• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dlaczego Przedsiębiorstwo Komunikacji Autobusowej nie zatrudnia kobiet?

Michał Sielski
4 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Pracownicy przedsiębiorstw komunikacji przyznają, że kobiety prowadzące trolejbusy i autobusy często łagodzą konfliktowe sytuacje. Pracownicy przedsiębiorstw komunikacji przyznają, że kobiety prowadzące trolejbusy i autobusy często łagodzą konfliktowe sytuacje.

W Przedsiębiorstwie Komunikacji Trolejbusowej w Gdyni kierowcami jest 51 kobiet, Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej zatrudnia 22 panie na stanowisku kierowcy autobusu. Tylko Przedsiębiorstwo Komunikacji Autobusowej od lat nie przyjęło żadnej kobiety. Dlaczego? - Nie chcą kobiet za kierownicą - mówią nasi rozmówcy. - Przygotowujemy się do tego - zapewnia prezes PKA.



Sprawia ci różnicę, kto prowadzi miejski autobus czy trolejbus?

- Powiedzenie, że kobieta łagodzi obyczaje, doskonale sprawdza się w komunikacji publicznej. W sytuacjach konfliktowych, gdy mamy do czynienia np. z pijanym pasażerem, który chce się awanturować, jego nastawienie zmienia się od razu, gdy zobaczy, że za kierownicą jest kobieta. Poza tym panie nie odstają od panów pod żadnym względem, a skarg na nie jest zdecydowanie mniej - mówi Dariusz Walter, kierownik wydziału ruchu Przedsiębiorstwa Komunikacji Trolejbusowej w Gdyni.
Trolejbusy w rękach pań

Wie, co mówi, bo w jego firmie na stanowisku kierowcy pracuje 51 kobiet, czyli aż 20 proc. załogi. Kobiety prowadzą trolejbusy od wielu lat, kiedyś na ten pojazd nie musiały nawet mieć prawa jazdy (podobnie jak panowie). I radzą sobie świetnie.

Dziś w PKT to mężczyźni częściej biorą wolne z powodu opieki nad dzieckiem, do rzadkości nie należą też urlopy "ojcowskie" czy "tacierzyńskie". Nie ma więc obaw, że to kobiety będą częściej nieobecne w pracy.

Wiedzą też o tym w gdyńskim Przedsiębiorstwie Komunikacji Miejskiej, gdzie kobiety-kierowcy stanowią ok. 10 proc. załogi. To 22 osoby. I także nie ma z nimi żadnych kłopotów.

Panie radzą sobie za kierownicą autobusów nie gorzej niż mężczyźni. Panie radzą sobie za kierownicą autobusów nie gorzej niż mężczyźni.
"Baba" za kierownicą? No i super!

- Ktoś mówi, że kobiety gorzej prowadzą? To pewnie facet, powtarzający stereotypy. Faktem jest, że na początku jest trudno, bo prowadzenie dużego autobusu to też obsługa coraz większej liczby urządzeń, obserwacja ruchu, ale też pasażerów czy sprzedaż biletów. Kobiety szybko sobie z tym jednak radzą i nie ma z nimi żadnych kłopotów - podkreśla Krzysztof Chałupka, kierownik wydziału przewozów w PKM.
W Gdańsku kobiety spotkać można głównie w tramwajach. Wśród motorniczych jest 69 kobiet na 290 mężczyzn. Za to tylko dziewięć kobiet prowadzi gdańskie autobusy, a kierowców jest 496.

Kolejka do pracy jest długa, bo jesteśmy dobrym pracodawcą, ale przygotowujemy się do tego, by zatrudniać też panie.
W Gdyni jest jednak jeszcze jedna miejska spółka, która zajmuje się obsługą linii autobusowych. To Przedsiębiorstwo Komunikacji Autobusowej. Ile kobiet jest tam kierowcami? Zero. Mężczyzn prowadzących autobusy jest natomiast 186. Ludzie z branży nie chcą wypowiadać się na ten temat oficjalnie, ale chętnie powtarzają to, co "wszyscy wiedzą". Czyli informacje, że na zatrudnienie w PKA żadna pani nie ma szans, bo "nie chcą tam kobiet". Czy rzeczywiście?

Na kobiety za kółkiem trzeba się przygotować

Gdyńskie autobusy wyposażone są w udogodnienia, których nie ma w większości samochodów osobowych: podgrzewane fotele, klimatyzacja dwustrefowa, dogodne ustawienia fotela w niemal wszystkich poziomach, dużo ułatwiającej jazdę i zwiększającej komfort elektroniki. Od dawna nie jest potrzebna np. siła fizyczna, którą kiedyś trzeba było włożyć choćby w zakręcenie kołem kierownicy podczas wyjazdu z przystanku. Dlaczego więc panie nie prowadzą autobusów w PKA?

- Rzeczywiście, jakoś się tak utarło, że kobiet-kierowców u nas nie ma. Nawet zbyt często nie aplikują, bo przez ostatnie 3 lata pamiętam może z 2-3 CV przysłane przez panie. Dla nas najważniejsze są jednak kompetencje, a nie płeć. Kolejka do pracy jest długa, bo jesteśmy dobrym pracodawcą, ale przygotowujemy się do tego, by zatrudniać też panie. Nie widzę żadnych przeszkód, by u nas pracowały, jeśli oczywiście zdadzą też egzaminy w ZKM z zakresu znajomości topografii miasta czy obsługi pasażera - przekonuje prezes PKA Lech Żurek.

Miejsca

Opinie (219) ponad 10 zablokowanych

  • Na oko

    w Gdyni pracuje dużo kobiet w PKT i ZKM.
    Znów Sielski robi sztuczne problemy?

    • 7 3

  • Ona+On

    Panowie zanim zaczniecie negować nasze umiejętności spójrzcie na siebie. Nie każdy jest urodzonym kierowca nie każdy nadaje sie na np. nauczyciela, piekarza czy matkę /ojca. Fakt jestesmy słabsze fizycznie za to mocniejsze psychicznie. Kazda plec ma zalety i kazda osoba jest inna.

    • 6 6

  • Ile tych przedsiębiorstw? Ilu prezesów i urzędników? (1)

    Czy w Gdyni na prawdę funkcjonują jednocześnie:
    Przedsiębiorstwo Komunikacji Trolejbusowej,
    Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej,
    Przedsiębiorstwo Komunikacji Autobusowej ??

    Iluż tam musi być prezesów, wiceprezesów, sekretarek i innych urzędników... Ileż biur, biurek, telefonów i kserokopiarek...
    Gdynia na prawdę jest aż taka bogata? Czy aż tak skutecznie skubie swoich mieszkańców?

    • 28 0

    • Jeszcze trochę i zrobią sobie przedsiębiorstwo komunikacji linowej

      Mamy przecież kolejkę na Kamienną Górę ;)

      • 11 0

  • Zawsze byłem za, ale...

    Zawsze byłem zwolennikiem kobiet za kołami miejskich pojazdów. Ale do czasu. Jak zacząłem jeździć 'nową' linią tramwajową na Morenę i ileś tam razy posłuchałem sobie, co dzieje się na 'radiu' to zauważyłem, że (biorąc pod uwagę tylko poziom rozmowy) najbardziej wredne i chamskie są właśnie kobiety.

    • 5 6

  • Kobiety na drodze są mniej uprzejme. Nie podziękują za wpiszczenie, zwłaszcza jedna Pani z trajtku-nigdy nie zamruga jak się ją (22)

    • 140 112

    • (18)

      Bo nie ma za co dziękować. Twój zafajdany obowiązek wpuścić pojazd KM z zatoki.

      Dziękujesz innym że stają na czerwonym?

