Ruszyły konsultacje społeczne z mieszkańcami Brzeźna ws. uruchomienia opłat w strefie płatnego parkowania w części dzielnicy. Jeśli mieszkańcy wyrażą taką wolę, opłaty mogłyby zostać wprowadzone od razu w całym Brzeźnie, które w tym roku przeżywało prawdziwe oblężenie. Parkomaty mogłyby stanąć w dzielnicy najwcześniej za dwa-trzy lata.
2020-10-06 13:00
Dlaczego Hallera jest wylaczona ze strefy?
2020-10-06 13:39
2020-10-06 13:31
2020-10-06 13:34
2020-10-06 13:27
Zastanówcie się czy płatne parkowanie spowoduje więcej miejsc parkingowych . Nie ? będzie tyle samo... A tu jest problem. myślicie ze osoby co mieszkają w Gdańsku nie będą jeździć na plażę czy na ulice długą bo tam parkingi płatne. To samo turyści. Będą i zapłacą za ten parking czy wjadą inną uliczkę. Tylko nie wszyscy się pomieścimy bo miejsc parkingowych z parkometrem jest mało. A korzystają z parkingów turyści, mieszkańcy Brzeźna, mieszkańcy z innych dzielnic Gdańska, pracownicy firm itp ... Tak więc parking czy ze strefą czy bez musi być !!! Zanim postawią Galerię czy powstaną osiedla i apartamenty...No chyba że wszyscy postawimy szlaban przed plaża z napisem tylko mogą korzystać z plaży mieszkańcy Brzeżna... ( to żart...) a mieszkańcy długiej niech zrobią szlaban i napiszą tylko dla mieszkańców długiej ...przemieszamy się po całym Gdańsku, w każdej dzielnicy jest problem z parkowaniem lub brakiem parkingów ale nie możemy dzielić społeczeństwa...trzeba do tego podejść z głową i oby każdy był zadowolony i turysta i mieszkaniec Brzeźna i osoba co mieszka w dalszej dzielnicy i chce jechać na plażę
2020-10-06 13:23
To rozwiazanie, ktore zadowli turystow kosztem mieszkancow Brzezna. Urzednicy p. Dulkiewicz od lat "rozwiazuje" problemy Brzezna przez generowanie wiekszej liczby turystow je odwiedzajacych. Pieniadze plyna do kasy miasta, a mieszkancy Brzezna zostana z rachunkiem za parking.
2020-10-06 13:05
Moze być tylko 2-4 godz taniej, niech zjedzą tą rybkę w spokoju.
I płatna strefę wprowadzić czym prędzej.
2020-10-06 12:54
Jak do pomysłu radnych dzielnicy odnoszą się władze Gdańska? Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska, tłumaczy, że tworzenie parkingów w sercu kurortu nie jest najlepszym pomysłem.
- Jesteśmy otwarci na dialog z mieszkańcami i radnymi Brzeźna. Parking przy Hallera jest przewidziany w ograniczonym zakresie w procedowanym obecnie planie. Jego utworzenie jednak powinno nastąpić komplementarnie do strefy płatnego parkowania. W innym wypadku kierowcy będą szukać bezpłatnych miejsc w terenie mieszkaniowym. Tworzenie natomiast miejsc postojowych na działce przy Krasickiego, która leży w samym centrum dzielnicy, nie jest najlepszym rozwiązaniem. Myśląc o misji, jaka zapewne przyświeca zarówno mieszkańcom, jak i nam, czyli odtworzenie w Brzeźnie funkcji kurortowej, należy bardziej rozważyć w tym miejscu powstanie kawiarni i restauracji. Cel, na jakim zależy mieszkańcom, a więc ograniczenie nieuporządkowanego parkowania, trudno będzie osiągnąć bez reglamentowanego parkowania w postaci strefy. Jej wdrożenie jednak w pełni uzależniamy od woli mieszkańców - podkreśla wiceprezydent Gdańska.
2020-10-06 13:01
Jak nie podoba się urzędnikom wskazane działki przez radnych to niech miasto zaproponuje inne miejsce na parkingi. Wiele jest miejsc zarośniętych w Brzeźnie, które można wykorzystać. Ale pewnie miasto Gdańsk ma wobec nich inne plany???
2020-10-06 12:58
Dla mieszkańców 20 zł Miesiac, dla najemców 100zl miesiąc. I problem rozwiązany!!!
2020-10-06 12:49
Efekt odwrotny od zamierzonego?
Gdy pytamy, czy nowe duże parkingi nie przyniosą odwrotnego skutku i nie zachęcą do przyjazdu do Brzeźna jeszcze większej liczby kierowców, przewodniczący zarządu rady dzielnicy kręci głową.
Tłumaczy, że turyści w Brzeźnie i tak będą, a nowe parkingi to nie zachęta, a stworzenie możliwości do parkowania w bardziej cywilizowanych warunkach.
- Strefa Płatnego Parkowania nie rozwiąże problemu, bo nie obowiązuje w weekendy, a to właśnie soboty i niedziele są najgorsze. Parkingi dałyby nam oddech do czasu stworzenia systemowego rozwiązania, np. udostępnienia parkingów przy stadionie w Letnicy i dowożenia turystów na plażę sezonową linią meleksową czy autobusową - tłumaczy Gudzowski.
Inny z radnych Brzeźna, Mateusz Błażewicz, uważa, że parkingi są potrzebne, ale z miejskim operatorem - tak jak ma to miejsce np. w Jelitkowie czy przy ul. Czarny Dwór, gdzie opłaty za parkowanie pobiera Gdański Zarząd Dróg i Zieleni.
- W Brzeźnie brakuje parkingów, dlatego jestem za tym, by powstały. Ale pod warunkiem, że to miasto będzie ich operatorem - uważa Błażewicz. - Co do strefy płatnego parkowania, to tu jesteśmy zgodni - ona problemu nie rozwiąże, bo kierowcy będą szukać darmowych miejsc na podwórkach i wewnętrznych uliczkach. Niektóre wspólnoty zamykają wjazdy szlabanami, ale w Brzeźnie jest sporo małych wspólnot, których nie stać na poniesienie takich kosztów.
2020-10-06 12:45
Zdaniem radnych Brzeźna jedyny sposób, by ucywilizować parkowanie samochodów w ich dzielnicy, to budowa nowych parkingów. Pierwszy miałby powstać przy al. Hallera na terenie przylegającym do dawnego ośrodka MON. Drugi parking miałby powstać np. w formule partnerstwa publiczno-prywatnego na działce przy klubie Corpus Gym.
Dwa pomysły na sporny teren w pasie nadmorskim
- Chcemy zwrócić się do miasta, by na miejskich terenach przy Hallera i Krasickiego powstały dwa parkingi, które dadzą możliwość zaparkowania samochodu w normalnych warunkach - mówi Jarosław Gudzowski z Zarządu Dzielnicy Brzeźno. - Faktem jest, że problem z parkowaniem w naszej dzielnicy narasta. Każdy skrawek jest zastawiony przez samochody turystów, bo wiadomo - każdy chce podjechać jak najbliżej plaży. Dopóki więc nie znajdziemy jakiegoś systemowego rozwiązania, chcielibyśmy, by miasto przy współpracy z radą dzielnicy umożliwiło kierowcom parkowanie w tych miejscach.
Takim systemowym rozwiązaniem jest Strefa Płatnego Parkowania. W Brzeźnie obowiązuje ona od kilku lat, ale tylko teoretycznie (bez poboru opłat). Miasto ustawi tam parkomaty i uruchomi płatności tylko na wyraźny wniosek mieszkańców. A ci na SPP nie chcą się zgodzić. Dlaczego?
- Kilka lat temu mieliśmy w Brzeźnie tzw. aferę parkingową z prywatną firmą, która pobierała opłaty za postój wzdłuż al. Hallera. Sprawa nie była chyba zbyt dobrze przemyślana przez urzędników i zakończyła się w sądzie. Mieszkańcy są teraz przeciwni wprowadzaniu opłat. Zdania w tej kwestii są mocno podzielone - dodaje Gudzowski.
2020-10-06 12:06
A trawniki nie są koszone
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
