- 1 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (145 opinii)
- 2 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (117 opinii)
- 3 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (120 opinii)
- 4 Pozostałości baterii mającej bronić portu (67 opinii)
- 5 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (50 opinii)
- 6 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (136 opinii)
Gdańsk sprzedał dług gapowiczów za ponad 700 tys. zł
Zarząd Transportu Miejskiego sprzedał za 725 tys. zł wierzytelności o wartości ponad 13 mln zł wynikające z niezapłaconych mandatów w latach 2006-2014. Urzędnicy przekonują, że było to najlepsze rozwiązanie w sytuacji, gdy żadne firmy nie zgłaszały się do przetargów na windykację tych zaległych opłat.
- Za pierwszym razem jako wynagrodzenie za zwindykowanie 1 zł zaproponowaliśmy stawkę wynoszącą maksymalnie 0,70 zł. Przy drugim podejściu podnieśliśmy ją do 80 groszy za każdą złotówkę - mówi Zygmunt Gołąb, rzecznik ZTM w Gdańsku. - W trzecim przetargu musielibyśmy podwyższyć wynagrodzenie do 0,90 zł. Nie zdecydowaliśmy się na to, ponieważ uznaliśmy to za nieopłacalne.
Z 13 mln zł udałoby się odzyskać ok. 390 tys. zł
W międzyczasie kwota zmniejszyła się z 14,3 mln do 13,13 mln zł, bowiem część spraw nie została przekazana do postępowania przetargowego na sprzedaż wierzytelności. Chodzi o 250 spraw na kwotę ok. 170 tys. zł, które zostały spłacone przez dłużników bądź rozłożone na raty oraz sprawy o wartości ok. 920 tys. zł, które zostały przekazane do dalszej windykacji.
Z wyliczeń urzędników wynika, że wskaźnik ściągalności wynosi ok. 30 proc., co oznacza, że z 13 mln zł, prywatnej firmie udało by się odzyskać maksymalnie ok. 3,9 mln zł. Gdyby ogłoszony został trzeci przetarg, 90 proc. tej kwoty trafiłoby do wykonawcy windykacji, a 10 proc. do miasta. Byłaby to zatem kwota ok. 390 tys. zł.
- Wierzytelności zostały sprzedane firmie Statima z Katowic za 725 tys. zł, więc do budżetu miasta wróciło ponad 300 tys. złotych więcej, niż wpłynęłoby w przypadku, gdyby trzeci przetarg został rozstrzygnięty - wyjaśnia Gołąb. - Kwota, którą uzyskano ze sprzedaży wierzytelności nie tylko pokryła koszt biletu każdego z dłużników, ale przyniosła jeszcze dodatkowe środki finansowe.
Na razie nie wiadomo, na co konkretnie zostaną wydane te pieniądze.
Obecnie toczy się kolejne postępowanie na windykację i egzekucję należności, ale tym razem dotyczy ono lat 2015-2017. Chodzi o 18 219 spraw na łączną kwotę ponad 9,5 mln zł. Oferty można składać do końca października.
Opinie (205) ponad 20 zablokowanych
-
2020-10-19 13:59
Mydlicie ludziom oczy tymi przedawnieniami,a potem zastanawiacie się dlaczego dostaliście 1200 wypłaty a nie 2000,sposób zawsze znajda,przywala z kosztami sądowymi to się odechce gapowania.
- 4 2
-
2020-10-19 14:33
Przedawnione
Zgodnie z nowym prawem sąd z automatu musi odrzucić wnioski jako przedawnione ,ale pewnie zrobią myk i będzie ta foremka straszyła ludzi by uznali dług , to powinno być karane.
- 11 0
-
2020-10-19 14:41
w new york city- whodzisz do busa i .............placisz u kieowcy ! tyle na temat
karto or coinami lucie gdzie macie rozum ! ??? WHAT ??? olaboga ! plisss kaman !
- 5 3
-
2020-10-19 15:24
Prawo przewozowe. Zgodnie z art. 77 tejże ustawy roszczenia z tego tytułu przedawniają się z upływem roku. Termin ten należy liczyć od końca terminu widniejącego na mandacie, w trakcie którego gapowicz powinien zapłacić karę.
- 4 1
-
2020-10-19 15:40
Statima to banda d**ili.
Skupują też długi od SKM Trójmiasto i to co wyprawiają woła o pomstę do nieba. Jakiś czas temu ukradziono mi dowód osobisty i jakaś durna cizia nabiła kilka opłat za jazde bez biletu na mnie. W dniu kiedy miałam rzekomo jechać skmką, leżałam w szpitalu po ciężkiej operacji.
Według Statimy "załatwienie karty pobytu w szpitalu" jest proste jak pestka i wykrzykiwano mi że mają gdzieś moją operację bo i tak klamie, bo kazdy gapowicz cos wymysli byle nie zaplacic. :D- 4 0
-
2020-10-19 15:47
Nie płać
Za brak biletu , kare można egzekwować do 3 lat , później zostaje przedawniona. Firmy windykacyjne skupują zadłużenia i liczą ,że może ktoś się przestraszy i zapłaci.
- 6 2
-
2020-10-19 15:48
(1)
Co zrobic jak kupilem bilet na godzine, przejechalem tramwajem pol godziny, chce sie przesiasc na autobus, ktory nie przyjezdza? A w nastepnym autobusie dostaje mandat za niewazny bilet. Co z tym zrobic?
- 4 0
-
2020-10-19 19:43
Kupić samochód
- 2 0
-
2020-10-19 15:52
Dzwoniącą firmę windykacyjną wystarczy dobrze postraszyć
powiedzieć parę ciepłych słów i po balu panno lalu
- 1 0
-
2020-10-19 16:18
Czy wierzytelnosci za 2006-2009 nie sa przedawnione?
Jesli tak, to czemu miasto je sprzedaje?
- 4 0
-
2020-10-19 17:05
przecież te mandaty są przedawnione
raczej firma , która to przejęła nie zarobi
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.