• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czołg i śnieżyca, czyli jak kręcą "Wałęsę" w Gdańsku

JG
14 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Andrzej Wajda honorowym obywatelem Gdańska

Zobacz co działo się na planie filmowym "Wałęsy" nieopodal Dworca Głównego w Gdańsku.


Po jednej stronie robotnicy i przechodnie po drugiej żołnierze i milicjanci. W sobotę nieopodal Dworca Głównego w Gdańsku ponad 600 osób brało udział w kręceniu scen walki do filmu "Wałęsa". Obraz, który reżyseruje Andrzej Wajda ma wejść do kin jesienią tego roku.



Czy wybierzesz się do kina na "Wałęsę"?

- Mówiłam do syna: ubierz kozaczki, ale nie chciał ubrać. Jest mu teraz zimno i chce wracać do domu, a tu takie historyczne rzeczy się dzieją - mówiła niepocieszona Jolanta z Gdańska, która obserwowała ekipę filmową pracującą nieopodal Dworca Głównego w Gdańsku zobacz na mapie Gdańska.

Od soboty rana aktorzy, kaskaderzy i statyści przygotowywali się do nakręcenia scen konfrontacji robotników i przechodniów z oddziałami milicji.

- Musimy uciekać przed kordonem ZOMO, a nawet przed świecami dymnymi i czołgiem - wyliczała podekscytowana statystka Grażyna Ciesielska, która przyznała, że była uczestnikiem i świadkiem historycznych wydarzeń.

Ekipa filmowa na czele z producentem filmu Michałem Kwiecińskim zadbała o jak najwierniejsze oddanie realiów lat 70. i 80. XX wieku w Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Na planie filmowym oprócz ubiorów sprzed lat i mundurów Milicji Obywatelskiej, można było zobaczyć także stare wojskowe ciężarówki, transporter opancerzony, a nawet czołg.

Zmartwieniem filmowców, którzy od 13 stycznia realizują zdjęcia w Gdańsku, była jedynie pogoda, a dokładnie... brak zimy. Śnieg zaczął padać dopiero w nocy z piątku na sobotę, czyli tuż przed najtrudniejszym dniem zdjęciowym w Gdańsku. - Zimno, zimno! Cudownie! Lepiej być nie może! - cieszył się z ze zmiany pogody Michał Kwieciński, producent filmu.

Ekipa "Wałęsy" spędzi w Gdańsku jeszcze kilka dni, po czym wróci w maju, aby nakręcić zdjęcia wydarzeń sierpnia 1980 r. - W Gdańsku wszystko dzieje się z sercem - podsumował zdjęcia reżyser Andrzej Wajda, którego "Wałęsa" ma wejść na ekrany kin jesienią br.

JG

Opinie (163) ponad 20 zablokowanych

  • kto płaci? (1)

    a kto płaci za to, że ten teren był zamknięty?

    • 23 9

    • A kto ma płacić? Producent.

      • 1 3

  • Punktem kulminacyjnym Dzieła Wajdy będzie jak Mędrzec Wałęsa i Profesor Krzywonos przeskakują Legendarny Płot motorówką (1)

    a przyszły Premier Donald macha Im przyjaźnie z komina

    • 80 12

    • Donald raczej wężem machał w Bydgoszczy

      • 13 2

  • Do zorientowanych...

    Czy wiadomo, gdzie odbedzie sie krecenie scen w poniedzialek, jak wiadomo jutro dzien przerwy...

    • 9 5

  • NO TO SZKOŁY NABIJĄ IM STATYSTYKI OGLĄDALNOŚCIA

    PRZYMUSOWE WYJŚCIA

    • 51 3

  • a przepraszam, czy to z moich podatków ?! (1)

    • 42 10

    • Niestety chyba tak:(

      • 2 0

  • PANIE WAJDA NAKREC PAN FILM JAK WALESA ZNISZCZYL STOCZNIE POLSKIE (2)

    NAGLOWEK TEGO FILMY MUSI MIEC NAZWE JAK WALESA ZE SWOIMY KUMPLAMY ZNISZCZYLI STOCZNIE POLSKIE HANBA NIGDY NA TEN FILM NIE PUJDE HANBA ZLO JEST GORA

    • 50 13

    • (1)

      ja terz nie pujde, chanba!

      • 7 4

      • Pisze sie "pujdem", no co za narut, pan wajda i pan walesa zniszczyli nie tylko stoczńe ale i szkolńctwo tesz!!!!!!!!!!!!!!!!!!1!!!!

        • 2 0

  • A na koniec filmu... (1)

    Wszyscy dostana po 100 miljonów!!!

    • 52 7

    • a co tam...niech bedzie 101 miljonuff

      • 6 0

  • super! bardzo ciekawy materiał!

    • 7 18

  • Wałęsa to taki polski Stalin i tyle w temacie... (1)

    Fizjonomia się zgadza, a poza tym społecznie też, ponieważ kiedyś był dobrym ojcem narodu, a teraz jedni go nienawidzą, a drudzy nadal chwalą. Tak jak ze Stalinem.

    • 33 20

    • Głupich nie sieją.

      • 3 7

  • Warunki dla statystów słabe (10)

    To mój debiut w statystowaniu, byłem zomo. Najpierw dzień wcześniej 4 h czekania w kolejce na możliwość przymiarki stroju, zamiast umówić nas na kilka godzi wszystkich umówili na jedną, pół dnia straconego, wyszedłem z przymiarek ok 15 w piątek. W garderobie miałem się stawić o 4.30! w sobotę, o 7 zawieziono nas na dworzec. W opisie było, że na planie jest catering. No tak:( ok 7 rozdali po kanapce z serem. Potem cały dzień biegaliśmy na zimnym ale nie to jest problemem. Nie było żadnej przerwy, aby się ogrzać, czy napić herbaty lub pójść do WC. Tylko między zmianą scenografii wysłali nas na rampe abyśmy nie przeszkadzali i sam pytając się członka ekipy dowiedziałem się, że są toi toie za budynkiem. Potem ktoś się dowiedział, że jest herbata w specjalnym dla nas autobusie. Ustawiła się kolejka (statystów było ok 500), po kilku minutach nie napijając się herbaty trzeba było wrócić na plan. Obiad podano po 16, po 9 godz biegania i stania na mrozie. Na obiad była zupa, woda z kiełbasą i trochę ziemniaków, chyba miał to być żurek. Do tego suchy chleb i herba lub kawa. Organizacja kicha, nikt dokładnie nie sterował naszymi oddziałami, nie wiedzieliśmy czy mamy walić demonstrantów, wyciągać ich czy tylko gonić, dopiero po próbach jak zauważyli, że nie wiemy co robić coś nam powiedzieli.

    Podsumowując organizacja kiepska, ale fajne wspomnienia, warto spróbować jako ciekawostkę.

    • 38 8

    • By zylo sie lepiej (1)

      Trzeba byc glupim zeby statystowac w filmie propagandowym>a Co myslales ze beda nad toba skakali Teraz nikt sie biedakami nie interesuje >ludzie wywalczyli dla waskiej grupy styropianowcow gruba kase>A ta w zamian rozpieprzyla caly przemysl by zylo sie lepiej

      • 15 3

      • Statyści nic nie muszą wiedzieć.

        Wajdziak tak to później pomontuje, że będzie cacy: sb-cy wyjdą na świętych, bolek na bohatera, reszta Solidarności na dzieci we mgle które bez wodza NIC by nie potrafiła zrobić.

        • 7 3

    • czytałem to i nie mogłem się nadziwić, toć to odzwierciedlenie życia w Polsce, (1)

      tak elity ( rząd, urzędy, szefowie firm ) "organizują" polakom życie, pracę i wypoczynek

      • 10 1

      • szefowie firm nie są elitą

        chyba, ze państwowych i zagranicznych, to takie same parobki jak robole, tylko, że muszą się martwić o to jak zapłacić zus, krus, pit, cit, viatoll itd

        • 1 1

    • dlatego ja dla 40 zł za dzień nie poszedłem na statystę (2)

      A na obiad było trzeba iść do McDonalda

      • 4 1

      • Mniam, mniam, smaczny obiadek, jeszcze dokładkę padliny mielonej z papierem poproszę ;)

        • 1 0

      • Gdybyś chociaż wiedział ile tak naprawdę dostaliśmy, nie pisałbyś takich pierdół.

        • 1 1

    • a czegos sie spodziewal? ze bedziesz miec osobna przyczepe z kiblem, a przymiarki gwiazda bedzie miec na okreslone godziny? Jestes tylko statysta, pierdem, trybikiem, ktory nie zostanie wymieniony w czolowce? Czemu ludzie przeceniaja swoja role na tym swiecie?

      • 6 3

    • trzeba się orientować!

      statystów było 250 nie 500!, gotowość na 4.30 była żeby zacząć zdjęcia o świcie! niestety przy filmie zawsze się czeka czy jest się z ekipy czy statystą-taka specyfika pracy-ale na nas nie można czekać, trzeba znać swoje miejsce w szeregu. był ciepły toi,toi , cały autobus dla statystów gdzie były posiłki, jak pan czekał od 4 rano to może nie zauważył kosza z kanapkami-można było brać nieograniczone ilości, do tego kawa i herbata do oporu. byliście dzielki!!!! dzięki takiej organizacji plan zdjęciowy nie rozciągnął się na niedzielę

      • 3 2

    • Nie nie spodziewłem się

      osobnej przyczepy i kaczki na catering. Wystarczyło o wszystkim dobrze informować, a jak zmieniali pół godz scenografie to mogli z tego zrobić przerwę mówić nam gdzie siku a gdzie herbata. Wystarczyło też nam powiedzieć co mamy robić, to chyba jest w scenariuszu, a nie rzucać jakieś półsłówka do 70 chłopa bez megafonu i przy warczącym czołgu.
      Co do filmu to poprostu chciałem zobaczyć jak to wygląda "od kuchni", a wole grać w wałęsie niż w majce czy innym bez sensu kotku.
      Co do politycznych wypowiedzi to się zgodzę.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane