- 1 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (382 opinie)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (107 opinii)
- 3 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (489 opinii)
- 4 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (266 opinii)
- 5 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (301 opinii)
- 6 Kleksem asfaltu w gumę przy Zieleniaku (140 opinii)
Egzamin na prawo jazdy: co druga osoba oblewa teorię
19 stycznia 2013 roku w życie weszły nowe przepisy ustawy o kierujących pojazdami. Sprawdziliśmy jak zaostrzone regulacje wpłynęły na zdawalność egzaminów na Pomorzu.
Wprowadzenie dość restrykcyjnych zmian najdotkliwiej odczuły osoby przystępujące do egzaminu teoretycznego. We wszystkich kategoriach na prawo jazdy zmieniono formułę, ale przede wszystkim drastycznie podniesiono poziom trudności testów.
Nowe przepisy sprawiły, że zdawalność egzaminu teoretycznego spadła blisko o połowę.
- Stary egzamin teoretyczny to była tak naprawdę parodia egzaminu. Osoby podchodzące do testu uczyły się na pamięć odpowiedzi o przepisach ruchu drogowego, a następnie przychodziły na egzamin i potrafiły wyjść z sali po 30 sekundach. Dosłownie. I to z pozytywną oceną oczywiście. Dziś nie ma miejsca na przypadek. Dobry kierowca po prostu musi znać przepisy, a trudniejsze testy boleśnie to weryfikują - tłumaczy Andrzej Pepliński, wicedyrektor Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego.
Poniżej przedstawiamy statystyki zdawalności egzaminów teoretycznych i praktycznych na Pomorzu w latach 2010-2015.
Wprowadzenie w życie nowych przepisów nie miało większego wpływu na liczbę przeprowadzanych egzaminów teoretycznych, która od sześciu lat, rokrocznie, wynosi ok. 50 tys. Nowe zasady wpłynęły jednak na zdawalność testów, która spadła radykalnie, z 80 proc. do zaledwie 43 proc.
Jak już wspomnieliśmy, wszystko za sprawą zdecydowanie trudniejszych testów. Osoby podchodzące do egzaminu teoretycznego muszą zmierzyć się z 32 pytaniami: 20 z podstawowej wiedzy o ruchu drogowym oraz 12 z wiedzy specjalistycznej. Liczba pytań w całej puli zwiększyła się do około 2 tys., a kursanci nie mają do niej dostępu. Egzamin trwa 25 minut.
W latach 2010-2012 egzamin praktyczny z pozytywną oceną kończyła co czwarta osoba (zdawalność na poziomie 26 proc.). Należy jednak zaznaczyć, że egzaminów przed 19 stycznia 2013 roku przeprowadzano nawet o kilkadziesiąt tysięcy więcej w skali roku niż teraz (od 98 tys. do nawet 115 tys. rocznie). Wystarczy porównać lata 2012 i 2014, w których spadek liczby przeprowadzonych egzaminów wyniósł 51 proc.
- Każda zmiana generuje wzrost lub spadek. A im bliżej wprowadzenia tych zmian - tym większe zainteresowanie. Tak było w przypadku nowych przepisów. W ostatnim roku obowiązywania starych zasad odnotowano blisko 116 tys. wszystkich podejść. W następnych latach ta liczba była już zdecydowanie niższa - dodaje Pepliński.
Mniej egzaminów praktycznych, ale za to zdawalność większa, bo w latach 2013-2015 utrzymywała się na poziomie 30 proc. Najlepszy wynik osiągnięto w ubiegłym roku, w którym prawie co trzeci egzamin kończył się pozytywnie.
W powyższej tabelce prezentujemy statystyki zdawalności egzaminów na prawo jazdy przy pierwszym podejściu.
W latach 2010-2012, jeszcze na starych zasadach, średnio aż 83 proc. pierwszych podejść do testów teoretycznych kończyło się powodzeniem. W przypadku praktyki, prawie co czwarta osoba zdawała egzamin przy pierwszej próbie.
Po wejściu w życie nowych przepisów, statystyki uległy wyraźnym zmianom. W ostatnich trzech latach egzamin teoretyczny za pierwszym razem zdawała średnio co druga osoba. W przypadku egzaminów praktycznych odnotowano tendencję wzrostową. W 2013 roku 30 proc. pierwszych podejść kończyło się sukcesem, a w ubiegłym roku ta skuteczność wzrosła do 34 proc.
Miejsca
Opinie (259) ponad 10 zablokowanych
-
2016-03-20 16:03
kasociągi
Ciekawe czy Pani w-ce dyrektor wie,ze pi zdaniu egzaminu nikt nie jest dobrym kierowcą.....ze do tego trzeba wiela lat praktyki?a może pani sama prawka nie posiada.....masakra ciągle wprowadzacie zmiany ze względu na KASE!!!!!A tłumaczycie sie w taki głupi sposób!
- 21 2
-
2016-03-20 16:07
nie blokuj lewego pasa !
- 12 5
-
2016-03-20 16:08
Nauka jazdy (1)
Jestem w trakcie kursu, nie uważam ze to czarna magia, po prostu trzeba przysiąść na d... i przerobić cały materiał. Poza tym włączyć myślenie.
- 9 10
-
2016-03-20 20:38
Tak? A nauczyłeś się już budowy zębów? Nie? To tymczasem je umyj, a jutro się zobaczy.
- 5 3
-
2016-03-20 16:16
W łapę nie dasz to nie zdasz
- 17 10
-
2016-03-20 16:37
liczy się tylko kasa (2)
przecież wiadomo do kogo należą szkoły , do byłych komunistów SB-ków, na czymś kase muszą zrobić, szkoły powinny być państwowe i bez durnych pytań na egzaminach
- 14 9
-
2016-03-20 16:40
dla was z pisu każdy to esbek (1)
- 7 4
-
2016-03-20 19:31
Dla was z kodu wszyscy są z pisu
Tak sobie świat uprościliście.
- 7 3
-
2016-03-20 16:38
prawda jest taka...
ze egzamin nie powinien byc latwy bo potem na drodze jest stado baranow i co piaty dostaje nagrode darwina za sciete drzewo ale pytania typu rozmiar tablicy rejestracyjnej czy wysokosc drazka skrzyni biegow... to jakas pomylka komu to i po co
- 25 3
-
2016-03-20 16:39
(2)
Co autor mial na mysli pisząc, że liczba egzaminów spadla o ponad 100procent? Zrobiła się ujemna?
Odpowiedź redakcji:
Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.
- 18 5
-
2016-03-20 17:12
pomysl czopie (1)
- 2 11
-
2016-03-20 17:55
Właśnie pomyślał.
Ta wypowiedź o ponad 100% spadku ilości egzaminów jest zwyczajnie nielogiczna.
- 11 2
-
2016-03-20 16:43
Nie rozumiem tak niskiej zdawalnosci. To kwestia niedostatecznej nauki. Trzeba przysiasc nad teoria zeby ja zdac. Ponad 2 lata temu zdawalam na kat b i zdalam bezblednie za piewszym razem. Potem z mezem zrobilam kurs na kat a i oboje tez zdalismy za pierwszym razem tez oboje bezblednie. Wiec mozna jak widac na naszym przykladzie - mozna, tylko trzeba sie sumiennie przygotowac.
- 9 10
-
2016-03-20 17:35
i dobrze (1)
bo jacys niedouczeni jeżdżą po dogach
- 6 6
-
2016-03-20 20:39
Po dogach? Ale niemieckich? Biedne pieski...
- 2 0
-
2016-03-20 17:35
Nadal ucza zle... (2)
Nadal uczą nie tego co powinni. Uczą ekonomitrznej jazdy,hamowanie silnikiem itp. Ale nie uczą jak zachowywać się na drodze na krzyzowkach, nie wspomne o rondach... parkowanie to jakaś plaga.
- 18 3
-
2016-03-20 19:04
Bzdura (1)
Robiłem kurs kat B ponad rok temu, więc niedawno. Zdałem za pierwszym razem. Na pytanie o ekonomiczną jazdę instruktorka powiedziała że mam się nauczyć jeździć bezpiecznie a potem przyjdzie czas na ekonomikę. Za to rond, skrzyżowań i tłuczonego na Chylonii parkowania tyłem, przodem, skosem i na kopertę nie zliczę.
- 3 0
-
2016-03-20 20:47
tak samo
Ja jestem aktualnie w trakcie jazd, i rownie sie nie zgodze. Caly czas jezdze po równorzędnych "prawa wolna ", parowanie,cofanie az do bolu. ;)
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.