• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czas walki o podatki

Katarzyna Włodkowska
4 grudnia 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Gdańscy radni PiS Wiesław Kamiński i Kazimierz Koralewski. Ich klub chce obniżenia podatku od nieruchomości w mieście. Gdańscy radni PiS Wiesław Kamiński i Kazimierz Koralewski. Ich klub chce obniżenia podatku od nieruchomości w mieście.
Włodzimierz Pietrzak, skarbnik Gdańska. To on od wielu lat pilnuje, żeby miejska kasa nie świeciła pustkami. Włodzimierz Pietrzak, skarbnik Gdańska. To on od wielu lat pilnuje, żeby miejska kasa nie świeciła pustkami.
Gdańscy radni Prawa i Sprawiedliwości żądają 10-procentowej obniżki podatku od nieruchomości. PO: To czysty populizm, nie ma mowy.

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz (PO) zaproponuje dziś radnym podwyżkę podatku średnio o 1,7 proc. Radni PiS nie zgadzają się. Ich propozycja to obniżki. Przygotowali poprawkę do prezydenckiej uchwały. Szykuje się pierwsza burzliwa sesja Rady Miasta.

- Platforma w kółko powtarza, że obniżenie podatków wpływa na pobudzenie aktywności gospodarczej, tymczasem co roku podnosi stawki do maksymalnego poziomu - mówi Wiesław Kamiński, wiceszef klubu radnych PiS. - Czas przejść od słów do czynów.

Włodzimierz Pietrzak, skarbnik miasta: - Już w latach 90. gmina ustalała stawki na maksymalnym poziomie, my tylko kontynuujemy tę praktykę. Dzięki temu przedsiębiorcy w ogóle nie odczuwają podwyżek, co roku są groszowe. Gdybyśmy teraz radykalnie obniżyli podatek, najbardziej skorzystałyby hipermarkety i firmy o dużych powierzchniach, a nie średni i mali przedsiębiorcy.

Murem za skarbnikiem stoi klub PO, która ma większość mandatów w radzie.

- Miasto podjęło już kilka uchwał, które wspomagają gdańskie firmy - mówi Jarosław Gorecki, szef radnych PO. - Na przykład każdy nowy przedsiębiorca może liczyć na zwolnienie z podatku od nieruchomości na trzy lata jeśli zatrudni pięciu pracowników. To dopiero nazywa się pobudzanie gospodarki.

Także dziś Adamowicz zostanie uroczyście zaprzysiężony na prezydenta Gdańska. W trakcie obrad radni przegłosują wynagrodzenie dla "nowego" prezydenta. Projekt uchwały przewiduję podwyżkę o 120 zł, czyli Paweł Adamowicz będzie teraz zarabiać 12 086 zł.
Gazeta WyborczaKatarzyna Włodkowska

Opinie (35) 1 zablokowana

  • brawo populiści z pis

    oczywiscie jakbyście wygrali to też byście obniżyli ! Jak fajnie dokopać innym i postawić się w roli obrońcy uciśnionych

    • 0 0

  • XXXXXXXX

    Ci co opisują Gdańsk jako wspaniałe miasto to prosze spojrzeć na prestiżowe rankingi (biorące pod uwage np: jakość życia , komunikacja , roz_j miasta itp.) Gdańsk wypada słabiutko na tle innych miast natomiast Gdynia i Sopot są w scisłej czołówce.

    • 0 0

  • Miastomanie

    Ostatni hotel? Głowa mocno boli? Proponuję odpowiednie tabletki. Podobnie jak w przypadku kina i dworca.
    Proponuję najpierw zainteresować się swoim ostatnim Netpunem, który wkrótce również przestanie być kinem. Ot, zainteresowanie waszych włodarzy kinem z najdłuższą tradycją na Pomorzu.
    A gdański dworzec? Wielokrotnie pisałem - nie wszystko jest złotem co się z wierchu świeci. Wystarczy tylko wejść do środka i już zwymiotować można. Jakby tego było mało – kawałek dalej jest cudowny dworzec PKS, gdzie nie tylko może się zrobić niedobrze od wszędobylskiego smrodu, to jeszcze po zębach można dostać od „stałych bywalców” tego miejsca i stracić swój dobytek. A pomyśleć, że to wszystko w centrum słynnego miasta Gdańsk. Przerazić się jeszcze bardziej można na myśl, że ów dworzec autobusowy to pierwsze wrażenie dla wysiadających na nim turystów, którzy przyjechali np. z Niemiec.
    Dziękuję za coś takiego.

