- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (134 opinie)
- 2 Jak sprawa Amber Gold zmieniła prawo (92 opinie)
- 3 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (62 opinie)
- 4 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (107 opinii)
- 5 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (231 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (405 opinii)
Chłopczyk w Oknie Życia. Trzecie dziecko w trzy miesięce
Przez cztery lata nic, a od czerwca już troje niemowląt przyniesiono do Okna Życia w Domu Samotnej Matki w Matemblewie . W sobotę rano trafił tu pierwszy chłopczyk.
Spokojny, ubrany w śpioszki chłopczyk urodził się nie więcej niż kilkanaście godzin wcześniej. Na ciałku miał jeszcze ślady krwi po porodzie, a ślad po odcięciu pępowiny nie był jeszcze zagojony. Takiego znalazły go siostry pracujące w Domu Samotnej Matki w Matemblewie. Chłopiec nie płakał, ale siostry znalazły go, gdy zabrzmiał specjalny dzwonek - znak, że w Oknie Życia czeka mały człowiek, który liczy na drugą szansę od losu.
Była godz. 9:20, gdy siostra Samuela ze Zgromadzenia Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego de Saxia zobaczyła go w kolebce.
Zakonnice zaopiekowały się niemowlęciem, powiadomiły pogotowie i policję. Chłopiec trafił do szpitala na Zaspie. Teraz rozpocznie się procedura oddania dziecka do adopcji.
"Okno Życia" w Matemblewie uruchomiono wiosną 2009 roku, ale przez cztery lata nikt z niego nie skorzystał. Dopiero w tym roku pojawiły się tu pierwsze niemowlęta. Najpierw była dziewczynka, którą przyniesiono tu 28 czerwca. 4 sierpnia znaleziono w nim kolejną dziewczynkę, dwutygodniową.
Miejsca
Opinie (377) 4 zablokowane
-
2013-09-28 21:03
Czyli społeczeństwo dziadzieje, czy jak mówi rząd - głupieje ?
- 2 1
-
2013-09-28 21:06
Do ankiety należy dodać jeszcze jeden wybór: Czy to rządowa pseudorodzinność ?
- 5 0
-
2013-09-28 21:28
do-autora-tekstu (1)
Twoja ankieta jest tak kiepska jak Twoj podpis. Powiem Ci ze wspaniale ze 3 dzieci zyje a nie zostala zamordowana przez chorych rodziocow i porzuconych w smietniku. Mam nadzieje ze wiele jeszcse tam dzieci trafi zamiast zostac zamordowanych... Pomysl zanim cos napiszesz ms
- 7 1
-
2013-09-28 21:29
brawo
Dokladnie zgadzam sie....
- 3 0
-
2013-09-28 21:37
Niewyobrażalne (3)
Jestem facetem, ale gdy próbuję wyobrazić sobie sytuację, w której stoję przy takim oknie, patrzę na moje dziecko, moją krew i wiem, że to ostatni raz, ostatnie wspólne spojrzenie w naszym życiu...
Trudno mi wyobrazić sobie cięższą chwilę. Łzy same cisną się do oczu.- 19 0
-
2013-09-28 21:40
m (2)
Pewnie masz 15 lat...
- 1 8
-
2013-09-28 21:42
(1)
Nie. Mam ponad 30 lat i jestem ojcem. Poza tym jestem myślącym (choć trochę) człowiekiem. Gdy miałem 15 lat miałem takie rzeczy głęboko w poważaniu.
- 5 0
-
2013-09-28 23:31
no właśnie
piętnastoletnią matką nie jesteś.
- 1 2
-
2013-09-28 21:49
Co w tym dziwnego ?
Jest wiele instytucji pomocowych, ale okno życia to w zasadzie najgorsze rozwiązanie dla rodzica i dużo mówi o jego niższympoziomie bardziej emocjonalnym niż materialnym.
- 0 3
-
2013-09-28 22:09
Podziwiam matkę-szkoda, że może tylko pomóc dziecku, a nie Mamie i dziecku :)
Nie można krytykować jedynie podziwiać matkę, która zdecydowała się na taki krok. Są dziewczyny, które w młodym wieku rodzą i wszyscy tylko wytykają je palcami. Gdyby nasze społeczeństwo dojrzało do rodzicielstwa, te młode dziewczyny mogłyby wychowywać swoje dzieci i nie musiały ich nikomu oddawać. Nie zawsze chodzi o pieniądze, czasem o akceptację społeczną. Bardzo współczuję i podziwiam dziewczyny, które potrafią podjąć taką decyzję. Uszanujcie to proszę i nie krytykujcie, bo nie znacie przyczyny.
Cieszyłabym się jednocześnie gdyby faktycznie w tym kraju istniały miejsca pomocy rodzinie i pomogły rozwiązywać problemy. Nie dawać, ale uczyć żyć w nowej sytuacji. Może jednocześnie powinny uczyć społeczeństwo, że Dziecko to zawsze powinien być powód do radości, nawet jak jest bardzo ciężko w życiu.- 5 0
-
2013-09-28 22:37
Brawo ! (2)
brawo dla matki ktora tak postapila. Lepiej oddac nawet kosciolowi niz zabic a poznije zamrozic . Moze nawet za rok dziecko trafi do adopcji ale trafi i znajdzie sie rodzina ktora pokocha. A dlaczego nie do osrodka adopcyjnego . Moze matka nie chciala aby ktos znal je dane ? Widzial ja ? Sa rozni ludzie , sa tacy ktorzy krytykuja.
8 miesiecy temu urodzilam córke , mąż mial super prace bylo nas stac nawet na trojaczki i godne zycie.
W 6msc ciazy , stracil ja . bankrostwo firmy. I co dalej ? Szukal szukal szukal nic nie znalazl. wkoncu dorwal byle co aby bylo. A MOPS ? za duze zarobki Pan mial wczesniej , nic nie przysluguje. Dostalismy 77 zl rodzinnego. Smiech na sali. Cóka alergik , AZS , same leki i kremy kosztuja 3razy wiecej niz te rodzinne.
Jak tu decydowac sie na dziecko ? Jedynie chyba wtedy gdy ma sie odlozone tysiace zl w razie czego. A z czego zaoszczedzic ?- 12 3
-
2013-09-28 22:59
skad wiesz ze nie ojciec?
- 0 2
-
2013-09-29 08:19
"bankrostwo firmy."
Chyba bankructwo - w twoim przypadku umysłowe.
- 0 7
-
2013-09-28 22:58
jakie to ma znaczenie czy chlopczyk czy dziewczynka
nie narzucajmy dziecku roli spolecznych
- 1 1
-
2013-09-28 23:17
okno życia
Oby maluszek trafił w dobre , opiekuńcze i kochające je ręce. Cieszy fakt, że dane jest dziecku ŻYĆ i może wyrośnie na dobrego i wartościowego człowieka. Matki nie osądzam, może nie miała warunków by je wychować.
- 2 0
-
2013-09-28 23:29
Trzecie dziecko w przeciągu
Mogli by zamykać, bo się zaziębi
- 6 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.