- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (410 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (278 opinii)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (63 opinie)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (113 opinii)
- 5 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (127 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (327 opinii)
Coś za coś, czyli budżet miasta jak bankomat
Niejedno z nas doświadczyło sytuacji, gdy małe dziecko próbuje naciągnąć rodzica na kolejny zakup. Gdy rodzic stara się potomkowi wytłumaczyć, że może niekoniecznie, za dużo, już wystarczy, pada czasem również argument, że na więcej nie ma już pieniędzy. Wtedy co rezolutniejsza latorośl potrafi błyskotliwie odpowiedzieć: - To wyjmij z bankomatu!
Niejednokrotnie miałem jednak wrażenie, że są mechanizmy, które nawet dorosłym utrudniają konfrontacje z realiami.
Pamiętam sytuację, gdy na posiedzeniu klubu radnych pan prezydent Wojciech Szczurek zapytał radnych Samorządności, co oni na to, by zorganizować latem w Gdyni pierwszy pokaz lotniczy firmowany przez Red Bulla. Oprócz zapowiedzi spektakularnej imprezy i wielkich atrakcji dla mieszkańców padła wtedy kwota 8 milionów złotych.
Pamiętam również poruszenie, które wtedy zapanowało w sali 112, bo ono właśnie skojarzyło mi się z dzieckiem, zapytanym czy chce lizaka. No, jasne, że chce! Każde by chciało. Chcecie pokaz lotniczy? Jasne! Chcecie basen olimpijski? Świetnie! Chcecie lotnisko za półdarmo? Oczywiście!
To są pytania, na które padnie zawsze odpowiedź twierdząca, ponieważ nie zawiera ono w sobie dylematu: "zamiast czego".
Gdyby zapytać radnych, czy chcą, by odbył się ów pokaz lotniczy (który docelowo kosztował prawie o połowę więcej) kosztem zdjęcia tej kwoty z puli wydatków na drogi w dzielnicach - nie wiem, jaka byłaby odpowiedź. Na pewno bardziej przemyślana.
Gdyby zapytano radnych, czy godzą się na podwyżkę cen płatnego parkowania, a za zwiększone przychody z niej powstanie np. nowy parking przesiadkowy, to i decyzja byłaby podejmowana z inną motywacją. Opener podobnie - kilka milionów złotych co roku to kwota duża albo niewielka (zależy jaki jest koszt alternatywny).
Rozmowa o priorytetach w Gdyni się nie odbywa
Gdy powstawał Infobox (a przypomnę, że ta decyzja zapadła za plecami radnych Samorządności, robiąc z nas niestety pośmiewisko, przeciwko czemu starałem się zaprotestować), okazało się, że ten projekt wyjściowo będzie kosztował około 6 milionów złotych (docelowo nieco więcej). Tylko, że trudno powiedzieć, czy to dużo czy mało, jeśli nie wiemy co było alternatywą. Jeśli ktoś ma tyle pieniędzy, że wystarcza mu na wszystko, nie ma takich dylematów, ale jeśli musi wybierać, to ten wybór powinien być jasno narysowany.
Nie powinno tak być, że nagle ktoś tknięty jakimś impulsem czy obrazkiem z wakacji wpada na pomysł, by postawić konstrukcje z kontenerów, bo taki stoi w niemieckim mieście, nie bacząc na koszty alternatywne. A potem jest ciąg dalszy, bo owa konstrukcja, po jej postawieniu, generuje koszty utrzymania. Gdy nie ma na to pomysłu, wciska się faktury za jej funkcjonowanie innej miejskiej jednostce, a ona ma sobie poradzić. Znów pytanie - kosztem czego.
Te same pieniądze można wydać tylko raz
To kusi, ale i tamto nęci. To fajne, i to spektakularne. Z tego ucieszą się mieszkańcy, to spodoba się turystom. Po prostu pójdziemy do giga bankomatu i on nam da pieniądze a potem kolejne i kolejne... Nie musimy niczego wybierać, rangować i z niczego rezygnować.
