- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (115 opinii)
- 2 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (42 opinie)
- 3 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (93 opinie)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (74 opinie)
- 5 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (260 opinii)
- 6 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (122 opinie)
Emocje wokół poszerzenia plaży w Jelitkowie
Na plaży w Jelitkowie pojawiły się już maszyny budowlane, które przygotowują teren do rozpoczęcia tzw. refulacji, czyli przeniesienia piasku z dna morskiego na brzeg.
Przedsiębiorcy z Jelitkowa mają żal do pracowników Urzędu Morskiego, że nie zostali uprzedzeni o rozpoczynającym się za kilka dni poszerzaniu plaży. Trafi na nią piasek wydobyty z pogłębianego toru podejściowego do portu. Prace ruszą w niedzielę lub poniedziałek i potrwają do 12 czerwca. Sprzęt budowlany na plaży pojawił się już teraz.
- Wasze działania nas zaskoczyły i przede wszystkim odcięły od miejsca pracy. Nie możemy dostać się do naszych lokali, wywieźć śmieci, nasi dostawcy nie mogą realizować naszych zamówień - denerwowali się restauratorzy podczas spotkania, które odbyło się w Jelitkowie w czwartek rano. - Pozbawiacie nas dochodów, bo ludzie odwołują kwatery, zmieniają swoje plany. Jak tak dalej pójdzie, to w trybie zbiorowym będziemy domagać się rekompensat finansowych.
Na ich pytania odpowiadał Andrzej Małkiewicz, kierownik wydziału techniczno-inwestycyjnego z Urzędu Morskiego w Gdyni. Tłumaczył, że termin prac nie jest zależny od Urzędu Morskiego. O terminie robót zdecydował zapis w wydanej przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska decyzji środowiskowej oraz kontrakt na wykonanie prac, podpisany między urzędem a belgijską firmą, która pogłębia tor wodny do portu.
Warto dodać, że za każdy dzień przestoju z winy zarządcy plaży wykonawca może naliczyć ponad 1,3 mln zł kar.
Główne prace rozpoczną się w niedzielę wieczorem lub w poniedziałek nad ranem od strony Brzeźna. Na plażę zostaną wyprowadzone rury, którymi na brzeg będzie trafiał urobek z dna zatoki. Łącznie na 3-kilometrowy odcinek od Brzeźna do Jelitkowa trafi 400 tys. m sześć. piasku.
Od środy w Jelitkowie trwają prace przygotowawcze. Przez wejście nr 63 na plażę wjeżdża ciężki sprzęt, który będzie rozgarniał wyrzucany na brzeg urobek. Mieszanina piasku i wody przy sprzyjającej pogodzie ma się utleniać kilka dni. Po zakończeniu prac plaże mają być szersze o 40 metrów i wyższe o ok. 1-1,5 metra.
Niestety zanim do tego dojdzie mieszkańcy, turyści i przedsiębiorcy muszą uzbroić się w cierpliwość. Prace potrwają nieco dłużej, bo po zakończeniu wydobywania piachu z dna trzeba będzie go jeszcze rozprowadzić po plaży i przede wszystkim zabrać ciężki sprzęt z plaży. Ma to zająć kolejnych siedem-dziewięć dni, a więc wszystkie prace potrwają do początku wakacji. Ewentualne przedłużenie prac mogą też spowodować niekorzystne warunki atmosferyczne.
Depozyt będzie, ale wejścia pozostaną otwarte
Frekwencja i temperatura czwartkowego spotkania zaskoczyły pracowników Urzędu Morskiego i przedsiębiorców. Część z nich postanowiła je opuścić, słysząc, że miało się ono odbyć w innym gronie. Do końca pozostał m.in. były piłkarz ręczny Artur Siódmiak, który od kilku lat prowadzi Stadion Letni przy molo w Brzeźnie. Nie ukrywał on - podobnie jak inni przedsiębiorcy prowadzący biznes w pasie nadmorskim - że piasek na gdańskich plażach jest bardzo potrzebny.
- Przy każdym większym sztormie część plaży, na której stoi Moloteka, jest zalewana. Dlatego jestem za tym, by plaże były większe i szersze, jednak moim zdaniem termin prowadzenia prac jest niefortunny. Do tego dochodzi kwestia tzw. depozytu, czyli hałdy piachu, która ma zalegać praktycznie za moim ogrodzeniem. Ona może odciąć nasz obiekt od dużej części plaży i sprawić, że nasi goście będą mieli problem z trafieniem do nas.
Ostatecznie ustalono, że depozyt nie będzie wysoką hałdą piachu, lecz tzw. płaskowyżem o wysokości ok. trzech metrów nad poziomem morza. Co ważne, wejścia 54 , 55 i 56 pozostaną otwarte.
Przed kolejnym sezonem piach na koszt miasta zostanie rozparcelowany w miejscu Moloteki. Zajmie się tym Gdański Ośrodek Sportu, który zarządza plażami w Gdańsku. Szacowany koszt prac w okolicy molo w Brzeźnie wyniósłby ok. 150 tys. zł. Pracownicy Urzędu Morskiego zastrzegli jednak, że z pracami nie można czekać do przyszłego roku ze względu na jesienno-zimowe sztormy.
Wejścia na plażę będą wyglądać inaczej
Większa ilość piasku ma w ciągu trzech lat zmienić też przestrzeń wokół wejść na plażę. Przy wejściach nr 60 , 56 , 55 miałyby powstać tzw. przedwydmia z nasadzeniami i małą architekturą (ławkami, koszami na śmieci, placami zabaw dla dzieci). Projekt opracował Wydział Środowiska Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
- Chcemy wykorzystać sprzyjający moment, jakim jest dosypanie dużych ilości piasku i tam, gdzie to możliwe stworzyć przyjazną i edukacyjną przestrzeń dla plażowiczów, by w komfortowych warunkach mogli np. włożyć buty i nie wynosić piasku z plaży. Warto dodać, że w sezonie każdego dnia z plaży znika w naszych butach, ubraniach czy wózkach z dziećmi ok. 2 ton piasku. Wygodne przedwydmia z nasadzeniami sprawią, że ograniczymy te ubytki - tłumaczy Maciej Lorek, dyrektor Wydziału Środowiska, który także pojawił się na czwartkowym spotkaniu z zaniepokojonymi przedsiębiorcami.
(10 opinii)
Roboty związane z wysypywaniem piachu pobranego z poglebianego wejścia do portu trwają w najlepsze podczas pięknej pogody i weekendu a tłumy ludzi jedzie na plażę i będą mieli sporą niespodziankę bo nie na możliwości wejścia.
Roboty związane z wysypywaniem piachu pobranego z poglebianego wejścia do portu trwają w najlepsze podczas pięknej pogody i weekendu a tłumy ludzi jedzie na plażę i będą mieli sporą niespodziankę bo nie na możliwości wejścia. Zobacz więcej
Opinie (136) ponad 20 zablokowanych
-
2019-05-30 15:43
Może będzie bursztyn
Będzie okazja dla zbieraczy bursztynu :)
- 15 7
-
2019-05-30 15:47
Kilka lat temu w taki sam sposób poszerzano plaże Brzeźna, Zaspy, Jelitkowa. (2)
Pamiętam to wydarzenie. Wtedy udało się. Teraz też się uda.
- 20 6
-
2019-05-30 17:07
(1)
Tak była, ale to robiono w lutym . I co ? Dało się ? Dało .
- 11 0
-
2019-05-30 21:25
wtedy w jednostkach rządowych nie było ludzi wychowanych w nienawiści do Gdańska
a jak się prace zaczną to będzie winna władza - ale samorządowa
- 3 1
-
2019-05-30 15:51
czy nowe wejscia na plaże będą dostępne dla os. niepełnoprawnych? (2)
czy miasto nasypie tylko hałdę piachu dla bosonogich 12-latków? Wstyd, żeby na 25km odcinku wybrzeża w 3 miastach jedynie w 3 miejscach niepełnosprawni mogą dojechać do połowy plaży!
- 15 13
-
2019-05-30 16:47
Należy czytać cały artykuł, jest napisane jakie są założenia.
- 0 0
-
2019-05-30 16:54
W głowach się poprzewracało od tego hajpu na niepełnosprawnych
Teraz wszystko jest robione pod niepełnosprawnych, ale, kuśwa, wejść na plażę jest za mało. Coś jeszcze przeszkadza?
- 3 2
-
2019-05-30 15:52
to na zdęciu, to brązowe to pogłebiarka? (4)
ciekawe, czemu plaża będzie szersza głównie w miejscu (koniec Piastowskiej) w którym stoją 'apartamenty'?
- 11 10
-
2019-05-30 15:56
to zmowa developerów!
- 4 0
-
2019-05-30 16:50
Bo dalej jest ujście potoku? (1)
- 0 2
-
2019-05-30 16:56
którego potoku, tego w Jelitkowie? przecież widać po szkicu, że ten rejon też będzie poszerzony
- 1 0
-
2019-05-30 17:09
już nie ma tego brązowego.... :)
- 2 0
-
2019-05-30 16:00
za rzadów PiS Polska rosnie terytorialnie
tak 3mać
- 28 6
-
2019-05-30 16:08
Dobry artykuł na czasie
- 6 2
-
2019-05-30 16:09
Plaże wyższe o 1.5m???
- 13 0
-
2019-05-30 16:14
Proszę uprzejmie, oto doskonały i jaskrawy przykład ignorancji urzędniczej. (1)
Mają gdzieś przedsiębiorców, którzy żyją z plaży, płacą podatki i piętrzące się opłaty. Oto wyraz ignorancji i pogardy dla zwykłych ludzi. Oto pokaz siły nieludzkiego aparatu urzędniczego z korzeniami w PRL, które wciąż tam siedzą.
- 20 12
-
2019-06-01 20:06
Ale
za to prężnie działa mechanizm rozpływania się odpowiedzialności
- 1 0
-
2019-05-30 16:17
Mam jeszcze jedno pytanie - kiedy będzie ZAKAZ rozstawiania parawanów? (1)
Wzorem cywilizowanych państw Europy?
- 28 10
-
2019-06-01 20:07
a golizny??
- 0 0
-
2019-05-30 16:25
I znowu jakieś urzędnicze mózgi nie pomyślały przed podjęciem decyzji o możliwych konsekwencjach swoich działań.
Naprawdę tak trudno wpaść na to żei taka akcja powinna się odbyć miesiąc wcześniej?- 17 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.