• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziwny wykład Ukraińca o rosyjskiej Osetii. Uniwersytet: Na pewno nie u nas

Szymon Zięba
25 marca 2024, godz. 15:30 
Opinie (376)
aktualizacja: godz. 10:10 (10 kwietnia 2024)
Dom Rosyjski reklamował spotkanie na UG bez zgody i wiedzy Uniwersytetu Gdańskiego. Dom Rosyjski reklamował spotkanie na UG bez zgody i wiedzy Uniwersytetu Gdańskiego.

Dom Rosyjski w Gdańsku promował spotkanie na temat wkładu Osetii Północnej, regionu należącego do Federacji Rosyjskiej, w światową kulturę i naukę. Wykład prowadzony przez mieszkającego w Polsce Ukraińca miał się odbyć na Uniwersytecie Gdańskim. UG nie wyraził jednak na to zgody i zapewnia, że takie spotkanie na terenie uczelni się nie odbędzie.



Aktualizacja, 10.04.2024 r.



Dwa tygodnie po publikacji, skontaktował się z nami Bogdan Dwiżona. W przesłanym mailu stwierdził, że:

  • Nie jest prawdą, aby był Ukraińcem.
  • Nie jest prawdą, iż Uniwersytet Gdański nie planował wykładu, ponieważ poprzez swojego
    pracownika po zapoznaniu się z treścią wykładu został zaproponowany jego termin.







Zauważyłe(a)ś wzmożoną aktywność prorosyjskich trolli w internecie?

Oficjalnie Dom Rosyjski to instytucja promująca kulturę rosyjską za granicą. Do wybuchu wojny na Ukrainie jej gdańską siedzibą była kamienica przy ul. Długiej 35. Teraz nie ma osobnego przedstawicielstwa w Trójmieście. Za prowadzenie jej stron internetowych prawdopodobnie odpowiadają pracownicy rosyjskiego konsulatu we Wrzeszczu lub ambasady Federacji Rosyjskiej w Warszawie.

Jednak wśród informacji zamieszczanych na profilu Domu Rosyjskiego w Gdańsku niewiele jest tych dotyczących kultury. Dominują wśród nich wpisy na temat sytuacji w Rosji, także w kontekście wojny na Ukrainie.

  • Przykładowe wpisy, które pojawiły się na profilu Rosyjskiego Domu.
  • Przykładowe wpisy, które pojawiły się na profilu Rosyjskiego Domu.
  • Przykładowe wpisy, które pojawiły się na profilu Rosyjskiego Domu.
I to właśnie admin profilu facebookowego Domu Rosyjskiego w Gdańsku zamieścił kilka dni informację, że 28 marca w budynku wydziału neofilologii Uniwersytetu Gdańskiego odbędzie się spotkanie promujące "kulturę i dziedzictwo Osetii Północnej".

Dwie Osetie i wojna w Gruzji



Tu należy wyjaśnić, że Osetia Północna to jedna z autonomicznych republik wchodzących w skład Federacji Rosyjskiej, położona na Kaukazie Północnym.

Z kolei Osetia Południowa to separatystyczna, samozwańcza republika istniejąca na terytorium uznawanym przez społeczność międzynarodową za część Gruzji. Od 2008 r., kiedy doszło do rosyjskiej interwencji w tej republice, Gruzja nie ma nad nią kontroli. Stacjonuje tu rosyjskie wojsko. Niepodległość Osetii Południowej uznaje pięć państw na świecie. Poza Rosją są to Wenezuela, Nikaragua, Nauru i Syria.

Ukrainiec z Łodzi miał opowiedzieć o Osetii Północnej



Wykład na temat wkładu Osetyjczyków z północy w światową kulturę i naukę miał poprowadzić pochodzący z Ukrainy Bogdan Dwiżona. Dom Rosyjski opisuje go jako "informatyka i podróżnika", który miałby opowiedzieć o "swoich przygodach we Władykaukazie i jego okolicach, zdradzić tajemnice osetyjskiej kuchni oraz wyjaśnić, jak "ogromny wkład wnieśli Osetyjczycy w rozwój nauki i kultury światowej".

Taki sam wykład Bogdana Dwiżona miał też wygłosić wcześniej w Warszawie.



On sam związany jest z Łodzią od 2017 roku. W 2019 r. tamtejsze media lokalne informowały, że jest on jednym z "ukraińskich łodzian", którzy "z ramienia Urzędu Miasta Łodzi" poprowadzą facebooka i instagrama dla rodaków mieszkających w tym mieście.

Po inwazji Rosji na Ukrainę, na stronie Urzędu Miasta w Łodzi pojawiła się rozmowa z Bogdanem Dwiżoną na temat potrzebnego wsparcia dla Ukraińców.

Dwiżona (według swoich deklaracji w mediach społecznościowych) miał być również związany zawodowo m.in. z Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi oraz pracować jako nauczyciel informatyki m.in. policealnej szkole w Łodzi.

"Łódź przeżywała swój rozkwit przemysłu jako część Imperium Rosyjskiego"



Kim jest Bogdan Dwiżona, postanowiliśmy sprawdzić dokładniej, ponieważ choć sam w mediach społecznościowych opisuje swój profil jako "prywatny, apolityczny i idiotoodporny", to oprócz zdjęć z podróży zamieszcza swoje opinie na temat wojny w Ukrainie i wsparcia udzielanego jej przez USA oraz kraje Zachodu.

Pomoc Zachodu dla Ukrainy ocenia krytycznie, jako oddalającą Ukrainę i Rosję od zawarcia pokoju. Postuluje natychmiastowe zakończenie konfliktu bez żadnych warunków. Wśród grafik zamieścił także taką, która przedstawia obejmujących się żołnierzy ukraińskiego i rosyjskiego.

W sieci można znaleźć także jego wypowiedź na temat Łodzi, cytowaną przez rosyjski portal rg.ru..

- Mieszkam i pracuję w Łodzi, którą nazywa się miastem czterech kultur - polskiej, rosyjskiej, niemieckiej i żydowskiej. Łódź przeżywała swój rozkwit przemysłu jako część Imperium Rosyjskiego. Do dziś w historycznej części miasta można znaleźć napisy w języku rosyjskim. Historycznie łączy nas więc znacznie więcej, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.

Uniwersytet Gdański odcina się od wykładu Bogdana Dwiżony



Tymczasem od wykładu Bogdana Dwiżony na temat Osetii Północnej odcina się Uniwersytet Gdański. Jak poinformowała nas Magdalena Nieczuja-Goniszewska, rzeczniczka UG, takie zajęcia nigdy nie były planowane, a uniwersytet nie współpracuje ani z Domem Rosyjskim, ani z żadną organizacją związaną z Federacją Rosyjską.

Uniwersytet Gdański zaprzeczył, by promowany przez Dom Rosyjski wykład na temat historii Osetii Północnej miał się odbyć na tej uczelni. Uniwersytet Gdański zaprzeczył, by promowany przez Dom Rosyjski wykład na temat historii Osetii Północnej miał się odbyć na tej uczelni.
Wiadomo natomiast, że nieustalona osoba miała kontaktować się z wydziałem Neofilologii i proponować wykład Dwiżony. Zapowiedź tego spotkania pojawiła się na stronie Domu Rosyjskiego, zanim UG w ogóle do sprawy się odniosło.

Po tym, jak uczelnia wystosowała żądanie usunięcia informacji o spotkaniu oraz prośbę o niewykorzystywanie logo Uniwersytetu Gdańskiego, Dom Rosyjski ogłosił, że spotkanie na UG "zostało odwołane" (ang. event cancelled).

Choć tak naprawdę wcale nie miało się odbyć.

Wojna informacyjna w internecie i farmy rosyjskich trolli



Polskie służby i eksperci ostrzegają tymczasem, że wraz z nasileniem rosyjskiej ofensywy militarnej na terenie Ukrainy, równolegle prowadzona jest "ofensywa informacyjna", mająca m.in.:

  • podważyć ideę sojuszu wojskowego NATO oraz jego skuteczność
  • podważyć sens udzielania pomocy militarnej Ukrainie
  • wprowadzić narrację nieuchronnie zbliżającej się wojny z Rosją, która ma przewagę militarną
  • podsycać konflikty społeczne m.in. między Polakami i Ukraińcami.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (376)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane