Przez lata grał w Niemczech i w Szwajcarii, zarabiał wtedy dziesiątki tysięcy euro. W zeszłym roku od trzech osób wyłudził 2350 zł. Sławomir W., były piłkarz, a teraz trener, przyznał się do winy i zaproponował, że dobrowolnie podda się karze.
w Gdańsku Sławomir W. przekonał trzy osoby, że zorganizuje dla ich dzieci obóz piłkarski. Pobrał też od nich zaliczki, w sumie 2350 zł. 
2012-04-03 11:32
...jak złodziejaszek, to złodziejaszek...
choć przy takich zarobkach miałby połasić się na 2 tysiące...?
2012-04-03 12:54
pewnie potrzebowal wplacic na swoja partie PELOOOO zeby dostac jakias super misje budowy potegi polskiej pilki...
2012-04-03 13:13
nowe przysłowie ludowe
2012-04-03 15:05
Naucz się czytać "zarabiał wtedy dziesiątki tysięcy euro"... Do dziś zapewne nic nie zostało z tych tysięcy euro :)
2012-04-03 19:35
2012-04-03 11:34
2012-04-03 12:33
A w tym Bayernie to on się nagrał, a nagrał! :D Szkoda, że w rezerwach głębokich i to przez cały jeden sezon.
2012-04-03 12:46
zaden polak tam nie byl a jemu sie udalo
2012-04-03 14:13
i to jaką :)
2012-04-03 15:13
powiedz jaką? Bo ja jakoś nie pamiętam, nie wystąpił w ani jednym ważnym meczu Bayernu sezonu 1999/2000...Także strzelać to on mógł, ale w 2. Bundeslidze, albo i niżej.
2012-04-03 17:37
O ile dobrze mi wiadomo w meczu pucharu uefa z jakaś drużyną z Moskwy ;] zle nie pamiętam szczegółów i nie mam czasu żeby to sprawdzać w necie :)
2012-04-03 21:47
pewnie ze strzelil- SWOJAKA!tak skonczy kazdy lechista zenujoco
2012-04-03 12:55
tak to jest jak się na czymś nie znasz
2012-04-03 11:34
Dobrze, że nie trzysekundową naganą wzrokową.
2012-04-03 11:35
2012-04-03 11:36
2012-04-03 15:54
2012-04-03 11:36
Co za żenua w tej Lechii, sama patologia...
Dawid hazardzista, Królik zul a teraz Wojciech dzieci okrada, nie ma to jak wychowankowie hahhaha:)
2012-04-03 12:22
Dawid grał za swoje , królik pił za swoje więc sie gamoniu zamknj bo święty nie jesteś też
2012-04-03 12:30
Królik pił za swoje? Chyba nie znasz historii jak Królik dostał kasę z "pewnego" klubu i miał jechac wykupić swoją karte zawodnika z "innego" klubu. Zamiast do pociągu to na balety... i kasy nie było i karty Królika też.
P.S. Nazwy klubów pominiete specjalnie. Historia prawdziwa.
2012-04-03 13:48
Ale mimo wszystko dobry chłop z tego naszego Królika, tylko jak wielu innych- talent przegrał z hulaj duszą.
2012-04-03 12:31
przynajmniej nie gwałca na plazy jak w śledziowie - ach ci wychowankowie
2012-04-03 17:58
2012-04-03 11:36
dlatego część z nich po zakończeniu kariery tak marnie kończy
2012-04-03 12:46
Ja bym ich do kopania rowów nie brał, trochę zbyt odpowiedzialna to praca. No, może ew. pod państwowe przetargi, bo tam się to i tak wszystko musi rozsypywać szybciutko, żeby za rok był następny przetarg na to samo.
2012-04-03 11:38
2012-04-03 11:38
2012-04-03 15:54
2012-04-04 11:24
patologii?! Przecież to hipokryzja. Znacie taki termin? Dziecio-bijcy.
2012-04-04 12:48
2012-04-03 11:39
Z jednej strony ma sens, bo oszczedza pieniadze na sledztwo, a z drugiej to zwykle wyrachowanie kryminalistow zeby uniknac nieuniknionej kary!
2012-04-03 12:14
Po pierwsze nie sledztwo, tylko dochodzenie. Sledztwa prowadzi sie w sprawach o zbrodnie. Wyludzenie jest wystepkiem.
Po drugie, dobrowolne poddanie sie karze oszczedza tylko koszty procesu, poniewaz dochodzenie odbywa sie tak czy owak. Dopiero na pierwszej rozprawie oskarzony moze zlozyc do sadu wniosek. Sad przychyla sie do wniosku tylko wtedy, kiedy prokurator i pokrzywdzeni nie zloza sprzeciwu. Wystarczy, ze jeden z pokrzywdzonych powie "nie" i rozprawa odbywa sie normalnym trybem.
2012-04-03 22:10
że osoby niewinne przyznają się, bo przecież będzie szybciej. Lepiej zapłacić grzywnę i po 2 latach mieć zawiasy z głosy, niż 2 lata tułać się po sądzie, a potem i tak dostać karę, no bo przecież twoje zdanie jest mniej wiarygodne niż policjanta.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