      • 84 52

      • W ogóle nic nie musimy (4)

        każdy przejaw grzeczności jest dobrowolny i wypada mrugnąć światłami. Co z tego, że autobus chce wjechać? Jak wszyscy stoją w korku i każdemu się spieszy, to nie wpuszczą autobusu i co im kierowca zrobi? Nic. Szanuj to co masz, bo możesz mieć mniej.

        • 13 12

        • Odróżniaj jednak dobrą wolę od obowiązku. (2)

          Bo widzę że niektórzy sobie tu własny kodeks drogowy kredkami namalowali.

          • 15 1

          • czy ten obowiazek nie zostal juz zniesiony? (1)

            • 3 6

            • Art. 18 pkt 1

              Znajdź sobie kodeks... a pardon USTAWĘ o ruchu drogowym i przeczytaj choć raz.

              • 10 0

        • dokładnie, w Polsce każdy ma w d*pie każdego i na drodze każdy jest królem

          a jak spowoduje kolizję to oczywiście wina kogoś innego

          • 19 1

      • Przepis o obowiazku (4)

        wpuszczeniu np autobusu zniknął wiele lat temu, ze względu na dużą ilość kolizji. Teraz jest to uprzejmość ze strony kierowców chcących i mogących nie powodując przy tym zagrożenia w ruchu wpuścić autobus bądź trajtek

        • 27 23

        • (2)

          Kodeksu drogowego to chyba używasz do podpierania krzywej szafy.

          • 28 4

          • nie istnieje takie prawo jako "kodeks drogowy" (1)

            Istnieje "ustawa o ruchu drogowym".

            Zatem nie wiem, co czytasz, ale moze nie jest to adekwatne.

            • 11 8

            • Kodeks drogowy jest nazwą potoczną

              Tak żeby zrozumiał.

              Jeżeli masz jakieś inne znaleziska w USTAWIE w tym temacie to śmiało.

              • 5 3

        • u nas w w moim teraźniejszym kraju puszcza się autobusy

          i nie ma żadnych kolizji,
          czyżby zachodni CUD????

          • 9 4

      • bzdura (7)

        Umożliwić to nie ustąpić!!!

        • 39 20

        • Którego słowa z poniższych nie rozumiesz? (6)

          Art. 18.

          1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do oznaczonego przystanku autobusowego (trolejbusowego) na obszarze zabudowanym, jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem (trolejbusem) włączenie się do ruchu, jeżeli kierujący takim pojazdem sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię.

          • 41 3

          • (5)

            co nie zmienia faktu, że już nie raz jechałem autobusem prowadzonym przez kobietę, która ma gdzieś wymiary pojazdu i blokuje skrzyżowanie. Nie pomyśli o tym by zatrzymać się w korku tak by umożliwić lewoskręt pojazdom poruszającym się w przeciwnym kierunku. Staje autobusem zostawiając przed sobą 10 m wolnej przestrzeni. Nie potrafią posługiwać się gazem w autobusach, szarpią itp. ( oczywiście zdarzają się wyjątki od reguły, i te panię należy podziwiać, ale większość jeździ tak jak te codziennie mijane w samochodach. Ograniczenie do 70, a co tam pojadę 40 lewym pasem i zatamuję ruch. Przecież każdy wyjeżdża z godzinnym zapasem).

            • 15 26

            • Confirmation bias (4)

              Poguglaj, dowiesz się czegoś o sobie.

              P.S. - nie na temat

              • 6 4

              • (3)

                sam jesteś nie na temat. Pierwszy post dotyczy tego, że kobiety są nie uprzejme, to więc mój go rozwija ( czytaj wyszczególnia inny sposób myślenia kobiet). Zaraz się oburzysz, że ubliżam kobietą, ale z medycznego punktu widzenia nasze mózgi posiadają pewne różnice. Nie mam namyśli tu kto jest głupszy, bo tu akurat powiedziałbym, że to faceci są głupsi

                A to odchylenie to Ty masz drogi kolego. Bo gulgać to może gołąb bądź indyk, nie człowiek...

                • 4 8

              • (2)

                Serwujesz nam dane anegdotyczne i bazarowe tezy i oczekujesz poważnego traktowania?

                • 8 1

              • (1)

                A Ty rozumiem, że wszystko na tacy musisz dostać, ja rzucam anegdotę. To jak masz ochotę to zapraszam do szukania informacji. To nie gimnazjum czy liceum, że wszystko na tacy dostaniesz.

                Rozumiem, że jak rozmawiasz z kimś na ulicy i Ci coś powie, o czym Ty nie masz zielonego pojęcia ( ale mimo wszystko się nie zgadzasz) to traktujesz go jak debila, który sobie wszystko wymyślił?. Dobrze, że studenci nie mają takiego podejścia, bo na każdym wykładnie wznosiłby się chórek " co ten człowiek za głupoty opowiada".

                Nauka polega na zdobywaniu wiedzy z każdego punktu, nie ważne jak wątpliwe byłoby, następnie na weryfikacji tej wiedzy i na końcu zapamiętywaniu tego co faktycznie jest zgodne z prawdą.

                • 2 2

              • Pielęgnowanie własnych uprzedzeń to nie nauka.

                • 7 4

    • kierowca trolejbusu

      wpiszczeniu,trajtku,,, najpierw naucz się pisać albo sięgnij po słownik zanim usiądziesz i zaczniesz pisać ,dzięciole!!

      • 3 6

    • (1)

      Tez bym za" wpiszczenie" nie dziękowała.

      • 34 16

      • Widać, że kobieta bo nie wpuszcza i czepia się literówek:P

        • 16 21

  • a na czym te przygotowania polegają? (3)

    "przygotowujemy się do tego, by zatrudniać też panie."

    • 8 0

    • opuszczają deski w toaletach?

      • 7 0

    • Inny krój ubrań roboczych

      • 3 1

    • wąsy golą

      • 6 0

  • Panie Prezesie Żurek

    Panie Prezesie Żurek, pańska wypowiedź oznacza , że PKT i PKM potrafi zatrudniać kompetentnych kierowców (kobiety) a pańska firma nie umie. To oznacza , że powinien Pan podać się do dymisji.

    • 13 2

  • Ani za kółkiem,

    ani w serwisie!

    • 0 1

  • Słyszeliście o tym koprusie dzielnych feministek, które poszły walczyć z ISIS ?

    Ja też nie...

    • 5 7

  • TO jest właśnie GENDERYZM w czystej formie. Właśnie to. (3)

    Stereotypowe postrzeganie roli kobiety w społeczeństwie. Ocena człowieka i jego umiejętności nie na podstawie przesłanek merytorycznych, ale przez pryzmat płci.

    I dlaczego akurat księża się go tak boją?

    • 14 6

    • A czy z płcią nie wiążą sie predyspozycje psycho fizyczno emocjonalne (2)

      więc EOT

      • 3 3

      • Łączą się z populacją, a nie jednostką. (1)

        Nawet jeśli 99% kobiet nie byłoby w stanie wbić gwoździa, to zawsze jest ten 1% który potrafi to zrobić. I ten jeden %, niezależnie od stereotypu I roli społecznej powinien mieć szansę wbijać gwoździe. Bo merytorycznie jest zdolna do wykonywania tego zajęcia.

        W sytuacji opisanej w artykule mamy silne dowody, że kobiety (nie tylko w Gdyni) potrafią dobrze prowadzić pojazdy komunikacji miejskiej. Skoro robią to dobrze, dlaczego PKA nie zatrudnia kobiet?

        • 4 2

        • toż statystki są zachowane w skali kraju czy regionu. To, że u jednego z przewoźników się nie zgadza o niczym nie świadczy, bo nie rozmawiamy o jednostce, a o prawidłowościach w populacji

          • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane