• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co się dzieje w trójmiejskich lasach? Dwugłos

Marcin Stanisław Wilga, instruktor ochrony przyrody PTTK
18 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kto odpowiada za połamane drzewa w lesie?
Tak wygląda las po zrywce. Lasy Oliwskie. Tak wygląda las po zrywce. Lasy Oliwskie.

Gospodarka leśna realizowana przez Lasy Państwowe wcale nie dąży do równowagi pomiędzy funkcją społeczną, przyrodniczą i gospodarczą lasów, ale na pierwszym miejscu stawia tę ostatnią - pisze znany popularyzator wiedzy o przyrodzie Lasów Oliwskich Marcin Stanisław Wilga. Pod jego artykułem odpowiada mu nadleśniczy Janusz Mikoś z Lasów Państwowych.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Czy podczas spacerów po Lasach Oliwskich często natrafiasz na ślady wyrębu?

Co więcej, funkcję gospodarczą Lasy Państwowe (Państwowe Gospodarstwo Leśne LP) często realizują jako jedyną, a pozostałe funkcje nie są brane pod uwagę przez tę instytucję.

Można tę osobliwość zauważyć w Lasach Oliwskich, stanowiących południowy fragment Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego (TPK). Masową wycinkę drzew na tym obszarze społeczeństwo odbiera jako zamach na jego prawo do pobytu w lesie z możliwością godnego, efektywnego odpoczynku oraz licznych kontaktów z przyrodą.

Wiele osób traktuje masową wycinkę także jako zagrożenie bezpieczeństwa: możliwość zatopienia miasta w czasie opadów nawalnych, pogorszenie warunków aerosanitarnych, niekorzystne zmiany lokalnego mikroklimatu itp.

Leśnicy tłumaczą wycinkę drzew koniecznością realizowania wytycznych zawartych w Planie Urządzania Lasu. Tymczasem ten dokument wcale nie musi być bezwzględnie realizowany.

Co więcej, przy jego uchwalaniu powinien być brany pod uwagę głos społeczny. Bowiem Lasy Państwowe, podporządkowane Skarbowi Państwa, są własnością nas wszystkich.

Takie podejście jednak denerwuje leśników, którzy czują się wyłącznymi właścicielami puszcz, lasów, borów, zagajników, łącznie stanowiących ok. 30 proc. powierzchni Polski.

Próby dialogu z pracownikami LP z Nadleśnictwa Gdańsk niczego nie rozwiązały. Panowie w zielonych mundurach zachowują się wyniośle, traktując swoich interlokutorów jako osoby niekompetentne, posługujące się wyłącznie emocjami. Według nich, aby rozmawiać o lasach, trzeba mieć ukończone studia na Akademii Rolniczej o kierunku leśnym (analogicznie: aby jechać autobusem jako pasażer, należy posiadać aktualne prawo jazdy).

Czytaj też: Ekolodzy: drzew w lasach nie trzeba wycinać

Cięcia w dolinie Samborowo



Ale do konkretów. W latach 90. XX w. w dolinie SamborowoMapka grupa przyrodników wytyczyła ścieżkę przyrodniczo-dydaktyczną. Ukazała się nawet książka opisująca w szczegółach ową ścieżkę.

Dolina Samborowo i sąsiadująca z nią dolina Zielona są popularnym miejscem spacerów.  Dolina Samborowo i sąsiadująca z nią dolina Zielona są popularnym miejscem spacerów.
Tymczasem Nadleśnictwo Gdańsk planuje wycinkę drzewostanów rosnących w strefie wytyczonej ścieżki.

Zasada dobrych praktyk, na którą powołują się leśnicy, stanowi, że zawsze należy zbadać obszar działań gospodarczych pod względem występowania tam różnorodności biologicznej; dotyczy to m.in. miejsc zakładania rębni. Tego nie uczyniono w oddziale 121 leśnictwa Matemblewo, gdzie przebiega wspomniana ścieżka edukacyjna, oraz w oddziale 119 leśnictwa Renuszewo, gdzie obecnie trwa masowa wycinka drzewostanów.

Skąd ta pewność? Ponieważ na obu obszarach przyrodnicy stwierdzili obecność gatunków szczególnej troski.

I tak w oddziale 121 występuje na korze dębów przeznaczonych do wycięcia porost złociszek jaskrawy (z. żółty) Chrysothrix candelaris, mający status CR na Czerwonej Liście Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody, tzn. jest gatunkiem na granicy wymarcia. W Polsce podlega ścisłej ochronie gatunkowej.

Złociszek jaskrawy  chrysothrix candelaris Złociszek jaskrawy  chrysothrix candelaris
Na tym samym obszarze występuje inny porost, pawężnica łuseczkowata Peltigera praetextata, wpisana na Czerwoną Listę z kategorią VU, czyli gatunków o dużym ryzyku wymarcia.

Znaleziono tu grzyb makroskopijny kolczakówkę żółtobrązową Hydnellum compactum, znajdującą się pod ścisłą ochroną oraz na Czerwonej Liście w kategorii E, do której należą gatunki wymierające w Polsce; prawdopodobieństwo ich przeżycia jest niewielkie, jeśli będą trwały obecne czynniki zagrożenia.

Rzadkością jest należący do bioty grzybów workowych Elaphocordyceps longisegmentis - pasożyt podziemnych grzybów jeleniaków, odnotowany na siedmiu krajowych stanowiskach. W wymienionym oddziale rośnie gnieźnik leśny Neottia nidus-avis, reprezentujący bezzieleniowe storczyki. Ma on status gatunku pod ochroną częściową.

Ostatnie badania wykazały, że w obu wymienionych oddziałach leśnych (119 i 121) występuje epifityczny mech gładysz (gładyszek) paprociowaty Homalia trichomanoides. Jest on wskaźnikiem lasów pierwotnych i poddano go ochronie częściowej. Jego obecność jest kolejnym dowodem ciągłego trwania tutejszych lasów od czasów ich powstania około 8000 lat temu i ich naturalnego charakteru.


Gładysz paprociowaty  homalia trichomanoides Gładysz paprociowaty  homalia trichomanoides
W oddziale 119, już po dokonanej wycince drzew, stwierdzono trzy kolejne gatunki pod ochroną częściową: mchy - tujowiec tamaryszkowaty Thuidium tamariscinummiechera spłaszczona Neckera complanata  oraz rzadki, podawany głównie z rejonów górsko-podgórskich wątrobowiec miedzik płaski Frullania dilatata.

Miedzik płaski  frullania dilatata Miedzik płaski  frullania dilatata
Siedliska bogate w gatunki szczególnej troski, jak to w oddziale 119, powinny podlegać ochronie jako cenne, włączone do obszarów referencyjnych. Zamiast tego są one bezwzględnie eksploatowane, stąd - zdaniem niezależnych specjalistów - gospodarka leśna w TPK jest antyekologiczna.

Tujowiec tamaryszkowaty  thuidium tamariscinum Tujowiec tamaryszkowaty  thuidium tamariscinum
Według nich różnorodność biologiczna dolin Samborowo i sąsiedniej doliny ZielonejMapka kwalifikuje je do ochrony rezerwatowej.

Powyższa lista nie obejmuje wszystkich interesujących, zagrożonych wymarciem gatunków. Jest tylko przykładem lekceważenia społeczeństwa i bagatelizowania przez decydentów z Nadleśnictwa Gdańsk ustanowionego prawa. Prawa, które chroni ojczystą przyrodę, ale także i sam "warsztat pracy" leśników. Bowiem las bogaty w różnorodność biologiczną jest lasem zdrowszym, bardziej odpornym na różne zagrożenia biotyczne oraz abiotyczne.

Pytanie, co się dzieje w trójmiejskich lasach, jest ciągle aktualne.

Jest nadzieja



Leśnicy pozytywnie zareagowali po umieszczeniu na internetowej stronie fundacji Fidelis Siluas notatki o planowanej wycince dębów ze złociszkiem jaskrawym w Dębim Żlebie (Samborowo).

W miejsce kropki oznaczającej drzewo do wycięcia pojawiła się litera "E", oznaczająca obiekt ekologiczny, do zachowania. Na zdjęciu Brunon Wołosz z fundacji Fedelis Siluas. W miejsce kropki oznaczającej drzewo do wycięcia pojawiła się litera "E", oznaczająca obiekt ekologiczny, do zachowania. Na zdjęciu Brunon Wołosz z fundacji Fedelis Siluas.
Otóż zlikwidowali nadrzewne oznaczenia dokonane sprayem i mające kształt kropy (oznaczające drzewo do wycięcia). Powstało nowe oznaczenie w postaci litery "E" ("obiekt ekologiczny"). Tak oznaczone drzewa miały pozostać w lesie. To novum i pierwszy krok gospodarza lasu w stronę ochrony tego obszaru.

Jako społeczeństwo liczymy, że drzewostany rosnące w strefie ścieżki ekologicznej pozostaną nietknięte. Stanowią one jedynie drobną cząstkę Lasów Oliwskich, liczących 6000 ha, i mają przecież służyć wraz z innymi komponentami lasu do społecznej edukacji.

Obecność gatunków rzadkich i zagrożonych dobrze świadczy o gospodarce leśnej



Dr inż. Janusz Mikoś Dr inż. Janusz Mikoś
Polemika dr inż. Janusza Mikosia, nadleśniczego Nadleśnictwa Gdańsk

Realizując zrównoważoną i wielofunkcyjną gospodarkę leśną w Lasach Trójmiejskich, Nadleśnictwo Gdańsk podzieliło teren objęty zagospodarowaniem na obszary o dominujących funkcjach.

W Lasach Oliwskich, ze względu na niespotykaną nigdzie w Polsce antropopresję, dominuje oczywiście funkcja społeczna.

Dlatego też zmodyfikowane zostały zasady zagospodarowania tych lasów. Zrezygnowano z wycinania tzw. gniazd, czyli obszarów o powierzchni 0,25 hektara obsadzanych głównie dębami, na rzecz rębni częściowych i przerębowych, czyli punktowego wycinania drzew oraz wykorzystywania w pełni odnowień naturalnych.

Myli się instruktor ochrony przyrody PTTK, a jednocześnie ekspert Fundacji Fidelis Siluas Marcin Wilga, twierdząc, że Nadleśnictwo Gdańsk na pierwszym miejscu stawia funkcję gospodarczą lasów.

Wycinka drzew, jaką realizujemy w tych lasach, wynika wyłącznie z ich potrzeb hodowlanych oraz sanitarnych i jest zdecydowanie poniżej poziomu założonego w Planie Urządzenia Lasu na lata 2015-2024.

Fakt, że w lasach w ten sposób zagospodarowanych stwierdza się tak liczny udział gatunków rzadkich i zagrożonych, dobrze świadczy o prowadzonej tutaj gospodarce leśnej.

Za gospodarowanie lasami zawsze odpowiedzialni byli urzędnicy leśni, mistrzowie leśni, prefekci leśni, leśniczowie, strażnicy leśni, a więc służba leśna.

Na przełomie wieków lasy musiały ustępować miejsca nowym osadom, a także przemysłowi. Drewno służyło przede wszystkim jako element konstrukcyjny domów i statków. Z drewna wytwarzano smołę i węgiel drzewny, było ono także niezbędne w procesie produkcji wielu innych produktów, np. szkła i potażu.

Daglezje zielone w wyłączonym drzewostanie nasiennym. Daglezje zielone w wyłączonym drzewostanie nasiennym.
Z całą pewnością Lasy Trójmiejskie to nie są lasy pierwotne, jak twierdzi instruktor M. Wilga, ponieważ na przestrzeni wieków były wielokrotnie przekształcane. To, że są tak różnorodne i o charakterze naturalnym, jest zasługą leśników zatrudnianych przez władców tych ziem.

Powszechna w Lasach Trójmiejskich, a szczególnie Oliwskich, daglezja zielona sprowadzona z Ameryki Północnej w XIX w. przez leśników niemieckich także świadczy o intensywnym użytkowaniu tych lasów.

Obecnie prowadzona gospodarka leśna nastawiona jest wyłącznie na zachowanie trwałości i ciągłości wykorzystywania ich walorów naturalnych także dla przyszłych pokoleń. Mówienie o masowych wycinkach czy eksploatacji tych lasów jest dużym nieporozumieniem.
Marcin Stanisław Wilga, instruktor ochrony przyrody PTTK

Opinie (572) ponad 20 zablokowanych

  • lasy są (22)

    zaśmiecane mimo, że mamy coraz więcej leśników i nastawiają pułapek. Może pora żeby zamienić biurka na pracę w terenie.

    • 167 31

    • A może wystarczy przestać śmiecić? (5)

      • 26 7

      • A może wystarczy zacząć pracować na poważnie Kolego? (4)

        • 10 8

        • Pukni sie mocno (1)

          • 2 3

          • Popularny to ty nie jesteś

            • 0 0

        • a może po prostu nie masz pojęcia o ich pracy? (1)

          mój kuzyn jest leśnikiem, rocznie w tej pracy "w terenie" robi 60 tys. km. Takie to ma "biurko".

          • 1 0

          • Jo jo. Tu mi jedzie czołg. I stąd te brzuszki bo tylko 60 tys, a nie 120.

            • 0 2

    • dokładnie (7)

      może wystarczy przestać śmieci a nie obwiniać o cudze śmieci lasy państwowe. Co to jakiś kozioł ofiarny? wszystko wina leśników?

      • 10 9

      • A leśnikowi czapka z głowy spadnie jak podczas obchodu lasu weźmie do ręki worek (4)

        do śmieci?

        • 13 12

        • (1)

          Tak spadnie bo to nie sprzątaczki. Zbieraj swój syf to będzie mniej naśmiecone. Fuj, brudasy

          • 9 7

          • Nie narzekaj tylko worek do ręki i do dzieła

            leniuchy.

            • 7 1

        • Opanuj się ty jesteś Czerwony z nie wiedzy pracy leśnikow

          • 3 2

        • sugerujesz ze tego nie robia?

          g...o wiesz

          • 0 0

      • (1)

        W tym momencie śmieci w lasach przestają być tak wielkim problemem. Największym problemem lasów są w tej chwili "Lasy Państwowe", bo niebawem ciężko już będzie nawet mówić o śmieciach w lasach, jak lasów nie będzie. Instytucja powołana po to by lasy chronić i pielęgnować, stała się największym ich niszczycielem. Brawo Polsko.

        • 13 9

        • w Polsce tnie się w tej chwili najmniej w europie

          wycinamy tylko 50% rocznych przyrostów. Dla porównania Niemcy i Francuzi 70-80%, Szwajcarzy 100%. Przyrost to różnica w ilości między tym co jest teraz a tym co było rok temu. Ma to swoje odbicie w cenach surowca. Sprawdź sobie po ile jest teraz dąb to się za głowę złapiesz.

          • 1 0

    • zgadza sie w Gdańsku jest najweksz biurokracja wywalic urzedasów urzedów Gdańska do pracy w terenie!!

      • 10 6

    • To prawda, śmieci jest coraz więcej

      Podczas jednego tylko wyjścia na rower po TPK w marcu wywiozłem z lasu 3 worki śmieci - i to specjalnie się nie wysilając na wycieczki w głąb lasu, tylko wzdłuż głównych szlaków (Szwedzka Grobla / Lipnicka Droga / Aleja Brzozowa). Stopień schamienia społeczeństwa to jest dramat, natomiast panowie leśnicy nawet nie zadadzą sobie trudu, żeby wziąć się za porządek na terenie, którym przecież zarządzają, a można to zrobić na różne sposoby, od wynajęcia firmy sprzątającej przez zorganizowanie pracy więźniów z któregoś ZK, aż po akcje społeczne typu "posprzątaj las", powiedzmy z jakimiś nagrodami za najwięcej zebranych śmieci. Ale czego się spodziewać po ludziach, których jedyną misją jest prowadzenie "gospodarstwa leśnego", czytaj: rabunkowa eksploatacja zasobów stanowiących naszą wspólną własność, bez chwili refleksji, czy dzieje się to w parku krajobrazowym czy w lesie gospodarczym posadzonym od linijki na Kaszubach.

      • 12 3

    • największe chamstwo to rowerzyści w czasie zawodów

      stanowią zagrozenie dla pieszych

      • 6 7

    • Kto smieci (1)

      Leśniczy chodzi po lesie i śmieci a biedni ludzie wiedzą jego butelki, puszki po piwie Worki po kanapkach, prezerwatywy po sexsie z żoną, a i staniki jego żony pizostawione. To ja widzę w lesie gdy po nim spaceruje. A jak przychodzi sezon grzybów to więcej śmieci możesz zebrać niż grzybów. O biedny czlowiecze sam śmiecisz a zadasz by inni po tobie sprzatali. To prawda ludzka beszczelnosc nie zna granic.

      • 1 7

      • Jola. Są odpowiednie służby. Nie musisz mieszkać w lesie. Idź do schroniska.

        • 6 1

    • To jest kraj upadly, pod kontrola agentow rosyjskich Macierewicz i Kaczynskiego.

      • 2 0

    • Kary nie pomagają

      Może pora nauczyć się kultury i nie śmiecić?!!

      • 3 0

    • Najpierw zmień podejście ludzi, zrób tak aby zabierali z lasu to co że sobą przyniesli. A także podejście władz aby zaczęły kontrolować nie tylko płatności (podatek), a także ilość oddawanych śmieci. Sądy nich bardziej karzą za zaśmiecanie. Leśników jest 2-3 na tysiąc dwa tysiące ha.

      • 0 1

  • Co się dzieje? (22)

    Nic nie dzieje-odpowiedzą przedstawiciele LP którzy realizują politykę PiSa.
    Tniemy drzewa, potem jest drewno, które sprzedajemy i mamy kasę.
    Nic takiego...
    W skrócie opisuję moje obserwacje z sieci.
    Nie znam się ale wypowiem się

    • 161 38

    • Taka sama polityka jest w Gdańsku i jakoś nikomu to nie przeszkadza

      • 10 8

    • Trzeba jakoś zaspokoić swój elektorat (1)

      Jeśli kasy brakuje to trzeba ją wyciąć z lasu ewentualnie dodrukować. To są te prawdziwe inwestycje pisuaru.

