• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk: autobus potrącił kobietę z dzieckiem

Szymon Zięba
31 lipca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
aktualizacja: godz. 12:46 (31 lipca 2019)
  • Ze wstępnych informacji wynika, że kierujący autobusem nie ustąpił pierwszeństwa.
  • Ze wstępnych informacji wynika, że kierujący autobusem nie ustąpił pierwszeństwa.

Kierowca autobusu nie ustąpił pierwszeństwa i potrącił przechodzącą przejściem dla pieszych kobietę z dzieckiem. Do zdarzenia doszło w środę, 31 lipca, w okolicy ul. Nowe Ogrody i Powstańców Warszawskich zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Najprawdopodobniej poszkodowanym nic poważnego się nie stało.



Aktualizacja, 12:45: W sprawie poprosiliśmy o komentarz w ZTM. Sebastian Zomkowski, p.o. dyrektora ZTM poinformował, że powołana zostanie komisja wewnętrzna w spółce, która zbada dokładne przyczyny wypadku.

- W zależności od wyniku ustaleń komisji, będą wyciągnięte konsekwencje - mówi Sebastian Zomkowski.



O zdarzeniu poinformowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.

08:04 31 LIPCA 19 (aktualizacjaakt. 08:22)

PILNE! Gdańsk: autobus potrącił pieszą z dzieckiem (59 opinii)


- Autobus potrącił panią z małym dzieckiem. Pani miała zielone światło, autobus najwyraźniej nie zauważył pani - wskazuje czytelniczka.

Informację o zdarzeniu drogowym potwierdza policja. Magdalena Ciska z gdańskiej drogówki poinformowała, że informację o wypadku otrzymali około godz. ósmej rano.

- Ze wstępnych informacji wynika, że kierujący autobusem, jadąc ul. Nowe Ogrody, od strony Huciska, podczas skrętu w prawo, w ul. Powstańców Warszawskich, nie ustąpił pierwszeństwa kobiecie z dzieckiem, którzy byli na przejściu dla pieszych i potrącił kobietę, która trzymała dziecko na ręku - mówi policjantka.

Na miejscu trwają czynności funkcjonariuszy, oznacza to, że ruch w rejonie skrętu z Nowych Ogrodów w Powstańców Warszawskich jest ograniczony.




Zobacz więcej

- Autobus potrącił panią z małym dzieckiem. Pani miała zielone światło, autobus najwyraźniej nie zauważył pani - wskazuje czytelniczka.

Informację o zdarzeniu drogowym potwierdza policja. Magdalena Ciska z gdańskiej drogówki poinformowała, że informację o wypadku otrzymali około godz. ósmej rano.

- Ze wstępnych informacji wynika, że kierujący autobusem, jadąc ul. Nowe Ogrody, od strony Huciska, podczas skrętu w prawo, w ul. Powstańców Warszawskich, nie ustąpił pierwszeństwa kobiecie z dzieckiem, którzy byli na przejściu dla pieszych i potrącił kobietę, która trzymała dziecko na ręku - mówi policjantka.

Na miejscu trwają czynności funkcjonariuszy, oznacza to, że ruch w rejonie skrętu z Nowych Ogrodów w Powstańców Warszawskich jest ograniczony.




Zobacz więcej


Informację potwierdza policja.

- Ze wstępnych informacji wynika, że kierujący autobusem, jadąc ul. Nowe Ogrody, od strony Huciska, podczas skrętu w prawo, w ul. Powstańców Warszawskich, nie ustąpił pierwszeństwa kobiecie z dzieckiem, którzy byli na przejściu dla pieszych i potrącił kobietę, która trzymała dziecko na ręku - mówi Magdalena Ciska z gdańskiej drogówki.
Na miejscu trwają czynności funkcjonariuszy, oznacza to, że ruch w rejonie skrętu z Nowych Ogrodów w Powstańców Warszawskich jest ograniczony.

Z relacji świadków zdarzenia wynika, że kobiecie i czteroletniemu dziecku nic poważnego się nie stało.

- Wstępnie można powiedzieć, że nie są to obrażenia zagrażające życiu - mówi policjantka.

Kierowca autobusu był trzeźwy.

Opinie (337) ponad 10 zablokowanych

  • Bezwzględne pierwszeństwo dla pieszych na przejściach bez sygnalizacji świetlnej!! (2)

    Mieszkam od 12 lat w Norwegii. Tu się zawsze puszcza pieszych na przejściach bez sygnalizacji świetlnej. Osobiście uważam to za bardzo dobre rozwiązanie i obustronny szacunek. W przypadku tego potrącenia niestety poza za obustronną ostrożnością i ograniczonym zaufaniem do pierwszeństwa, nic nie dało się zrobić. Tak samo jak pieszy tak i kierujący może się zagapić. Dobrze, że nic poważnego się nie stało. Być może gdyby to było auto osobowe to i prędkość w zakręcie była by większa. Autobus musie nie tylko zwolnić prawie do zera ale i wejść większym łukiem. Nie wykluczone też, że wraz z zielonym światłem kobieta wtargnęła na jezdnię przed autobus. Takie rzeczy też wielokrotnie zaobserwowałem. Piesi mają zielone światło ale nikogo już nie ma na pasach i w pobliżu więc kierujący może przejechać przez przejście a tu nagle wbiega lub wjeżdża rowerzysta. W takich sytuacjach pomocny jest monitoring miejski i rejestratory w autach.

    • 8 5

    • Tylko że tam u ciebie na europejskiej wsi (1)

      Idzie jeden pieszy na godzinę. Więc nijak się to ma do naszych warunków drogowych.

