• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Elektryczne hulajnogi na minuty wkrótce w Trójmieście

Krzysztof Koprowski
18 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Lime będzie pierwszą firmą w Trójmieście z otwartym systemem wypożyczenia hulajnóg elektrycznych. Lime będzie pierwszą firmą w Trójmieście z otwartym systemem wypożyczenia hulajnóg elektrycznych.

Kolejny gracz oferujący współdzielenie pojazdów wejdzie na trójmiejski rynek. Tym razem nie będą to jednak samochody czy skutery na minuty, lecz hulajnogi elektryczne. Obecnie nieznany jest dokładny termin startu, choć można już podejrzeć strefę działania systemu.



Czy hulajnogi elektryczne będą konkurencją dla współdzielonych aut, skuterów i rowerów?

Lime to amerykański startup, który błyskawicznie rozwija się dzięki wsparciu finansowemu Google oraz Ubera. W swojej ofercie posiada bezstacyjne systemy rowerów oraz hulajnóg elektrycznych w Stanach Zjednoczonych oraz Europie (Hiszpania, Francja, Niemcy, Austrii, Szwajcaria, Czechy).

Teraz rozpoczyna działalność w Polsce, uruchamiając system z hulajnogami elektrycznymi we Wrocławiu. Za przejazd trzeba zapłacić 2 zł (opłata jednorazowa za każde wypożyczenie) oraz 50 gr za każdą minutę użytkowania.

Korzystając z aplikacji na telefon komórkowy można jednak zauważyć, że Lime nie zamierza ograniczać się wyłącznie do stolicy Dolnego Śląska.

W systemie widnieje już strefa, w której Lime będzie działać w Trójmieście (oraz kilku innych polskich miastach). Obecnie obszar ten wyznaczono w oparciu o gdańskie dzielnice Strzyża, Wrzeszcz Górny i Dolny, Aniołki oraz Śródmieście.

Dokładnego terminu startu systemu w Trójmieście firma na razie nie podaje.

Strefa działania Lime w granicach Trójmiasta. Strefa działania Lime w granicach Trójmiasta.

Skutery elektryczne trzech firm i auta na minuty



Przypomnijmy, że w Trójmieście w ramach usług współdzielonego transportu działają już skutery elektryczne Blinkee, Eco Share oraz Yumi (ten ostatni ogłosił już przerwę zimową) oraz samochody Traficar (od kilku dni w ramach testów można skorzystać dodatkowo z dziewięciu aut elektrycznych).

Za przejazd skuterami elektrycznymi zapłacić trzeba 49 gr (Yumi) lub 69 gr (Blinkee, Eco Share) za każdą minutę jazdy, zaś współdzielony samochód to koszt 50 gr za każdą minutę i 80 gr za każdy kilometr.

  • Skuter elektryczny Blinkee.
  • Skuter elektryczny Eco Share.
  • Skutery elektryczne Yumi.
  • Jedno z dziewięciu aut elektrycznych testowanych w Trójmieście przez Traficar.

Rowery metropolitalne ze wspomaganiem elektrycznym



18 listopada planowane jest rozpoczęcie działalności roweru metropolitalnego Mevo. Obecnie na terenie całego Trójmiasta można zobaczyć nowe stojaki, które umożliwią zwrot rowerów do systemu bez dodatkowych opłat.

Wszystkie rowery Mevo będą posiadały wspomaganie elektryczne, a koszt wypożyczenia zamknie się w kwocie 10 gr za każdą minutę lub z opcją abonamentu miesięcznego za 10 zł, w ramach którego do wykorzystania jest każdego dnia 90 minut.

Czytaj również: Artykuł z lipca: Coraz więcej współdzielonego transportu w Trójmieście

Stojaki rowerowe ustawione z myślą o systemie Mevo. Stojaki rowerowe ustawione z myślą o systemie Mevo.

Opinie (323) 8 zablokowanych

  • 7 zyli za 10 min jazdy na hylajnodze. Tanioszka, biore na caky rok w ciemno.

    • 6 1

  • Mega (1)

    drogo!!! Przejazd taką hulajnogą z Wrzeszcza do np. dworca PKP zajmie minimum 10 minut. Koszt wyniesie wówczas, w jedną stronę, 2 + 5 = 7 pln. to jest ponad dwa razy drożej niż przejazd tramwajem na tej samej trasie, a oszczędność czasu znikoma (może 3-4 minuty, biorąc już pod uwagę czas oczekiwania na tramwaj). Skoro wypożyczenie skutera jest tańsze, a sam pojazd dużo szybszy, to ludzie to chyba tylko dla zabawy będą wypożyczali. Od strony ekonomicznej nie ma to żadnego sensu. Gdyby kasowali 50 gr za kilometr, a nie minutę i 1 PLN za sam fakt wypożyczenia, to miałoby to sens (wtedy koszt przejazdu do centrum z Wrzeszcza zmniejszyłby się z 7 PLN do 3 PLN).

    • 6 0

    • nikt nie bedzie brał na dziesięć minut tylko na kilka minut, kilkaset metrów, z dworca do pracy,
      z pracy do tramwaju, to jest sprzęt do hodowli brzucha,
      tylko na róóówne asfalciki, których wiele dla pieszych nie ma.

      • 1 0

  • (5)

    Dorosli ludzie jeżdżący na hulajnogach i jeszcze w kaskach;/ Żenada;/ Tyle powiem.

    • 10 7

    • (1)

      dorośnij kamilku

      • 2 2

      • Widze ze dla niektórych podpisanie się stanowi problem

        • 0 2

    • (1)

      Ale wiesz, że to nie o to chodzi, że sami spadną z hulajnogi, ale że ktoś może ich potrącić? Czy w ogóle rozumiesz, po co należy włożyć kask na głowę? Czy dorośli ludzie nie mają prawa jeździć na hulajnogach? Może powinni już położyć się do trumny?

      • 0 2

      • Jak będziesz prowadził wózek z hipermarketu to nie zapomnij założyć kasku!

        Też może cię ktoś potrącić.

        • 1 1

    • To, że oni są dojrzali fizycznie to nie znaczy, że również umysłowo.

      Te d**ile wkrótce będą zakładali kaski i ochraniacze do prowadzenia wózka w hipermarkecie.

      • 3 1

  • Dycha za godzine to ok ale ..............

    50 gr za każdą minutę użytkowania.
    ..............................................
    Grubo za grubo .

    • 5 0

  • (1)

    Postępu się nie zatrzyma. Za kilka lat normą będą elektryczne buty. Do wszystkiego się przyzwyczaimy jak do śmierdzącego popcornu w kinach.

    • 2 4

    • Elektryczne buty już są

      Szukaj: Segway Electric Shoes

      • 1 0

  • Akurat na zimę

    Nie mogę się doczekać

    • 11 0

  • Fuj, dotykane przez spocone ręce, to nie higieniczne. (3)

    Na pewno nie skorzystam!

    • 54 44

    • Zastanawiam się jak robisz zakupy...

      • 3 0

    • Jak zawsze zadna idiotka nie przeoczy okazji by pochwalic sie głupotą!!

      A czy idiotko w sklepie dotykasz koszyków na zakupy ?

      • 13 3

    • Rozklapcioche tez masz nie higieniczna a jednak to punktu skupu masz wielu zwolenników

      • 20 4

  • Czy będą jakieś informacje o bezpieczeństwie danych w systemie miejskim?

    ???

    • 4 1

  • Za przejazd trzeba zapłacić 2 zł (opłata jednorazowa za każde wypożyczenie) oraz 50 gr za każdą minutę użytkowania.

    czyli 7 zł za 10 min i 32 za godzinę - żarty chyba

    • 9 0

  • Kierowcy traficar jeżdżą jak popieprzeni (2)

    Taką mam obserwację z trójmiejskich ulic.

    • 30 4

    • W sprawie zasuwających kierowców traficara

      Nie dziwota, skoro za każdą minutę leci 50 groszy. Też kiedyś dla porównania przejechałem jedną trasę na "szybko" późnym wieczorem, a raz bardzo spokojnie w godzinach szczytu i różnica w cenie to było 7 złotych. Powinna być wyższa sztywna cena od kilometra, bez zwracania uwagi na czas. To mogłoby poprawić sytuacje.

      • 7 0

    • Zap%%%%ja

      Bo czas/kasa bije bardzo szybko

      • 13 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane