Od blisko dwóch miesięcy mieszkańcy jednej z klatek w 10-piętrowym bloku przy al. Jana Pawła II 29
pozbawieni są dostępu do windy. Po naszej interwencji spółdzielnia poinformowała nas, że silnik napędzający windę ma zostać odebrany z naprawy we wtorek 28 września. - Firma Otis we wtorek rozpocznie montaż silnika. Naprawa będzie trwała do skutku czyli uruchomienia windy - komentuje Marek Ferlin, prezes zarządu LWSM Zaspa.
2021-09-29 07:22
wielka plyta ma przejsie ewakuacyjne na ostatniej kondygnacji. trzeba wjechac winda z zasiedniej klatki i przejsc gora. wtedy starsze osoby schodza w dol a dla mlodych spacer wskazany. i nic nie stoi na przeszkodzie zeby zapukac do sasiada na wyzszym pietrze i zapytac czy czegos ze sklepu nie potrzebuje. nie ma co sie wahac tego wymagaja dobre obyczaje !
2021-09-29 07:45
Big Bang Theory :)
2021-09-29 08:12
Takie silniki!!!
2021-09-29 08:19
2021-09-29 08:20
PRezestem jest pewnie były PZPR-owiec lub milicjant. Ma swoje macki i nic mu nie zrobią. Po prostu stary, komunistyczny beton. Ale kasa jest i prezes i jego kumple biorą pieniądze co miesiąc - z czynszów mieszkańców oczywiście. Powinna wrócić instytucja wywożenia na taczkach :) Prezesik znalazłby się już dawno na trawniku i nawet jego kumple, towarzysze PZPR-u by nie pomogli.
2021-09-29 08:37
czym się różni stary, jak to napisałeś PZPR-owiec od nie mającego nic wspólnego z poprzednią epoką, młodego cwaniaka, nastawionego i patrzącego tylko i wyłącznie na kasę?
2021-09-29 08:29
Wszystko zależy od tego co się zepsuło. Fajnie jak by usterki usuwało się w maksymalnie w 24 godziny ale nie ma co oczekiwać, że silnik zostanie naprawiony a czasem wymieniony w 24 godziny. Samochody po kilka, kilkanaście dni czekają na naprawy u mechaników a ich części są lepiej dostępne.
2021-09-29 11:19
Większość części samochodowych jest dostępna na drugi dzień w hurtowniahc z którymi współpracują warsztaty. Jak termin dłuższy to najcześciej wina warsztatu.
2021-09-29 11:29
albo nawet z Chin. Jeśli w ogóle są na stanie magazynu.
Także "na drugi dzień" raczej odpada.
2021-09-29 11:43
Widać, że mało wiecie o utrzymaniu ruchu urządzeń. Pracowałam w utrzymaniu ruchu. W porządnej firmie nie jest tak, że silnik uległ awarii i czeka się aż go naprawią. Zawsze powinna być rezerwa. Wymienia się uszkodzony silnik na sprawny a uszkodzony oddaje do naprawy.
2021-09-29 11:48
Windy to zupełnie inny rynek. Nikt nie będzie trzymać w magazynie kasy utopionej na zapas w 60 różnych silników, bo za rok może przegrać przetarg na konserwację i się okaże, że mu te silniki do innych wind nijak nie pasują i może się ich conajwyżej pozbyć. A silniki do tego tanie nie są i jest ich serio masa modeli
2021-09-29 12:16
Mowisz o Spoldzielni aka "bidzie z nedza" - naprawde sadzisz, ze ta grupa niekompetentnych kolesi ma jakiekolwiek rezerwy finansowe? Przeciez to umyslowy beton wprost z PRLu - oni nadawali sie co najwyzej do zarzadzania PGRem. Taka to "elyta" na miare tamtego okresu.
2021-09-29 08:38
Bleeee
2021-09-29 08:45
.... "Informuje on, że windę wyłączył serwis firmy Otis, po tym, jak z powodu dużych obciążeń dźwigu, spowodowanych licznymi remontami mieszkań, przepalił się w nim silnik napędowy."
To ja się zastanawiam czy blokada przeciążeniowa w tej windzie działała. Jeżeli tak - wszystko co się mieści w ustawionym limicie leży w zakresie eksploatacyjnym dźwigu osobowego. Czyżby na siłę próbowali zrzucić winę na mieszkańców prawidłowo korzystających z windy ?
2021-09-29 11:22
Każdy chce sobie umyć ręce.
A starsze windy czujnika obciążenia niestety nie mają.
2021-09-29 09:10
2021-09-29 09:11
Tego typu windy zreszta chyba wszystkie maja silniki z zabezpieczenuami przeciazeniowymi wiec gadanie przez prezesa ze silnik sie spalil jest bzdura . Winda po prostu nie ruszy jak jest przeladowana . Serwis daje ciala a teraz zapewne bedzie sie tlumaczyl covidem i brakiem w dostatku czesci i tak to wyglada
2021-09-29 11:24
Stare żadnych czujników nie mają poza wyłącznikiem silnikowym / bezpiecznikami.
Także sterownik nijak nie jest w stanie stwierdzić takich faktów jak np. przegrzanie silnika i winda często będzie jeździć do momentu, aż coś padnie na amen.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