      • 18 9

      • inwestycje PO wyciac i sprzedac deweloperom

        • 8 12

    • Dwa głosy? (4)

      Tu nie ma dwóch głosów! Jest jeden sensowny i kłamstwa leśników. Jaka gospodarka, jakie dbanie o lasy? Zachowują się tak samo jak rządzący, kłamią w żywe oczy i kradną majątek Polaków Tylko kasa i kasa. Niszczą to co jest nas wszystkich bo wydaje im się, że lasy należą do lasów. Pogonić to towarzystwo.

      • 17 12

      • (1)

        pan lesnik napisal:
        "Fakt, że w lasach w ten sposób zagospodarowanych stwierdza się tak liczny udział gatunków rzadkich i zagrożonych, dobrze świadczy o prowadzonej tutaj gospodarce leśnej."
        panie lesniku ale przez poprzednikow, przez poprzednikow zagospodarowanych powtorze, rowniez tych z okresu peerelu, teraz, jest bezpardonowa wycinka a "gatunki rzadkie i zagrożone" sa jeszcze bardziej zagrozone i jeszcze bardziej rzadkie

        • 8 2

        • nie ma bezpardonowej wycinki

          tniemy tylko 50% przyrostów, najmniej w europie. Saldo jest dodatnie. W tej chwili mamy najwięcej lasów od I wojny światowej

          • 2 0

      • różnorodność

        opinii. Nie przeciąga się prawdy na swoją stronę formułując w stosunku do kogoś zarzuty typu; "Kłamca, kłamią, kradną" nie poparte żadnym argumentem. To są mocne zarzuty, a jak nie mają poparcia w dowodach to zwykłe oszczerstwa. To nie jest sztuka dialogu

        • 2 0

      • a wiesz to na podstawie wypowiedzi samozwańczych ekologów

        guzik chłopie wiesz o gospodarce lasami. W Polsce mamy cały czas dodatni przyrost powierzchni leśnej. Wycinamy tylko 50% przyrostów

        • 2 0

    • Za PO nie wycinali! xD (9)

      • 12 5

      • (8)

        Za PO i wcześniej też wycinali , ale z głową , nie taka rabunkowa gospodarka . Wiadomo ,,córka leśnika,,potrzebuje nowy apartament

        • 15 9

        • (2)

          ale skad ty to wiesz ? pokaz dane judaszu ze za porąb.....ców było lepiej!!!

          • 0 1

          • To przejdź się do lasu, to zobaczysz (1)

            • 0 4

            • wartość merytoryczna takiej przechadzki jest zerowa

              i nie da się jej odnieść do wszystkich lasów w Polsce.

              • 2 0

        • można sprawdzić (1)

          na podstawie danych. Ale zapewne za poprzednio rządzących i teraz było podobnie. Ponoć to jest tendencja z 20 lat. Powinna to być rozsądna gospodarka - spornym na pewno jest, w których miejscach wycinają. Ale jak ktoś nie jest dendrologiem to ma nikłą wiedzę. Warto by było posłuchać prawdziwych specjalistów, a nie samozwańczych i wtedy można ukształtować swoją opinię

          • 1 0

          • chociaz zajeźdźa mi tu błyskawicą to musze przyznać że mądrze napisałaś/ łeś.

            • 0 0

        • wcale nie, cięli tak samo mało i za jednych i za drugich (2)

          plan urządzenia lasem tworzy się na 10 lat. I od 10 lat chlastamy średnio tylko 50% przyrostów. Całą europa tnie więcej. Szwajcarzy np. 100%, Niemcy i Francuzi 70-80%.

          • 2 0

          • (1)

            ale merytorycznie tej kosmo teczowej roszczeniowej bandzie nie wytlumaczysz. Naogladali sie netflixa i juz poznali prawdę objawioną:) hehe

            • 1 1

            • oni czerpią wiedzę z forów i głośnego beczenia samozwańczych ekologów, specjalistów od wszystkiego

              • 0 0

    • Widac (1)

      Widać że się nie znasz. Bo cielo się za PO i PSL tak samo. Wzrost pozyskania związany jest z tym że lasy powojenne dojrzały i trzeba je przebudować.

      • 2 4

      • Chyba zdewastować !!!!

        • 2 3

    • w sekrecie

      powiem, że Lasy Państwowe nie powstały za obecnej władzy. I co Szanowny Panie/i na to???
      Wycinka drzew też nie jest prowadzona od wczoraj i nie tylko w naszym pięknym kraju czy w naszym województwie.........

      • 2 0

    • Odpowiedzialność

      Niedługo leśnicy nie będą odpowiedzialni tylko za gradobicie, trzęsienie ziemi i koklusz. "Leśnicy śmiecą w lesie" - mój dziadek leśnik w grobie się przewraca️

      • 1 0

  • Zamiast ochrony przez organa państwa pewna klika starszych panów zawłaszczyła sobie lasy. (1)

    Dzięki temu częściej słyszymy o rabunkowym aspekcie człowieka w lesie niż o rekreacyjnym. Wyręby lasów i strzelanie do zwierząt. Las to nie market!

    • 195 36

    • jesteś ofiarą telewizyjnej propagandy, przestań to dziadostwo oglądać

      wejdź sobie na stronę lasów państwowych i poczytaj ile się tnie. Dowiesz się też że plan urządzenia lasów to plan 10 letni. Domyślam się że nie uwierzysz w to jak mało tych lasów tną bo wolisz słuchać samozwańczych ekologów. Zastanów się tylko skąd oni mieliby mieć jakiekolwiek wiarygodne informacje o wyrębie. Na podstawie lokalnej obserwacji? Nikt sobie lasów nie zawłaszcza.

      • 0 0

  • Nic się nie dzieję moi drodzy I kochani (9)

    Żaden samorząd z 3M nie dba o lasy które są częścią Trójmiasta, totalna samowolka..przed wojną w lasach wokół Jaśkowej Doliny było lepiej..

    • 81 70

    • (3)

      Jaki samorząd typie, po co mieszasz ludziom w głowie? Wycinka drzew w lasach TPK to wyłącznie robota korporacji Lasy Państwowe.

      • 48 9

      • Sopot rżnie miejskie lasy. Tylko sie tego wypieraja (1)

        • 16 20

        • Lasy nie są własnością Sopotu

          • 0 0

      • las problemos

        Najgorsze jak dewloper upatrzy sobie miejsce w pięknej Oliwie lub w Matemblewie niemal w samiutkim lesie. To też jest problemem w niektórych miejscach i straciły one niemal zupełnie klimat. Jaśkowa Dolina jest tak zabudowana, że się zespoliła z tym całym Manhattanem

        • 0 0

    • Ale ty dzban jesteś. (1)

      • 12 5

      • Do tego pęknięty i bez ucha ale owinięty w mamelinium

        • 11 2

    • Znów ten PIS-owski klakier

      ile kasy dostajesz 50 zł od artykułu no ile judaszu ?

      • 4 1

    • Piniendzy ni ma i ni byndzie

      Pierwsza godzina spaceru 3,90 zł.
      Druga godzina spaceru 4,60 zł.
      Trzecia godzina spaceru 5,50 zł.
      Każda kolejna godzina spaceru 5,90 zł.

      Opłaty abonamentowe:
      Abonament dobowy 45 zł.
      Abonament tygodniowy 150 zł.
      Abonament 30-dniowy 450 zł

      • 3 2

    • nie ma to jak relacja naocznego swiadka.

      • 0 0

  • Kasa (3)

    Idzie o kasę. Rząd sprzedaje lasy, dla spełnienia swoich bizantyńskich zachcianek!

    • 186 44

    • Kłamiesz

      • 2 6

    • Lasy należą do Państwa

      a Państwo należy do PiS, wiec co nam do tego, jak gospodarują lasami? Chcą zamienić las na zera na koncie? Kupić 30 nieruchomości jak wójt Pcimia? Sami daliśmy im władzę, to z niej teraz korzystają dla własnego dobra/portfela. Nie ma się tu co dziwić, bo prawie każdy by zrobił to samo. Naród może i wspaniały, ale ludzie ...

      • 3 1

    • Las musi na siebie zarabiać, chyba nic w tym dziwnego.

      • 1 2

  • zalesienie kraju ciągle wzrasta (34)

    jednak fanatycznych wielbicieli drzew fakty nie przekonają, oni wierzą w swoją misję

    • 64 235

    • (6)

      A wiesz co to jest zalesienie?
      Ilość drzew (lasu0 na danym obszarze, czy powierzchnia obszaru, opisanego jako las ,który to obszar z lasem niewiele ma wspólnego?
      :)

      • 45 18

      • gdy fakty nie pasują to się nimi manipuluje, poczytaj a potem pisz jak jest (5)

        • 17 6

        • A może zamiast czytać, lepiej sprawdzić samemu (4)

          Ja od x lat jeżdżę sobie rowerem po leśnych szlakach naszego województwa, nie tylko po lasach oliwskich, ale tam też, choćby wczoraj i to co obserwuję od paru lat, nazwałbym katastrofą ekologiczną! W wielu miejscach więcej drzew leży niż rośnie. Być może u siebie, na Podkarpaciu, mają inną politykę gospodarowania drzewostanem, ale u nas tną na potęgę i potem mogą opowiadać, że zalesienie kraju wzrasta... ale nie w tej części kraju- tego jestem pewien.

          • 29 7

          • a poza szlakami? (1)

            lasy są nie tylko przy sciezkach dla turystów.

            • 1 5

            • Biegam na orientację, jak najbardziej poza szlakami. Wszędzie jest tak samo pocięte

              • 4 0

          • pozory

            mogą mylić i wprowadzać w błąd. Dobrze , aby mieć oparcie na jakiś statystykach

            • 0 0

          • mamy najniższą wycinkę w europie

            tylko 50% rocznych przyrostów, twoje obserwacje mają małą wartość merytoryczną bo są ograniczone tylko do miejsc w które chodzisz. W Polsce mamy 9,5 miliona hektarów lasów. Przez ostatnie 10 lat ilość lasów wzrosła o 250 tys. ha.

            • 0 1

    • Święta prawda, ale na tym portalu zminusują Ciebie. (3)

      Chodzi o to by dowalić pisiorom. Za Platfusów też wycinali i było cacy. Teraz jest wielki ajwaj.

      • 18 53

      • 0j tam oj

        Za platwusów i wcześniej też wycinali , ale planowo nie na łapu capu gdzie się da, za pisiorów tną wszędzie nawet na terenach chronionych rezerwatów i puszczy. Co wyrabiał szyszko

        • 29 21

      • Wycinano o 30% mniej. Tylko tyle i aż tyle.. (1)

        • 7 4

        • bzdury, poza tym plan urządzenia lasów robi się z wyprzedzeniem 10 letnim

          • 0 0

    • Cow. Id. 19 ... 84

      gdzie k***a "wzrasta" ? !!! Byłeś chociaż RAZ w lesie ? Czy płacą ci za pisanie BZDUR ?

      • 17 10

    • Mocny argument ale gdyby wyciąć nawet co drugie drzewo w TPK,

      wskaznik zalesienia nawet by nie drgnął. Także poproszę o następny.

      • 26 8

    • wzrasta w kraju...

      ...ale nie w tak unikalnym kompleksie leśnym jak praktycznie śródmiejski TPK.
      Którym, jak potrzeba, to chwalą się wszystkie władze miast ale nikt nie mówi, że TPK organizacyjnie to wydmuszka i synekura, która nic nie znaczy i nic nie może.
      Developerzy ochoczo zachwalają osiedla budowane w pobliżu lasu, ale nikt nie zwraca uwagi na strefy buforowe i rezerwaty (dolina Sweliny, polana Bernadowska) i dogęszcza, dogęszcza, dogęszcza...

      • 19 6

    • (2)

      Wzrasta ponieważ wliczana jest każda sadzonka, których za 50 lat przeżyje-wyrośnie kilka procent.

      • 19 2

      • skąd masz takie informacje?

        • 0 6

      • nie kilka % tylko kilkadziesiąt, kilka to będziesz miał jak se w markecie kupisz

        a poza tym wszsytko jest brane pod uwagę. Masa leśna cały czas rośnie. Od I wojny światowej nie było tyle lasów

        • 0 0

    • Zalesienie (1)

      Zalesienie drzewami rosnącymi jeden za drugim w kolumnach? Zalesienie to nie ilość drzew tylko rozmiar zewnętrzny, a w środku się tnie na potęgę :(

      • 19 2

      • bzdura, tylko 50% przyrostów

        • 0 0

    • (2)

      Uważasz że maleńka sadzonka zastąpi dorodny dąb ????

      • 23 3

      • po jakims czasie zastapi

        lepiej niz spróchniała kłoda

        • 1 12

      • od milionów lat zastępuje, poza tym dębów się mało tnie, dlatego to drogi surowiec

        • 0 0

    • A w tych statystykach paroletnia sosenka robi za Bartka. A gdzie statystyki wieku drzew?

      • 18 1

    • Jak twój wnuk będzie się ciebie pytać pacanie

      Jak wyglada las to rób jak najwiecej zdjęć bo niedługo nie będzie czego pokazywać

      • 15 3

    • A jaki to jest las?Taki prawdziwy z powalonymi, omszałymi pniami czy plantacja drzew. Ten pierwszy ma wartość przyrodniczą, drugi to tylko materiał na deski.

      • 10 1

    • "Zalesianie" - może w sztukach sadzonek. W hektarach lasy się kurczą i są przedzielane wielopasmówkami (2)

      bo na estakady, przejścia dla zwierząt kasy nie ma

      • 5 1

      • nie kurczą się, skoro ilość sadzonek rośnie to tym bardziej hektary (1)

        z resztą wycinamy tylko połowę przyrostów, w 10 lat liczba lasów wzrosła o 250 tys hektarów

        • 0 0

        • Likwidacja lasu w zamian za nasadzenia, to częsty proceder

          Zarówno powierzchniowo, jak i jakościowo zasoby się kurczą

          • 0 0

    • (1)

      Wycina sie 200 letniedrzewa i sadzi 1 letnie sadzonki. Zalesienie wzrasta - tvp.info - orunia NP, stogi wyja ze szczescia. Zalesienia wzrasta - bedzie , gdzie kupe zrobic , jak pojadziem na grzyby.

      • 5 3

      • nie 200 letnie tylko 30 letnie, 200 letnich jest jak na lekarstwo

        i wycina się tylko 1,5%, co za 30 lat da taki efekt że lasów będzie o 50% więcej. Chyba logiczne skoro tnie się tylko połowę przyrostów

        • 0 0

    • Zalesienie to kpina (1)

      Hektar starego lasu i hektar młodnika liczy się jednakowo. Przerzedzony przez wycinkę las waży tyle samo co gęsty.

      • 1 1

      • nie, liczy się przyrosty masy

        i wycina się też przyrosty. Mały lasek nie da ci takiego przyrostu co duży. Poza tym tego sie tak mało tnie że to bez znaczenia. mamy najbardziej dodatni bilans w europie

        • 0 0

    • wzrasta ? (1)

      Kolego może zalesianie wzrasta. W skali kraju.
      Gdzieś koło Szczecina, albo Radzymina.
      Ale tu jest kicha. Jak siedzisz od roku na wózku to może poproś aby cię woluntariusze przewieźli po TPK.

      • 0 0

      • więc rozgraniczmy TPK od ogółu lasów

        • 0 0

  • (20)

    Widzę, że większość tu komentujących osób jest tak strasznie zabetonowana i ograniczona umysłowo, że nie śledzi tematu i nie wie, ze z roku na rok, stan i ilość polskich lasów się poprawia. Ale do komentowania pierwsi! xd
    Wystarczy spojrzeć chociażby na tereny Beskidów, gdzie lasy bardzo silnie zniszczone przez wichury i kwaśne deszcze zostały wycięte a w ich miejsce powstają zróżnicowane szkółki leśne.
    Ale do pisania durnych komentarzy, bez jakiegokolwiek researchu co jest przyczyna owych wycinek, to mamy wielu chętnych robiąc z siebie błaznów a sekcji komentarzy cyrk!

    • 53 238

    • Nie rozmawiamy (5)

      O Beskidach, ale o TPK, więc co porównujesz?

      • 53 6

      • (1)

        Szkółka z drzewami 1 metr wysokości a las to jednak spora różnica

        • 40 2

        • Ile % tych drzewek z szkółki dożyje powiedzmy 50 lat?

          • 22 2

      • Porównuje Beskidy gdzie jest zdrowo myśląca gospodarka leśna z chaosem i wolną amerykańską w TPK

        • 30 2

      • TPN (1)

        Tam też jest problem z kornikiem i posuszem powstałym po wichurach.

        • 0 3

        • Ta szyszek też miał problem z kornikiem w puszczy i dlatego cioł na potęgę

          • 1 1

    • Ty

      Zatroskany umysł ci się zlaksowal

      • 9 2

    • Czyli montaż filtrów na fabrycznych kominach, ograniczenie emisji gazów to zasługa leśników, czy Brukseli?

      • 9 0

    • Przecież mówimy o TPK a nie o Beskidach. Jak się wejdzie do środka lasu to horror. Zdewastowany i zaśmiecony las, koleiny i kałuże z błotem wyprodukowane przez sprzęt i paów leśników.Zachowują się jak barbarzyńcy. Szkoda pięknego i różnorodnego przyrodniczo lasu, która to różnorodność wcale nie jest zasługą leśników ale samej przyrody. Jeszcze na początku zeszłego wieku wzgórza morenowe dookoła trójmiasta były zupełnie łyse i w końcu porosły lasem i dlatego należy ten las pielęgnować a nie dewastować. Pisiory jak zwykle znajdą uzasadnienie dla swoich destrukcyjnych działań. Może miasto Gdańsk, Sopot czy Gdynia spróbuje się temu przeciwstawić dopóki nie jest za póżno.

      • 18 1

    • Kłamstwo - wielkie kłamstwo - statystyka (3)

      Być może, po odpowiednim dobraniu / zmanipulowaniu danych, można pokazać, że ogólny stan lasów w Polsce się poprawia, ale my tutaj rozmawiamy konkretnie o TPK, a nie o tym, że ja i mój kot średnio mamy 3 nogi i pół ogona.
      A w TPK od kilku lat mamy po prostu dramat, główne szlaki i pojedyncze ścieżki permanentnie zryte przez koła harvesterów, ciągników i ciężarówek wywożących drewno, tereny po przecince leżą odłogiem nieposprzątane całymi miesiącami - bo wywozi się pnie, które nadają się do sprzedaży do tartaków, ale gałęzie, grubsze konary i cieńsze drzewa zalegają w poprzek ścieżek i nikt się tym nie przejmuje. Miejsca wycinki i prac leśnych bywają kompletnie nie oznaczone i nie wygrodzone, turysta / rowerzysta musi sam się domyślać "na słuch", gdzie pracuje ciężki sprzęt i drwale, żeby nie wpakować się pod lecące drzewo.
      I tak, kiedyś wycinka wyglądała inaczej, co pan Nadleśniczy sam przyznaje - jeszcze 10-20 lat temu robiono wyręby gniazdowe i to w niewielkiej ilości, brano kawałek lasy 50m x50m (czyli, tak, jak mówi, 0,25ha) i szło tam do wycinki wszystko, potem zakładano szkółkę leśną z nowymi nasadzeniami i grodzono siatką leśną, żeby nie rozryły tego wszystkiego dziki tudzież nie oskubały sarny. Teraz natomiast to są wielkopowierzchniowe przecinki, robione w jednym czasie w wielu miejscach lasu, gdzie wycina się najbardziej dorodne, najwięcej warte drzewa i robi się przy okazji totalne pandemonium i w praktyce wyłącza się z użytkowania dużo większy obszar - bo z takiego lasu nie da się w przyjemny sposób korzystać rekreacyjnie.
      W tym wszystkim brak jest zrozumienia ze strony Nadleśnictwa, jak wielki skarb stanowią lasy TPK, a zwłaszcza Lasy Oliwskie i Sopockie, dla mieszkańców Trójmiasta. Traktuje się te tereny jako normalny las gospodarczy do pozyskiwania surowca, tak, jakby nie było dość miejsc w województwie czy całym kraju, gdzie drzewa posadzone są rzędami, bez urozmaicenia terenowego, historii i znaczenia rekreacyjnego dla tak licznej społeczności.

      • 26 2

      • dokładnie tak

        mam te same spostrzeżenia, wycinki punktowe które jeszcze do niedawna były praktykowane, są w TPK takie miejsca, ogrodzone siatką i oznaczone jak miejsca szkółek z nowymi nasadami a teraz tnie się egzemplarze na handel, tylko i wyłącznie, przecinki na dużych połaciach leśnych, no i oczywiście ciężki sprzęt robiący ze ścieżek bagno

        • 9 0

      • Dopowiem jeszcze jedną rzecz.
        To przerzedzenie lasu tak ładnie nazywane cieciem punktowym jest robione rok rocznie w tych samych obszarach. Takie skubanie po kawałku, aż tych starych drzew praktycznie nie ma.
        Z tego powodu drogi nie mają kiedy się zregenerować i zamiast mieć błoto raz na kilka (lepiej naście) lat jest co roku, a w niektórych miejscach już przez cały rok.

        Takim przykładem są okolice Owczarni. Jakoś jeszcze w 2011 lub 2014 byłem tam na zawodach na orientację, były super ścieżki na uboczu. W ciągu kilku lat te skróty przestawały funkcjonować bo przeszła pierwsza fala przerzedzenia i zostało masę ścinków drzew.
        W tym roku zaorali resztki tych ścieżek, a istniejące drogi gospodarcze są już tak zryte, że przeorali nowe równolegle do nich (np. tą w stronę Wzniesienia Marii, od skrzyżowania Gliniastej drogi i Drogi Marnych Mostów na północ w stronę Zielonej Drogi).

        Tak na marginesie nazwy dróg w lesie. Z mapy Lasy Oliwskie z 1996:
        Zielona Droga - nazwa top., charakteryzuje podłoże drogi. Zobacz: Trawiasta Droga.
        Dzisiaj można spokojnie przemianować ją na Błotnista Droga, choć to już żadna wyróżniająca cecha :(

        • 7 0

      • zróbmy zrzute jak na Wielka Orkiestre i wykupmy las

        • 0 1

    • Ty sobie zabetonuj

      Jak do ancla trafisz. Naród zapamieta!

      • 3 1

    • Oceń sam

      Wybierz się na spacer do TPK i sam oceń. Nie czytaj sprawozdań, papier wszystko przyjmie.

      • 10 0

    • Odpowiedź

      Pan Zatroskany kreuje się na znawcę gospodarki leśnej i próbuje pouczać innych, którzy martwią się o stan naszych lasów. Więc zanim pan Zatroskany będzie pouczał innych, to niech poczyta i zorientuje się co to jest szkółka leśna, którą myli z uprawą bądź młodnikiem. I proszę nie porównywać młodników do starodrzewu, bo to nie jest to samo...

      • 3 0

    • co mi po lesie w Beskidach

      jak na moich oczach z lasów TPK robią park. Jeszcze 10 lat temu wszędzie rosły drzewa, w tej chwili pozostały pnie, jak w zamian ktoś mi posadzi drzewa w inny miejscu Polski to co mi po tym przyjdzie. Ja rozumiem nowe nasadzenia ale takie rzeczy powinny być planowane w większym horyzoncie czasowym, drzewostan będzie się odradzał kilkadziesiąt lat a do tego czasu co ? gdzie pójdziesz ? nie wspominając już o tym że drzewa które są wycinane to nie są ani chore drzewa ani stare drzewa, za kilka lat będziemy wspominać jak pięknie było w lasach TPK, ale wtedy będzie za późno....

      • 6 0

    • Ok

      Zgadza się tylko to są uprawy, nie szkółki .W Beskidach drzewostany są zmieniane po katastroficznych gradacjach kornika.teraz będzie wiecej gatunków liściastych. Tam gdzie się da, lasy są przebudowane na korzyść gatunków liściastych.

      • 0 0

    • Zatroskany - nie jest ograniczony umyslowy. Ale innych juz ocenial, ze oni sa ograniczeni umyslowo. Pogratulowac samoocennyc i oceny innych.

      • 0 1

    • Kpi pan czy o drogę pyta?

      • 0 0

  • W Ikei ludzie nie marudzą, że kupują wycięte drzewa (7)

    Wszyscy mamy rzeczy z drewna.

    • 80 62

    • (2)

      W ikeii to raczej odpady i resztki z przetwarzania drewna , litego drewna jest tam naprawdę mało

      • 28 7

      • Forniry, elementy konstrukcji muszą być z litegi drewna. (1)

        To zależy, który standard mebli się wybiera

        • 9 4

        • nie w...

          Ikea.

          • 10 1

    • Tak większość ma meble z drewna (2)

      Nie w tym rzecz, żeby w ogóle nie ciąć.
      Pozyskiwać drewno jak najbardziej można, tylko niech to będzie zrównoważone. Nie trzeba wyżynać najcenniejszych miejsc przyrodniczo, krajobrazowo i turystycznie. Takim miejscem jest Trójmiejski Park Krajobrazowy.

      Jak zapotrzebowanie na drewno jest duże, to można ciąć w mniej atrakcyjnych miejscach, założyć plantacje leśne w obszarach nieatrakcyjnych, z dala od większych aglomeracji.

      Kilka lat temu mieliśmy ogromne zniszczenia po wichurze głównie w okolicach Rytla. Brakowało ludzi i sprzętu, żeby to uprzątnąć i zagospodarować co się da. W tym samym czasie w TPK wycinka dalej szła.

      • 7 0

      • Poszło za granicę

        Bardzo duża część z tego drzewa poszła za granicę. Miałem okazję dość często jeździć trasa na Rytel i stały samochody ciężarowe z m.in. niemieckimi rejestracjami.

        • 1 1

      • to był taki ogrom zniszczeń że nie było siły by to zagospodarować

        to drewno szybko zszarzało i stało się nieatrakcyjne. Rozumiem obrońców TPK, niemniej większość wycinki jest właśnie w borach i jest tam bardzo rozsądna gospodarka leśna.

        • 0 0

    • I to jest

      głos rozsądku, którego ostatnio brakuje.

      • 2 0

  • Aktywisci (12)

    Gdzie są teraz aktywisci ?
    A może My mieszkańcy Trójmiasta powinniśmy sami próbować wpłynąć na władze aby TPK było naprawdę traktowane jako park !!!
    Chyba że lasy państwowe chcą TPK jako książkowy przykład tego jak park nie powinien wyglądać . To nie jest zwykły las przeznaczony na drewno . My tam chcemy spacerować , wypoczywać i relaksować się . Tego samego chcielibyśmy dla naszych dzieci i wnuków.
    Może ktoś się znajdzie aby poprowadzić jakiś protest oczywiście w ramach rozsądku żeby każdy z nas mógł podpisać się pod nim !!!!

    • 121 30

    • No właśnie jest to zwykly las gospodarczy (6)

      • 9 10

      • Zwykły las (4)

        I chcesz żeby było tak dalej ?

        • 8 6

        • Zmienić to może tylko zmiana ustawy. (3)

          Leśnicy sami tego nie zmienią, bo nie mogą

          • 6 3

          • (1)

            Bo im zwisa dynda i powiewa ,im więcej wytną i sprzedadzą to wiecej kasy mają , prosty rachunek

            • 13 4

            • bo nie są organem ustawodawczym

              w przeciwnym razie równie dobrze można by to powiedzieć o tobie. Czemu tego nie zmienisz? No czemu?

              • 1 0

          • im pasuje jak jest

            • 1 1

      • Nie do końca zwykły - to park krajobrazowy

        i jako PK podlega pewnej ochronie. Nie jest wysoka ale jednak jest.

        • 1 0

    • atywisci? teraz patrzysz na innych?

      jak sami nie ruszycie d*py, to nikt tego za was nie zrobi. To samo tyczy sie sprzatania - lasy sa zasmiecone. Za kazdym razem wracam z siatka smieci - sprobujmy kazdy z osobna. Nie patrz na aktywistow

      • 1 0

    • chetny do bronienia lasów

      dla mnie las to nie tylko centrum rekreacji, ale dom dla wielu zwierząt, którym niszczymy dom i strzelamy, gdy wychodzą do miasta

      • 0 1

    • Aktywiści ruszają się jak im zapłacą a dodatkowo mogą napluć na obecną władzę. Tak poza tym siedzą cicho!

      • 2 0

    • Lasy dla wnuków

      Jeśli naprawdę chce Pan lasów dla wnuków to leśnicy muszą je teraz pielęgnować i odnawiać (wycinać i sądzić). W przeciwnym wypadku będzie jak w Białowieży zamiast zielono - brązowo.

      • 0 0

    • No właśnie - gdzie pani Makowska , pan Weryszko i reszta bandy ?

      • 0 0

  • Społeczna Obrona Lasów (5)

    Pożeracze Białowierzy dobierają się do Lasów Trójmiejskich.Z jednej strony pazerni deweloperzy,leśni klakierzy niszczyciele. Urzędy Miast Trójmiejskich spolegliwi wobec deweloperów wyżynaczy lasów . Ludzie !!! te lasy to nasza wspólna fabryka tlenu,nie dajmy jej kraść.

    • 153 23

    • Tlen "produkują" głównie oceany. (1)

      Gdy w lesie uwzględnisz procesy gnilne w ściółce to już bilans nie jest taki pozytywny.

      • 5 10

      • Ciekawe jak komentujący ignorują fakty niepasujące do ich przekonań

        • 2 3

    • Lasy

      Dookoła Trójmiasta z lasów zostały już tylko wyrąbiska.

      • 17 2

    • Ile jesteś skłonny zapłacić aby nie cię to lasu w twojej okolicy. Lasy państwowe muszą płacić podatek leśny nawet od lasów ochronnych i rezerwatów chociaż nie mają z nich dochodów.

      • 0 2

    • ja rozumiem chronić parki ale co do lasów to gadasz głupoty, w Polsce tnie się najmniej w europie

      wycinamy tylko 50% rocznych przyrostów. Dla porównania Niemcy i Francuzi 70-80%, Szwajcarzy 100%. Przyrost to różnica w ilości między tym co jest teraz a tym co było rok temu. A więc skoro wycinamy tylko część tego co przyrosło to znaczy że lasów przybywa. Ale to trzeba trochę posprawdzać by to wiedzieć, zamiast wypowiadać się na podstawie tego że się widziało jak wyrąbali jakieś drzewa. Drzewo to surowiec odnawialny. Potrzebna jest tylko racjonalna polityka leśna a taką akurat mamy.

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane