- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (147 opinii)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (329 opinii)
- 3 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (292 opinie)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (856 opinii)
- 5 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (99 opinii)
- 6 Pogoda sprzyja rejsom po Trójmieście i okolicach (41 opinii)
Ciosy pałką zakończyły spór o parkowanie w złym miejscu
Pobiciem przy użyciu pałki teleskopowej zakończył się spór o miejsce, w którym zaparkował swój samochód pewien 28-latek. Kiedy protestujący mężczyzna złożył lusterko w źle zaparkowanym aucie, kierowca wyciągnął pałkę i pobił zwracającego mu uwagę.
Według ich relacji 28-latek przyjechał odebrać paczkę z pobliskiego paczkomatu. Zaparkował w ten sposób, że utrudniał wjazd na pobliską posesję. Jeden z mieszkańców wyszedł i powiedział o tym siedzącej w samochodzie pasażerce. Chwilę później wrócił kierowca i zaczął kłócić się z mężczyzną, który zwracał mu uwagę.
Z obu stron miały paść ostre słowa. Z relacji świadków wynika, że zwracający uwagę miał w pewnym momencie złożyć lusterko w aucie 28-latka. Właśnie wtedy mężczyzna wyciągnął z auta pałkę i zaczął nią okładać swoją ofiarę.
- Agresywny 28-latek został zatrzymany. Pokrzywdzony z obrażeniami ciała trafił do szpitala, a napastnik do policyjnej celi. Funkcjonariusze dokładnie sprawdzają okoliczności tego zdarzenia. Zatrzymany mężczyzna najprawdopodobniej usłyszy zarzut uszkodzenia ciała - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Czytaj też: Parkowanie na co drugim miejscu przy centrach handlowych - słuszna decyzja czy absurd?
Opinie (414) ponad 20 zablokowanych
-
2020-05-20 14:08
swiete krowy kierowcy
wszedzie stana samochodem, jakby mogli to by do sklepu samochodem wjechali.
to ze nie masz gdzie zaparkowac, nie znaczy ze mozesz parkowac na czyjejs posesji, trawniku czy w czyjejs bramie.
gdzie policja (tych to na drodze w ogole nie ma, to co niektorzy kierowcy wyprawiaja to jakas paranoja) i straz miejska.- 92 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.