      • 4 1

      • Oslo, Bergen, Trondheim to też duże miasta...

        Np. Oslo jest ogromnym miastem w większości są ronda a nie skrzyżowania z sygnalizacją świetlną. W Polsce też są wioski i to w przeważającej części kraju. Ja myślę, że to raczej kwestia przyzwyczajenia i spokojniejszego życia. Bez wariacji i pogoni za jutrem.

        • 1 0

  • patrząc na tutejsze komenatrze

    poraża poziom wiedzy n temat PoRD... proponuję aby redkator na przykłądzie tego skrzyżowania stworzył osobny artykuł i wyjaśnił mistrzom kierownicy jak działają fazy świateł na skrzyżowaniu

    • 3 0

  • p.o. dyrektora ZTM poinformował, że powołana zostanie komisja wewnętrzna w spółce, która zbada dokładne przyczyny wypadku.

    a to nie sprawa policji - ustalenie przyczyn?

    • 1 0

  • Jak krowy.. (1)

    Wszyscy kierowcy autobusów jeżdżą jak święte krowy, ile razy sam prawie zostałem potrącony bo jadą jak szaleńcy. Przejścia dla pieszych jakby dla nich nie istniały !!!

    • 16 19

    • Bo jak widzą

      Bo jak widzą pastucha co to z widłami od gnoju idzie ,to k..wa jak mają jeździć?

      • 1 1

  • Najgorsi (1)

    Autobusiarze i tirowcy najgorzej jeżdżąca grupa zawodowa. Wymuszenia pierwszeństwa i chamstwo to podstawa.

    • 3 5

    • Tak tak i zapomniales o taksowkarzach, o dostawcach pieczywa, dostawcach wedlin, smieciarzach i o tramwajarzach nagminnnie zmieniajacych pasy bez kierunkowskazów.

      Zgroza!
      Tramwaje na tory!

      • 1 1

  • Brak

    Standard, dlatego nie znoszę kierowców autobusów, bo u nich wymuszenia i jazda na czerwonym świetle, to standard a przy okazji stwarzanie zagrożenia.
    Niestety, prawda bywa bolesna, ale tak właśnie jeżdżą ci kierowcy, nie patrząc na nic innego.
    Dlatego jak nie muszę, nie ustępuję, niech sobie jadą zgodnie z przepisami.

    PS
    Strzałka zielona nie upoważnia do jazdy bez zatrzymania, zgodnie z przepisami, musisz się zatrzymać i dopiero wtedy możesz na niej jechać.

    • 3 4

  • Wszyscy...

    ...jeżdżą na strzałce , ale jak autobus potrącił -afera . Zdarza się . Jakoś nie narzekacie na kierowców GAiT gdy nie macie odliczonych pieniędzy na bilet. Sami święci na forum

    • 2 4

  • Wyjście jest proste,

    jeżeli kierowca nie widzi czy może bezpiecznie pokonać to skrzyżowanie na zielonej strzałce, to stoi i czeka, a nie na czują wymusza pierwszeństwo na pieszych i rowerzystach, bo jest większy, ciekawe czy tak samo podchodzi, gdy przesiądzie się do osobówki i jego droga skrzyżuje się z tirem.

    • 4 1

  • ten skręt w prawo to koszmar kierowców (6)

    piesi, samochody z kilku kierunków i rowerzyści, którym się wydaje , że są niezniszczalni, a wszystko to w połączeniu z ograniczoną , ze względu na parkujących w zatoczce naprzeciw szpitala, kierowców

    • 25 7

    • a wystarczy się zatrzymać. Takie proste, a takie skomplikowane jednocześnie ;) (4)

      • 4 5

      • (3)

        jesteś kierowcą? Tam jest naprawdę bardzo niebezpiecznie, podobnie jest przy skęcie w prawo obok galerii bałtyckiej, rowerzyści pędzący 30 km/h, piesi, zasłaniający rowerzystów, koszmar

        • 5 3

        • (1)

          Rowerzysta pedzi jadac 30 na 50? A kierowaca jadacy tam 80 jest ok?

          • 3 3

          • Widać jak dużo czasu spędzasz za kierowicą. Odpowiem Ci mało,

            • 2 1

        • tak. wystarczy się zatrzymać i problemu nie ma

          • 4 3

    • To normalne skrzyżowanie w mieście - a nie żaden "koszmar dla kierowców". Po prostu kierowca autobusu popełnił błąd - zdarza się. A zatoczka jest przed pasem dla skręcających w prawo i nie zasłania widoczności - zresztą ten fragment skrzyżowania widać na zdjęciu.
      Jest wiele innych, znacznie trudniejszych skrzyżowań.

      • 2 1

  • Dokładnie takie same klimaty są z kierowczykami, którzy nie ustępują pierwszeństwa rowerzystom jadącym na wprost.

    Sytuacja bliźniacza. A najlepiej kiedy nawiąże się z nimi kontakt wzrokowy, to patrzą się, patrzą i próbują wyczuć, czy się rowerzysta podda psychicznie czy też nie i wtedy są dwie sytuacje:
    1. mają to w d. i jadą kierowcy i tak czy tak, tzn. bez względu na to, czy rowerzysta jest zdetereminowany i doświadczony już w zachowaniach takich kierowców-rajdowców,
    2. mają to w d. i w ostatniej chwili, kiedy widzą że jednak rowerzysta odporny psychicznie to w połowie przejazdu zatrzymają się tak że rowerzysta i tak musi zmieni tor jazdy roweru i wyminąć "inteligenta" za kółkiem.

    • 5 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane