Miasto chce wydzierżawić teren przy ul. Bitwy pod Płowcami na "ośrodek balneologiczny". Zapytaliśmy przedstawicieli sopockiego MOSiR, którzy będą w tej sprawie ogłaszać przetarg, jak ów ośrodek miałby wyglądać. Usłyszeliśmy... o campingu z funkcjami uzdrowiskowymi.
Na działce
ul. Bitwy pod Płowcami 55 
w latach 70. znajdował się ośrodek wypoczynkowy. Obecnie nieruchomość o powierzchni blisko 8,5 tys. m kw. stoi pusta i niszczeje.
Miasto próbowało ją sprzedać latem 2006 roku, ale nie znalazł się nikt, kto wyłożyłby 5,8 mln zł.
Urzędnikom udało się za to sprzedać dwie sąsiadujące działki. Obie pod działalność sanatoryjno-kuracyjną. Na obu, do dziś, nic jednak nie powstało. Stąd pomysł, aby trzecią działkę, zamiast sprzedawać, wydzierżawić.
Zanim jednak rozpisany zostanie w tej sprawie stosowny przetarg... -
Na najbliższą sesję Rady Miasta trafi uchwała, dotycząca wydzierżawienia nieruchomości. Teren ten ma zostać przekazany na rzecz sopockiego MOSiR-u, z przeznaczeniem na powstanie w tym miejscu ośrodka balneologicznego. Teren dlatego zostanie przekazany w zarząd MOSiR-owi, ponieważ leży w pasie nadmorskim - tłumaczy
Anna Dyksińska z Biura Prezydenta w sopockim magistracie.
nie, w tym miejscu powinien powstać albo camping albo ośrodek balneologiczny
24%
czemu nie, jak człowiek rozbije namiot i dobrze zje, to z chęcią wskoczy do basenu z solanką
32%
usługi uzdrowiskowe to tylko pretekst, wiadomo, że każdy inwestor będzie zarabiać na czymś innym
44%
Dopiero później MOSiR sam ogłosić ma przetarg. Czego ma on dotyczyć? W projekcie uchwały mowa jest o "ośrodku balneologicznym z funkcjami hotelowymi i sportowo-rekreacyjnymi". Urzędnicy powiedzieli nam także o planowanej "lekkiej zabudowie" w formie bungalowów, zaznaczając, iż chcą, aby miejsce to "miało charakter przede wszystkim kuracyjny" i wykorzystywało sąsiedztwo Zdroju Św. Wojciecha.
Zadzwoniliśmy jednak do
Marcina Wargina - dyrektora MOSiR w Sopocie - z pytaniem, co MOSiR zamierza zrobić z działką, gdy ta zostanie decyzją Rady Miasta przekazana ośrodkowi w dzierżawę na czas nieoznaczony. Usłyszeliśmy, że od razu ogłoszony zostanie przetarg na... camping.
Więcej informacji dyrektor sopockiego MOSiR dosłał nam mailem. Czytamy w nim, że nieruchomość ma zostać wydzierżawiona na okres 15 lat na zorganizowanie, w oparciu o zaplecze nieruchomości ośrodka sportów wodnych, klubu żeglarskiego dla małych łódek bezsilnikowych i desek windsurfingowych, o ile inwestor prowadzić będzie też działalności z zakresu terapii klimatycznej. Inną opcją jest prowadzenie działalności z zakresu usług hotelarskich - i tu właśnie Wargin wymienia camping - wraz z gastronomią, SPA oraz usługami o charakterze balneologicznym i przyrodoleczniczym. Mowa jest także o ewentualnych usługach przyplażowych.
-
Na pewno jednak nie dopuścimy w tym miejscu do powstania żadnej dyskoteki - zaznacza dyrektor MOSiR. Dodaje także, że ewentualni oferenci będą musieli przedstawić na piśmie założenia programowe proponowanych przez siebie inwestycji.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
