- 1 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (255 opinii)
- 2 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (77 opinii)
- 3 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (394 opinie)
- 4 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (84 opinie)
- 5 Kolejny pożar aut w Gdańsku. Podpalenie? (106 opinii)
- 6 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (224 opinie)
Ciemny szlam przy molo w Sopocie
Jest ciemny, brzydko pachnie, źle wygląda i znajduje się w najbardziej reprezentacyjnym miejscu Sopotu. Ciemny szlam codziennie widują w rejonie mola zarówno mieszkańcy Trójmiasta, jak i turyści. - Jest tak rzadkiej konsystencji, że maszyna sprzątająca go nie wychwytuje - mówi Józef Kamiński z MOSiR-u w Sopocie.
- Kiedy pojawiają się sinice, to można to jakoś przeżyć, w końcu ciężko się ich pozbyć z wody, ale kiedy w wodzie przy plaży w takim miejscu zalega coś, co wygląda jak glony, i to zalega przez kilka kolejnych dni, także w weekend, to trudno nie mieć pretensji do służb sprzątających plaże - mówi pan Michał, czytelnik Trojmiasto.pl.
W Sopocie o porządek i czystość na plaży oraz w ich rejonie dba zewnętrzna firma, która w ramach swoich obowiązków odpowiedzialna jest m.in. za opróżnianie kilkuset koszy na śmieci, maszynowe przesiewanie piasku i wyciąganie glonów z wody.
- Zewnętrzna firma każdego dnia do godz. 9 sprząta glony z plaży i wody do trzech metrów od linii brzegowej. Wyrzucone na brzeg glony są wywożone lub kupkowane i wywożone później, gdy zaistnieje możliwość wjazdu ciężkim sprzętem - mówi Józef Kamiński z MOSiR-u w Sopocie.
Na zdjęciach wykonanych przez naszego czytelnika w sobotę, niedzielę i wtorek ciemną substancję widać jednak zarówno w wodzie, jak i na plaży. Według przedstawicieli MOSiR-u i osób sprzątających plażę nie są to jednak glony.
- Przede wszystkim to nie są glony, a coś w postaci bardzo rzadkiego szlamu. Codziennie przy użyciu maszyn wyciągamy glony z wody, ale to "coś" przelatuje przez sita. W rejonie molo jest bardzo duże wypłycenie i to jest głównym powodem pojawiania się osadu. Z tego, co się orientuję, przyjeżdżały kiedyś, żeby się temu przyjrzeć, firmy specjalistyczne, ale chyba nikt się nie podjął zadania stałego usunięcia tego z wody - mówi Marian Piekarski, którego firma jest odpowiedzialna za czystość na plaży w Sopocie.
Miejsca
Opinie (210) ponad 20 zablokowanych
-
2019-08-06 23:35
Sanepid
Czy dalej jest uklad Sanepid Urząd Miasta??
- 5 0
-
2019-08-06 23:02
Pewnie "nic się nie stało" z Ołowianki wraca do brzegu.
- 7 2
-
2019-08-06 15:15
Bo Sopot to dobra imprezownia, a nie wypoczywalnia na plaży. (2)
- 25 13
-
2019-08-06 16:24
Nie wiem czy taka dobra (1)
- 3 2
-
2019-08-06 22:57
Im gorsza tym lepsza. To istota imprezowni.
- 1 1
-
2019-08-06 22:44
To obrzydliwe co Sopot robi
Fajnie jak 3 lata temu rura 1,5 metra średnicy została wkopana i i 50 metrów od mola tłoczy syf z całego Sopotu do wody. Kurort co znalazł pomysł na turystę Maksimum Syfu
- 10 0
-
2019-08-06 16:28
(1)
Mnie tam brudna woda nie przeszkadza. Nie kąpię się , a na plażę przychodzę z namiotem. Parawan to już przeżytek.
- 12 9
-
2019-08-06 22:38
Najlepiej to zostan w domu
- 0 2
-
2019-08-06 22:20
mazut na plaży w sopocie
to chyba mazut ze statku
- 3 3
-
2019-08-06 22:10
dziękujemy wszyskim co budowali i byli za mariną
- 9 0
-
2019-08-06 22:02
refulacja co roku
i będzie ok. Za kasę zarobioną w Marinie.
- 4 0
-
2019-08-06 21:53
Ciemny szłam w UM Sopotu i na plazy
- 3 0
-
2019-08-06 21:27
Poprawna polszczyzna
Wyrazu "molo" się nie odmienia...
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.