- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (44 opinie)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (256 opinii)
- 3 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (129 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (57 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (81 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (333 opinie)
Dlaczego doszło do interwencji na statku Greenpeace
Służby weszły na Rainbow Warrior przy Terminalu Węglowym
Dwie osoby zostały zatrzymane przez gdańskich pograniczników po interwencji na statku Rainbow Warrior z aktywistami Greenpeace. My sprawdziliśmy, jak przebiegały wczorajsze wydarzenia i dlaczego doszło do interwencji. Przedstawiamy również relację Greenpeace.
Jan Młotkowski, zastępca dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni ds. oznakowania nawigacyjnego relacjonuje, że jednostka Rainbow Warrior stała na kotwicowisku w Gdańsku. Około godziny 18 podniosła kotwicę i zaczęła się przemieszczać w stronę Portu Północnego.
- Załoga nie odpowiadała na żadne wezwania kapitanatu. Następnie jednostka przemieściła się do Portu Północnego i rzuciła kotwicę przy pirsie rudowym. Ze strony Rainbow Warrior padła wówczas deklaracja, że przeprowadzona ma zostać pokojowa manifestacja w obronie klimatu. Potem spuszczono na wodę łodzie pontonowe, które przemieściły się w stronę płynącego w kierunku portu statku z węglem. Ostatecznie na burtę Rainbow Warrior weszła straż graniczna. Następnie za pomocą pilota i holownika odholowano statek z portu, odblokowując nabrzeże - opowiada Jan Młotkowski.
"Nieprawne działania przy węglowcu"
Obecnie - jak wskazuje nasz rozmówca - Rainbow Warrior stoi na kotwicy poza portem.
- Wspomniana jednostka bez zgody opuściła kotwicowisko, weszła do portu i złamała zakaz rzucania kotwicy w porcie. Do tego dochodzą nieprawne działania przy węglowcu, w tym namalowanie na nim napisu - podsumowuje Jan Młotkowski.
Tadeusz Gruchalla z Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku tłumaczy tymczasem, że w sprawie zatrzymane zostały dwie osoby: kapitan żaglowca Greenpeace narodowości hiszpańskiej oraz austriacka działaczka Greenpeace.
- Materiały z czynności zostaną przekazane prokuraturze. Po zapoznaniu się z nimi prokurator zadecyduje o losie zatrzymanych. Obecnie zatrzymani przebywają w pomieszczeniach MOSG - mówi Tadeusz Gruchalla.
Wczoraj przed północą zamaskowani funkcjonariusze straży granicznej z bronią maszynową wtargnęli na pokład żaglowca Rainbow Warrior biorącego udział w pokojowym proteście w Porcie Węglowym w Gdańsku. Grozili bronią, rozbili okno i dostali się na mostek.
Chcielibyśmy, aby polskie władze działały tak szybko i zdecydowanie w sprawie kryzysu klimatycznego, jak to robią, tłumiąc pokojowe protesty. Zostało nam 11 lat, żeby powstrzymać katastrofę klimatyczną, a importowanie i spalanie węgla to zabójstwo dla klimatu. Zamiast wspierać polską gospodarkę, budując wiatraki czy biogazownie, importujemy ogromne ilości węgla z Rosji, ale też z krajów tak odległych, jak Australia, Kolumbia czy Mozambik.
Ruch statków w Zatoce Gdańskiej
Zobacz na bieżąco aktualizowany ruch statków na wodach Zatoki Gdańskiej. Mapa opracowana i prowadzona przez Department of Product & System Design Engineering - University of The Aegean.
Miejsca
Opinie (452) ponad 20 zablokowanych
-
2019-09-10 14:21
Dewastacja burty statku to nie "pokojowy prostest" tylko wandalizm.
- 46 7
-
2019-09-10 14:15
proszę o informację ile pali na godzinę ropy ten "ekologiczny" jacht ;)
- 38 7
-
2019-09-10 14:09
Strzelać i zatapiać!
Tylko od czasów Bolesława(nie mylis z Chrobrym) zrujnowali wojsko, marynarkę na pierwszym miejscu, więc nie ma teraz czym...
- 32 5
-
2019-09-10 14:08
Bo Wschód spotkał się z Zachodem
Państwo policyjne Tak działa w kontakcie z organizacjami pozarządowymi. A węgiel płynie. Czyli stwierdzony został w Europie Polski stosunek do ekologii. Jesteśmy ta fatalnie odbierani i całkiem słusznie.
- 12 67
-
2019-09-10 14:07
Pałą po plegarach tych aktywistów!
A Polacy, znaczy ci z pod egidy peło wierzą tym z Unii że demolujemy klimat... Weźcie się obudzcie, ponad podziałami, ruszcie dyniami, nie oglądajcie tvn i tvp czyli tvpis/peło, wysłuchajcie i obejrzyjcie niezależne media, ale czy was stać ruszyć mozgownicą!
- 39 13
-
2019-09-10 14:02
Blokują wejście do portu i dziwią się,że doszło do interwencji.
Do roboty się wez jeden z drugim i nie pajacuj.
- 81 6
-
2019-09-10 14:00
a co na to operatorzy zwałowarek... ?
- 17 0
-
2019-09-10 13:58
Kto zapłaci za przestój statku???
- 61 4
-
2019-09-10 13:56
Powinni im rachunek wystawić
Za przetrzymywanie statku i odwlekanie rozładunku.
Stop tej farsie. Grupa ludzi, którzy nie wiedzą jak praca wygląda, tylko wożą się na statku zakupionego z datków i dzielą między siebie pieniądze, które miały chronić środowisko.- 110 9
-
2019-09-10 13:55
Głupota
A z czym mieli wejść? Z Dmuchanymi delfinami? Sami robią dym a później się dziwią ze dostają ...
- 233 23
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.