- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (782 opinie)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (312 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (437 opinii)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (26 opinii)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
Czystsze ulice to zdrowsze powietrze
Benzopireny to silnie rakotwórcze związki - występują głównie w dymie papierosowym. W Gdańsku wdychają je nie tylko palacze, ale wszyscy mieszkańcy - i to w ilości znacznie przekraczającej normy. Według raportu o stanie środowiska w 2006 r. (można go przeczytać na stronie www.gdansk.pl), średnie stężenie benzopirenów przekroczone jest dwukrotnie. Problem dotyczy całej aglomeracji trójmiejskiej oraz okolic Kościerzyny, Kartuz, Kwidzyna, Tczewa, Pucka i Wejherowa.
Urzędnicy potwierdzają, że mamy problem. Twierdzą jednak, że "sytuacja nie jest krytyczna": - W innych dużych miastach Polski stężenie jest na poziomie znacznie wyższym niż u nas - mówi Maciej Lorek, dyrektor Wydziału Środowiska Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Nie wszyscy są tak spokojni: - Zanieczyszczenia powietrza w Trójmieście, zwłaszcza jeśli chodzi o pyły, wymagają radykalnych działań - uważa Hanna Dzikowska, zastępca dyrektora wydziału rolnictwa i środowiska Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Ich strategia jest już praktycznie gotowa i czeka na podpis nowego wojewody Romana Zaborowskiego (PO).
Dokument ma formę zarządzenia - trójmiejscy samorządowcy podczas konsultacji zgodzili się na nie i będą musieli go bezwarunkowo przestrzegać, gdy wejdzie w życie (prawdopodobnie jeszcze w grudniu). Co zawiera zarządzenie? - Za wysoki poziom zanieczyszczeń odpowiedzialne są przede wszystkim samochody oraz indywidualne ogrzewanie - mówi Dzikowska. - Dlatego program będzie zachęcał do przechodzenia na ogrzewanie z miejskiej sieci ciepłowniczej, a także zakazywał wykorzystywania kominków jako instalacji grzewczych w budynkach wielorodzinnych.
Dokument ma także nakazywać gminom inwestycje w wymianę przestarzałych autobusów, a priorytetem ma być rozwój transportu zbiorowego. - Ale pomóc mogą także inne proste działania: częstsze mycie ulic "na mokro", czy budowa kolejnych fontann w Trójmieście. Dzięki temu w powietrzu nie będzie tylu pyłów - tłumaczy Dzikowska.
Opinie (34) 1 zablokowana
-
2007-12-07 09:52
Strzelajmy sobie w stopę - niszczmy oliwską naturę, to takie proste, a ile przy tym zabawy!
- 0 0
-
2007-12-07 10:04
Woda na ulicy?
buhahaha z ta woda przesadzili haha.Jak zalewalo gdanks to byla tragedia a teraz sami chca polewac ulice woda hehe dobre dobre wiecej takich pomyslow.Moze bedziemy zatykac studzienki kanalizacyjne i problem z glowy.:D:D
- 0 0
-
2007-12-07 10:28
Kpiny
Ta fontanna ze zdjęcia, jak poinformował Urząd Miejski, kosztowała ponad 500 tys. Co w niej tyle kosztowało - można za to wybudować dom - może kiedyś się dowiemy. To architektoniczne zero, zostało zbudowane 5 m od jezdni ul.Grunwaldzkiej. Z pewnością wpłynie to dodatnio na zdrowie bawiących sie tam dzieci i odpoczywających emerytów.
- 0 0
-
2007-12-07 10:49
w Gdyni
W Gdyni pomaga przyroda. Blisko 50 proc. powierzchni miasta, to lasy, wiecej niz w głebi ladu, a takze w gdańsku jest wiatrów - zatem miasto jest lepiej wentylowane. Stad poziomy tzw. pyły zawieszonego sa lepsze. Najtrudniej jest w okolicy dzielnicy przemysłowej, to oczywiste. W porcie, mimo zabezpieczeń odbywaja sie przeładunki materiałów sypkich i chemikaliów. Na to zadna fontanna nie jest sposobem...
na marginesie - fontanny, to doprawdy kosztowny luksus.
O stanie powietrza na bieżąco informuj fundacja ARMAAG, która zainstalowała w Urzedach Gdańska i Gdyni monitory z informacjami, aktualizwanymi na bieżąco. I tak dzis w Gdyni wg podawanych wskaźników - stan powietrza jest b. dobry.- 0 0
-
2007-12-07 11:28
fontanny są super
tworzą świetny klimat i w lecie sprawiają radochę dzieciakom.
a jeżeli chodzi o związki rakotwórcze, to zapewne większość tego syfu pochodzi ze spalania w domowych piecach drewna malowanego lub niewiadomego pochodzenia odpadów (czyt. gazety, plastik i cholera wie co jeszcze).- 0 0
-
2007-12-07 11:58
Wrocław wystawił kolejną fontanne, a my... NIC
dodam jeszcze, że fontanny mogą służyć także w zimie za lodowiska (oczywiście odpowiednie fontanny)
tak jest w Toronto, gdzie takich bezpłatnych lodowisk jest sporo - są mrożone od spodu - gdyby ktoś od razu twierdził, że tam to jest zima a u nas nima :))
ta w Gdyni jest tragiczna...- 0 0
-
2007-12-07 13:06
Czemu dziecko jest na zdjęciu, coś to oznacza...?
Aż strach wchodzić na ten portal- 0 0
-
2007-12-07 16:13
Potok Oliwski i dolina Radości
Ten wychwalany krajobraz i czysta woda w potoku, miejsce spacerów i właśnie walki z zanieczyszczonym powietrzem jest właśnie niszczony przez budownictwo mieszkaniowe. Budujemy apartamentowce w unikalnych miejscach, jeszcze mało skażonych, bo jakiś bogacz ma forsę i pozwalają mu na to. Dawniej PRL a teraz kto? link do forum MojaDzielnica i zdjęcia może niezbyt udane ale można oberwać. Teren prywatny.
- 0 0
-
2007-12-07 16:18
Potok Oliwski i dolina Radości
Ten wychwalany krajobraz i czysta woda w potoku, miejsce spacerów i właśnie walki z zanieczyszczonym powietrzem jest właśnie niszczony przez budownictwo mieszkaniowe. Budujemy apartamentowce w unikalnych miejscach, jeszcze mało skażonych, bo jakiś bogacz ma forsę i pozwalają mu na to. Dawniej PRL a teraz kto? link do forum MojaDzielnica i zdjęcia może niezbyt udane ale można oberwać. Teren prywatny.
http://gdansk-oliwa.mojeosiedle.pl/viewtopic.php?t=23474- 0 0
-
2007-12-07 21:10
Ni z gruchy...
no cóż, tak ogólnie rzecz biorąc to krzyż nie jest z gruchy. Nie rozumiem czemu się je stawia. Przecież wiara to zupełnie coś innego niż przedmioty, czyżby fetyszyzm?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.