• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy spalarnia powstanie w Szadółkach?

rb
15 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Przeciwnicy spalarni podkreślali, że nowoczesne technologie dają możliwość odzyskania 99 procent odpadów do ponownego użytku. Przeciwnicy spalarni podkreślali, że nowoczesne technologie dają możliwość odzyskania 99 procent odpadów do ponownego użytku.

Mimo że nie ma jeszcze decyzji dotyczącej lokalizacji spalarni w Szadółkach zobacz na mapie Gdańska, w poniedziałek odbyła się na temat tej lokalizacji gorąca dyskusja z udziałem ekspertów, władz miasta i mieszkańców.



Czy obawiasz się spalarni w Szadółkach?

Od ponad roku w sprawie lokalizacji spalarni w Szadółkach, która ma powstać przy zmodernizowanym niedawno Zakładzie Utylizacji, toczy się gorąca dyskusja. Plan jej budowy wywołuje bowiem protesty i obawy mieszkańców. Podobnie było w poniedziałek podczas debaty w gdańskim NOT-cie "Projekt budowy zakładu termicznego przekształcania odpadów komunalnych w Gdańsku - zagrożenia czy korzyści społeczne, środowiskowe i ekonomiczne?".

Dr Andrzej Tyszecki, ekspert od oddziaływania energetyki na środowisko, dyrektor Biura Ekokonsult, podkreślał, że nie można uciążliwych zakładów lokować w środku osiedli mieszkaniowych, które rozrastają się w okolicy Szadółek. Jego zdaniem taka lokalizacja byłaby też niesprawiedliwa, ponieważ mieszkańców od lat zapewniano, że spalarni w tym miejscu nie będzie.

Ważnym problemem według niego jest też funkcjonowanie spalarni jako elektrociepłowni, bowiem do chłodzenia pracy takiego zakładu potrzeba dużych ilości wody, której brakuje w okolicy Szadółek.

- Są takie odpady, których Unia Europejska nie pozwala składować i nie ma innej możliwości niż je spalić. Od 2013 r. wchodzą w życie nowe przepisy, które sprawią, że będziemy dostawać wielomilionowe kary za przechowywanie takich odpadów - wyjaśniał natomiast Wojciech Głuszczak, prezes Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku.

Jeden z mieszkańców przekonywał, że najnowocześniejsze metody recyklingu pozwalają odzyskiwać 99 procent odpadów do ponownego użytku. - Jeśli teraz pozwolimy na wybudowanie spalarni, to przez najbliższe dziesięciolecia nie będzie szans na zastosowanie nowocześniejszych technologii, bo inwestor dostanie koncesję na śmieci na lat 50 - oburzał się.

Zwolennicy inwestycji w Szadółkach przekonywali, że w krajach Unii jest ponad 500 spalarni, często w centach miast. - - Badania pokazują, że są bezpieczne dla ludzi i środowiska - argumentował dr Tadeusz Pająk z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.

Ostateczna decyzja w sprawie lokalizacji spalarni zależy od władz Gdańska, bo to miasto wytwarza najwięcej odpadów nadających się do termicznego zagospodarowania. Gdy zakład powstanie miałaby spalać nie tylko śmieci z Gdańska, ale z całego województwa.

Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska, zapewnił, że dopóki nie ma decyzji środowiskowych dotyczących budowy spalarni w Szadółkach, oznacza to, że lokalizacja może się jeszcze zmienić. Decyzja środowiskowa umożliwi jednak miastu poszukiwanie inwestora w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Koszt budowy spalarni szacuje się na 600-800 mln zł.
rb

Miejsca

Opinie (80) 3 zablokowane

  • spalarnia TAK (2)

    ale tylko dla Gdańska i Sopotugdynia niech sama sobie zbiera śmieci

    • 15 26

    • twoim obowiązkiem gdańszczaninie jest przyjmowanie naszych smieci, było się przeprowadzić do Gdyni. (1)

      a jak nie to cicho siedz i podziwiaj swoje gdańskie widoki.

      • 1 7

      • ucho od śledzia

        kupczyku

        • 2 0

  • Oni koniecznie chcą żeby ludzie nie chcieli mieszkać w Gdańsku (2)

    Kto będzie chciał mieszkać koło spalarni śmieci? To jakaś dywersja z Gdyni. Wszyscy się wyprowadzą do Gdyni jak będzie spalarnia w Gdansku

    • 54 14

    • Gdynia w centrum buduje lotnisko. Polacy mają takie władze na jakie zasługują

      • 0 4

    • najpierw były Szadółki, potem zaczęto budować osiedla wokół, teraz jest problem

      • 7 8

  • Ludzie,

    Wy się nie bójcie spalarni tylko tych wieśniaków, którzy mieszkają obok was i swoje odpady pala w normalnych piecach grzewczych - tu jest problem nie w spalarni. Jedzcie na Łostowice, Zakoniczyn , Kowale, tam nagminnie mieszkańcy palą swoje odpady w domu - kretyni! cała okolica tak wali jakby tam pięć lisiarni było,

    • 10 20

  • Ciekawe jak deweloper nazwie kolejne budowane tam osiedle? (1)

    "Fiołkowe" - a ciemny lud to kupi i zgotuje sobie smród w kredycie na 35 lat.

    • 18 5

    • Maski pegazki dam gratis.

      • 1 1

  • Łężyce

    to też POWAŻNY problem dla najbliższej okolicy Gdyni i dla mieszkańców tego miasta !!!

    • 4 0

  • Szadółki - jedyna opcja (3)

    wszyscy którzy zamieszkali w pobliżu wiedzieli o sąsiedztwie...

    • 42 76

    • Zrozum że to nie jest problem mieszkańców Szadółek, tylko całego Gdańska (2)

      Wiesz jakie jest pole rażenia 65 metrowego komina? Nawet do kilkunastu kilometrów. A wiatr wieje stamtąd prosto na Gdańsk

      • 19 8

      • co to jest pole rażenia z komina? (1)

        Byłeś w szkole kiedyś? Im większy (wyższy) komin tym lepiej - większe rozproszenie tego co z niego wylatuje. Nie mówiąc o tym, że ci co są blisko komina nie są narażeni na wpływ spalin.

        • 15 12

        • Hej grażyno odmul się

          ja tak bardzo kocham cięwięc do kuchni proszę wiejzmywać, zmywać, zmywać hej!

          • 9 6

  • Adamowicz powinien odejść (1)

    Za to że ma gdańszczan gdzieś. Wypuszcza smrody z wysypiska a na dokładkę chce jeszcze dodać spalarnię. Która nie zlikwiduje smordu, a będzie jeszcze truć dioksynami

    • 25 7

    • I krowy mleko przestaną dawać! Ups, przepraszam, dawno przestały - skład odczytanu z kartonu to "woda z kanalizy, gips, glutaminian sodu, farba olejna".

      • 6 10

  • Spalarani TAK (1)

    Nie dla głupich mieszkańców kierujących się zasadą NIMB - Not In My Backyard czyli nie na moim podwórku. Chcecie rozwoju czy tkwić w średniowieczu?

    • 15 29

    • Chcą tkwić w średniowieczu oj chcą. A "na nie" trzeba być na wszelki wypadek. Szkodliwe czy nie, śmierdzące czy nie - ale lepiej żeby było daleeeko ode mnie. A może nawet jakieś odszkodowanko uda się uzyskać... pyszczyć trzeba, nie ma rady :) Choć, co dziwne, w komentarzach lamentują oszołomowie - ale w ankiecie wyniki w miarę optymistyczne - na chwilę obecną ci co z trwogi przed spalarnią spać nocami nie mogą są w mniejszości :) To samo zresztą z drogami - dojechać muszę tak, żeby golfiacz oparł się zderzakiem o kanapę piwną, ale droga nie ma broń Boże obok mojego domu przebiegać, bo hałas i co tam jeszcze. Ot taki ciemny ludek nasz :)

      • 7 16

  • NIE CHCEMY spalarni na wysoczyźnie - wszystko będzie wiało na miasto

    • 26 6

  • pewnie pokupowali ziemie taniej (jak kolo lotniska w gdyni) i teraz wielkie oburzenie i wszystko na NIE

    • 6 22

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane