- 1 Ukradli 25 tysięcy złotych przez kody BLIK (48 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (217 opinii)
- 3 Lodzińska i Borawski wiceprezydentami (77 opinii)
- 4 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (256 opinii)
- 5 Ławka robi za śmietnik w centrum Gdańska (85 opinii)
- 6 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (89 opinii)
Deptak na Żabiance w nowej odsłonie
Trwa metamorfoza deptaka na Żabiance . Prawie 700-metrowy ciąg pieszy między Subisława a Pomorską zyska nową nawierzchnię, chodniki i małą architekturę. Ze względów bezpieczeństwa w inwestycji nie uwzględniono budowy ścieżki rowerowej. Spółdzielnia Mieszkaniowa Żabianka za wykonaną pracę zapłaci firmie MTM z Gdyni ok. 2 mln zł.
Wkrótce ich komfort znacznie się poprawi. Jeśli jesień i zima obejdzie się łaskawie z wykonawcą, to jest szansa, że prace zostaną zakończone jeszcze przed końcem tego roku. Jeśli nie, gdyńska firma MTM ma czas do końca marca, by oddać deptak w nowym, docelowym kształcie.
Pierwsze efekty pracy już widać, bo na niespełna 700-metrowym odcinku (deptak ma dokładnie 666 metrów) już pojawiła się nowa nawierzchnia. Jak mówi Mieczysław Jabłoński, zastępca prezesa ds. technicznych Spółdzielni Mieszkaniowej Żabianka, wykonano ją z masy asfaltowej, podobnej do tej stosowanej na drogach szybkiego ruchu. Z tą różnicą, że dobrano drobniejsze kruszywo, dzięki czemu nawierzchnia ma być bardziej gładka i równa. Odnowione zostaną także ławki, pojawią się nowe klomby i nasadzenia (oświetlenie zostało zachowane).
Zabraknie za to ścieżki rowerowej, o którą dopytywała w spółdzielni część mieszkańców. Dlaczego?
- Ze względów bezpieczeństwa - mówi Jabłoński. - Na Monte Cassino w Sopocie czy Długiej w Gdańsku, które też są deptakami, również nie ma wydzielonej ścieżki rowerowej. Tam się krzyżuje wiele ciągów pieszych, to sam środek osiedla. Wprowadzenie tam ruchu rowerowego pogorszyłoby bezpieczeństwo pieszych i zwiększyło liczbę wypadków i potrąceń. Ścieżka rowerowa jest 50 metrów obok, w ciągu ul. Pomorskiej, i to musi rowerzystom wystarczyć.
Brak ścieżki rowerowej nie przeszkadza też Łukaszowi Bejmowi, przewodniczącemu zarządu dzielnicy.
- Brak ścieżki nie jest problemem. Od lat czynimy za to starania, by uruchomić niedziałającą od 2007 r. leżącą tuż obok deptaka fontannę. Sama fontanna należy do spółdzielni, a teren do parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej. Jej proboszcz nie chce zgodzić się na przekazanie jej miastu czy nawet mieszkańcom, którzy o to zabiegają. W efekcie będziemy mieć piękny deptak, a obok niszczejącą fontannę, która mogłaby zostać zwrócona mieszkańcom i im służyć.
Ks. Prałat Piotr Tworek o deptaku w nowym wydaniu wypowiada się mniej entuzjastycznie. Uważa, że jest za szeroki, brakuje mu na nim zieleni i drogi dla rowerów, a zamiast asfaltu powinien zostać wyłożony kostką brukową. O fontannie mówi zaś, że jej utrzymywanie było dla parafii zbyt kosztowne i uciążliwe.
- Fontannę trzeba utrzymać, czyścić, dbać o nią. To są koszty, które muszę ponieść. Ona ciągle była zabrudzana przez odchody gołębi, pojawił się też kłopot z dostawą wody. We wtorek spotykam się z władzami Gdańska, by omówić pewne kwestie. Temat fontanny i tego, czy ewentualnie i na jakich zasadach mogłaby być przekazana miastu czy spółdzielni też będzie omawiany - wyjaśnia ks. Tworek.
Miejsca
Opinie (263) 9 zablokowanych
-
2017-10-24 06:19
Zgadzam się z opinią księdza (11)
Asfaltowy deptak mi się nie podoba. Wygląda jak kawał ulicy wyłączonej z ruchu.
- 121 55
-
2017-10-24 10:18
dokladnie tak wyglada jak ulica (2)
- 7 1
-
2017-10-24 10:36
może docelowo tak chcą? (1)
- 1 0
-
2017-11-18 16:30
kwestia czasu być moze
- 0 0
-
2017-10-24 20:00
(2)
dla takich jak Wy pajace są chodniki między blokami bałwanie jeden z drugim
- 2 0
-
2017-10-28 07:59
Zamiast tych szerokich chodników między blokami zrobiliby deptak z prawdziwego zdarzenia, a nie asfaltową,ohydną jezdnię, a przy niej ławeczki do podziwiania tej czarnej śmierdzącej ropą jezdni.Tyle pieniędzy utopili utopili w błoto.Żadnego poczucia estetyki.
