- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (148 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (292 opinie)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (330 opinii)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (856 opinii)
- 5 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (100 opinii)
- 6 Napad na bank miał być żartem (147 opinii)
Coraz mniej autokarów z Rosjanami. Winne nowe przepisy?
Na skutek decyzji polskiego konsula w Kaliningradzie do Trójmiasta dociera mniej autokarów z Rosjanami.
Od grudnia zeszłego roku konsulat RP w Kaliningradzie w uzgodnieniu z Ministerstwem Spraw Zagranicznych zmienił zasady wydawania Rosjanom turystycznych wiz wielokrotnych. Wcześniej wystarczyło m.in. wykazać, że ma się zapewniony pobyt w Polsce na trzy dni, po zmianie wydłużono ten termin do siedmiu. Warunkiem jest też posiadanie stałych dochodów. Skąd taka decyzja?
- To wynika z ujednolicenia przepisów obowiązujących w innych konsulatach polskich i ambasadzie na terenie Rosji, dotyczących wydawania wielokrotnych wiz turystycznych, ważnych przez pół roku - mówi Janusz Jabłoński, konsul Polski w Kaliningradzie. - Decyzja ta miała też związek z tym, że wiele biur podróży oszukiwało nas i załatwiało więcej wiz, niż korzystało z nich Rosjan. Kilka z nich straciło już przez to licencje. Wydając taką wizę nie mamy pewności, że dziś obywatel Rosji przyjedzie do Trójmiasta na zakupy, a jutro np. nie wyjedzie do Niemiec. Dziennie składanych jest do nas ok. 1,5 tys. wniosków wizowych.
Choć teoretycznie problem ten nie powinien dotykać Trójmiasta, które leży w strefie małego ruchu przygranicznego, przewodnicy i hotelarze odczuli już spadek zainteresowania naszym regionem.
- Rzeczywiście do Trójmiasta przyjeżdża coraz mniej Rosjan. Odczuwam to ja oraz zaznajomione biura podróży i hotele, z którymi współpracuję - mówi Eliza Wasiewicz, trójmiejski przewodnik. - Pierwsze utrudnienie polski konsul w Kaliningradzie wprowadził rok temu i dotyczyło wprowadzenia tzw. rejonizacji wydawania wiz. Spowodowała ona, że o wizy mogły starać się tylko osoby zameldowane w Obwodzie Kaliningradzkim. Reszta musiała po wizę jechać do konsulatu właściwego dla swojego miejsca zamieszkania, głównie więc do Moskwy.
Z tym problemem biura podróży szybko sobie poradziły - wizy załatwiały hurtem we właściwym konsulacie. Zmiana dotycząca ilości wykupionych noclegów już tak prosta do obejścia nie jest.
- Nie rozumiem wprowadzenia dodatkowego utrudnienia. Po co nam promocja Trójmiasta w Obwodzie Kaliningradzkim, po co nam forum Polsko-Rosyjskie, skoro utrudnia się przyjazd Rosjan do nas? - pyta przewodniczka. - Rosjanie, którzy do nas przyjeżdżają, to nie są jednorazowi klienci. Im się u nas podoba, chcą do nas wracać i zwiedzać. Co więcej, z chęcią wybierają się w głąb Pomorza na Półwysep Helski, do Szymbarku, Malborka. A tak z obostrzeń już korzystają Słowacy, którzy niemal natychmiast zareagowali i otworzyli szerzej swoje granice dla Rosjan. Tam by dostać roczną wizę wielowiazdową wystarczy mieć zapewnione dwa lub trzy noclegi. Tracimy my, zyskują Słowacy - mówi Eliza Wasiewicz.
Traci też branża hotelarska. Hotele, w których do niedawna Rosjanie byli, zwłaszcza poza sezonem letnim, najważniejszymi gośćmi, świecą pustkami.
- W stosunku do ubiegłorocznego sezonu zimowego ilość przyjazdów rosyjskich turystów spadła nam o ok. 60 proc. Dzwonimy nawet do biur podróży z pytaniem co się dzieje, czemu nie robią już żadnych rezerwacji - mówi Rafał Kasianowicz z działu rezerwacji Gdynia Hotel Orbis. - Zmiana w przepisach bardzo w nas uderzyła.
Na razie na brak klientów Federacji Rosyjskiej nie narzekają sklepy, zwłaszcza te dyskontowe i outletowe. Na "shoptury", czyli jedno, dwudniowe wypady na zakupy, przyjeżdża do nas więcej Rosjan niż w zeszłym roku.
- Ruch graniczny pomiędzy Polską a Obwodem Kaliningradzkim wcale się nie zmniejszył, a wręcz odwrotnie - zwiększył - przekonuje por. Justyna Szubstarska, rzecznik prasowy Komendanta Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej. - Granicę polsko-rosyjską w województwie warmińsko-mazurskim od 1 listopada do 27 marca 2012 r. przekroczyło ponad. 554 tys. obywateli Federacji Rosyjskiej. W tym samym okresie w tym roku było już ich ponad 878 tys.
Miejsca
Opinie (231) 9 zablokowanych
-
2013-04-06 22:57
W końcu jakaś dobra wiadomość (3)
Mniej tej ciemnoty ruskiej, tym lepiej. To naród barbarzyńców i niewykształconych chamów. Nie trzeba ich w PL.
- 5 10
-
2013-04-06 23:47
niewykształcone chamy to twoi krewni ktorzy czyszcza kible w UK. (2)
sami wioche za granica robia, a wypominaja innym...
- 7 8
-
2013-04-07 00:32
Jesteś agentem Putina (1)
Takich jak ty trzeba eksterminowac, jak robaki.
- 3 8
-
2013-04-07 10:55
a ty jesteś kochankiem Biedronia :)
- 3 1
-
2013-04-07 10:41
Coraz mniej turystów z Kaliningradu.
Takich urzędników którzy tylko utrudniają należy
zwalniać.A tych którzy ich nadzorują obudzić.
Ministerstwa i urzędy są dla obywateli,a nie odwrotnie.- 1 0
-
2013-04-07 10:09
banda szkodników Polsce i tyle
ten cały konsul polski w kaliningradzie i ta reszta tych szkodników Polsce ich trzeba na sybir i tyle
- 1 2
-
2013-04-07 09:19
litości ! czy rzeczywiście myślicie ze bogaty Rosjanin przyjedzie do Trojmiasta? ...wystarczy pojezdzic po Europie, jezyk rosyjski króluje w Hiszpanii, Włoszech, Monako, Londynie i Paryzu. Nawet Putin ostatnio szuka letniej rezydencji w Toskanii
- 4 1
-
2013-04-07 09:17
Kiedyś dawno temu
Polacy wyjeżdżali do Berlina na handel i na zakupy. Bo w Polsce było biednie, brzydko i szaroburo. Niemcy nas przeganiali. A my Polacy tam ciągle jeździliśmy.
- 3 1
-
2013-04-07 09:11
faktyczne duzo Rosjan ostatnimi czasu widujemy w sklepach i restauracjach :) i bardzo dobrze :) niech przyezdzaja kase u nas zostawiaja :)
po co te utrudnienia?...jak beda chcieli do Niemiec jechac to i tak pojada...- 5 2
-
2013-04-06 12:56
To legalne wrota dla mafii (3)
i innych służb nie tylko rosyjskich, nie stworzono tego bezwizowego ruchu pod katem zwykłych Rosjan,ich nie stać na zakupy w Polsce.
- 8 10
-
2013-04-06 13:27
..."nie stworzono tego bezwizowego ruchu pod katem zwykłych Rosjan,ich nie stać na zakupy w Polsce"... (1)
Tak myslisz ewi?
Uwazam, ze sie mylisz. Przez ostatni rok bylem sluzbowo w St. Petersburgu i ceny w ich sklepach sa kosmiczne. Rzesze "normalnych" Rosjan wybiera sie regularnie na zakupy do Finlandii. Finowie ciesza sie z tego faktu jak dzieci, ale dogodzic Polakowi nie jest tak prosto. Wszedzie musimy weszyc jakis podstep i uklad...
Nihil Novi...- 9 0
-
2013-04-07 07:56
Szkoda że nie pływają promy do Petersburga, sam bym chętnie tam popłynął
- 0 0
-
2013-04-06 19:04
"ich nie stać na zakupy w Polsce."
tu jest dla nich duzo taniej niz u nich (nie tylko taniej ale takze duzo lepsza jakosc produktow)
nie bylas? to sie nie wypowiadaj.
jedynie paliwo, papierosy i wodke maja tansza.- 3 0
-
2013-04-07 06:37
klient...
...każdy jest dobry niezależnie z jakiego kraju.Biznes to biznes :))))
- 5 0
-
2013-04-07 00:08
won z ruskimi
- 4 7
-
2013-04-06 23:23
niech kupują! (1)
tylko mogli by zacząc mówic po angielsku, a nie nawijac po swojemu licząc, że ich zrozumiemy
- 5 3
-
2013-04-06 23:45
akurat rosyjski jest duzo podobniejszy do polskiego, niz angielski.
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.