Niespełna rok przetrwały drzewa usytuowane w wielkich donicach na ul. Stryjewskiego na Stogach
. W czwartek część z nich została wycięta i zastąpiona nowymi nasadzeniami. Urzędnicy uspokajają, że prace są prowadzone bez dodatkowych kosztów dla miasta - w ramach gwarancji.
Hotele i molo na Stogach. Ma być bardziej turystycznie
Średni wynik
65%
Aktywne Trójmiasto
Rozpocznij quiz
2021-11-28 10:48
Jak mogło do tego dojść?
2021-11-28 11:32
2021-11-28 11:36
Klienci nie mają gdzie parkować i blokują drogę podporządkowaną że Stryjewskiego. Za 200 tysięcy w normalnych warunkach można posadzić las.
2021-11-28 13:14
to już nie wiadomo która taka sytuacja w tym mieście - najsmutniejsze jest to, że niczego nie nauczyła decyzyjnych a obserwując wszechobecny trend na betonozę - tak szybko nie nauczy. Biedne rośliny.
2021-11-28 13:58
Marnotrastwo 1 kategorii ! Odpowiedzialnych za to powinno sie porzadnie ukarac,bo glupota ludzka nie zna juz granic! Chyba juz wszyscy powoli zapomnieli,ze wszystko kosztuje i nic nie jest za darmo! Smutny ten Urzad Miejski bez profesjonalistow! Pozdrawiam glupote
2021-11-28 21:18
2021-11-29 09:47
2021-11-29 16:04
Wiecie co robią te drzewa w donicach? One odpowiadają żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To są drzewa na skalę gdańskich możliwości. Wiecie co robi magistrat tymi drzewami w donicach? Otwiera oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówi - to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo i nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to są społeczne drzewa w donicach, w oparciu o sześć instytucji, które sobie do zwiędną, do jesieni na świeżym powietrzu ...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
