- 1 Wypadek galeonu i motorówki. Jest raport (34 opinie)
- 2 Kasa samoobsługowa to okazja do kradzieży (105 opinii)
- 3 Podrzucanie śmieci to nie wykroczenie? (88 opinii)
- 4 Maj pełen prac drogowych w Gdyni (51 opinii)
- 5 Finał sprawy z przypiętym rowerem (52 opinie)
- 6 Wypadki TIR-ów i wojskowej ciężarówki (58 opinii)
Dąbrowa: niebezpieczne skrzyżowanie bez sygnalizacji. Szansą Trasa Kaszubska
Mieszkańcy Dąbrowy proponują, by na skrzyżowaniu ulic Chwaszczyńskiej i Rdestowej zamontować sygnalizację świetlną. Urzędnicy twierdzą, że poprawili już bezpieczeństwo w tym miejscu wprowadzając ograniczenie prędkości do 50 km/h. Na większe zmiany trzeba będzie poczekać do budowy Trasy Kaszubskiej.
Większy ruch, bo więcej firm
W Systemie Ewidencji Wypadków i Kolizji w zeszłym roku zanotowano trzy potrącenia pieszych. W ilu wypadkach skończyło się na strachu? Tego nie wiadomo.
Mieszkańcy szybko wskazują powód takich zdarzeń: na terenie dawnego Polifarbu powstało wiele firm, więc ruch się zwiększył.
- To skrzyżowanie jest jak rosyjska ruletka. Codziennie kierowcy i piesi narażani są na utratę życia. Samochody od strony obwodnicy pędzą w stronę Chwaszczyna i z powrotem. Piesi nie mają szans bezpiecznie przejść, a auta nie mogą wyjechać z Rdestowej. Wszyscy przemykają i wszystko jakimś cudem się udaje. Obawiam się, że do czasu. Ruch samochodowy jest olbrzymi i niebezpieczny, powinny być więc zamontowane światła, choćby jakieś tymczasowe - relacjonuje pan Marcin.
W przyszłości Trasa Kaszubska rozwiąże problem
Mieszkaniec Dabrowy ma świadomość, że sytuacja zmieni się po budowie w tej okolicy początku Trasy Kaszubskiej. Pod koniec marca podpisano umowę na budowę 20-kilometrowego odcinka tej drogi z Gdyni do Szemudu. Firma Polaqua ma na to prawie trzy lata i otrzyma za prace 817 mln zł.
Czytaj więcej:: Trasa Kaszubska z Gdyni do Szemudu za 817 mln zł
Budowa drogi rozpocznie się jednak najwcześniej za rok.
- A do tego czasu trzeba też jakoś funkcjonować. Mieszkam tu i pracuję tu, więc znam sprawę z życia codziennego - opowiada, apelując do urzędników o reakcję.
Urzędnicy z gdyńskiego ZDiZ odpowiadają, że mają świadomość istnienia problemu. Ponieważ jednak nie mają pieniędzy na inne działania, pod koniec poprzedniego roku ograniczyli prędkość w tym rejonie.
ZDiZ Gdynia: ograniczyliśmy prędkość
- Na odcinku ul. Chwaszczyńskiej obejmującym skrzyżowania z ul. Rdestową, Krzemową i Starochwaszczyńską, dla poprawy bezpieczeństwa wprowadziliśmy ograniczenie prędkości do 50 km/h. Wymieniliśmy też oprawy lamp na LED emitujące białe światło, żeby poprawić widoczność po zmroku - wylicza Wojciech Folejewski, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni.
Rozwiewa przy okazji nadzieje mieszkańców na dalsze działania.
- Budowy samej sygnalizacji nie planujemy, ponieważ w przyszłym roku ma się rozpocząć budowa Trasy Kaszubskiej, co mocno zmieni sytuację drogową w tym rejonie - ucina Folejewski.
Miejsca
Opinie (112)
-
2018-04-18 13:33
I dobrze. Mało tych sygnalizatorów w mieście ? Mam wrażenie że ktoś w urzędzie ma w rodzinie producenta tych sygnalizatorów.
- 19 18
-
2018-04-18 13:22
Proponuję postawić znak z ograniczeniem do 30 km/h ( koszt to kilkaset złotych) i namalować w gdyńskim stylu czerwone pasy na jezdni ( koszt farby) i po temacie. A tam gdzie są dziury w jezdni postawić znak, że są dziury.
- 48 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.