- 0 0
-
2017-10-25 05:48
Panie Prezesie spokojnie bo panu żyłka pęknie
- 0 1
-
2017-10-28 07:48
Deptak z asfaltu nie powinien nazywać się deptak, lecz jezdnia.Latem będzie się topić i wydzielać szkodliwe opary-straszne.Może chociaż ławki wdłuż deptaka usytuują pod drzewami, w cieniu, żeby mogli korzystać starsi ludzie,ktorych jest obecnie na Zabiance większość.
- 0 0
-
2017-10-24 16:38
(1)
Bo nawierzchnia asfaltowa jest droższa i więcej można przytulić dla siebie
- 3 2
-
2017-10-25 20:57
Dokladnie, prezez spółdzielni wymienia dobe nawierzchnie, na nowe
żeby generować zlecenia dla firm.
Alejki między blokami asfaltowe ładne wymienił na szara kostkę. Potrzeby nie było.- 0 0
-
2017-10-24 09:43
To że jest asfaltowy to jakiaś pomyłka i wszyscy przyznają mi rację w leccie jak będzie +30 stopni
ale wykładanie kostką brukową mógł wymyślić tylko ktoś kto tam dojeżdża samochodem.
- 6 3
-
2017-10-24 07:16
Nie podoba mu się bo ma...
...666 metrów!
- 28 8
-
2017-10-24 10:12
Deptak (2)
Nawierzchnia deptaka nie różni się od jezdni.
nie powinna być asfaltowa. Latem smród od asfaltu i lepiące
się smoła do butów. Asfaltowy deptak to pomysł przeciwko zdrowemu rozsądkowi
i zdrowiu użytkowników.- 12 4
-
2017-11-18 16:29
zgadzam się ze wszystkim i jednocześnie zastanawiam się czy ktoś sprawdził czy wydzielanie się "trucizn" nie będzie miało wpływu na zdrowie meiszkańców
- 0 1
-
2017-10-25 21:15
Łubudubu niech nam żyje pan prezes
- 1 0
-
2017-11-18 16:20
jezdnia czy "chodnik"?
czy były konsultacje z mieszkańcami SM Żabianka?
- 0 0
-
2017-10-24 11:31
Cyrk (2)
Jaja jak berety.. Juz to widze jak nie jeden sobie skroci trase samochodem.. I bedzie zdziwienie ze to deptak.. Czuje ze bedzie sie dzialo.. Akcja bepieczenstwo rowerowe.. Kurde kto to wymyslil juz tylko patrzec jak zrobia chodniki i bedzie ruchliwa ulica.. Rece opadaja i kopary...
- 5 5
-
2017-11-18 16:18
tez tak podejrzewam; to nie nawierzchnia typowa dla miejsca do spacerowania, a raczej asfalt kładzie sie tam, gdzie jest ruch kołowy...
- 0 0
-
2017-10-24 18:11
Już dzisiaj jeden mądry jechał tam samochodem między tłumem ludzi...
- 0 0
-
2017-10-28 11:28
No i koniecznie dzwony
- 1 0
-
2017-10-26 00:16
Nie cierpię tej szarej betonowej kostki. (1)
Jestem z Żabianki i to zła inwestycja.
- 0 0
-
2017-10-28 08:21
Lepsza kostka niż rakotwórczy,asfaltowy deptak.Na marmury chyba nas nie stać,ale myślenie nie kosztuje..
- 0 1
-
2017-10-27 17:49
Ze względów bezpieczeństwa pieszych w inwestycji nie uwzględniono budowy ścieżki rowerowej
Puśćcie wszystko na żywioł - będzie bezpiecznie....
- 0 1
-
2017-10-24 16:06
Jak żyć na Żabiance (1)
666 metrów i dwa kościoły po drodze. Siedlisko szatana?
- 6 2
-
2017-10-27 09:41
Najgorsze są dzwony nawalające od 6.00 do 22.00.
Na Żabiance są zawody w zakłócaniu spokoju- dwa kościoły napieprzające melodyjki / i głośne dzwony.
Nie każdy ma ochotę wysłuchiwać co godzinę napieprzania dzwonu
Ludzie chcą odpocząć -a nie słuchać pobudki od 6.00 rano- 0 0
-
2017-10-25 23:36
1/4
Jak dla mnie można teraz robić 1/4 . I to legalnie a ile plusów z tego będzie :D swoją drogą Żabianka zacznie żyć i zarabiać :D
- 0 0
-
2017-10-25 22:35
asfalt
przynajmniej na rolkach będzie się super jeździć :) a jak ktoś ciągnie walizkę na kółkach o 5 rano to też będzie ciszej. I dzieciaki na hulajnogach nie będą w dziury wpadać - źle nie jest
gorzej z zapowiadaną małą architekturą i zielenią, znając gust spółdzielni (np. po remoncie klatek schodowych w bokach - sr*czkowato wszędzie) to ławki też będą od szwagra zdzicha piękne jak poprzednie śmietniki kosmonauci. a fontanna - większego brzydactwa nie widziałam, no może prócz ww. kościoła z neonowym krzyżem- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.