- 1 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (216 opinii)
- 2 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (476 opinii)
- 3 Kleksem asfaltu w gumę przy Zieleniaku (118 opinii)
- 4 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (300 opinii)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (147 opinii)
- 6 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (120 opinii)
Ergo Arena: nie tędy droga
Zamiast specjalnymi ścieżkami, spora część widzów wychodzących po dużych imprezach w Ergo Arenie, udaje się w kierunku parkingów "na przełaj", po trawie. - Być może wytyczymy nowe ścieżki, na pewno lepiej oznakujemy już istniejące - zapowiadają zarządcy obiektu.
Problem pojawia się praktycznie od samego początku funkcjonowania obiektu. Podobnie było podczas czwartkowego koncertu Jeana Michela Jarre'a. Kiedy kilkanaście dni temu zapytaliśmy zarządców hali o to, dlaczego widzowie wybierają trawniki zamiast chodników, usłyszeliśmy, że "pewne rzeczy wychodzą dopiero po zderzeniu wizji architekta z rzeczywistością".
Zdaniem urzędników i przedstawicieli spółki zarządzającej Ergo Areną, sytuacja jest, przynajmniej częściowo, spowodowana tym, że cały czas nie jest gotowy ostateczny układ komunikacyjny wokół hali. W ramach jego budowy powstać ma m.in. tunel prowadzący w kierunku przystanku SKM.
Jego budowa nie zmieni jednak na pewno zwyczajów osób zostawiających auta na parkingu przed halą. To właśnie w kierunku parkingu odbywa się po imprezach największy ruch "na przełaj".
Dlaczego widzowie wybierają drogę przez trawniki? - Kiedy prawdziwy tłum opuszcza halę głównym wejściem, trudno zauważyć jakieś informacje na temat schodów prowadzących w kierunku parkingu. Trzeba się zresztą cofnąć, aby na nie trafić. Ludzie idą więc prosto i dopiero później skręcają, skracając sobie drogę przez trawnik - mówi jeden z naszych czytelników.
- Tego typu uwagi są dla nas bardzo cenne. Cały czas pracujemy nad systemem dotyczącym informacji i opisu obiektu. Z pewnością weźmiemy je pod uwagę - mówi Sekuła, dodając, że spółka zamierza także zająć się zagospodarowaniem terenów wokół Ergo Areny.
Pojawiły się bowiem pomysły ustawienia ławeczek dla spacerujących, stworzenia małego placu zabaw, a nawet skateparku. Realizacja tego ostatniego pomysłu wcale nie jest zresztą odległą melodią przyszłości. W najbliższych dniach ma bowiem zostać ogłoszony konkurs na projekt obiektu. - W ogóle cały czas "uczymy" się hali i czekamy na sugestie, co można poprawić czy zmienić - kończy Sekuła.
Jeżeli wiesz, jak można sprawić, aby Ergo Arena była bardziej przyjazna dla widzów, masz pomysł, na lepsze wykorzystanie hali i terenów wokół niej - napisz do nas, a my przekażemy najciekawsze propozycje zarządcom Ergo Areny. Na wszystkie propozycje czekamy pod mailem: p.weltrowski@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (215) ponad 10 zablokowanych
-
2010-11-12 08:46
:)
Ja tez wczoraj szlam na skroty. ;p aż mi wstyd. Bo szlam na tranwaj. A chodnika tam zbytnio nie byli, trzeba by iść na okolo. A nawet gdyby iść normalnie to się korkowlo. ;D.niech pomyśla o skrotach. Hehe
- 8 0
-
2010-11-12 08:48
A po co myślleć za projekt i tak zapłacą
to że nikt nie będze się cofał do przejścia to chyba oczywiste ale nie dla tęgiej głowy projektanta,
- 5 0
-
2010-11-12 08:49
Głupota architekta (2)
W cywilizowanych krajach przy budowie takiego "centrum zgromadzeń" architekt na początku wszędzie wokół planuje trawniki - następnie wystarczy zobaczyć, gdzie trawa jest wydeptana, czyli którędy ludzie najczęściej chodzą i dopiero wtedy kładzie się na tych trasach chodniki. Niestety u nas wszyscy architekci myślą głównie o formie, a nie o funkcji użytkowej takich budynków i ich otoczenia.
- 14 0
-
2010-11-13 00:59
Poczekaj jak zrobia Wyspe Spichszów.. w mini szklany bunkier
- 1 1
-
2010-11-13 08:52
Nie do końca jest to prawdą
z tymi trawnikami ale w wielu przypadkach pozostawia się "wolną rękę" czy też "wolną nogę" jeśli nie ma wymuszonego układu komunikacyjnego, tu chodzi np. o ograniczenia ulic, wydzielonych ogrodzonych posesji itd.
Bodaj z 40 lat temu była nakręcona taka kreskówka jak to szumnie i z pompą otwierano przejście przez "rysunkowy" park. Za każdym razem budowano albo jakieś fantazyjne zakrętasy albo wielkie koło albo inne figury a i tak ludzie szli na wprost.
To jest tak jak z tymi wizualizacjami.
Nawet Hilton na komputerze wyglądał lepiej niż w rzeczywistości, koszmarnie dekomponując Targ Rybny.
Jeśli Ktoś ma złudzenia że WS będzie wyglądać cywilizowanie to radzę dokładniej przyjrzeć się tym dwóm obiektom na Targu Rybnym, Hiltonowi i tej pseudo kamienicy.- 0 1
-
2010-11-12 08:52
Kasa!
Przecież ktoś za ten architektoniczny absurd wziął kaskę.Co się czepiacie.
- 8 0
-
2010-11-12 08:54
hala
z hali się wychodzi czy wchodzi do gory i na dol do gory i na dol .To jest dopiero mądrość architektoniczna.BRAWO!!!Po prostu C U D O !!!
- 11 0
-
2010-11-12 08:54
a co z pieszymi?
nie wszyscy przyjeżdżją samochodami, pieszy czyli taki ludek jak ja :), aby dostać się do hali musi obejść cały parking na około lub przejść na skróty po trawie, ja wybieram zawsze drugie rozwiązanie:)
- 10 0
-
2010-11-12 08:56
żal (1)
Bydło zawsze będzie bydłem. Niestety społeczeństwo jest mało szanujące... aż przykro, że człowiek się stara, coś robi, wygląda to pięknie, a drugi oczywiście nie może tego uszanować.
- 3 9
-
2010-11-12 08:57
no i napisał to ktoś kto nigdy nie był na hali
- 3 0
-
2010-11-12 08:56
ERGO skandal
300 mln poszło w budowę, od projektu do oddania hali minęło 10 lat, brak operatora, co roku 4 mln dopłaty z budżetu miast. żadnych mega koncertów, żadnych gwiazd.
Brawo Adamowicz i Karnowski za gospodarność!!!- 13 2
-
2010-11-12 08:58
krowy wydepczą trawę to się polbruk położy...
- 3 2
-
2010-11-12 09:02
a kto mógł wiedieć ze będa przychodzić widzowie (1)
a kto mógł wiedieć ze będa przychodzić widzowie i korzystać z obiektu- To mial być lokalny "Miś" dla Karnoweskiego i Adamowiecza., a nie funkcjonalny obiekt uzyteczności publicznej.
- 15 0
-
2010-11-12 09:50
Tak to wygląda.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.