- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (149 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (292 opinie)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (330 opinii)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (856 opinii)
- 5 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (101 opinii)
- 6 Napad na bank miał być żartem (147 opinii)
Co święciliśmy w koszyczkach?
Zobacz co wypatrzyliśmy w koszyczkach ze święconką.
W Wielką Sobotę, zgodnie z tradycją, święcimy pokarmy. Zawartość koszyczków wielkanocnych najczęściej też jest tradycyjna, choć zdarzają się pewne odstępstwa od normy.
Postanowiliśmy sprawdzić, co święciliście w koszyczkach wielkanocnych. Zdecydowanie dominowały "koszyki tradycyjne". Pani Marta, którą razem z rodziną spotkaliśmy pod Kolegiatą w Gdyni, uważa, że tradycja to jedna z najważniejszych rzeczy w świętach wielkanocnych.
- Mieszkam na Witominie, ale jak co roku, od 35 lat, święcę pokarmy w Kolegiacie - mówi. - Kiedyś rodzice przywozili mnie tu w wózku, dziś ja przyjechałam ze swoim synkiem, Szymonem. W koszyczku mam jajka, wędlinę, baranka, sól i pieprz, chleb oraz mazurka.
Pomimo mało wiosennej pogody, koszyczki były kolorowe, przystrojone gałązkami bukszpanu i zdecydowanie przypominały o tym, że kalendarzowa wiosna już się zaczęła.
- U nas też dominują tradycyjne pokarmy - pokazuje swój koszyczek pani Bożena, mama Poli. - Razem z córką malowałyśmy wczoraj wieczorem jajka. Postanowiłyśmy je ozdobić kwiatkami i motylkami, więc traktujemy je jako zachętę dla wiosny. Może w końcu nadejdzie.
- W tym roku nie widziałam niczego niespotykanego w święconych koszyczkach, ale rok temu mój koszyk stał obok wielkiego kosza, w którym były banany i ananasy - mówi pani Jolanta. - Widziałam też koszyk, który chyba należał do kogoś, kto ma sklep mięsny, bo było w nim chyba z dwadzieścia różnych rodzajów kiełbas i wędlin.
Jednym z najbardziej oryginalnych koszyków mógł się pochwalić zawodnik RC Arka Gdynia, Daniel Banaszek. - Szalik Arki Gdynia na uchwycie koszyka to pomysł żony, ale oczywiście bardzo mi się spodobał - wyjaśnia. - Mam w nim też sporo jajek, wędlinę, chleb, oczywiście piłki do rugby i smakołyki dla naszych dwóch ukochanych psów.
Opinie (154) 8 zablokowanych
-
2013-03-31 11:45
no Flaszka to musi sobie poświęcić pare skrzynek - coby na cały rok starczyło!... (1)
- 7 1
-
2013-04-01 14:02
A zatem, nie z koszykiem tylko z taczką!
:)- 0 0
-
2013-03-31 12:55
Kostek, Pola, Pamela
Imiona? Pora umierać.
- 4 1
-
2013-03-31 14:19
A ja narobiłem do koszyka
i poświęciłem kupe
- 1 7
-
2013-03-31 14:41
Idzie Czerwony Kapturek przez las ze święconką w koszyczku
Nagle zza krzaków wyskakuje wilk i mówi: A teraz Czerwony Kapturku pocałuję Cię tam gdzie Ciebie jeszcze nikt nigdy nie całował....
A Czerwony Kapturek na to po chwili zastanowienia: To chyba w koszyczek...- 4 0
-
2013-03-31 14:47
no a budyń !- jak go święcić , ugotowany czy w paczkach? (2)
- 3 0
-
2013-03-31 15:20
(1)
sproszkowany zmieszać z actimelem
- 2 0
-
2013-03-31 15:29
i podawać ciepły
- 3 0
-
2013-03-31 15:28
Czy mogłaby pani pokazać mi swój koszyczek?
Won erotomanie!
- 5 0
-
2013-03-31 15:32
Ja żem poświęcił szynke parmeńską i litrowego Blek Labela
- 2 4
-
2013-03-31 16:25
a ja nic nie swiecilem
Spalem sobie smacznie, bo rodzina poszla swiecic :) Wesolych Swiat dla wszystkich :)
- 4 1
-
2013-03-31 17:09
co roku to samo czym się tu podniecać
- 2 1
-
2013-03-31 19:15
Zieloną herbatkę i krążki wesołości
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.