|
2006-07-06 23:36
POLICJA ! Coś dawno ich nie było na Al. Niepodległości i okolicach... Strach tamtędy lecieć (ciągłe wyprzedzanie przy ok. 120 km/h) ;) a co dopiero jechać..
2006-07-07 00:13
taaaa, wielka brytania. w ktoryms top gearze nalozyli na siebie plansze pokazujace rozmieszczenie radarow oraz najniebezpieczniejsze odcinki, to chyba czysty przypadek ze jakos jedne z drugimi sie nie pokrywaly, za to przychdoy do budzetu w wysokosci 2mld futnow rocznie to kasek nie do pogardzenia. i prosze nie porownujcie przekroczenia predkosci do brawury to sa dwie rozne rzeczy, nawet jadac przepisowo 90km/h za maistem mozna wyhaczyc czolowke jak jeden debil z drugim leca na trzeciego albo wyprzedzaja na zakrecie lub wzniesieniu nie majac zadnej widocznosci, dwa razy widzialem delikwenta co tira poboczem wyprzedzal, rozbije sie taki kretyn potem i wszyscy maja p******** bo policja przez tydzien z krzakow z fotoradarem nie wyjdzie
2006-07-07 00:14
Profilaktyka zawsze jest lepsza od leczenia:)
2006-07-07 00:53
Popieram przymusowe leczenie kierowców speed-psychopatów !
Kocborowo czeka też...
2006-07-07 01:58
I mam ku temu uzasadnienie. Otóż, biorąc na logikę - fotoradary są po to, aby łapać kierowców którzy przekraczają prędkość. Jeżeli z daleka będziemy o nich ostrzegani to co zrobimy? - Wiadomo, zwolnimy i dzięki temu unikniemy mandatu. To jest na zasadzie leżących policjantów - mamy oznakowanie, więc zwalniamy, jedynie te dwie sytuacje różnią się skutkami (w pierwszym przypadku mandat, w drugim uszkodzenie podwozia).
Ci którzy jeżdżą lokalnymi drogami wiedzą dokładnie o rozmieszczonych fotoradarach, więc jest to pomoc dla zamiejscowych. Co bardziej poskutkuje - znak drogowy, by zwolnić, czy mandat?
Kompletna bzdura.
2006-07-07 02:35
Nie! Fotoradary sa po to by zmusic kierowcow by zwolnili pod kara mandatu a nie po to by lapac kierowcow przekraczajacych predkosc i wlasnie o to chodzi by widzac znak ostrzegajacy przed fotoradarem zwalniac!!!
2006-07-07 05:54
Ostatnio sie zmniejszyla ilosc waznych poswiadczen prawa jazdy
2006-07-07 07:49
BRAWO! To słuszna decyzja. Za jajca dopaść niebieskich łakomych łapówkarzy! Powinni być widoczni, to i krewkość łobuzom drogowym mija. A fotoradary powinni ustawiać nie na włocie i wylocie z malutkich miejscowości, ale w punktach newralgicznych, takich jak szkoły, szpitale i itp. miejsca. Kierowcom muszą się one kojarzyć z automatyczną zmianą prędkości na mniejszą. BTAWO WOJEWODA!
2006-07-07 08:06
...jest na Kartuskiej w Kokoszkach jadąc od Żukowa. Na wysokości szoły jest pomiar prędkości, jeśli ktoś przekroczy dozowlone 50km/h, automatycznie włącza się czerwone światło. I już brawurowy kierowca musi swoje odczekać. Niestety nie wszedzie by się to sprawdziło, bo byłyby straszne korki, ale akurat tutaj to świetny pomysł.
2006-07-07 08:08
Policja z radarem powoduje zagrożenia dla ruchu. Stoją w krzakach, za zakrętami, za płotami i nagle wyskakują najezdnię zatrzymując auta.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
