• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy staruszkowie za kierownicą znikną z dróg?

Maciej Naskręt
28 stycznia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Czy starsze osoby za kierownicą znikną z naszych dróg po nowelizacji prawa? Czy starsze osoby za kierownicą znikną z naszych dróg po nowelizacji prawa?

Politycy chcą, aby 60-latkowie, posiadający prawo jazdy, poddali się testom psychomotorycznym. Odbierając uprawnienia do jazdy autem, pozbawią niezależności osoby starsze czy poprawią bezpieczeństwo na drogach?



Czy przeszkadzają Ci starsi kierowcy na drogach Trójmiasta?

Rada Ministrów przyjęła nowe założenia do ustawy o kierujących pojazdami. Kierowcy po ukończeniu 60-tego roku życia obowiązkowo będą musieli poddać się testom, które stwierdzą ich możliwości do prowadzenia samochodów lub motocykli. Ci, którzy nie przejdą testu pozytywnie, stracą prawo jazdy.

- Projekt nowelizacji jest krzywdzący. Od 50 lat mam prawo jazdy i z tego powodu nie czuję się gorszym kierowcą. Osoby starsze z zasady jeżdżą wolniej, bezpieczniej. Stąd powodują mniej wypadków oraz kolizji. Często kierowca w podeszłym wieku ma więcej wyobraźni, niż niejeden młodzieniec - mówi Jan Pawłowski, 73-letni kierowca, należący do Polskiego Związku Emerytów i Rencistów.

Zdecydowana większość młodych i krewkich kierowców nie przepada za wolno jadącymi starszymi osobami. Zawalidroga, moher, wapniak, stary zgred - to najmniej obraźliwe wyzwiska. Są jednak kierowcy, którzy chylą czoła wobec doświadczenia starszych uczestników ruchu.

- Mój tata, Jerzy, skończy niebawem 60 lat. Jest mistrzem Polski na fiacie 126p z 1975 roku. Jeździ zdecydowanie lepiej, bezpieczniej, niż wielu 20-letnich amatorów trójmiejskich dróg. Tak dobrych kierowców, niekoniecznie z rajdowym doświadczeniem, jest na pewno więcej. Dla nich testy psychotechniczne są zbędne - sugeruje 25-letni Michał Starnawski, mistrz Polski w rajdach samochodowych w klasie A z 2005 roku.

Policjanci przyznają, że starsi kierowcy jeżdżą bezpiecznie. - Tylko 9 proc. wszystkich wypadków w 2008 r. na drogach województwa pomorskiego było spowodowanych przez kierowców po 60-ce. Natomiast 26 proc. z nich spowodowali zmotoryzowani w wieku 18-24 lat - mówi Janusz Staniszewski, szef Wydziału Ruchu Drogowego w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Statystyka nie uwzględnia jednak proporcji wypadków do ogólnej liczby młodych i nieco starszych kierowców. Uniemożliwia to udzielenie jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, kto jeździ bezpieczniej.

Zmotoryzowani po ukończeniu 60 roku życia zazwyczaj staranniej, niż młodzi kierowcy, przygotowują się do jazdy za kierownicą swojego auta. Wielu kierowców w wieku emerytalnym decyduje się na podróż w ciągu dnia, najczęściej o poranku, gdy ruch jest niewielki. Omijają kręte i wąskie drogi. Nie spieszą się. Wybierają trasę stosowną do swoich możliwości. Czy myślą o tym młodzi zmotoryzowani?

Opinie (585) 6 zablokowanych

  • TO BYŁBY BZDURNY PRZEPIS (2)

    Uważam, że największe zagrożenie na drogach powodują kierowcy "bez wyobraźni", a niestety są to najczęściej młodzi ludzie dla których najważniejsza jest szybkość, a nie bezpieczeństwo.

