• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fala wezbraniowa na Wiśle. Przyczyną opady, roztopy i sztorm

MKo
15 lutego 2024, godz. 12:00 
Opinie (71)

Kumulacja trzech zjawisk: wysokich opadów, roztopów i sztorm na Bałtyku, spowodowała, że na Wiśle od Tczewa aż do ujścia utrzymuje się stan ostrzegawczy. W środę Gdańsk minęła fala wezbraniowa z zapory we Włocławku, a poziom wody przekroczył 7 metrów, co jest granicą stanu alarmowego. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku monitoruje sytuację i uspokaja - w najbliższych dniach trend powinien być już spadkowy, a powódź nam nie grozi. Co więcej, na tej sytuacji przyroda może sporo zyskać.



Zjawisko zmian klimatu jest mi:

Ostrzegawczy poziom wody od kilku dni utrzymuje się na Wiśle między Tczewem a ujściem rzeki do zatoki.

To efekt trzech nakładających się na siebie zjawisk. Najpierw wysokich opadówsztormu na Bałtyku, co spowodowało podniesienie się stanu wód w zatoce.

Teraz, gdy śnieg zaczął topnieć, woda wolniej spływa do zatoki, co sprawia, że poziom rzek znacznie się podniósł.

W środę w Gdańsku-PrzegalinieMapka zatrzymał się na granicy stanu alarmowego.

- Zjawisko występuje w związku ze spływem wód opadowo-roztopowych z górnej części dorzecza. W ujściowym odcinku Wisły przewiduje się dalsze wzrosty stanów wody powyżej stanu ostrzegawczego. Ponadto na większości rzek regionu Dolnej Wisły obserwuje się stany ostrzegawcze. Ogłoszono pogotowia przeciwpowodziowe. Służby Wód Polskich pozostają w gotowości. Trwa wzmożony monitoring cieków i urządzeń hydrotechnicznych - informuje Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
  • Stan wody w Świbnie rósł od kilku dni, by w środę osiągnąć punkt kulminacyjny. Od wczoraj poziom wody nieznacznie spadł.
  • Stan wody w Świbnie rósł od kilku dni, by w środę osiągnąć punkt kulminacyjny. Od wczoraj poziom wody nieznacznie spadł.

Bardzo wysoki poziom w Motławie (47 opinii)

Zalane schodki-balkony rekreacyjne na kamiennej grobli/dobrej to już codzienność przy opadach deszczu czy śniegu.
Zalane schodki-balkony rekreacyjne na kamiennej grobli/dobrej to już codzienność przy opadach deszczu czy śniegu.

Chronią nas wały i wrota - powódź nam nie grozi



Jak mówi nam Bogusław Pinkiewicz, rzecznik prasowy RZGW w Gdańsku, Gdańskowi ani Trójmiastu powódź nie grozi.

- Stan wód jest podwyższony, ale panujemy nad sytuacją - podkreśla. - W środę stany ostrzegawcze zostały przekroczone na wodowskazie w Przegalinie, gdzie woda przekroczyła poziom 7 metrów, ale zalanie nam nie grozi. Był to efekt przejścia tzw. fali wezbraniowej z Włocławka. W Wiśle jest więcej wody z powodu stopniałego śniegu na południu. Swoje zrobiły też sztormy, które podniosły wodę w zatoce, przez co ta w Wiśle spływa wolniej.
Wrota przeciwpowodziowe blokują turystykę wodną na Motławie Wrota przeciwpowodziowe blokują turystykę wodną na Motławie

Przed zalaniem chronią Gdańsk nie tylko wrota w Przegalinie, ale też wały przeciwpowodziowe i bieżące działania służb PGW Wody Polskie. To m.in. kontrola wałów i pomp, udrażnianie odpływów i kanałów odwadniających. Służby reagują też na zgłoszenia o lokalnych podtopieniach.

- Spodziewamy się jeszcze jednej fali, ale przewidujemy, że trend będzie raczej spadkowy. Wolno spływająca woda dobrze robi przyrodzie. Dzięki niej zmniejsza się ryzyko wiosennych i letnich suszy. Z drugiej strony wody nie może być za dużo. Szacujemy, że będzie powracać do stanów średnich. Może to zająć kilka tygodni - dodaje Pinkiewicz.
MKo

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (71)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane