- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (408 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (278 opinii)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (62 opinie)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (112 opinii)
- 5 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (126 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (327 opinii)
Egzekucja komornicza w Spółdzielni Ujeścisko
Rachunki bankowe Spółdzielni Mieszkaniowej Ujeścisko zostały zajęte przez komornika sądowego. Egzekucja toczy się na rzecz wykonawcy niedokończonych budów nowych mieszkań i domów na terenie spółdzielni. Rachunki, z których opłacane są media, zostały wyłączone spod egzekucji, co oznacza że spółdzielnia powinna terminowo regulować zobowiązania za gaz, ogrzewanie czy wodę.
CZYTAJ CAŁE OŚWIADCZENIE PRZEDSTAWICIELI RADY NADZORCZEJ SM UJEŚCISKO W SPRAWIE ZAWIESZENIA EGZEKUCJI KOMORNICZEJ PRZESŁANE DO REDAKCJI 14 LISTOPADA
Aktualizacja, godz. 23:00:
Oświadczenie Grzegorza Harasymiuka, prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej Ujeścisko:
20 proc. z ponad 2 mln
Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, to na jego wierzytelności odzyskuje w tej chwili komornik sądowy.
- Nie mogę zdradzić, na czyją dokładnie rzecz toczą się postępowania. Sprawa jest rozwojowa, jawna, bo zamieszczone zostały wzmianki w księgach wieczystych - potwierdza Piotr Majdziński, komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym Gdańsk-Południe.
Czytaj także: SM Ujeścisko miało 700 tys. długu w GPEC
Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że chodzi o kwotę 2,3 mln zł. Z tego udało się zabezpieczyć około 20 procent. Reszta na bieżąco spływać ma z zablokowanych kont spółdzielni.
- Rachunki, na które spływają opłaty czynszowe, będą zwolnione spod egzekucji. Zarząd spółdzielni wykazał, że część środków na kontach pochodzi od mieszkańców i te środki zostały już zwolnione po to, by spółdzielnia mogła na bieżąco regulować opłaty za media - wyjaśnia Piotr Majdziński. - Poza zajęciem rachunków bankowych dokonaliśmy także zajęcia ruchomości w budynku spółdzielni, ale nie prezentują one wielkiej wartości. Egzekucja toczy się przede wszystkim z nieruchomości i rachunków bankowych.
Po sprzedaży budów pieniądze najpierw dostaną banki
Przedmiotem egzekucji mogą być m.in. wkłady mieszkaniowe, czyli te pieniądze, które zostały wpłacone na budowę domów czy mieszkań. Jeśli z tego źródła nie uda się zaspokoić wierzyciela, to może dojść do sprzedaży zajętych nieruchomości.
- Egzekucja z nieruchomości trwa średnio około półtora roku, w zależności od tego, czy konieczne jest przeprowadzenie dodatkowych procedur. W tym czasie mieści się również sprzedaż nieruchomości - wyjaśnia Piotr Majdziński.
Wtedy jednym z pierwszych wierzycieli, który odzyska środki, będzie bank, który kredytował inwestycję, a który jest wpisany na hipotekę nieruchomości.
- Hipoteka korzysta z określonego uprzywilejowania. W przypadku sprzedaży nieruchomości uzyskane pieniądze dzieli się według określonego prawem schematu. Bank, który jest wpisany na hipotekę, jest również jednym z pierwszych, którego roszczenia zostaną zaspokojone - wyjaśnia Piotr Majdziński.
Nie jest to pierwsza egzekucja komornicza, która była prowadzona w SM Ujeścisko.
Spółdzielcy chcą odwołać zarząd
Bardziej zaangażowani spółdzielcy, którzy chcą ratować sytuację, podjęli inicjatywę, która ma doprowadzić do odwołania obecnego zarządu, bo - jak podkreślają - nie uzyskał on nawet absolutorium za poprzedni rok. Podkreślają jednak, że aby uratować Spółdzielnię Ujeścisko, konieczne jest zaangażowanie jej mieszkańców.
- Wszyscy członkowie spółdzielni są podzieleni na grupy. Każda grupa wybiera swoich przedstawicieli członków w liczbie sześciu. Ci przedstawiciele członków na osobnych zebraniach m.in. zatwierdzają sprawozdania finansowe, sprawozdania z działania zarządu i rady nadzorczej oraz udzielają zarządowi absolutorium, czyli zatwierdzają sprawozdanie finansowe za poprzedni rok. Takiego absolutorium zarząd spółdzielni w tej chwili nie ma, bo nie uzyskał go po zebraniach w Nowym Porcie w czerwcu tego roku. To prosta droga do zmiany zarządu, ale wszyscy muszą się zaangażować - tłumaczy jeden z członków spółdzielni, który jest zaangażowany w zbieranie podpisów pod wnioskiem o zwołanie zebrania przedstawicieli członków.
Czytaj także: SM Ujeścisko. Jak zorganizować zebranie bez członków?
Podpisy pod wnioskiem w tej sprawie będą zbierane w dwie kolejne niedziele, 10 i 17 listopada, po każdej mszy św. w parafii Ojca Pio - czyli o godz. 8:30, 10, 11, 12:15, 13:30 i 19:00 (podajemy godziny po zakończeniu mszy). A dodatkowo także od poniedziałku 11 listopada do soboty 16 listopada w godzinach 19-20 w holu plebanii parafii Ojca Pio (na tyle kościoła).
W niedziele, 10 i 17 listopada, po każdej mszy św. w parafii Ojca Pio zbierane będą podpisy członków spółdzielni pod wnioskiem o zwołanie zebrania przedstawicieli członków spółdzielni, co docelowo ma doprowadzić do zmiany zarządu spółdzielni.Wniosek ten zostanie przekazany do zarządu spółdzielni, który - zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem - będzie musiał zwołać w ciągu sześciu tygodni od dostarczenia tego wniosku zebranie przedstawicieli członków. Te z kolei muszą być poprzedzone zebraniami grup członkowskich - w tych zebraniach uczestniczą wszyscy spółdzielcy i wybierają przedstawicieli członków. O tych zebraniach władze spółdzielni muszą mieszkańców poinformować wyraźnie i z dwutygodniowym wyprzedzeniem.
- Tak naprawdę sytuacja prawna spółdzielni jest dużo, dużo bardziej skomplikowana, zwłaszcza po przerwanym w tym roku zebraniu przedstawicieli członków w Nowym Porcie. Sam fakt, że nie jest zatwierdzone absolutorium za poprzedni rok, może być przyczyną odwołania zarządu, bo nie ma żadnej jasności co do sytuacji finansowej spółdzielni - tłumaczy inny członek spółdzielni zaangażowany w zbieranie głosów pod wnioskiem. - To jest wyjątkowa sytuacja, dosłownie czujemy się, jak byśmy tworzyli zryw społeczny i "obalali komunę". To jest wyjątkowy moment w historii naszej spółdzielni.
- Proszę zwrócić uwagę, że nie brakuje dowodów na to, że finanse spółdzielni są w opłakanym stanie: opóźnione są budowy, nabywcy tych mieszkań i domów muszą się sądownie dopominać o możliwość wglądu do dokumentacji, chociaż gwarantuje to prawo. Nie ma absolutorium, ostatnio groziło nam odcięcie ciepła - zresztą nie pierwszy raz, a teraz jeszcze ten komornik - wylicza członek spółdzielni (nazwiska do wiadomości redakcji).
Nie uzyskaliśmy komentarza od SM Ujeścisko, ponieważ informacje dotarły do nas w piątek po godz. 14, a więc po zamknięciu spółdzielni. Z prośbą o komentarz zwrócimy się do zarządu spółdzielni we wtorek, 12 listopada.
Opinie (417) ponad 100 zablokowanych
-
2019-11-13 15:59
kredyty
zarzad i rada nadzorcza nabrala kredyow na kwote 19.111.972,50 to dlaczego nie wykancza inwestycji -odpowiedz jest wyzej
- 3 0
-
2019-11-13 17:43
W sumie
Mają chłopaki pomysł na biznes.
- 1 0
-
2019-11-13 18:12
ja bym nazwal to inaczej ,ale zablokuja wpis
- 1 0
-
2019-11-13 18:22
Na Stoku
Kto ma mieszkanie na Stoku
- 0 0
-
2019-11-13 19:40
robotnik
ten wykonawca co zamowil komornika pracuje na innej inwestycji-nie boi sie ,ze prezes go wyroluje ? to jest pytanie
- 3 0
-
2019-11-13 21:27
Tttt
Jeśli PiS podlapie taka aferę w kolebce PO to rozkręci się na cały kraj, tu nie ma 20 poszkodowanych tylko kilkuset. Za chwile tą sprawę usłyszy cała polska.
- 9 0
-
2019-11-14 00:17
cały zarzad w spółdzielni bierze łapówki od wykonawców
- 4 0
-
2019-11-15 07:28
zarzad nie ma byc odwolany,tylko zamkniety za kratami razem z rada nadzorcza
- 5 0
-
2019-11-15 15:57
naiwny
Podobno wniosków o egzekucję komorniczą jest więcej.zawiesili tylko jeden i to na pewien czas.Współczuję mieszkańcom mogą nie mieć ogrzewania i ciepłej wody na zimę.
- 3 0
-
2019-11-17 18:58
inwestycja (2)
witam, czy się da jakoś odzyskać wplacone pieniedzy z tej inwestycji na stoku?
- 1 0
-
2019-11-18 21:37
student (1)
witam
Też jestem tym zainteresowany. Wpłaciłem na tę inwestycję sporo pieniędzy. nie wiem czy ta inwestycja będzie realizowana, kto przejmie za nią odpowiedzialność.- 1 0
-
2019-11-22 15:15
najlepiej skontaktować się z prawnikiem
szczerze najlepiej skontaktować się z prawnikiem, powinien przedstawić możliwe ryzyko i zaproponować ewentualne działania, my tu na forum nie wiele możemy doradzić
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.