- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (403 opinie)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (276 opinii)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (54 opinie)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (112 opinii)
- 5 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (325 opinii)
GAiT chciał połączyć tankowanie ze sprzątaniem. Po kontroli się wycofał
Miejska spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje szuka sposobu na poprawę efektywności prac porządkowych w pojazdach. Jednym z pomysłów zarządu było odkurzanie autobusów podczas ich tankowania na stacji paliw. Pomysł spotkał się z krytyką części załogi i zakończył kontrolą Państwowej Inspekcji Pracy, która oceniła, że tego typu praktyki grożą ewentualnym zwarciem instalacji i wybuchem na terenie zajezdni. Nakazała ich zaprzestanie.
Idea miała trochę przypominać obsługę samolotu po lądowaniu, gdzie w jednym czasie trwa tankowanie i sprzątanie maszyny, a także wymiana pasażerów, rozładowanie i załadowanie bagaży, uzupełnienie wyposażenia gastronomicznego, załatwiane są formalności z dokumentacją lotu. Podobnie - ale już w bardzo przyspieszonym trybie - wygląda też serwis bolidu formuły 1, gdzie tankowanie czy wymiana opon zajmują sekundy a jeden zbędny ruch pojedynczego mechanika może pozbawić szansy na zwycięstwo cały zespół.
Przy zachowaniu wszelkich proporcji podobne założenie miało się sprawdzić także w codziennej obsłudze autobusów zjeżdżających do zajezdni GAiT.
- Pomysł był nie tylko absurdalny, ale przede wszystkim niebezpieczny - ocenia jeden z kierowców, prosząc o anonimowość. - Dotychczas było tak, że autobus po zjeździe do zajezdni był tankowany, potem jechał na myjnię i kanał, gdzie był sprawdzany przez mechaników. Dopiero potem, już na placu postojowym, następowało sprzątanie. Raz na jakiś czas pojazdy są poddawane kompleksowemu myciu, które odbywa się w osobnej hali, tuż przy budynku, w którym mieszczą się biura. Ale postanowiono to zmienić i zapadła decyzja, by poprawić efektywność pracy i sprzątać autobusy już w trakcie tankowania.
Jak mówi kierowca, pomysł od początku został przyjęty przez część załogi z dużą rezerwą. Oprócz samego tankowania w pojeździe uzupełniane są bowiem też inne płyny eksploatacyjne.
- Jako kierowca odpowiadam za powierzony pojazd i w takiej sytuacji muszę mieć bezwzględny kontakt z osobą z serwisu, a nie przekrzykiwać się z wyjącymi odkurzaczami czy uważać na plączące się pod nogami przewody. Przecież jedno zwarcie instalacji na stacji wysadziłoby w powietrze nie tylko mnie i autobus, ale i połowę zajezdni, przy której powstały osiedla mieszkaniowe. To było sprzeczne nie tylko ze zdrowym rozsądkiem, ale i jakimikolwiek przepisami BHP.
Zagrożenie zwarciem i wybuchem
Po kilku miesiącach bezskutecznych prób cofnięcia decyzji o jednoczesnym sprzątaniu i tankowaniu pracownicy GAiT o pomoc zwrócili się do Państwowej Inspekcji Pracy. Wskazali, że stanowi to bezpośrednie zagrożenie zwarciem instalacji elektrycznej i wybuchem. Inspektorzy przyznali im rację.
- W czasie czynności kontrolnych stwierdzono, że na terenie stacji paliw płynnych w Gdańsku w Zajezdni Autobusowej w Gdańsku ul. Hallera 142 faktycznie miało miejsce sprzątanie i czyszczenie wnętrz autobusów, w tym m.in. w czasie tankowania pojazdów - informuje Paweł Grabowski, p.o. z-cy Okręgowego Inspektora Pracy w Gdańsku. - W związku z dokonanymi ustaleniami inspektor pracy, po kontroli, zastosował środki prawne wynikające z ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy, a w tym decyzje administracyjne obligujące pracodawcę do usunięcia zagrożenia polegającego na możliwości wystąpienia wybuchu i wprowadzenia stosownych procedur BHP w powyższym zakresie. W odpowiedzi pracodawca poinformował inspektora pracy o zaprzestaniu prac polegających na sprzątaniu autobusów na stacji paliw w Zajezdni Autobusowej w Gdańsku ul. Hallera 142.
GAiT: sami odeszliśmy od tego pomysłu
Anna Dobrowolska, rzecznik prasowy GAiT, tłumaczy, że decyzja o połączeniu obu czynności wynikała z chęci poprawienia efektywności prowadzonych prac porządkowych i priorytetu, jakim jest dla spółki komfort pasażerów, na co bezpośrednio przekłada się czystość pojazdów.
- Czas tankowania pojazdów wiąże się z kilkuminutowym bądź dłuższym ich postojem - mówi Dobrowolska. - Po zakończonych kursach w zbliżonym czasie do zajezdni wraca kilkanaście pojazdów, które ustawiają się w kolejce do tankowania. Czas oczekiwania pojazdów na stacji paliw na ich zatankowanie zdecydowaliśmy się wykorzystać efektywnie. Wprowadzenie tej dodatkowej czynności, właśnie w czasie tego postoju, nie zaburza bowiem kolejnych czynności wpisanych w codzienną obsługę pojazdów po zjeździe do zajezdni. I co także istotne, nie wiąże się z koniecznością wydłużenia czasu pracy kierowcy, który prowadzi pojazd od przyjazdu na stację paliw, poprzez przejazd przez myjnię, stanowisko OC [obsługę codzienną - red.], po odstawienie pojazdu do sektora postojowego. Prace te prowadzone były w okresie od kwietnia do lipca 2021 r.
Firmy z Małopolski będą sprzątać gdańskie tramwaje
Jak dodaje rzecznik miejskiego przewoźnika, w związku ze specyfiką miejsca i charakterem prac, Państwowa Inspekcja Pracy wskazała potrzebę opracowania szczegółowej instrukcji postępowania dla prowadzonych w tym miejscu prac porządkowych. Dała na to spółce miesiąc, ale zarząd GAiT sam zdecydował o niekontynuowaniu tych prac w kolejnych miesiącach, o czym poinformowano PIP.
- Choć nie wpłynęła do nas żadna skarga od mieszkańców dotycząca niedogodności związanych z prowadzonymi na stacji tankowania pracami porządkowymi, pojawiały się jednak sugestie, że może się to wiązać z pewnymi uciążliwościami dla mieszkańców. A zależy nam by, pomimo specyfiki naszej działalności, być możliwie jak najmniej kłopotliwym sąsiadem - podkreśla Dobrowolska. - Stąd decyzja o realizacji tego rozwiązania, którego efekty były bardzo zadowalające, w inny - absolutnie nieuciążliwy dla naszych sąsiadów sposób. I tak, w prowadzonym obecnie postępowaniu przetargowym na wykonawcę prac porządkowych pojazdów, wymagamy od wykonawcy posiadania na wyposażeniu odkurzaczy "plecakowych" akumulatorowych, które są ciche i pozwalają na wykonywanie tej czynności w dowolnym miejscu. Wykonawca wyłoniony ma zostać jeszcze w tym miesiącu.
Wichura zniszczyła namioty za 75 tys. zł
Zanim zapadła decyzja o uwzględnieniu w przetargu odkurzaczy noszonych na plecach pracowników ekipy sprzątającej, prace porządkowe próbowano jeszcze prowadzić w specjalnych namiotach. W tym przypadku na przeszkodzie stanęła nie kontrola PIP, a... pogoda. Silne wiatry uszkodziły bowiem ustawione namioty, których koszt wyceniono na 75 tys. zł.
- Koszt namiotu, w którym prowadzone były codzienne prace porządkowe autobusów, to 51 tys. zł. Natomiast łączny koszt dwóch namiotów w zajezdni tramwajowej we Wrzeszczu, które służyły do tymczasowego składowania niektórych materiałów, to 24 tys. zł. Namioty uległy zniszczeniu, podobnie jak wiele obiektów w całym kraju, podczas styczniowych wichur. Wobec coraz bardziej gwałtownych zjawisk atmosferycznych odstąpiliśmy od dalszego stosowania tego rozwiązania. Namioty były ubezpieczone. Obecnie trwa procedura likwidacji szkody - wyjaśnia Dobrowolska.
Wideo archiwalne
Miejsca
Opinie (154) 2 zablokowane
-
2022-03-08 07:49
Opinia wyróżniona
(5)
Było w miare dobrze:
Tankowanie, zdejmowanie luster i myjnia, zakładanie luster i kanał, parking później macie tyle czasu że możecie do białego rana je pucować.
Aaaaa czy nie szkoda wody na codzienne mycie wszystkich wozów? Słońce, sucho przez kilka dni a myjna chodzi i leje tej wody, przecież królowej Anglii nie wozimy tym bardziej wszystkimi wozami.- 50 21
-
2022-03-10 16:12
Coś mi się wydaje kolego że nie chce Ci się ściągać i zakładać 6 kg.lusterek włażąc na podest.
- 1 0
-
2022-03-08 12:47
Wystarczy wziąć przykład z Gdyni (1)
W Gdyni przetokowi wykonują OC. Zwykły kierowca ma w grafiku miesięcznym jedna służbę OC. Tankuje, wjeżdża na kanał. Potem sprzątanie i jest ok. Mnie bardziej ciekawi, co z nową bazą i koszulami do pracy?
- 2 0
-
2022-03-08 20:04
ale jak tu wziąć przykład z Gdyni?
skoro Gdańsk ma już lotnisko. Rentowne...
- 5 0
-
2022-03-08 11:47
Woda
w myjniach na Hallera jest w obiegu zamknietym.
- 6 0
-
2022-03-08 09:16
Nie obrażaj mnie - królową nie jestem ale nie znaczy się, że tak się nie czuję
- 9 0
-
2022-03-08 07:25
Opinia wyróżniona
Szczerze mówiąc, trochę tego nie rozumiem (8)
Przy sprzątaniu samolotu liczy się czas, bo za 30 minut jest kolejny odlot, przy F1 - wiadomo. A przy autobusach? Co za różnica czy będzie sprzątany (załóżmy te 5 minut) podczas tankowania czy po prostu później - to dalej będzie 5 minut, dalej będzie potrzebna ta sama ilość pracowników, a autobusy wyjeżdżają dopiero o 4-5 w nocy. :D
- 68 10
-
2022-03-08 18:17
Dalej bedzie potrzeba tyle samo ton albo kubikow pracownikow, masz racje.
- 1 0
-
2022-03-08 10:17
Skoro kierowcy ocenili, że proponowany system nie ma sensu, to dobrze że GAiT się z tego wycofał.
To wartościowi pracownicy i ich inicjatywy stanowią w dużej mierze o postrzeganiu przedsiębiorstwa.
A tak przy okazji, to w dniu wczorajszym spotkało mnie ze strony GAiT coś bardzo miłego.
Córka zostawiła w autobusie torbę zeSkoro kierowcy ocenili, że proponowany system nie ma sensu, to dobrze że GAiT się z tego wycofał.
To wartościowi pracownicy i ich inicjatywy stanowią w dużej mierze o postrzeganiu przedsiębiorstwa.
A tak przy okazji, to w dniu wczorajszym spotkało mnie ze strony GAiT coś bardzo miłego.
Córka zostawiła w autobusie torbę ze swoimi rzeczami i telefonem. Telefon miał włączoną lokalizację, więc byłem w stanie zobaczyć jak torba "przemieszcza się" po mieście.
Niezwykle uczynny i cierpliwy dyspozytor GAiT na podstawie moich informacji ustalił numer boczny autobusu, skontaktował się z kierowcą i powiedział mi o której i na jakim przystanku możemy odebrać zgubę.
Bardzo dziękuję panom dyspozytorowi i kierowcy.- 8 0
-
2022-03-08 09:13
w F1 nie tankują już od dawna :) Co najwyżej koła wymienią albo inną część...
- 2 1
-
2022-03-08 07:59
Jest różnica
Jest taka różnica, iż Panie sprzatajace nie mogą otwierać drzwi w autobusach zapalić swiatlo (taki paradoks) więc musi być ktoś z obsługi. Najprościej sprzarac podczas oc , jest kierowca . Jest tylko jeden minus ,czas sprzątania trwa z 30 sekund, więc nie oczekujcie ze z podłogi można jeść
- 3 2
-
2022-03-08 07:54
nie masz racji - w krótkim czasie przerwy musisz sprzatnac duza liczbe autobusów, ptorzebujesz do tego naprawde duzo ludzi co oznacza ze ich pomysł pozwoliłby zmniejszyc liczbe niezbednych osob znacznie. I akurat zupełnie nie rozumiem argumentów kierowcow - pomysł brzmiał bardzo sensownie - zreszta jak wspomniano działa np przy samolotach
- 11 10
-
2022-03-08 07:53
(2)
sprzątanie autobusu w 5 minut? Ty sprzątałeś kiedykolwiek chociażby auto albo mieszkanie? Czy rodzice sprzątają?
- 38 1
-
2022-03-08 10:35
Po pierwsze to GAiT w sposób dorozumiany twierdzi, że sprzątanie trwa 5 minut
Skoro chcą sprzątać autobusy w trakcie tankowania, które trwa 5 minut. Pomyśl, zanim zaczniesz szydzić z innych. Po drugie jak posprzątam swój samochód, to widać, że jest posprzątane, natomiast autobusy wyglądają jakby były sprzątane raz - przy odbiorze od producenta, ewentualnie z komisu od Niemca.
- 6 4
-
2022-03-08 08:16
5 minut tankowania
- 5 2
Wszystkie opinie
-
2022-03-08 07:01
Co za pech
Wpadka za wpadką :D
- 30 4
-
2022-03-08 07:03
Proponuje czlonkom zarządu przyczepić z tyłu miotłę.
Będą sprzątać biura chodząc. Na pewno efektywność ich pracy się poprawi ;-)
- 81 4
-
2022-03-08 07:03
(2)
Komedia,nieźle Ci zarządzający co pomysł to głupoty coraz większe...
- 49 5
-
2022-03-08 07:24
To tak jak u ciebie.
Ahahahaha
- 3 2
-
2022-03-08 08:55
Jakiś "menedżer" chciał się wykazać i tyle.
- 0 0
-
2022-03-08 07:03
co by tu jeszcze ...
- 36 1
-
2022-03-08 07:04
Dobrze, że chociaż starają się wykazać jakaś inicjatywa (1)
A nie, że siedza i nic nie robia
- 16 23
-
2022-03-08 12:59
Lubię podarte płachty
- 0 0
-
2022-03-08 07:04
Przecież autobus ma silnik diesla, olej napędowy nie wydziela oparów (4)
Które mogą się zapalić od iskry.
- 42 15
-
2022-03-08 08:03
Nie rozumieja tego (1)
Nawet do beczki ropy wrzucić kipa to zgaśnie, żeby ropa się zapaliła to trzeba byłoby szmate podpalana wrzucić to wtedy się zapali . Widać z jaką wiedzą ludzie pracują, i z jakimi kompetecjami. Pewnie kolesiostwo załatwiło prace
- 14 6
-
2022-03-08 08:42
to raczej ty wykazujesz
Brak zrozumienia i swiadomosci...
"Bo co moze pojsc nie tak!"
To ze ty tego nie wiesz, nie oznacza ze zjawisko nie istnieje. A ty nie wiesz, czego nie wiesz...- 2 5
-
2022-03-08 16:47
Wybuchają w powietrze, na filmach widziałem nie raz.
Bo fantazja, fantazja jest od tego....- 1 0
-
2022-03-08 18:20
Autobusy też napędzane są CNG
- 0 0
-
2022-03-08 07:05
Mój Boże (5)
Czy tam kogoś już do reszty Bóg opuścił? Ciekawe kto wpadł na ten chory pomysł
- 27 11
-
2022-03-08 07:07
Tanij panie, będzie tanij. XD
- 7 2
-
2022-03-08 07:55
(2)
ale czemu chory - ktos mysli o efektywnosci (i dobrze). Działa to przy samolotach to czemu w autobusach nie moze?
- 3 8
-
2022-03-08 08:30
myslenie kreatywne
myslenie obsesyjne...
Co mysli taki "optymalizator" obserwujac orkiestre symfoniczna?
"Na ch...j tam tyle smyczkow?!"- 3 1
-
2022-03-08 10:06
Czemu oni sobie w zarządzie efektywności nie podniosą?
- 3 0
-
2022-03-08 08:10
Nie wiesz ? A kto tam prezesuje ? Naczelny reformator z Gdańska !
Za co się nie weźmie, totalnie schrzani. Tam jest jak u Ferdka Kiepskiego. Zawsze rano ktoś ma jakiegoś pomysła.
- 4 1
-
2022-03-08 07:07
Ciekawe jaka to wyższa inteligencja wpadła na taki pomysł.
- 28 5
-
2022-03-08 07:08
niestety
jednostki samorządowe, jako instytucje publiczne, które w sposób szczególny powinny działać w ramach prawa coraz bardziej tego prawa nie ogarniają i potem wychodzą takie cyrki...
- 33 5
-
2022-03-08 07:10
Nie będzie kabaretu... (1)
...będzie chór ..... czyli jest jak jest na szybkiego i byle jak i to widać w komunkikacji gołym okiem ...brud ,brud ,brud..
- 25 0
-
2022-03-08 07:51
My stawiamy na chóry...
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.