    • 26 4

    • ostatnio taki gość bez wyobrażni

      Vw Golf 2 na blachach GBY na Armi Krajowej w Gdańsku,ślisko jak diabli,wszyscy powoli a ten stuningowanym golfem z lat 80 na lewy pas i wyprzedzanie wszystkich aut a potem na wiadukcie mało nie wypad z drogi idiota, tak go obróciło,brak rozsądku i wyobrażni,autem kierował gość ok 20 latek.

      • 8 0

    • przepis dobry dziadki niech juz sie szykuja na tamta strone a tam podwozke maja gratis oj jola

      • 0 2

  • Moim zdaniem testom psychologicznym (12)

    powinni być poddawani WSZYSCY KIEROWCY bez wyjątku, co jakiś czas. Powiedzmy 5 lat. Ludzie nabierają bardzo złych nawyków drogowych oraz pojawia się u nich frustracja przeniesiona z innych dziedzin życia. Nad tym można efektywnie panować, jednak potrzebna jest pomoc osoby tzw. trzeciej. (instruktor, który jest funkcjonariuszem państwowym)

    Przykładowo:
    Na obwodnicy jazda zderzak w zderzak to NORMA, nawet przy takiej pogodzie jak dziś. W związku z tym, co kilka, kilkanaście dni mamy karambol, który zatrzymuje PÓŁ miasta na długie godziny a to jest ogromna strata pieniędzy. Oczywiście można to ignorować, i udawać że nie widzi się WŚCIEKŁOŚCI w lusterku tylnym, ale to na dłuższą metę nie zdaje egzaminu i zły nawyk przechodzi na kierowce - staje się taki sam (skoro inni mogą, to czemu nie ja) - sęk w tym, że frustracja i agresja to sprawa indywidualna i nie powinna mieć wpływu na czyjeś życie lub zdrowie.

    Inny przykład:
    Nie wpuszczanie podczas zmiany pasa - celowe zmniejszanie odległości pomiędzy pojazdami aby pojazd trzeci nie mógł się pomiędzy nimi zmieścić.

    Jeszcze inny przykład:
    Naginanie KAŻDEGO ograniczenia prędkości o 20 jest uznawane za NORMĘ i jeśli ktoś tego nie robi inni go wręcz NIENAWIDZĄ. Ilekroć byłem świadkiem (ja sam) jak kolega obok mnie siedzący na fotelu pasażera dosłownie bluzgał i klął na kierowcę auta z przodu, że jedzie zgodnie z ograniczeniem prędkości (dodam iż jest to wykształcony, dobrze zarabiający człowiek)

    Reasumując
    Opieką obowiązkową psychologiczną powinienbyć poddany, każdy posiadacz prawka, co pewien okres (ja proponuje 5 lat). Mogło by to wyglądać w ten sposób, że trzeba by było wyjeździć kilka/kilkanaście godzin z instruktorem (ale porządnym, a nie dziadkiem z miarką) w ruchu ulicznym i na obwodnicy.

    Pozdrawiam myślących

    • 32 8

    • Takich kolegów, to bym wysadzał na przystankach tramwajowych. niech jeżdżą Bombardierem, a nie z bombardierem.

      • 4 0

    • bombardier, chłopie (2)

      to my Cię szukamy wszędzie od 2 tygodni, a Ty chłopie tu?
      Nie uciekaj nam już więcej i wracaj szybciutko. Lekarstwa trzeba brać!!

      • 5 4

      • Zawsze jak widzę tą ripiostę (1)

        zastanawiam jaki proces myślowy jest odpowiedzialny za pisanie tego tekstu? Ma ktoś jakiś pomysł? :)

        • 5 1

        • TYLKO IDIOTA ZNA SIĘ NA GŁUPOTACH . OLEJ TAKIE WPISY NIEDOUCZONYCH "LEKARZY"

          • 1 1

    • Miało cie tu już nie być... (1)

      Jeźdź prawym pasem to nie będzisz się stresował!
      Jak tam twoja aplikacja "Pirat, Pirat, Pirat" stary ORMOwcu.
      Poza tym z tym przekraczaniem o 20 to paranoją są obowiązujące w Polsce ogranczenia - powinno się je zwiększyć tak jak pisałem kilka tygodni wcześniej i dopiero wtedy pilnować dokładnie limitu.
      Dokładne trzymanie się ograniczeń powoduje że tak na prawdę jeździ się o te kilkanaście procent wolniej - liczniki mają swoją dokładność i do tego są kalibrowane na nowych oponach jak założy się opony o niższym profilu lub bardziej starte to tylko wydaje ci się że jedziesz 110 a tak naprawdę jedziesz około 90. Jak nie wierzysz to polecam porównanie wskazań licznika z GPSem.

      • 5 4

      • to ty nie wiesz, że

        znaki już uwzględniają błędy licznika?
        Na autostradzie przykładowo jest ograniczenie do 110 (technologiczne właściwości drogi i asfaltu) a jaki znak stoi? 130 - łapiesz o co chodzi?

        • 2 5

    • (2)

      co do ograniczen predkosci to technologia samochodow idzie caly czas naprzod...nasze drogi b wolno ale dobrych odcinkow tez przybywa, niestety ograniczenia zostaja takie jak 20lat temu. Najwazniejsza odleglosc od auta przed Toba...mozna cisnac i 150 w miescia jak masz czym i masz czym wyhamowac...niestety brak synchronizacji swiatel w naszych miastach... nic nie daje 3l pod maska i tak srednia wyjdzie 40km/h...

      • 0 2

      • ..."mozna cisnac i 150 w miescia jak masz czym i masz czym wyhamowac"...

        Czytelniku drogi.
        Pozwol, ze tak sie ustosunkuje do powyzszej czesci Twojej wypowiedzi:
        Wypiles- nie jedz, nie piles?- wypij.
        Po wypiciu przeczytaj sobie to Twoje zdanie jeszcze raz.

        • 3 1

      • Reflek ludzi i odporność na uderzenia samochodem pędzącym 150km/h aż tak bardzo jak technika nie poszedł na przód.

        • 2 0

    • Co to twojego 'wykształconego' kolegi

      Niestety wystarczy chwilę postać koło studentów, by się przekonać, że w ogromnym procencie nie różnią się niczym od zwykłego chama i prostaka

      • 4 0

    • Komuch

      • 1 0

    • Jesteś bardziej irytujący ze swoją wszechwiedzą i inteligencją niż gallux.

      • 1 0

  • prawo jazdy do 60-tki (2)

    a wiek emerytalny do 67? zaje*iście.
    Skoro jest się niezdolnym do prowadzenia auta to jakiej pracy jest się zdolnym?
    lizania kopert?

    • 46 1

    • Odbierać wszelkie uprawnienia po 60-tce! Nawet do oddychania!

      Obowiązkowa renta inwalidzka! Na koszt społeczeństwa! Toż to do niczego już niezdolne! A jak będą pracować, to jeszcze jakąś krzywdę wyrządzą! Na przykład będą się zastanawiać 5 minut, czy ciąć po tym nerwie, czy nie. A tu nie ma co myśleć - ciąć i tyle, a potem się zobaczy! Albo most będą projektować przez miesiąc i kombinować i liczyć - a co tu kombinować? Narysować, zbudować i jest! Każdy 20-latek to potrafi.

      • 1 0

    • To jest kolejny paradok nie tylko naszego kraju.

      Zachęca się ludzi aby pracowali jak najdłóżej obecnie (o ile mi wiadomo nie wiem czy dobrze) mężczyźni do 70 lat a kobiety do 65. Ale leczyć się takich osób to już się nie chce bo taki wiek. Proszę bardzo ja mogę pracować do 80 ale niech państwo zapiewni mi odpowiednie świadczenia zdrowotne tj. badania od ręki, najlepsze techniki leczenia itp. tak aby była pełna życia 80-tka a nie snująca się schorowaną czekającą na śmierć babuleńką.

