- 1 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (103 opinie)
- 2 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (123 opinie)
- 3 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (115 opinii)
- 4 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (48 opinii)
- 5 Pozostałości baterii mającej bronić portu (66 opinii)
- 6 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (136 opinii)
Dziury w drogach znikają (ale powoli)
Mroźna i śnieżna zima sprawiła, iż na trójmiejskich drogach utworzyły się dziury. Służb drogowych nie widać - żalą się zmotoryzowani. Sprawdziliśmy jak pracują trójmiejscy drogowcy.
W Gdańsku naprawą ubytków w jezdni zajmuje się osiem ekip, składających się z kilku pracowników budowlanych. W Gdyni działa od pięciu do sześciu tego rodzaju zespołów. Natomiast w Sopocie, pracuje tylko jedna ekipa. - Jest optymalna ilość służb, aby zapewnić bezpieczeństwo na drogach - zapewniają jednak trójmiejscy urzędnicy odpowiedzialni za zlecanie prac drogowych.
Służby prowadzące doraźne remonty ulic nie potrafią wskazać liczby dziur, które udało się zlikwidować od początku br. - Brak danych wynika z nieustannych prac ekip w terenie - tłumaczą. Drogowcy nie są też w stanie określić, kiedy zakończą się doraźne naprawy jezdni.
Mimo wytężonej pracy służb odpowiedzialnych za stan ulic, każdego dnia do gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni wpływa ok. 12 zgłoszeń z roszczeniem z tytułu uszkodzenia pojazdu. To dowód na to, że wciąż jest wiele do zrobienia. Gdyńscy urzędnicy w ciągu dnia przyjmują od dwóch do trzech tego rodzaju wniosków. Natomiast pracownicy sopockiego magistratu mogą pochwalić się zaledwie jednym zgłoszeniem w tym roku.
Asfalt używany do łatania dziur w drogach ma temperaturę 180 stopni Celsjusza.
O szybkiej pracy ekip trudniących się naprawą dziur w jezdni nie ma mowy. Dlaczego? Wylany asfalt wiąże w zimowych warunkach od 2 do 2,5 godziny. W tym czasie drogowcy są zwyczajnie uziemieni, czekają. Kierowcy muszą też zapomnieć o nocnej pracy służb, przy sztucznym oświetleniu, bowiem jest ona po prostu za droga.
Jakie są koszty związane z naprawą jednej dziury? - Eliminacja uszkodzenia jezdni o powierzchni jednego metra kwadratowego to wydatek od 100 do 200 zł. Cena uzależniona jest od głębokości wyrwy w drodze- wyjaśnia Józef Siedlewicz, inspektor nadzoru ds. utrzymania dróg w gdańskim ZDiZ.
Gdańsk przeznaczył na walkę z dziurami w drogach, uszkodzonymi znakami i zniszczonymi chodnikami 15 mln. zł. W Gdyni służby drogowe celem utrzymania ulic mają prawo wydać ponad 8 mln. zł. Sopoccy rajcy na walkę z dziurami na ulicach zapewnili 600 tys. zł.
Nie musisz fatygować się do Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, jeśli uszkodziłeś auto na gdańskich drogach. By odzyskać pieniądze za naprawę, możesz pobrać wniosek z naszego portalu. Wystarczy go wypełnić i wysłać pocztą lub faksem.
Kliknij tutaj i pobierz wniosek.
Adres: TUiR Warta S.A. ul. Kołłątaja 1, 81-332 Gdynia
Fax: 0 58 662 44 10
Opinie (267) 4 zablokowane
-
2010-02-25 00:47
a dzis w tv widzialem zdjecia z tego samego miejsca
wylewali asfalt w dziure gdzie z boku stala woda. jakos przyszly inz. powiem wam, ze to g. a nie robota, na mokrej warstwie nic sie nie zwiaze. dlatego trzeba dobrze osuszyc a potem dzialac.
- 1 1
-
2010-02-25 01:13
Masakra
Ale na trójmiescie jest tylu dębi.....,że po prostu czytać się nie da.Jeden lepszy odo drugiego,do roboty łapciuchy.VW Passat górą,hehehhehehehehehe.Pozdro leszcze.
- 0 3
-
2010-02-25 01:46
"Kierowcy muszą zapomnieć o nocnej pracy służb, przy sztucznym oświetleniu"
Za drogo - bo pracownikom musieliby zapłacić za nocną zmianę. Czyli tylko w dzień mogą naprawiać. A najlepiej to robić jak ludzie jadą do pracy. Ręcę opadają :-( To w nocy są najlepsze warunki do napraw, bo nie ma ruchu! Czy tak trudno to zrozumieć?
- 0 1
-
2010-02-25 12:25
zdjęcie gościa z filmiku
bezcenne :D
- 0 0
-
2010-02-25 13:08
haha
Zapraszam wszystkich na Łąkową , od strony Podwala Przedmiejskiego-tu zobaczycie , co to znaczy dziura
- 0 0
-
2010-02-25 14:13
w niektórych miejscach "dziury" są na stałe
mam na myśli zbyt głęboko osadzone włazy do studzienek kanalizacyjnych. np. za wiaduktem na Zaspie, jadąc w stronę Wrzeszcza, na prawym pasie. ale to tylko przykład, jest tego mnóstwo. i z tym nikt w ogóle nic nie robi.
- 0 0
-
2010-02-26 07:56
DZIURY W DROGACH DOPIERO SIĘ POKAZUJĄ !!
- 0 0
-
2010-02-27 00:10
Dziury, brudny śnieg, śmieci, totalny rozpiździel. Samochód człowiek umyje i po 15 minutach jazdy wygląda jak przed myciem.
K... czy ja kiedyś doczekam że moje miasto będzie chociaż ładne. I zadbane do tego. Marzenie ściętej głowy ...
- 0 0
-
2011-06-02 09:43
chciałem tylko przypomnieć że już jest lato !!! a dziury dalej są i z tygodnia na tydzien robią się coraz większe
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.