• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Duran przeniosła się z Lublina do Gdyni

jag.
21 stycznia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Justyna Jurkiewicz (z lewej) jak wiele innych szczypiornistek przeniosła się z Trójmiasta do Lublina. Miejmy nadzieje, że przejście Katarzyny Duran (z prawej) z SPR do Gdyni na trwałe odwróci ten trend. Justyna Jurkiewicz (z lewej) jak wiele innych szczypiornistek przeniosła się z Trójmiasta do Lublina. Miejmy nadzieje, że przejście Katarzyny Duran (z prawej) z SPR do Gdyni na trwałe odwróci ten trend.

Oby było to odwrócenie tendencji na stałe. Dotychczas najlepsze piłkarki ręczne z Trójmiasta na ogół były przejmowane przez SPR. Teraz mamy transfer w odwrotnym kierunku. Kontrakt z Vistalem Łączpolem podpisała rozgrywająca lubelskiej drużyny, Katarzyna Duran. Warto podkreślić, że jest to już piąta szczypiornistka pozyskana przez gdyński klub w styczniu.



Trwa ofensywa transferowa drużyny Jerzego Cieplińskiego. W tym miesiącu w Vistalu Łączpolu debiutowały już Urszula Lipska, Ałła Kotowa i Dominika Brzezińska. W sobotę, w Koszalinie w gdyńskiej drużynie wystąpi Mihaela Alexa (ur. 8.01.1990, 183 cm wzrostu), a być może i Katarzyna Duran.

- Zawodniczka z Mołdawii dołączyła do nas we wtorek i nie ma przeszkód, aby zagrała w najbliższym meczu ligowym. Natomiast Duran podpisała z nami kontrakt na 2,5 sezonu w środę. Jeśli nie zdążymy zatwierdzić jej do gry na Koszalin, to zadebiutuje tydzień później w meczu w Elblągu - informuje Marek Łucyk, dyrektor gdyńskiego klubu.

Duran 2 kwietnia skończy 27 lat. Jest wychowanką Hermesa Gryfino, potem szlify pobiegała w gliwickiej SMS. Po maturze trafiła do ówczesnego Monteksu Lublin na sezon 2002/03, ale na parkietach ekstraklasy na dobre wypromowała się w Jelfie Jelenia Góra.

Gdy opuszczała Jelfę była kuszona również przez AZS AWFiS Gdańsk, który wówczas prowadził Ciepliński. Jednak rozgrywająca wybrała SPR Lublin, gdzie grała od 2005 roku.

- Można zatem powiedzieć, że w Gdyni spełniają się marzenia - pół żartem pół serio stwierdza dyrektor Łucyk, gdy informujemy go, że szkoleniowiec chciał tę zawodniczkę pozyskać od dawna.

Duran jest byłą reprezentantką Polski. Występowała m.in. w finałach mistrzostw świata 2007 roku, które Polska ukończyła na 11. miejscu. W listopadzie 2008 roku przerwała karierę, aby urodzić dziecko. Od lipca ubiegłego roku jest mamą Aleksandra.

Rozgrywająca do gry wróciła w październiku ubiegłego roku. Jednak wobec silnej konkurencji w SPR nie przebiła się do podstawowego składu. Grywała nawet w drugiej drużynie. W listopadzie, gdy Łączpol przegrał u siebie z SPR 26:27 Kasia była na ławce lubelskiej, ale na parkiet nie weszła.

Duran w Vistalu Łączpolu grać będzie z numerem 26. Natomiast Mołdawianka otrzymała 22. Przypomnijmy jeszcze numery pozostałych zawodniczek pozyskanych w styczniu: 11 - Brzezińska, 17 - Lipska, 19 - Kotowa.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (82) 3 zablokowane

  • (1)

    świetna wiadomość, może coś jeszcze z tego sezonu będzie!

    • 19 6

    • jak coś będzie!!!!!
      już jest bo przecież są w czołówce tabeli

      • 5 1

  • "Rozgrywająca do gry wróciła w październiku ubiegłego roku. Jednak wobec silnej konkurencji w SPR nie przebiła się do podstawowego składu. Kasia była na ławce lubelskiej, ale na parkiet nie weszła".

    To się nazywa inwestycja!!!

    • 4 11

  • cieszmy się z tego co mamy

    bo nie jest to mało !!!
    Swoje problemy z finansowaniem i "układami" mają m.in. Piotrcovia, Ruch Chorzów, Start, Koszalin ...
    bardzo przykre rzeczy działy się w Gdańsku nie tak dawno temu
    na bok spory !
    Choć nie jestem z Gdyni, to z perspektywy ligi kobiecej w Polsce, dzieją się u Was pozytywne rzeczy

    • 9 1

  • brawo i oby tak dalej

    zgadzam się zkoleżanką/kolega abc , chciałbym napisać także kilka konkretnych słów do zgreda i sun, tak od siebie. niestety obawiam się, że moderator tego nie puści. jak kiedys tam w zeszłym sezonie.
    poza tym apeluję do ich męskiego honoru aby wyszli spod tej internetowej kołderki i np. pokazali sie na meczu i obwieścili publicznie wszystkim swoje rewelacje.
    teraz pozdrawiam

    • 9 3

  • F A N T A S T Y C Z N A WIADOMOŚĆ !!! (2)

    zamiast rozkładać Klub na czynniki pierwsze pod kątem budżetu, antypatii i zawiści
    zwracam uwagę na fakt że jednak tworzy się silny i waleczny TEAM
    dzięki ZAWODNICZKOM, SPONSOROM, MIASTU, DZIAŁACZOM, TRENEROWI (o zgrozo!) i zapewne ... KIBICOM.
    O co i do kogo tu mieć pretensje ? Idę na mecz i dostaje solidną porcję emocji.
    Nie lubię S, C, Ł, V ... to ... robię co innego z wolnym czasem.
    _________________________________________________

    a teraz prywata do zgreda, sun i innych :
    jeżeli uważacie argumenty i poziom zawiści niektórych adwersarzy
    za nie-licujący z poziomem Kibica mającego szacunek do wysiłku
    Zawodniczek na boisku, Sponsorów, Trenerów ... nie podejmujcie
    z nimi dyskusji na ich poziomie plucia w piaskownicy. Baardzo proszę !

    • 21 3

    • abc, zgadzam się z Tobą :) (1)

      jednak zged tylko "parafrazuje" w powyzszym komentarzu i uzywa przenosni
      On raczej zawsze wspiera zespol na forum

      • 6 1

      • i z pokorą przyznaję się, że sam nie zrozumiałem Twojej drugiej cześci wypowiedzi

        z pozdrowieniami

        • 0 0

  • Kasa misiu, Kasa (7)

    Kiedyś trener Ciepliński krytykował Lublin za to, że pieniędzmi mami zawodniczki, teraz robi to samo... Zapomniał wół jak cielęciem był... a co do samej Duran to już drugi raz robi taki numer w Lublinie... Mam nadzieję, że teraz ktoś wyciągnie wnioski...

    • 8 13

    • nie sadzisz chyba, ze kasa mami się zawodniczki SPRu, (6)

      z calym szacunkiem, ale budzet Gdyni raczej jest spoooooooro nizszy niz mistrzyn z Lublina..... misiu

      • 5 0

      • Czy ja wiem? (5)

        Jeżeli chodzi o budżety to chyba są porównywalne skoro w Gdyni kontraktuje się obecnie już czwartą zawodniczkę... ale może nie masz takiej świadomości...

        • 2 3

        • obenie to piątą zawodniczkę ... ale może nie masz takiej świadomości, i nie czytasz uważnie artykułu (3)

          ale nie kłóćmy się kibice.
          Lepiej zamiast tego powspierać ekipę.
          artykuł o kolejnym sukcesie a my nowu zbaczamy z tematu.
          pzd

          • 6 0

          • Dokładnie (2)

            Nie ma się co kłócić... Jest to Wasz sukces, a jak przełoży się na wyniki... okaże się w przyszłym sezonie, bo nie wiem czy uda się je tak szybko wkomponować w drużynę...

            • 9 0

            • :) (1)

              no to dobrze, że przyjąłeś zgodę.
              skoro Nasz sukces? - to mniemam ,że piszesz z Lublina?
              pzd

              • 5 1

              • Zgadłeś

                Uważam, że im więcej silnych drużyn w lidze, tym lepiej dla niej i całej żeńskiej piłki ręcznej co mi leży na sercu... Mam nadzieję, że to przełoży się na wyniki także w pucharach... a może gdynianki w takim składzie powalczą o Challenge Cup... w końcu nie ma w nim zbyt silnych drużyn...

                • 8 0

        • czy ja wiem??

          przecież osiągneliśmy o jedną zawodniczke więcej niz mial w sumie ówczesny Łączpol w kwietniu zeszłego roku.
          tyle , ze jakosc sie podniosla

          • 7 0

  • Taki drobny sarkazm!!! (3)

    I ona chce grać pod wodzą tego rzeżnika Cieplińskiego !!! Podobno od niego wszystkie lepsze zawodniczki odchodzą . Coś mi się wydaje, że co niektórym "przyjaciołom od zawsze " trenera, atuty zaczynają wypadać z rąk !!!

    • 13 7

    • a sprawdz kiedy Duran ostatni raz zagrała dobry mecz w Lublinie?! (1)

      kiedy nie mieścisz sie w składzie i przekłada się to na kasę - szukasz nowego miejsca-a że w Gdyni kasa jest... Oby Kasia jak najszybciej doszło do formy-tego jej życzę!
      To może trenerowi zabraknie teraz atutów?! że ławka krótka,że kontuzje...
      No tak będzie jeszcze jeden - mieliśmy za mało czasu na zgranie się! Mniej siłowni,więcej taktyki a nie gra o brąz a nawet finał jest możliwy przy dobrym ustawieniu w tabeli.
      A co transferów:
      - rosjanka - widać że coś z niej będzie,ale widać też że ostatnio to nie przemęczała się i wybić jej z bani odpalanie ,
      -mołdawianka - jeszcze jej nikt nie widział,ale to pewnie melodia przyszłości,
      -D.Brzezińska - jest bo dwie koleżanki kontuzjowane,
      -Ula Lipska - tak naprawde to trudno ocenić bo doktor nie dał jej szans na pokazanie się - doświadczenie jest jednak bezcenne

      • 6 4

      • a jakie te detale mają znaczenie ?

        będą play offy, będzie frajda dla oka i emocje
        reszta jest milczeniem (dla mnie, zwykłego kibica szaraczka)

        • 8 0

    • No właśnie

      Jakaś niespełna rozumu ta Duran - idzie grać do trenera, od którego podobno wszyscy uciekają :D.

      • 9 1

  • Niższy budżet ? (2)

    No nie sądzę !!! Za same opłaty transferowe Lipskiej i Kotovej wyszło jakieś 10000 euro !!! Rosjanka za 1000 złotych nie gra ...

    A co do Jurka to za niższą kasę jest niedobry ale wyższa kasa zasłania jego wady !!!

    • 2 10

    • jeszcze jakieś anty-trenerowskie docinki znajdziecie??? (1)

      ARGUMENTÓW BRAKUJE POWOLI... :)

      • 6 1

      • To są fakty

        Tu nie chodzi o jakieś anty-trenerskie docinki tylko przedstawiam pewne fakty, które miały miejsce jak to wypowiadał się dla jednej ze stacji telewizyjnych... Jeżeli chodzi o samego trenera Cieplińskiego to nigdy nie zgadzałem się z jego metodami treningowymi i podejściem do zawodniczek. Popatrzcie na kolejne zawodniczki, które wychodzą spod jego ręki z urazami... Obawiam się, że ten styl w miarę bezboleśnie przetrwają tylko ta Mołdawianka i Rosjanka...

        • 2 4

  • Kasiu - WITAMY w Gdyni!!!

    Naprzód VŁG

    • 22 3

  • BRAWO GDYNIA

    Miasto ,które rozsławia trójmiasto.

    • 26 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane