- 1 Pościg za nastolatkami. Znaleziono pistolet (456 opinii)
- 2 Jest data otwarcia Kauflandu na Karwinach (118 opinii)
- 3 Tyle będzie zarabiać Aleksandra Kosiorek (315 opinii)
- 4 Mevo. Jest dobrze, ale nie idealnie (100 opinii)
- 5 Boże Ciało. Procesje w Trójmieście (898 opinii)
- 6 Nie miał prawka i chciał oszukać system (64 opinie)
Magdalena K (l.28). z Zaspy:
"W tej chwili największy problem stwarza mi znalezienie dla dziecka przedszkola w Gdańsku. Brakuje miejsc do tych, które ze względu na lokalizację pracy najbardziej mi pasują. Moje dziecko urodziło się w grudniu, a to jeszcze bardziej utrudnia sprawę, z okazji Dnia Matki życzę sobie, aby ta sprawa znalazła w końcu swój szczęśliwy finał"
Marlena J.(l.41) z Chełmu:
"Mam dwoje dzieci w odstępie czasowym 15 lat. Pierwsze wychowywałam w dużo trudniejszych warunkach: mały wybór ciuszków dla dzieci, odżywek, brak na rynku pampersów. Ale za to spokojny powrót do pracy po okresie urlopu macierzyńskiego. Po drugim dziecku w wieku 39 lat zwolniono mnie z pracy i właściwie niewielkie mam teraz szanse na jej znalezienie. Martwi mnie to, że rynek pracy w Trójmieście jest taki ograniczony. Oczywiście życzę sobie z okazji Dnia Matki znaleźć satysfakcjonującą pracę, bo moje dziecko potrzebuje matki zadowolonej z życia."
Ania Z. (l.22) z osiedla Olimp
"Mieszkam na osiedlu na które dojeżdżają dwa autobusy z Gdańska. Do tej pory żaden z nich nie był niskopodłogowy. Żeby dojechać z moim dwumiesięcznym synkiem do przychodni muszę prosić kogoś o pomoc, bo samej ciężko mi wejść z wózkiem. Jeszcze gorzej jest jak chcę dojechać do mojej mamy do Oliwy. Żeby przesiąść się na tramwaj w Gdańsku Głównym muszę z wózkiem pokonać stromy podjazd na przystanek, a kolejka w ogóle odpada. Wejście na peron to pokonanie kilkudziesięciu schodów z wózkiem i z dzieckiem w środku. Dla jednej osoby i to mojej postury jest to niemożliwe, a ludzie są tak zabiegani, że niechętnie służą pomocą. W piątek podjechał jednak na mój przystanek autobus linii 255 SOLARIS i mam nadzieję, że to dobry znak, że jedno z moich prozaicznych życzeń na Dzień Matki się spełni "
Celina l.34 z Przymorza
"To nie jest mój syn, tylko siostrzeniec, akurat przyjechałam do siostry i na chwilę ją zastępuje w piaskownicy, bo poszła po zakupy. Czym dla mnie jest macierzyństwo? To moja zapracowana mama i siostra, która na nic nie ma czasu. Nie planuje mieć dzieci, bo nie wiem, czy dałabym radę zaopiekować się dzieckiem, poświęcić mu czas, pieniądze, karierę. Macierzyństwo to wielka odpowiedzialność i wielki przymus społeczny w Polsce. Bez dzieci kobiety czują się nijakie, niepotrzebne biologicznie, bo nie dały nikomu życia, a to kobiet obowiązek święty. To smutne, bo na ulicach naszego miasta widzę mnóstwo młodych matek zmęczonych, zniecierpliwionych, szarpiących dzieci za rękaw. Czy ja też mam prawo do wypowiedzenia życzenia na Dzień Matki? Życzę sobie, by moja mama przestała fakt nieposiadania przeze mnie potomstwa postrzegać w kategorii nieszczęścia."
AMB
Opinie (3)
-
2002-05-26 18:39
Gorace caluski dla mam
Wszystkiego najlepszego, zwlaszcza mojej mamuski, ktora dzisiaj nie tylko obchodzi Dzien Matki, ale rowniez swoje urodziny.
Abysmy zawsze pamietali, ze matke ma sie tylko jedna.- 0 0
-
2002-05-26 18:35
DUZO SZCZĘŚCIA I RADOŚCI MAMUSIOM ZYCZĘ !
Matki są najważniejszymi osobami w życiu zarówno dzieci jak i mężów:) Doceniajcie swoje Mamy,Kochajcie je i pomagajcie im,bo przeważnie zdane są tylko na siebie.
- 0 0
-
2002-05-26 11:28
Wszystkiego...
...najlepszego Wszystkim Kochanym Mamom sklada...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.