajemnicy Westerplatte"
Nie milkną kontrowersje wokół ujawnionego przez Gazetę Wyborczą scenariusza filmu "Tajemnica Westerplatte" autorstwa Pawła Chochlewa. Do dyskusji dołączyli się także gdańscy radni i prezydent miasta.
W czwartek gdańscy radni PiS stanęli w obronie Westerplatczyków, którzy w filmie mieliby zostać ukazani jako pijacy i degeneraci. - Wszyscy oni są honorowymi obywatelami miasta Gdańska, odznaczonymi orderem Virtuti Militari - grzmiał Kazimierz Koralewski, radny klubu - Ośmieszanie ich jest ośmieszaniem polskiego patriotyzmu.
Radni opozycji zwrócili się z apelem do prezydenta Pawła Adamowicza, by zakazał kręcenia filmu na terenie Westerplatte i Gdańska. Jeśli mimo tego film zostałby wyprodukowany, domagają się zakazu dystrybucji na terenie miasta.
Adresatem sprzeciwu został też Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdan Zdrojewski. Radni zażądali wstrzymania państwowej dotacji na produkcję filmu.
Tymczasem minister już zareagował: - Nie dopuszczam możliwości, aby ze środków publicznych powstał film fałszujący historię Polski - powiedział dziennikowi.pl minister kultury Bogdan Zdrojewski.
Platforma Obywatelska przychyliła się do tego apelu sporządzonego przez radnych PiS, ale postanowiła go przeredagować. Swoje zdanie na temat cenzury wygłosił także prezydent Gdańska - Gdańsk jest miastem wolności, to tu walczyliśmy z cenzurą i nie zabronimy dystrybucji filmu - deklarował. - My możemy wyrażać swoje niezadowolenie, krytykować i przekonywać, że razi to nasze uczucia patriotyczne. Jednak czym innym jest kręcenie filmu, a czym innym zakaz dystrybucji. Takie coś mogłoby się wydarzyć w Mińsku albo w Moskwie, ale nie tu.
Prezydent przyznał, że miasto jest właścicielem części terenów Westerplatte i może nie użyczyć ich na potrzeby filmu. - Musimy to przemyśleć - dodał.
Okrojona wersja apelu o zaniechanie dotowania filmu, skierowana wyłącznie do ministra Zdrojewskiego, została przegłosowana jednomyślnie przez całą radę, chociaż radni Prawa i Sprawiedliwości podkreślali, że jest on zbyt mało radykalny. - Westerplatte broniło granic Polski, dzisiaj my musimy bronić ich - przekonywał Wiesław Kamiński. - To my, jako gdańszczanie powinniśmy zrobić więcej dla tej sprawy nie dopuszczając do kręcenia tego filmu, a nie minister - skwitował.
Tymczasem Gazeta Wyborcza, która jako pierwsza opisała ten temat, informuje, że Polski Instytut Sztuki Filmowej zwróci się do historyków o opinię co do prawdziwości opisów zawartych w scenariuszu filmu. Jego autor zostanie zobligowany do przedstawienia źródeł, o jakie się opierał pisząc scenariusz. Jeśli ich nie wskaże, film nie dostanie dofinansowania.
Miejsca
Opinie (124) ponad 10 zablokowanych
-
2008-08-29 20:15
haha
Raptem gdanszczan obchodzi westerplatte......a ile osob z gdanska we ze westerplatte bylo kurortem mialo mole i opuszczone ruiny i ksztalt polwyspu qygladaly zupelnie inaczej,poza tym miejsce raczej zaniedbane nie wspominajac o braku przystosowanie do potrzeb turystow:/
- 1 0
-
2008-08-29 19:52
Darmowa reklama
Ja na miejscu twórców, miał bym wielką radochę, dostali super darmową reklamę, film i tak powstanie a do kin pójdzie zdecydowanie więcej ludzi, dystrybutor oszczędzi na kampanii promocyjnej, brawo dla oburzonych za osiągnięcie efektu odwrotnego od zamierzonego:-)))))))
- 0 0
-
2008-08-29 18:30
Czy picie jest zabronione karą jakąś? (1)
Czy radni nie mają ważniejszych spraw do załatwienia? Zajmują się bzdetami. To reżyser decyduje o filmie, a nie protestujący radni. Więcej powagi. Chyba, że to państwo wyznaniowe, to mnie tu nie było.
- 0 0
-
2008-08-29 18:45
A kto daje pieniadze? te 14 miln?
- 0 0
-
2008-08-28 16:57
Biedny kraj (1)
zakłamany i zakompleksiony! A nasmutniejsze to, że wszyscy dają się zaszczuc wtedy, gdy jakiś jeden smutny gość rzuci tekstem o tym, że to przeciw patriotyzmowi.
Żenada!!!- 0 0
-
2008-08-29 18:30
Biedny kraj
Trzeżwy - a moze i Ty masz pusto w głowie. Nie rozzumiesz ,że o pewnych sprawach się po prostu nie mówi. Czy ty opowiadasz swoim znajomym jak w zaciszu swojej ubikacji onanizujesz sie alo robisz jeszcze inne brzydkie rzeczy? To oczywiste,że jeżeli ktoś chce zwrócić uwage na to co działo się w warunkach wojennych to nic innego jak próba - niefortunna zdobycia popularności i pieniędzy. Pomyśl troche.
- 0 0
-
2008-08-29 15:55
coś mnie zastanawia
od początku ataku komunikacja między koszarami i wartowniami delikatnie mówiąc kulała. Posterunki borykały się z brakami amunicji i prowuiantu, ale oczywisice wódy mieli pod dostatkiem!!! W dodatku grali sobie w karcioszki, bo przecież polski żołnierz kulom się nie kłania!!!
Czy to jest film gatunku S-F??? Może koleju epizod StarWarsów?- 1 0
-
2008-08-29 15:55
to tak samo jak zachowaywali się i zachowuję się nadal działacze
Solidarności
- 0 0
-
2008-08-29 15:34
no własnie, autor
czekam na jego wypowiedź, bo jak na razie podkulił ogon i siedzi cicho.
chociaż jak nic nie powie i się zawinie, nie będe miał mu za złe;)- 0 0
-
2008-08-29 13:41
Film miałby być koprodukcją polsko-niemiecko-litewską
Czy potrzebny jest do tego jakiś komentarz?
- 0 0
-
2008-08-29 13:14
Czy w Stanach POwstał POdobny film o Alamo?
W Izraelu o obronie Massady????
Filmów o żołnierzach obszczymurach można zrobić tysiące, ale Westerplatte jest jedno, jest symbolem tego co dobre w człowieku, tego co kocham w moim kraju, w moim mieście. I nie chcę by ktokolwiek i za czyjekolwiek pieniądze bezcześcił to święte miejsce.
Niech plotkarski scenariusz pisze o innych bitwach - najlepiej wydumanych. A i tak część Polaków uzna to za prawdę historyczną. Niestety.- 0 0
-
2008-08-29 13:09
film?
Jak chcą sprzedać to niech napiszą jakiś inny scenariusz. Po co wikłać w to Westerplatte, robiąc w to taki sposób? Chodzi właśnie o wywołanie szumu, aby więcej zarobić.
Westerplatte to miejsce walki naszych żołnierzy, walki bohaterskiej. Nie wiemy jak się dokładnie zachowywali żołnierze, ale nie uwierzę, że tak jak w "Psach", a z tego co jest napisane z sprawie scenariusza wynika, że taki obraz będzie kreowany.
Ktoś kto walczy za siebie i za skrawek ziemi przez 7 dni, na pewno walczy zaciekle. Taka obrona wymagała silnej psychiki i mocnych nerwów. Oni się tymi cechami odznaczyli. Uszanujmy to co w nich dobre, po co szukać złych cech?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.