    • 0 0

  • a ten znowu swoje

    Przyjrzyj sie lepiej swojej brudnej, zapyziałej i szaroburej Gdyni, gdzie właśnie zamykają ostatni hotel, jedyne kino się wali, a dworzec przypomina getto dla chorych na HIV.

    • 0 0

  • Mikuś

    Nie żartuj chłopie. Pomijając nie tylko roboty drogowe, ale również fatalny stan techniczny pojazdów, durny system biletowy oraz arogancję ludzi za to odpowiedzialnych, komunikacja miejska w Gdańsku jest extra :P
    Osowa to akurat najlepszy przykład totalnej bezmyślności osób zajmujących się transportem w tym mieście. Wąziutka dróżka tam prowadzi, a 2 hipermarkety stoją.
    Dojazd koleją na lotnisko to podstawa, bo co z tego że sam port lotniczy wyprzedza inne pod względem połączeń, skoro dojazd do niego to totalna kpina. Dla porównania dam przykład Poznania, gdzie na Ławicę jedzie się z dworca PKP 20 min. autobusem miejskim.
    Skoro w Gdańsku autobus się nie sprawdza, to trzeba spróbować innego środka transportu - w tym przypadku kolei, szczególnie że są warunki sprzyjające skierowaniu tam pociągów.
    W Zachodniej Europie dojazd pociągiem na lotniska to standard.

    A kto głosował na Szczurka? Zapewne ludzie, którym los ich miasta nie jest obojętny i od włodarzy oczekują coś więcej niż budowania banków, hoteli oraz centrów handlowych na tle sypiących się slumsów, w których ci ów obywatele mieszkają.

    • 0 0

  • do asixy

    Nie było mnie w Gdańsku 3 miechy i myślałem że ludzie nie wybiorą tego lamucha po raz trzeci...poracha :( pzdr

    • 0 0

  • A gdzie artykuł o cudownej (twuuuuuU gdyni

    w gdyni podatki od nieruchomosci sa duzo wyzsze niz w Gdańsku, a RM tradycyjnie bez głosu sprzeciwu zatwierdziła to co "czarodziej" szczurek zaproponował. Nie mówiąc o tym, że ten leń zażądał na czwartkowej sesji podwyzki 1000 złotych i oczywiscie ja otrzymał.

    • 0 0

  • myslę panowie peowcy że juz czas trochę wyczuć co

    ludzi denerwuje,bo inaczej pisuary i tu w Gdańsku przejmą władzę.Mamy potęznych płatników z przemysłu/w tym i markety/ ale mamy malutkich którzy rocznie płacą ze swojej działalności gosp.po parę tys.zł.podatku od nieruchomości w której ją prowadzą.Urzędasy i radni mogli by o tym pomyśleć.Radni pisuaru jak zwykle pomyśleli.Czas na owce z PO

    • 0 0

  • taa....i nie ma to jak podwyżka dla adamowicza,który jest jedna wielką porażką...
    jakim cudem PO wygrało w Gd...???

    • 0 0

  • osskaa

    Komunikacja w Gdańsku, pomijając obecne roboty drogowe, nie jest najgorsza, o ile odbywa się wzdłuż brzegu Bałtyku. Komunikacja prostopadła do brzegu, to tragedia. SKM do Osowej, to moze przesada (częściej kursujące autobusy wystarczą), ale 2-pasmowa Spacerowa i Słowackiego oraz przejście dla pieszych nad obwodnicą, koło Geant'a, to by się przydało. Z moich obserwacji wynika, że większość korków tworzacych się na głównej arterii Gdańska wynika z niedrożności ulic do obwodnicy.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane