Znany DJ i twórca muzyki tanecznej został w poniedziałek w nocy zatrzymany w Gdańsku za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Zatrzymał go inny kierowca, wyciągnął mu kluczyki ze stacyjki i powiadomił o sprawie policję.
w Gdańsku. Pokonywał ją wężykiem, jadąc od prawego do lewego pasa. Nic dziwnego, później okazało się, że jedno z przednich kół miał urwane, a auto było poobijane z obu stron.
2014-03-25 11:47
Niech spierdziela djowac i zabijać ludzi na drodze u siebie!
2014-03-25 14:28
zajeżdżają im drogę, odbierają kluczyki.... to może będą na miejscu linczować sprawcę bo np po węchu wyczują woń alkoholu ???
2014-03-25 14:54
Niedługo nie będzie można po pijaku wygodnie wrócić do domu. Panie, co jeszcze wymyślają - kamery nagrywają jak jedziesz pan na czerwonym. Skandal i zamach na wolność obywatelską. Przecież mój samochód - moja sprawa. Panie, dobrze, że w pracy kamer nie mam to mogę posiedzieć w necie.
2014-03-25 15:08
W demokratycznym kraju od łapania i zatrzymywania przestepców na drodze jest Policja i nie słyszałam, aby to prawo rozszerzono dla tych którzy posiadają Prawo Jazdy. Prawo powinno być prawem. Co nie znaczy, że popieram pijaków za kółkiem.
2014-03-25 22:47
jak najbardziej dozwolone
2014-03-25 16:04
Jeśli gość by go nie zatrzymał za moment mógłby kogoś potrącić albo zabić. Jeśli widziałbyś jak jakiś koleś bije małe dziecko na ulicy też byś zadzwonił na policję, czy interweniował? Trochę wyobraźni!
2014-03-25 21:06
moglby zabic, albo moglby nie zabic. Wrozka nie jestes. A propos interwencji. W sieci krazy swietny filmik, prowokacja na Wyspach. Wypuscili na ulice samotne dzieci, jedno chodzilo, drugie siedzialo na chodniku. Sciskalay zabawki, swietna gra aktorska, bo wygladaly na przerazone. Przeszly kolo nich SETKI osob i NIKT nie zainteresowal sie samotnym dzieckiem. Wiec nie wyjezdzaj tu o interwencjach, bo znieczulica panuje wszedzie i obstawiam, ze moze ktos by sie znalazl jakby widzial jak jedno dziecko z drugim dostaje klapsa, albo jest szturchane czy wyzywane przez rodzica. Troche wyobrazni. To real. W perfekcyjnym swiecie reagujemy. W realu kazdy odwraca wzrok i udaje, ze nie ma problemu. Daruj wiec sobie wrozenie z fusow, gdybanie i pouczanie.
2014-03-25 16:18
Jak jesteś taki Samarytanin to powinieneś siedzieć przed każda knajpa i czatowac czy ktoś nie wyjdzie pijany i nie wsiadzie do samochodu, a jak bedzie szedł pieszo to go śledzić bo moze żonę po pijaku w domu pobije i bedzie trzeba interweniować.
2014-03-25 16:11
Grzecznie bym mu wytłumaczyła, że wobec dzieci nie wolno w Polsce stosować przemocy i że problemów w ogóle nie rozwiazuje się siłą, a tylko dialogiem.
Poza tym trochę więcej zaufania i wiary w szybką interwencję policji.
2014-03-25 19:29
Ciekawe czy byś tak mówiła jakby ci taki pijak kogoś w rodzinie zabił
2014-03-25 11:42
To się popisał kolega!
2014-03-25 22:42
..
2014-03-25 12:54
a jeszcze zapytam...przepraszam komu znany? pewnie policjantowi, albo temu co zatrzymal...no ja was prosze, ile osob bedzie wiedzialo, ze santiago c. to TEN santiago c z Ibizy.
2014-03-25 12:47
ojtam, nie on jeden Ibize po pijaku prowadzil
2014-03-25 11:51
Czego się nie robi,żeby trafić na czołówki!PS.:1 promil i wężyk?Coś tu nie gra!!!
2014-03-25 22:07
1 promill to 2 mg alkoholu w 1 litrze wydychanego powietrza (srednio po1 piwie 5 % jasnym ma sie ok. 0,1-0,2 promilla), wiec wężyk , zwłaszcza jak sie nie orientował, ze ma kolo urwane, chyba jednak możliwy :))))
2014-03-25 13:36
ale całą tablicę Mendelejewa, z extazy na czele
2014-03-25 11:56
nasz dopieeero by się rozkręcał...
2014-03-25 21:16
Postawa godna!
Oczywiście nie DJ!
2014-03-25 21:14
na 100 był naćpany
2014-03-25 12:02
dopuszczalny poziom alko we krwi w Hiszpanii i Szwajcarii to 0,5 prom.
Myślał, że u nas może więcej?
2014-03-25 21:08
yhm, bo w Szwajcarii pije przepisowo...bitch pliiizzz :)
2014-03-25 11:47
ale wydarzenie!
2014-03-25 21:06
emocja jak na grzybach
2014-03-25 18:25
Dobrze, że mu łańcuch nie spadł ;-)
2014-03-25 17:26
pewnie napił się soku z jabłek
2014-03-25 15:59
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
