• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co dalej z centum hurtowym Renk ?

Maciej Goniszewski
4 września 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Jeszcze w tym tygodniu do zarządu Pomorskiego Hurtowego Centrum Rolno-Spożywczego "Renk" ma trafić oferta wydzierżawienia jednej z hal złożona przez grupę pomorskich producentów. W połowie sierpnia ukazało się ogłoszenie o poszukiwaniu przez akcjonariuszy "Renku" doradcy w procesie określenia warunków sprzedaży udziałów spółki. Gdańscy producenci mają nadzieję, że do sprzedaży nie dojdzie.

15 firm, które założyły grupę zatrudnia łącznie 10 tys. pracowników - poinformował "Głos" Zbigniew Nowak, właściciel Zakładów Mięsnych "Nowak". - Nie jest to grupa zamknięta. Mogą do niej przystępować kolejne firmy więc nasz łączny udział w rynku jeszcze się zwiększy. Mamy nadzieję, że udziałowcy "Renku", wśród których są trzy rządowe agencje zrezygnują ze sprzedaży centrum i umożliwią nam funkcjonowanie w miejscu, które pierwotnie było dla nas przeznaczone.

W skład grupy wchodzą m.in. Proryb, Browar Bielkówko, Nata, Cukrownia Pruszcz, Szydłowski, Spółdzielna Mleczarska "Maćkowy", ubijania drobiu Gil, Gospodarstwo Sadownicze B.M. Richert. Firmy te chcą powołać spółkę, która wydzierżawi halę spożywczą o powierzchni 10 tys. m kw. Do spółki mogłyby przystępować kolejne firmy, które przyjmowane byłyby w kolejności zależnej od miejsca prowadzenia dzialalności - najpierw pomorskie firmy zrzeszone w Pomorskiej Izbie Rzemieślniczej lub Pomorskiej Izbie Przemysłowo-Handlowej, następnie pomorskie firmy niezrzeszone, firmy z kapitałem polskim i na końcu inne firmy działające w Polsce.

W momencie rozpoczęcia rozmów z zarządem "Renku" ukazało się ogłoszenie, które zaniepokoiło producentów.

- PHCRS "Renk" w Gdańsku działa od dwóch lat i w tym czasie nie uzyskano pełnego zatowarowania - informuje "Głos" Tomasz Bąkowski, z-ca. dyrektora zespołu finansowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, jednego z akcjonariuszy "Renku". - Obroty niższe niż wynikało z wcześniejszych analiz sprawiają, że pojawiają się problemy z uzyskaniem pieniędzy potrzebnych na spłatę rat kredytu otrzymanego z Banku Światowego. W tej sytuacji jesteśmy zmuszeni zastosować rozwiązania, które pozwolą zabezpieczyć kwoty zainwestowane przez akcjonariuszy. Decyzja o poszukiwaniu doradcy w procesie pozyskiwania ewentualnego inwestora została podjęta przez akcjonariuszy instytucjonalnych, z których największy udział ma całkowicie prywatna firma.

- Ukazanie się tego ogłoszenia w momencie gdy rozpoczęliśmy rozmowy z zarządem może oznaczać, że nie traktuje się nas poważnie - stwierdził Marian Richert, prowadzący gospodarstwo sadownicze. - Nie wiemy jak odnieść się do tego faktu, czy dalsze prowadzenie negocjacji z zarządem w Gdańsku ma sens, w momencie gdy akcjonariusze w Warszawie podejmują decyzje bez konsultacji.

- Cały czas otwarte są dwie drogi wykorzystania pomorskiego centrum hurtowego - zapewnia Tomasz Bąkowski. - Pierwsza to na tyle duże wykorzystanie oferowanej tam przestrzeni przez pomorskich producentów i handlowców, aby inwestycja zaczęła zarabiać na siebie. Może to być zarówno wynajem jak i dzierżawa. Druga to znalezienie inwestora i "prywatyzacja" "Renku". Poszukiwanie doradcy, który oszacuje jaka jest możliwość sprzedaży udziałów centrum to działanie, które jeszcze niczego nie przesądza. Jeżeli ten proces potoczy się dalej to przed nami jeszcze rozstrzygnięcie konkursu, proces oceny możliwości prywatyzacji, poszukiwanie inwestora i negocjacje. Jeżeli dzierżawą hal w Gdańsku jest zainteresowana grupa lokalnych producentów to mają oni otwartą drogę do negocjacji. Jeżeli ich propozycja okaże się atrakcyjna, to "Renk" nadal będzie spełniał funkcję dla której został powołany - tworzył platformę rozwoju małych i średnich firm regionu.

Zarząd PHCRS Renk odnosi się do propozycji producentów przychylnie, zastrzega jednak, że przedsięwzięcie musi być opłacalne dla spółki. W piśmie z 20 sierpnia Jacek Austen, prezes PHCRS proponuje zawarcie umowy przedwstępnej do końca października, a ostatecznej do końca listopada.

- W propozycji którą otrzymaliśmy z Renku znalazły się ceny dzierżawy, które według nas odpowiednie byłyby dla dobrze funkcjonującego rynku, a nie przedsięwzięcia, które dopiero należy rozruszać - powiedział "Głosowi" Dariusz Zarębski, dyrektor generalny Naty. - Ale to już są kwestie do negocjacji. Teraz najistotniejsze jest, żeby centrum w Gdańsku Barniewicach nie zostało sprzedane za pieniądze nieporównywalnie małe w stosunku do nakladów poniesionych na budowę firmie, która będzie kolejnym konkurentem dla rodzimych producentów i handlowców.
Głos WybrzeżaMaciej Goniszewski

Opinie (16)

  • Chciałem po prostu znaleźć godziny otwarcia Renku. Jestem załamany, że nie można w prosty sposób znaleźć takiej trywialnej informacji. Czy to jest możliwe, żeby na Waszej stronie jeszcze znajdowały się informacje z 2001 roku? Przecież to prehistoria. Moim zdaniem nie macie żadnych szans. Przykro mi to mówić, ale może to lepiej, że upadniecie. Mimo wszystko powodzenia. Może nie mam racji (oby) i w takim razie przepraszam.

    • 0 0

  • PRAWNICY GÓRĄ !!!

    Dla Chwaszczyna pracuje Jacek Spyt – były zastępca Prokuratora Okręgowego w Gdańsku – pogromca Nikosia, Zachara, Szwarcenegera oraz jeden młody doktor prawa. Dlatego Chwaszczyno trwa – choć biedne – a Renk się pogrąża.

    • 0 0

  • Jak to się stało ze 3 miesiące po otwarciu RENKU było tam 90 procent obłożenia, bo przeszli tam kupcy z Chwaszyna – a po pół roku (i tak jest do dzisiaj) RENK ma obłożenie 5 – procentowe, bo Chwaszczyno uciekło z powrotem.

    • 0 0

  • Mafia z Renku

    Czy ktos wie, ze Jacek Austen i Krzysztof Kowalski kupili za JEDEN MILION ZLOTYCH 300 METROW KWADRATOWYCH ZIEMII pod Chwaszczynem i przez 2 lata nie potrafili wykurzyc ani jednego kupca??? Kto tu jest gangsterem – biedota z Chwaszczyna czy prezesi Renku?

    • 0 0

  • czy nikt nie zbadal, ile pieniedzy juz wydali przez swoja ignorancje prezes Renku - Jacek Austen i Krzysztof Kowalski. Co miesiac straty poglebiaja sie o ponad 500 tys. zlotych. Nie potrafili jednak przez 3 lata sciagnac jednego kupca z Chwaszyna. A giełda na Chwaszczynie przynosi zyski, choc jest byle jaka, ale jest prywatna, a nie partyjno - panstwowa.

    • 0 0

  • Prezesem Renku jest Jacek Austen - ktory jest szwagrem Janusza Lewandowskiego. W radzie nadzorczej Renku zywi sie 7 prominentow dawnej Unii Wolności, AWS i PSL. Dostaja co 3 miesiace kilka milionow na pokrywanie strat.

    • 0 0

  • Prezesem Renku jest Jacek Austen - ktory jest szwagrem Janusza Lewandowskiego. W radzie nadzorczej Renku zywi sie 7 prominentow dawnej Unii Wolności, AWS i PSL. Dostaja co 3 miesiace kilka milionow na pokrywanie strat.

    • 0 0

  • A co dostal Szczurek?

    Ciekawe czy te same grupy zlozyly propozycje nie do odrzucenia Szczurkowi i gdynskim radnym, ze ci nie zamkneli dotad Chwaszczyna, chociaz maja wszelkie podstawy prawne do takiej decyzji.

    • 0 0

  • o co chodzi?

    Ponadto zorganizowane grupy przestępcze miałyby utrudniony dostęp do handlujących. Więc prawdopodobnie złożono handlującym propozycję nie do odrzucenia - i ci pozostali w błocie i gnoju, odpalając dolę! To co nie pójdzie do fiskusa - pójdzie na ochronę!

    • 0 0

  • o co chodzi?

    Kochani chodzi o to że w Chwaszczynie łatwiej jest prowadzić nie ewidencjonowany obrót gotówki - (czyt. kantować fiskusa) niż w Renku.

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane