• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Były piłkarz Bayernu Monachium wystąpił o samoukaranie

Michał Sielski
3 kwietnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wojciechowski: nie jestem przestępcą!
Miał być piłkarski obóz i zabawa, skończyło się na sprawie karnej. Miał być piłkarski obóz i zabawa, skończyło się na sprawie karnej.

Przez lata grał w Niemczech i w Szwajcarii, zarabiał wtedy dziesiątki tysięcy euro. W zeszłym roku od trzech osób wyłudził 2350 zł. Sławomir W., były piłkarz, a teraz trener, przyznał się do winy i zaproponował, że dobrowolnie podda się karze.



Masz zaufanie do osób powszechnie znanych?

Sprawa dotyczy wyłudzeń, do których doszło na przełomie 2010 i 2011 roku. Wtedy na terenie kompleksu boiskowego przy ul. Dragana 2 zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku Sławomir W. przekonał trzy osoby, że zorganizuje dla ich dzieci obóz piłkarski. Pobrał też od nich zaliczki, w sumie 2350 zł.

Obóz się jednak nie odbył, a trener zniknął. Pieniądze także.

Policjanci przez długi czas ustalali jego miejsce zamieszkania, bo nie miał adresu stałego zameldowania. Ostatecznie, udało się ustalić, gdzie mieszka ze swoją sympatią.

- Został oskarżony o przywłaszczenie rzeczy ruchomej i postawiono mu trzy zarzuty z paragrafu art. 284 par. 2. Przyznał się do zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddał karze - mówi Magdalena Michalewska, rzecznik gdańskiej policji.

Były piłkarz negocjował karę z prokuraturą. Najprawdopodobniej zostanie ukarany karą więzienia w zawieszeniu, zapłaci grzywnę i będzie musiał oddać pieniądze pokrzywdzonym.

- Ostatecznie o wysokości kary zdecyduje sąd. W naszej ocenie sprawa nie budzi wątpliwości, przesłuchaliśmy szereg świadków, wina jest bezsporna. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów, więc jeśli sąd podzieli nasz pogląd, sprawa może zakończyć się podczas jednego posiedzenia - mówi prokurator Anna Gurska z prokuratury Gdańsk Śródmieście.

Prokuratura jeszcze w tym miesiącu skieruje do sądu akt oskarżenia.

Opinie (101) 9 zablokowanych

  • Były euro euro i po euro !!! Sławomirku mam tu pewniaczka dla ciebie postaw na Bayern podobno idą jak maszyna !!;p

    • 0 0

  • Sławomir W. polski piłkarz, były czterokrotny reprezentant Polski. Obecnie piłkarz Olimpii Grudziądz , w przeszłości zawodnik Lechii Gdańsk, której jest wychowankiem, Zawiszy Bydgoszcz, GKS Katowice, FC Aarau, Bayernu Monachium, RKS Radomsko i Victorii Kolonia.

    • 3 1

  • mój syn chodził do pana Sławka na szkółkę i świata poza nim nie wiedział i teraz co??wstyd:(

    • 0 0

  • Ot gwiaza polskiego futbolu

    • 0 1

  • zenada,brak słow.sloma z butow paralizuje mu jakiekolwiek ruchy...

    • 4 0

  • Mama weszła do pokoju gdy przeglądałem stronę fanklubu Lechii. Na szczęście zdążyłem przełączyć na porno i uniknąłem tego zakłopotania

    • 6 3

  • co za czasy sledze bija dzieci a betony okradaja dzeci !!!!!!

    • 6 2

  • No to nieudaczniki i gołodupce mają teraz używanie....

    Pluć i mieszać z błotem drugiego nieudacznika. Jaka to rozkosz dla frustratów ,jakie typowo polskie......Ale się dowartościowujecie ,hahaha

    • 2 2

  • Jak odwiedziłem Monachium kiedy Wojciech tam grał (2)

    i w sklepie Bayernu w centrum miasta,ze stacji metra sie tam prosto wchodziło chyba sklep Hertie był,grali w takich wiejskich strojach z oplem i marki chyba wtedy były i jak poprosiłem o koszulke z nazwiskiem Wojciechowski i jego numerem to chłopak powiedział: "przepraszam ale to jest sklep Bayernu i o taką koszulke muszę zapytać w sklepie TSV",ale znalazłem Wojciecha na zdjęciu i pouczyłem sprzedawce.Koszulki nie kupiłem bo nie mieli szablonu z literami jego nazwiska.Historia prawdziwa a Monachium to piękne miasto do mieszkania a dla piłkarza Bayernu to już chyba raj na ziemi.

    • 3 0

    • Ja mam koszulkę Wojciechowskiego

      z jego pierwszych występów w Lechii, bardzo starą. Wygrałem ją zresztą w karty z Dawidowskim. Dobra beka była.

      • 1 0

    • dobrze, że napisałeś "historia prawdziwa" bo jeszcze bym uwierzył

      • 0 0

  • Takim jesteśmy narodem!! (1)

    Niestety takim jesteśmy narodem jak jesteś na fali to cie na rękach nosimy a jak coś pójdzie nie tak to zaraz opluwamy!

    Jak myslicie ze to jest duża suma? musiało być tam jakieś nieporozumienie i dlatego tak wyszło! temu chłopakowi trzeba pomóc a nie się na nim pastwić!Rozpadła mu się rodzina jest w poważnych kłopotach finansowych (ta suma 2350 zł.to są grosze)jak taki piłkarz który sie wychował w Lechii nie ma go przy klubie(nawet nie dostał karnetu) znam Sławka W.cenie go jako sportowca ale teraz zabłądził każdy może zbłądzić ale myśle że odnajdzie dobrą droge!!!

    • 7 4

    • ........... żałosne...

      ... nieporozumienie?...... zabłądził?....... znałem go...... sama sie nie rozpadła....

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane