- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (71 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (69 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (155 opinii)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (102 opinie)
- 5 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (152 opinie)
- 6 Bałagan po wyborach musi sprzątać miasto (66 opinii)
Drążyła tunel pod Martwą Wisłą, skończyła na złomowisku
Tak skończyła maszyna, która wierciła tunel pod Martwą Wisłą
Wraz z osprzętem waży około 3 tys. ton, mierzy 90 m i to dzięki jej pracy powstał tunel pod Martwą Wisłą. Damroka, czyli maszyna drążąca TBM, po wykonaniu swojego zadania w Gdańsku miała pomóc w drążeniu innych tuneli w Polsce. Ostatecznie jednak pozostała w Trójmieście i trafiła na złomowisko należące do firmy Panta Kasacja Pojazdów, gdzie trwa demontaż olbrzymiej maszyny, która w chwili budowy kosztowała 80 mln zł.
To prawdziwy olbrzym - tarcza ważącej około 3 tys. ton maszyny miała 12,56 m średnicy. Całość wiercącej konstrukcji - po złożeniu podzespołów - mierzyła 90 m. By wprawić w ruch elementy wiercące, potrzeba było 3,5 megawatów mocy. Maszyna pracowała pod ziemią, gdzie ciśnienie wynosiło ok 3,5 bara, dlatego pracownik, który serwisował elementy w tej części maszyny, musiał przejść dekompresję w specjalnej komorze.
Maszyna TBM kupiona za 80 mln zł
Damroka sunęła do przodu niczym kret w tunelu, pchana przez 52 siłowniki hydrauliczne o łącznej sile 96,5 meganewtonów. Tarcza borująca była kluczowym narzędziem w budowie dwóch nitek tunelu pod Martwą Wisłą, każdy o długości ok. 1,1 km. Maszynę za 80 mln zł kupiła firma OHL - generalny wykonawca tunelu.
Wycenione na 885 mln zł prace toczyły się w latach 2011-2016. Mechaniczny "kret" po spełnieniu swojej "misji" w Gdańsku miał pomóc w drążeniu innych tuneli (mówiło się m.in. o wykorzystaniu go do budowy przewiertu pod Pachołkiem), ostatecznie jednak gigantyczny sprzęt trafił na złomowisko Panta w Gdańsku.
Maszyna TBM ostatni raz na powierzchni. Materiał z 2013 roku.
- Wiertnicę TBM zakupiliśmy od firmy wykonującej tunel pod Martwą Wisłą. Do transakcji doszło na początku roku. Naszym planem było jej ponowne wykorzystanie w innych częściach Polski, tam gdzie budowane były podobne przekopy, czyli np. w Łodzi czy w Świnoujściu - mówi Łukasz Grosz z firmy Panta Kasacja Pojazdów. - Niestety, po roku starań sprzedaży - nie tylko w Polsce, ale i na świecie - nie znaleźliśmy zainteresowanych taką formą "recyklingu". Dlatego od kilku miesięcy zajmujemy się demontażem maszyny. Ponownie wykorzystane zostaną jej podzespoły - dodaje.
Łukasz Grosz przypomina, że był plan, by Damroka została wykorzystana do budowy tunelu pod Pachołkiem w Gdańsku. Ten projekt to jednak wciąż melodia przyszłości.
- Jednak firma, która miała się tym zająć, zrezygnowała z działalności w Polsce [OHL musiał dołożyć do budowy gdańskiego tunelu, więc wycofał się z naszego rynku - dop. red.] i tak weszliśmy w posiadanie tego sprzętu - tłumaczy.
Mimo że części maszyny wiercącej zajmują miejsce na dwóch placach złomowiska Panta, ich zwożenie z okolicy tunelu pod Martwą Wisłą wciąż trwa. Ciężarówki załadowane rozmontowanymi elementami "kreta" kursują na tej trasie od marca tego roku.
Rozebrana maszyna TBM przy tunelu pod Martwą Wisłą. Materiał z 2016 roku
Miejsca
Opinie (595) ponad 50 zablokowanych
-
2020-12-28 09:03
Taka maszyna budowana jest pod konkretne zlecenia. Już po wydrążeniu tunelu było pewne że maszyna będzie pocięta i będzie zezłomowania.
- 15 5
-
2020-12-28 08:59
Najlepiej zamawia się nowe......
- 5 7
-
2020-12-28 08:28
tak to czasami bywa (2)
Zakup tej maszyny to ogromna inwestycja, jeśli była sprawna to powinno się ja zabezpieczyc i zmagazynować, po czasie może znalazłby się chętny, który zaplacilby więcej niż za cene złomu. Już w czasie kopania tunelu mówiono, ze nie wiadom co dalej z ta maszyna. Dziwne i niezrozumiale sa czasami duże inwestycje, podobnie wygląda sprawa stadionu piłkarskiego w Gdansku, po zakończeniu mistrzostw jest sporym obciążeniem dla budżetu miasta - burzyc, nie burzyc ? szkoda
- 15 5
-
2020-12-28 08:41
masz sposob rozumowania UM i tej kliki wzajemnej adoracji
to tak jak z typowym januszem, który kupuje 10 letnią s klasę lub bmw 7, ale nie ma kasy na nowe opony do niej...tak wygląda też Gdańsk - zastaw się a postaw się...co tam prawie 2 mld za stadion w Gdańsku plus 20 mln rocznie na utrzymanie, gdy za tą kasę można by od zera wymienić nawierzchnię w zasadzie w całym centrum Gdańska + chodniki (no wybacz, tutaj za jedno skrzyżowanie kasują 20 mln.......jeśli liczą w UM 4 tys za kosz na śmieci i 40 tys za wiatę przystankową z kilku profili alu......
- 1 9
-
2020-12-28 08:33
Powinno się?
No to kup, zabezpiecz a potem sprzedaj, w czym problem?
- 9 1
-
2020-12-28 08:20
Takie machiny sprzedaja Chiny. (1)
Droga kropelkowa bestia zostala poswiecono kropidlem. Po demontarzu kazda srubke sprzedac jako relikwie.Kasa zwroci sie z nawiazka. P.S 10% dla kosciola (dziesiecina)
- 13 10
-
2020-12-28 08:33
Jesteś Świryl, a nie Cyryl!
- 5 4
-
2020-12-28 08:12
Tak samo powinien byc tunel miedzy gorkami a sobieszewem (1)
- 10 11
-
2020-12-28 08:23
Zapłacisz?
- 5 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.