A PRZECIEŻ TO NIEPRAWDA, bo zawsze z czegoś rezygnujemy. Te wybory są dokonywane, tylko w jakiś dziwny sposób. Miasto woli na przykład czekać, aż PKP zrealizuje i sfinansuje bezkolizyjny przejazd przez tory na wysokości ul. Puckiej, choć mogłoby to zrobić samo, ale nie ma pieniędzy. To znaczy ma, ale zdecydowało się wydać na coś innego, ZAMIAST.
Teraz władze miasta mrugają zalotnie rzęsami i mówią: - Co zrobić? Czekamy na kolej... A przecież wszyscy wiedzieli, że jeśli coś o polskich kolejach wiadomo na pewno, to to, że inwestycje są zawsze gigantycznie opóźnione (pamiętamy doskonale duże opóźnienie przebudowy linii do Warszawy).
Każda decyzja ma swoje skutki. Robimy coś kosztem czegoś innego. Jeśli koncentrujemy się na jednym, z drugim możemy nie zdążyć (bo nie zawsze chodzi o kasę, czasem także o możliwości przerobowe). Jeśli coś uznajemy za priorytetowe, to czegoś innego w takim razie nie - i trzeba o tym jasno powiedzieć.
Dziś mieszkańcy nie umieliby powiedzieć, co z perspektywy miasta jest większym priorytetem: obwodnica Witomina, pływalnia olimpijska, lodowisko, bezkolizyjny przejazd przez tory, udrożnienie komunikacji z północnymi dzielnicami miasta. Zwłaszcza, że w większości tych tematów nie dzieje się nic.
Kiedyś, w czasach, gdy radni w Gdyni mieli jeszcze na coś wpływ, kierowana przeze mnie komisja gospodarki komunalnej ustaliła ranking dróg gminnych do zainwestowania. Co ciekawe, ustaliła go jednomyślnie mimo obecności radnych z różnych środowisk.
To stworzyło jasną sytuację dla urzędników, radnych i mieszkańców, co robimy najpierw, a co musi poczekać. To dało też jasny obraz sytuacji, na co nas stać, co robić w pierwszej a co w dalszej kolejności, a czego na tej liście na razie nie będzie.
Każda kołdra jest za krótka
Chodzi o to, by świadomie i jasno ustalić, co okryje, a co pozostanie poza nią.
Myśmy wtedy decyzje podjęli i mogli jej bronić i ją uzasadniać. Dziś radni Samorządności nie mają na nie wpływu, wiec niczego nie bronią, na ogół wybierają milczenie. Warto docenić radnego Ubycha, który jako jedyny, choć często karkołomnie i łapiąc się prawą ręką za lewe ucho, próbuje tłumaczyć niektóre decyzje - choć cudze.
Wiec może - ZAMIAST napinki i wielokrotnego ogłaszania "listów intencyjnych związanych z zamiarem zawarcia porozumienia w celu opracowania założeń do projektu", zamiast pokazywania 10 raz wizualizacji lodowiska czy opowiadania bajek o obwodnicy Witomina - stworzyć jasny ranking działań i wziąć za te decyzje odpowiedzialność?
Można by przy okazji wykonać taki eksperyment, by pozwolić podjąć je radnym? Tak, wiem, odważne i szalone, w sytuacji, gdy od lat przyzwyczaja się ich do tego, że nie mają nic do powiedzenia - ale może akurat trudne i budzące kontrowersje decyzje warto podejmować wraz z nimi, by umieli ich potem bronić i brać za nie odpowiedzialność?
Bo zawsze jest ZAMIAST - pytanie tylko, kto o tym uczciwie powie.
Poglądy wyrażone w felietonie są osobistymi opiniami autora.
O autorze
Zygmunt Zmuda Trzebiatowski
- W poprzednim życiu przez pięć kadencji radny miasta Gdyni, obecnie na odwyku samorządowym. Prawnik, felietonista, mikroprzedsiębiorca, mieszkaniec Chyloni. Kocha Gdynię, ale nie bezkrytycznie. Nieutrudzony w próbach podejmowania dialogu, niezależnie od przeszkód. Felietony Zygmunta Zmudy Trzebiatowskiego w Trojmiasto.pl
Opinie wybrane
-
2022-08-15 13:30
Uczciwość, rozsądne i ekonomiczne wydawanie publicznego grosza. (13)
Tym cechować powinni się samorządowcy.
- 137 3
-
2022-08-18 16:21
Politycy spełniają oczekiwania społeczeństwa. A społeczeństwo mamy socjalistyczne i rozszczeniowe
- 1 0
-
2022-08-15 20:57
Tylko, że to jest niemożliwe
Człowiek z natury działa tak, że najpierw myśli o sobie, swoich bliskich i przyjaciołach, a dopiero na końcu o reszcie. Jest to zupełnie naturalne i dobre, ale właśnie ze względu na tę ludzką cechę, samorząd powinien mieć jak najmniej do gadania, a jak najwięcej powinny mieć pojedyncze jednostki.
- 4 0
-
2022-08-15 16:15
Świetnie (2)
Kiedyś niejaki szalucki udowadniał na łamach trójmiasto że najlepiej brać kredyty w czasie kryzysu. No i wzięli, skutki widać. Ekonomista.
- 10 3
-
2022-08-18 16:25
Kredyty same w sobie nie są złe. To nie przez nie jest zadłużenie Gdyni
- 2 0
-
2022-08-15 18:10
Wzięli przed kryzysem, na samej górce
- 5 1
-
2022-08-15 15:51
Społeczeństwo jest za głupie by takich wybrać (3)
Nasiąka głupotą w rodzinach, pogłębia to w szkole gdzie królują nawiedzeni nauczyciele nieskażeni rozumem. Media i politycy muszą podążać za potrzebami takiego ludu.
- 9 3
-
2022-08-18 16:24
W Trójmieście społeczeństwo nie jest jednak aż tak głupie jak w innych miastach. Tutaj PiS nie wygrywa
- 0 3
-
2022-08-15 16:18
Społeczeństwo nie jest glupie (1)
Tylko przyzwyczaiło się do głupoty i pazerności polityków, która od lat się nie zmienia. Społeczeństwo radzi sobie, od lat przyzwyczajone do kombinowania
- 8 3
-
2022-08-15 16:31
Ale jest leniwe
- 13 1
-
2022-08-15 14:49
No właśnie dlatego szukać ekonomistów! (3)
- 10 3
-
2022-08-15 20:38
rozsądek w powiązaniu ze Szczurkiem, to oksymoron
- 9 0
-
2022-08-15 15:15
Uczciwych ekonomistów! (1)
- 13 0
-
2022-08-18 16:23
Nie musi być uczciwy. Wystarczy że zna się na swoim fachu. Matematyki nie oszuka
A gdy ukradnie to będzie musiała zapłacić
- 1 0
-
2022-08-15 12:30
Piękne słowa - brawo! (11)
"Wiec może - zamiast napinki i wielokrotnego ogłaszania "listów intencyjnych związanych z zamiarem zawarcia porozumienia w celu opracowania założeń do projektu", zamiast pokazywania 10 raz wizualizacji lodowiska czy opowiadania bajek o obwodnicy Witomina - stworzyć jasny ranking działań i wziąć za te decyzje odpowiedzialność?"
- 159 13
-
2022-08-15 16:20
(2)
zapominasz, że autor również jest politykiem, do tego opozycji, więc tak samo jak inni pisze to, co chcesz usłyszeć. mi to się marzy, żeby ludzie zaczęli myśleć za siebie, zamiast łykać wszystko jak leci.
- 24 1
-
2022-08-15 16:35
Jak nie podpowiesz wiernej 90- letniej czytelniczce "Ratusza" (1)
Że nie wszystko złoto, co się świeci od słów pijarowców, to jej wizja rzadko odwiedzanej Gdyni będzie taka, jak chce pan miasta.
- 8 2
-
2022-08-15 19:01
a jak jak jej podrzucisz ten artykul, to bedzie taka, jak pana z samorządności. różnica żadna, bo i tu i tu propaganda i puste słowa.
- 3 5
-
2022-08-15 16:21
Nudy (4)
Odkrywcze to jest może dla autora, od kiedy nie może w tym uczestniczyć. Przypomina to pracownika, zwolnionego z pracy, który się mści na swoim pracodawcy
- 9 8
-
2022-08-15 21:22
Po prostu Zygmunt "Gowin" Zmuda Trzebiatowski (3)
Absolutna nuda. Te pożal się Boże felietoniki wyglądają, jakby autor pospisywał z forum na t.pl co lepsze kawałki z komentarzy, a następnie skleił z nich ożywczy manifest. Rozumni ludzie widzą to / wiedzą o tym wszystkim od dawna. Gdynia jest już w takim stanie, że złote myśli: "przemyślmy, zapytajmy, porównajmy" na nic się zdadzą. Na rok przed
Absolutna nuda. Te pożal się Boże felietoniki wyglądają, jakby autor pospisywał z forum na t.pl co lepsze kawałki z komentarzy, a następnie skleił z nich ożywczy manifest. Rozumni ludzie widzą to / wiedzą o tym wszystkim od dawna. Gdynia jest już w takim stanie, że złote myśli: "przemyślmy, zapytajmy, porównajmy" na nic się zdadzą. Na rok przed wyborami samorządowymi, chciałbym wysłuchać kogoś, kto ma do zaproponowania coś więcej niż "Szczurek jest niedobry". To wiemy. Jak ratować Gdynię przed kolejnymi Openerami, strongmenami, kubkami miejskimi, zarwanymi i nieremontowanymi przez trzy lata mostkami? Wolałbym też, żeby tę odpowiedź sformułował ktoś inny niż człowiek, który przez lata w tym uczestniczył, a teraz się "nie cieszy".
- 7 10
-
2022-08-15 22:00
Oj, chyba zazdrościmy Trzebiatowskiemu pióra... (2)
Proszę pamiętać, że zazdrość jest cechà starego mózgu. Zazdrone są psy i małpy.
- 10 5
-
2022-08-16 02:53
Oj, chyba nie rozumiemy, co to znaczy "mieć dobre pióro". (1)
Tak to jest, kiedy ktoś pielęgnuje swój intelekt utworami Paulo Coelho, mądrościami z telewizji śniadaniowej i filmikami z YT.
- 3 3
-
2022-08-16 03:29
Diagnoza od siedmiu boleści, proszę
adwersarza takoż fana telewizji! Czyżby tatulo czytywał pisma tow. Bieruta? A domowe półki uginały się od mądrości tow. Lenina? Bo to w tamtych latach nie zważano na fleksyjny charakter języka polskiego. I odmianę imion i nazwisk. Również niepolskich. Imię Brazylijczyka powinno być podane w dopełniaczu l.poj.
Zatem zazdrościmy nie tylko Trzebiatowskiemu, ale i Brazylijczykowi - wraz z jego translatorami na język polski? I co? Taka zazdrość nie uwiera?- 3 2
-
2022-08-15 15:42
Dziennikarze powinno rozliczac Szczurka z obietnic
Tylko, ze gazety zyja z reklam, a miasto na promocję ma duży budżet..
- 17 3
-
2022-08-15 15:31
On kończy już swój projekt życia (1)
Mam nadzieję że następcy będą normalni.
- 11 1
-
2022-08-15 20:38
szczurek zniszczył potencjał Gdyni
- 13 0
-
2022-08-16 07:07
Co zamiast normalnych opłat za śmieci? (1)
Kiedy mieszkańcy dowiedzą się na co poszła nadmiarowa kasa od mieszkańców? W centrum Gdyni śmietnik, w dzielnicach pełno nielegalnych wysypisk. Dać część pieniędzy straży niech skutecznie łapie śmieciarzy. Wczoraj w centrum tłumy ludzi i żadnego patrolu.
- 10 1
-
2022-08-16 07:33
Na podwyżki dla rządu na Wiejskiej
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.