Choć deweloperska rzeczywistość w Trójmieście coraz bardziej skrzeczy, niektóre firmy nie tylko kontynuują rozpoczęte wcześniej prace, ale nawet rozpoczynają nowe inwestycje. I to całkiem pokaźne.
|
|
|
|
. Takie położenie pozwala na w miarę swobodne poruszanie się po całym Trójmieście: dzięki znajdującej się nieopodal Trasie Kwiatkowskiego łatwo dostaniemy się na ul. Janka Wiśniewskiego lub ul. Morską, a dalej do centrum Gdyni. Dzięki oddanemu w zeszłym roku ostatniemu etapowi Trasy Kwiatkowskiego, w szybki sposób dojedziemy również na trójmiejską obwodnicę. Po samej ulicy Płk. Dąbka kursuje także kilka linii autobusowych. w Chwaszczynie, nieopodal granicy administracyjnej Gdańska., bezpośrednio przy niewielkim stawie, do którego wpadają wody Potoku Oliwskiego. W pobliżu znajdują się także drogi rowerowe, którymi można dojechać na jelitkowską plażę. w Gdańsku. Budynek mieszkalny "Fregata" stawiany przez firmę Doraco wypełni niezagospodarowany plac po dawnym supersamie. Poza mieszkaniami znajdą się w nim dwie kondygnacje handlowo - usługowe. Najtańsze mieszkania kosztują tu ok. 270 tys. zł. Zakończenie prac zaplanowano na 2010 rok.
2009-03-04 07:07
ja widzę jak tą fregate budują, jednym słowem fuszerka i szybkie spawanie. współczuje ludziom co tam kupią mieszkanie. Dla niedowiarków to niech się przejdą i obserwują plac budowy.
2009-03-04 07:11
Pewnie sam mieszkasz w falowcu i została ci mentalność tamtych lat - wieczne krytykowanie i marudzenie...
2009-03-05 08:57
Wszystkie nowe budynki maja na parterze grzyby (Rotmanka), pozalewane sufity bo tarasy nie sa odpowiednio zabezpieczone (Morena) ale sciany z kartonu (Czarny Dwór). Witać nigdy nie byłeś w nowym budynku. Koledzy sie procesuja latami. Nie ma jak własny dom, dopilnujesz mieszkasz
2009-03-04 10:13
Co to niby przez ciebie oznacza ? Jakby powoli spawali to by ich z pracy na zbity pysk wyrzucili. To czy spaw jest dobry czy zły ocenia specjalista, czy tez tak jak bylo w przypadku hali na granicy gd-sopot, specjalny urzad.
2009-03-04 17:49
cudow nie ma :-)
2009-03-04 07:09
Jak cena będzie 3500zł/m to kupie. Powyżej tej granicy szukajci innych frajerów na ciasne klitki w bloku bo ja sie wolę wudować a przynajmniej taniej mi to wyjdzie
2009-03-04 08:16
czekaj tatka latka
... jak tak dalej będziesz wyczekiwał to z będziesz miał co najwyżej dziurę w ziemi 1 metr na 2,5 metra
2009-03-04 09:06
a ceny i tak spadają
2009-03-04 11:44
osiedle morskie - najtańsze mieszkanie to 4200 zł.
2009-03-04 11:45
4200zł oczywiście za metr2
2009-03-04 12:19
bo nie będą wiedzieć deweloperzy do kogo dzwonić, dałeś najlepszą ofertę ceny na rynku, reszta chce kupić po 3tys. za metr.
(błaźnie jeden)
2009-03-04 07:13
Ciekaw jestem ile się dostaje za napisanie takiego artykułu?
W końcu to reklama. Ceny można podawać np w ilości browarów. Pozdrawiam bardzo serdecznie.
2009-03-04 07:25
Tak trzymać Euro-Styl. Wykończcie tych pseudo biznesmenów co od tylu lat kantują biednych ludzi. Reklama bardzo agresywna, zbiórka pieniędzy i ogłoszenie upadłości.
Opinia została zablokowana przez moderatora
2009-03-04 07:26
za 3 pokojowe mieszkanie będą zrozpaczeni developerzy dawać samochód i kawalerkę w innej lokalizacji......
Nie wierzycie zobaczycie to już za ok 12 miesięcy. Nadal nieruchomości są za drogie , developerzy muszą opuścić swoje wygórowane marże a nie tylko negocjować obniżkę u podwykonawców - TAKIE TO PROSTE!
2009-03-04 07:29
konczylam studia, zarabiam 2000 zl brutto, pracuje 4 lata
i o kredycie, czy wlasnym m to moge sobie pomarzyc,
za 20-30 lat moze sie dorobie mieszkanka, tak przed emerytura w sam raz, jestem bardzo zdegustowana relacja zarobkow do kosztow utrzymania
2009-03-04 08:58
wyjdź bogato za mąż (zarobki męża np. 12 tys/miesiąc) lub czekaj na spadek po bogatej cioci z ameryki ...
2009-03-04 09:40
Wyjedź np do Danii zarobki od 10-20 tys miesiecznie polecam też Norwegię i Finlandię. Po kilku letnim pobycie kupisz w Polsce mieszkanie albo co lepsze wybudujesz dom. Zreszta robi tak 90% emigracji.
2009-03-04 10:08
popieram jeśli w polsce uczciwie pracowac na etacie to lepiej od razu sie posiesic. Ja koncze studia i uciekam z tego bagna. niech rolnicy, gornicy, mundurowi, rencisci i emeryci sie sami finansuja KISS MY ASS
2009-03-04 10:30
Co Ty za studia konczylas ? WSTiH? GWSA ? Czy inne prywatne badziewie? Nie sadze, aby ktos oferowal Ci tak mizerny kwit po ukonczeniu jakiejkolwiek ,w miare renomowanej, uczelni panstwowej.
Chyba, ze jestes absolwentka Zarzadzania, lub Socjologii ^^
2009-03-04 10:34
przecież to jest średnia krajowa, zresztą nieważne ile zarabiasz i tak nie mając nic jesteś w dupie. Ja mam brutto 8000 w praktyce mogę kupić 1m2/miesiąc nie licząc odetek i tylko jeśli 100% pensji by na to szło.
Teraz zastanawiam się tylko Nowa Zelandia czy Kanada, a możej jednak UK albo Holandia
2009-03-04 11:10
Istnieje jeszcze rynek wtorny. Polska to nie UK, Kanada, czy Niemcy i dlugo nie bedzie.
Tutaj tez mozna godziwie zyc, tylko zamiast byc maruda i malkotentem nalezy ruszyc dupe do roboty, uczyc sie jezykow i inwestowac w siebie a napewno sie zwroci.
Tez jestem swiezo po studiach, pracuje 50-60h tygodniowo. Stac mnie na utrzymanie 2-pokojowego mieszkania, samochodu, moge sie dobrze ubrac i dobrze zjesc, reszte pieniedzy inwestuje/odkladam. Kosztem wolnego czasu, ktory pewnie jak wiekszosc Was przeznaczylbym na marudzenie jak to u nas w kraju jest zle i nic z nieba nie spada, i ze jak ''ktos ma to mnie od razu tez sie nalezy''. Nikt nie mowil, ze bedzie latwo, ale nie jest zle.
2009-03-04 11:16
bardzo sie mylisz cale życie moje tutaj zapierda__m po 60-80h w tygodniu (2 kierunki studiów robione z wyróżnieniem, pozycja starszego specjalisty, zlecenia) i jest tak jak pisze. Marudzę bo nic mi się tu nie udało! a ten kraj mi ciągle udowadnia że Tu się NIE-DA tu się NIE-OPŁACA
w dupie mam tą komunę
wybacz ALE dla mnie życie to coś więcej niż "utrzymanie 2-pokojowego mieszkania, samochodu, moge sie dobrze ubrać i dobrze zjeść"
2009-03-04 11:31
''wybacz ALE dla mnie życie to coś więcej niż "utrzymanie 2-pokojowego mieszkania, samochodu, moge sie dobrze ubrać i dobrze zjeść''
Dla mnie tez, ale wiekszosc Was chcialoby miec wszystko od razu. Ja mam 24 lata - wszystko przede mna. A od czegos trzeba zaczac...
2009-03-04 11:17
"Istnieje jeszcze rynek wtorny"
i co na nim jest innego ? rynki są połączone
2009-03-04 11:24
" Polska to nie UK, Kanada, czy Niemcy i dlugo nie bedzie. "
to prawda - pełna zgoda. Kraje takie jak Holandia są na takim stopniu rozwoju (fantastyczna infrastruktura!, handel, przemysł), jaki poska być może osiągnie za 200lat a być może nigdy.
Natomiast za cenę domu w Gdańsku można kupić dom pod Utrecht i jeszcze starczy na nowego Mercedesa klasy C.
2009-03-04 13:41
Częściowo się zgadzam. Ale z drugiej strony tak życie przecieka przez palce, popracuj tak parę lat to może zrozumiesz o co chodzi... Ja też nie lubię marudzenia, ale to nie jedyna rzecz którą można robić w wolnym czasie. Ja znam mnóstwo ludzi, którzy są w cięzkiej sytuacji i nie marudzą, mimo to miiło się z nimi spędza czas. Życie to dużo więcej niż praca. Trzeba sobie potrafić tak zorganizować czas, aby mieć go również dla siebie, swoich zainteresowań, bliskich, przyjaciół, w przyszłości dla rodziny. Mam nadzieję że nie należysz do tych, co to jak maja wolny dzień to nie wiedzą co ze sobą zrobić... Pozdro!
2009-03-04 13:21
W Szwecji KAŻDY zaraz po ukończeniu szkoły średniej wyfruwa na swoje, łapie prace i stać go na wynajęcie porządnego mieszkania przez spółdzielnie mieszkaniowa. Po dość krótkim czasie możne dość łatwo dostać pożyczkę na zakup własnego, a właściwie w wieku 23 lat wiele osób mieszka już we własnym domku, ma dzieci i może związać koniec z końcem. No prawie, studenci żyją trochę skromniej, ale nadal są w stanie żyć na swoim bez pomocy rodziców. Jak jakiś 20 latek mieszka z rodzicami, to ludzie myślą ze coś z nim nie tak, coś w rodzaju "niesamodzielny = niedojrzały". Ale to w Szwecji, nie ma nawet sensu porównywać z Polską.
2009-03-04 13:23
Aha, i nikt nikogo nie atakuje za "gorsze wykształcenie", liczy się człowiek, a nie jego papiery... Kwestia mentalności...
2009-03-04 13:26
prawda, mentalność ludzi w europie zachodniej jest inne. Pracowałem z nimi i Holendrzy to na prawdę świetni goście. Młodzi polaczy to niestety często (oczywiście nie zawsze) zwykłe świnie
2009-03-04 13:24
w Szwecji (albo Norwegii) jeśli dobrze pamiętam to po szkole państwo przez rok wypłaca ci pensje za nic - abyś miał czas pomyśleć co chcesz robić. Ale oni są bogaci.
2009-03-04 13:56
no są, ale płacą też większe podatki za rzeczy które u nas nie są opodatkowane + za Kościół, jeśli jest się, powiedzmy zapisanym ;). I nikt nie idzie do lekarza za darmo, jak u nas. Płacisz jakieś 150 zł za samą wizytę.
2009-03-04 14:18
wiesz nie pamiętam kiedy byłem w gdańsku u lekaża za darmo - chyba w dzieciństwie, bo chodziłem cały czas chory i nic te wizyty nie pomagały
2009-03-04 14:19
co do kościoła u nas płacisz czy jesteś zapisana czy nie - w podatkach
ja bym się chętnie wypisał - katolicyzm jako taki to dno intelektualne
2009-03-04 07:33
na własnośc i byc do niego przywiązany na cale zycie . To tylko w Polsce. Przeciętnie jankes zmienia miejsce zamieszkania 5 razy w zyciu. A Polak 1,1 razy.
2009-03-04 08:00
Masz jakis pomysl na to ?
2009-03-04 09:01
a co mnie obchodzi jakis Jankes??? Ja chce mies swoje a ty deweloperku schodz lepiej z ceny! max dam ci 3600 za metr:):):) do tego chcę komorkę lokatorską i miejsce postojowe gratis!!!
2009-03-04 08:03
i tak sie robi- nie wygrażanie wstrzymamy inwestycje ale szukanie ceny i budowanie. Ci developerzy co nie buduja - maja klopoty finansowei moga zbankrutować- takich trezba unikać bo stracicie kasę, a mieszkania nie zobaczycie nigdy
2009-03-04 08:04
A za kilka lat ryk silników ze startujących i lądujących samolotów cywilnych na pobliskim lotnisku Babie - Doły. Kupujcie, kupujcie bo taniej nie będzie, hehe...
2009-03-04 08:14
Dodam tylko, że deweloper w materiałach reklamowych przeoczył mały szczegół: osiedle leży juz poza granicami Gdynii i z każdą małą pierdołą latamy do urzędu w...Pucku. Pozdrawiam!!! LOL
2009-03-04 12:08
W Pucku przynajmniej nie ma szczurów.
I urząd ładniejszy.
I odległość w sumie podobna, tyle że bez korków.
I lepsze powietrze.
2009-03-04 13:41
puck jest ok
2009-03-04 19:56
tanio i w eleganckim lokalu,
miodzio
2009-03-04 20:33
2009-03-05 11:17
ale w środku było takie przeszklenie jakby długie akwarium
2009-03-04 15:30
2009-03-04 13:52
zalatwialem w pucku ostatnio sprawy i jest na seriob bardzo ok
2009-03-04 21:21
... a po drugie - urząd Gminy jest w Kosakowie, 3km od osiedla, a nie w Pucku (powiat)
2009-03-04 17:42
2009-03-04 21:23
Nowoczesne samoloty pasażerskie tak hałasują, że normalnie łeb odpada...
Ktoś tu chyba dawno nie widział samolotu, albo mu się MIG-i przypominają?
2009-03-05 05:45
2009-03-04 08:04
Nowe osiedla się ogradza, a ich mieszkańcy mogą korzystać z funkcji starych osiedli np. place zabaw, boiska, parkowanie i ogólnie z przestrzeni. Coś tu jest nie tak. Czy należy na to zezwalać. Poza tym tyle już zostało powiedziane o szkodliwym wpływie zamkniętych osiedli (podział mieszkańców, zabieranie przestrzeni). Szkoda gadać, wygląda jakby ktoś wziął kasę, a że pomysł jest chory to co mnie to obchodzi.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
