Kosztowała 11,7 mln zł i w całości została sfinansowana przez wojsko. W niedalekiej przyszłości będzie jednak służyć przede wszystkim obsłudze ruchu pasażerskiego, który w Gdyni ma pojawić się w 2012 roku.
zwiększy się konkurencja i dzięki temu jakość obsługi w Gdańsku
26%
będzie więcej możliwości podróżowania
29%
Trójmiasto wreszcie stanie się prawdziwą metropolią
24%
stracimy wszyscy, bo będzie trzeba do niego dokładać
21%
Na razie Port Lotniczy Gdynia-Kosakowo wciąż jest zarządzany przez siły zbrojne RP. -
Czekamy na decyzję Ministerstwa Infrastruktury, które ma przekazać go w użytkowanie powołanej przez nas spółce. Nie ukrywam, że bardzo się nam spieszy, bo chcemy zdążyć z infrastrukturą na Euro 2012 - mówi wiceprezydent Gdyni,
Bogusław Stasiak.
Prezes spółki, która będzie zarządzać portem lotniczym, ma jednak bardziej dalekosiężne plany. -
Euro 2012 będzie trwało miesiąc i na ten czas wystarczy nawet tymczasowy terminal w postaci małego modułu, a może nawet namiotu, jak w Austrii czy Szwajcarii podczas poprzednich mistrzostw. Poza tym, według wszelkich prognoz, większość kibiców dotrze do Trójmiasta inaczej niż samolotami. Dlatego kompleksowy projekt, który będzie gotowy w połowie 2010 roku, przewiduje plan rozwoju w ciągu najbliższych 20 lat - podkreśla prezes portu lotniczego,
Janusz Stateczny.
Pierwszym elementem nowej infrastruktury jest nowoczesna wieża kontroli lotów, która stanęła pomiędzy dwoma pasami lotniska. Ma 22,3 m wysokości, zajmuje 900 m kw., a na początku stycznia będzie już całkowicie wyposażona. Już teraz jest w niej część urządzeń - m.in. system radiolokacyjny czy elementy łączności. By ją zapewnić, położono m.in. 10 km kabli i 6 km światłowodów.
Choć inwestorem wieży jest 17. Terenowy Oddział Lotniskowy nikt nie ma jednak wątpliwości, że posłuży ona głównie cywilom.
-
Mamy nadzieję, że ta ważna dla całego województwa inwestycja rozpocznie proces rozbudowy i modernizacji lotniska do celów pasażerskich - mówi szef 17. TOL-u, płk.
Jacek Dorosz. -
Wojsko niczego nie buduje samo dla siebie, ale służy społeczeństwu, bo jest jego częścią - dodaje admirał
Ryszard Demczuk. Pasażerski port lotniczy będzie jednak musiał płacić za użytkowanie wieży Agencji Mienia Wojskowego.
W przyszłym roku na lotnisku zbudowany zostanie nowy system świateł nawigacyjnych, a po opracowaniu tzw. masterplanu przyjdzie czas na dalsze
inwestycje w infrastrukturę. -
Jesteśmy gotowi, czekamy tylko na ostatnią decyzję ministerstwa, by ruszyć z pracami. Już nie możemy się doczekać, by zacząć, a trzeba się spieszyć, bo lotnisko zostało wpisane jako rezerwowe dla Gdańska na Euro 2012 i do rozpoczęcia mistrzostw jego najważniejsze funkcje powinny już działać - podkreśla Bogusław Stasiak.