      • 4 0

  • wole te leśne dziadki niż zcwaników w swoich świetnych furach przez których giną ludzie

    • 43 1

  • (1)

    60 lat i starszy?
    czy to nie przesada?
    ten kraj zaczyna byc coraz mniej przyjazny dla starszych ludzi.
    co poniektórzy by tak chcieli, zeby zasuwali 40 lat a potem WON.
    do tych mądralińskich, młodych pieknych i bogatych:
    tez bedziecie kiedys starzy.

    • 39 3

    • Ja tez nie lubie twoich obwislych cyckow, wole mlodsze

      • 0 0

  • 60tka może nie ale 65 już owszem - jestem za ograniczeniem. Dodałbym jeszcze paragraf o zakazie jazdy w kapeluszu, czapce i innym nakryciu głowy - wtedy mózg nie oddycha i człowiek traci kontakt z rzeczywistością a to przekłada się na jezdni, że są tacy kierowcy nieprzewidywalni - sprawdźcie sami przy okazji jak ktoś wam zrobi niemiłego psikusa na drodze np zajedzie drogę, zmieni pas nagle albo inne tego typu - duża szansa że to będzie właśnie ktoś w nakryciu głowy :)

    A tak na poważnie, to tu chodzi o bezpieczeństwo innych użytkowników dróg. Po 65 roku życia refleks już nie ten co za młodu.

    • 3 14

  • Jestem przekonany że...

    ... ta starsza dama nie spowodowała żadnego wypadku w ciągu kilkudziesięciu lat. Wielu młodych bez wyobraźnie młodzików jakimś cudem dostaje dostaje prawko i rozbija samochód na najbliższym zakręcie. A potem tausiowie załatwiają im żółte papiery albo wmawiają im pomroczność jasną.

    • 19 3

  • a czemu artykuł wrzuca do jednego worka wszystkich staruszków?

    przecież jeden może mieć 80 lat i jeździć dobrze, a drugi przy 65 mieć spore problemy z kumaniem, refleksem i wzrokiem. tych drugich należy z dróg eliminować - więc wg mnie obowiązek *BADAŃ* jest OK. nie rozumiem oburzenia niektórych - badanie NIE implikuje zabrania uprawnień.

    w Toruniu był dość ciekawy przypadek ślepego kierowcy. zobaczcie sami:
    torun.gazeta.pl/torun/1,90288,7174803,Stracil_prawo_jazdy__Na_proces_przyjechal_autem.html

    • 9 1

  • refleks ? (1)

    a statystki swoje :

    "Tylko 9 proc. wszystkich wypadków w 2008 r. na drogach województwa pomorskiego było spowodowanych przez kierowców po 60-ce. Natomiast 26 proc. z nich spowodowali zmotoryzowani w wieku 18-24 lat - "

    • 19 0

    • Statystyka ma to do siebie, że zawsze mówi prawdę, tylko z tej prawdy trzeba umieć wyciągnąć odpowiednie wnioski. Mój jest taki, że albo znacznie mniej po drogach jeździ kierowców starszych albo powodują oni znacznie mniej wypadków. Jedynie taka interpretacja jest uzasadniona. Albo, albo...cała statystyka.

      • 2 0

  • ludzie NAUCZCIE SIĘ CZYTAĆ (1)

    ten projekt zakłada OBOWIĄZKOWE TESTY dla ludzi po 60-tce. ten projekt nie zakłada ZABIERANIA WSZYSTKIM PRAWA JAZDY.

    • 11 15

    • NAIWNY LUDKU!!!!

      Chodzi o wyciąganie kasy i budowanie nowej gałęzi gospodarki - opartej na "testowaniu" czyli kasowaniu za g...e badanie i wydawaniu nowego papierka z terminem ważności....

      • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane