- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (133 opinie)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (324 opinie)
- 3 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (287 opinii)
- 4 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (95 opinii)
- 5 W majówkę ruszają linie sezonowe (64 opinie)
- 6 Pogoda sprzyja rejsom po Trójmieście i okolicach (30 opinii)
W niedzielę, o w pół do siódmej rano policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku zatrzymali w mieszkaniach w Gdańsku 3 członków zorganizowanej grupy przestępczej. Zatrzymani to: 29-letni Rafał J. i Sylwester C. oraz 41-letni Michał B. Zatrzymani mężczyźni podejrzani są o dokonanie od maja 2002 r. do marca 2003 r. ponad 40 odwiertów w rurociągach, z których ukradli prawie 900 tys. litrów substancji ropopochodnych, wartych prawie 3 mln zł.
Dzięki pracy policjantów w tej sprawie postawiono zarzuty trzynastu osobom, a tymczasowo aresztowano jedenaście. Przestępcy działali w zorganizowanej grupie, która oprócz odwiertów dokonała szereg oszustw i wyłudzeń towarów na terenie kraju i poza jego granicami na łączną sumę 500 tys. zł. Przestępcy zajmowali się także przemytem i handlem narkotykami. Z ustaleń policjantów wynika, że wprowadzili oni na rynek ok. 220 kg różnych substancji odurzających.
Od sierpnia 2005r. w areszcie śledczym przebywa przywódca tej grupy Jarosław K., a od lutego 2006r. - Ryszard N., jego najbliższy współpracownik. Dzięki swoim wpływom obaj zatrzymani zasiadali w radach nadzorczych spółek i byli ich poważnymi współudziałowcami. Ustalone udziały w jednej ze spółek wynoszą ok. 1,5 mln zł. Policjanci do tej pory zabezpieczyli mienie w wysokości 500 tys. zł. Zorganizowana grupa przestępcza zgromadziła znaczny majątek. Do tej pory materiał dowodowy zgromadzono w 28 tomach akt.
Dzień wcześniej, czyli w sobotę policjanci z CBŚ zatrzymali w Gdańsku dwóch innych złodziei paliw z rurociągów: Krzysztof B., lat 33 i Andrzej S. mają na koncie kilka takich kradzieży, zarówno w Pomorskiem jak i w okolicach Łodzi. Postępowanie w tej sprawie trwa 2 lata. Łącznie zatrzymano 32 osoby, w tym 4 przywódców tej grupy, postawiono 94 zarzuty, zastosowano 23 areszty tymczasowe. Cała grupa ma na koncie ponad 100 włamań do rurociągów - ukradli dziesiątki tysięcy litrów paliwa. Na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli mienie w wysokości ok. 1 mln zł, w tym kilka luksusowych samochodów.
Opinie (17) 2 zablokowane
-
2006-04-11 00:26
a tak swoją drogą...
to co robi postać w mundurze na zdjęciu!?
czyżby ten lotny funkcjonariusz odcinał od źródła dochodu grupę przestępczą?
siekierą?
toż te substancje ropopochodne zrujnują nam przyrodę!
co na to ekolodzy?- 0 0
-
2006-04-11 05:39
to jest raczej metafora :P
- 0 0
-
2006-04-11 07:49
siekierka
ważne, że siekierka jest czerwona ;) ładnie harmonizuje z otoczeniem
- 0 0
-
2006-04-11 07:58
Tylko trajdki:)
I kraść paliwa nie będą :)
- 0 0
-
2006-04-11 08:08
może się czepiam, ale:
"od maja 2002 r. do marca 2003 r. ponad 40 odwiertów w rurociągach, z których ukradli prawie 900 tys. litrów substancji ropopochodnych, wartych prawie 3 mln zł." a przy opisie zdjęcia urosło im do 140 odwiertów - wiec ile było?
zdeydowanie nie lubię nierzetelności dziennikarskiej- 0 0
-
2006-04-11 08:31
czerwony
no to ja wytłumacze
chodzi o to że oni dokonali 40 odwiertóww głównym rurociągu
a potem sami sobie podkradali z tej małej rurki wykonując jeszcze 100 odwiertów- 0 0
-
2006-04-11 08:49
"Od sierpnia 2005r. w areszcie śledczym przebywa przywódca tej grupy Jarosław K."
Czy to TEN Jarosław K.?- 0 0
-
2006-04-11 08:54
rury
mężczyżni nowomowa TO Są ZłODZIEJE
- 0 0
-
2006-04-11 09:12
albo czytaj cały artykuł albo sięnie wypowadaj
STREGA
40 a skąd 140 - jak czytasz tylko opisy poid zjęciami to staraj sieczytać uważnie a najlepiej czytaj całość a nie fragmenty chyba że nie przyswajasz takiej ilości tekstu do do podstawówki na naukę czytania ze zrozumieniem jak wół masz napisane żę tych trzech ziomali zrobiło 40 odwiertów a pod zjęciem masz opis że Obie grupy, wiesz to 140 to suma czyli dodawanie 40 + 100 odwiertó drugiej grupy mam nadzieję zę zrozumiałeś- 0 0
-
2006-04-11 09:26
Żaden problem złapać bandytów kradnących paliwa. Wystarczy zaczaić się w nocy w lesie na stogach, na rurociągu. Przychodzą z wózkiem i beczką i ciągną paliwo.
Ochrona tym czasem sobie parkuje samochód w pobliskim ośrodku wypoczynkowym. Pewnie są ze sobą umówieni. Paliwiarze po chwili zwijają sprzęt, a ochrona wtedy jedzie na "kontrolę". Paranoja.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.