36-latek postawił na nogi służby zabezpieczające gdańskie lotnisko. Podczas odprawy bagażowej "zażartował", że w jego torbie znajduje się ładunek wybuchowy. Za swój dowcip został ukarany przez pograniczników mandatem w wysokości 500 zł.
2017-06-08 17:28
...miałem ochotę to samo powiedzieć obszukującym mnie wszędzie policjantom i ochronie. Tylko mialem tyle oleju w głowie, że za to by mnie tam zastrzelili. Ludzie zaczynają wariować, tratują się bo wybuchła gdzieś petarda. A politycy dalej podsycają strach, bo takimi wystraszonymi ludźmi najłatwiej manipulować.
2017-06-08 17:39
Dwie są rzeczy nieskończone: kosmos i głupota ludzka
2017-06-08 18:20
Słoik z Kujaw się popisał
2017-06-08 18:42
2017-06-08 18:47
czyli nic mu nie zrobili.
mieszkam w Anglii, tutaj wylądował by w psychiatryku na obserwacji.
2017-06-08 18:48
powinien frajerek dostać 5000 zł kary to by może zmądrzał.
2017-06-11 00:05
100 000 Złotych kary
2017-06-08 18:53
Facet głupio zażartował, a jeszcze głupsze matołki zrobiły sobie z tego akcję i zapisali ją sobie jako zasługę. A przecież jest oczywiste, że ten, kto wnosi do samolotu ładunek wybuchowy nie chwali się tym, bo byłoby to idiotyczne. Wystarczyło gościa tylko dokładniej sprawdzić i darować sobie karanie go mandatem, którym ci strażnicy się ośmieszyli.
2017-06-08 20:45
lubię poczytac eksperckie teksty
2017-06-08 21:11
2017-06-08 18:53
To byla forma testu prawidlowosci dzialnia sluzb lotniska jak i reakcji na tzw falszywy alarm.
Mocno utajnione, do konca.
2017-06-08 18:58
2017-06-08 19:17
Kujawsko-pomorskie no taaaak.Wystarczy spojżeć jak prowadza swoje piekne bolidy po ulicach Trojmiasta.Wieśniactwo.
2017-06-08 19:29
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
