- 1 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (119 opinii)
- 2 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (170 opinii)
- 3 Pozostałości baterii mającej bronić portu (68 opinii)
- 4 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (120 opinii)
- 5 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (50 opinii)
- 6 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (136 opinii)
Gdańsk sprzedał dług gapowiczów za ponad 700 tys. zł
Zarząd Transportu Miejskiego sprzedał za 725 tys. zł wierzytelności o wartości ponad 13 mln zł wynikające z niezapłaconych mandatów w latach 2006-2014. Urzędnicy przekonują, że było to najlepsze rozwiązanie w sytuacji, gdy żadne firmy nie zgłaszały się do przetargów na windykację tych zaległych opłat.
- Za pierwszym razem jako wynagrodzenie za zwindykowanie 1 zł zaproponowaliśmy stawkę wynoszącą maksymalnie 0,70 zł. Przy drugim podejściu podnieśliśmy ją do 80 groszy za każdą złotówkę - mówi Zygmunt Gołąb, rzecznik ZTM w Gdańsku. - W trzecim przetargu musielibyśmy podwyższyć wynagrodzenie do 0,90 zł. Nie zdecydowaliśmy się na to, ponieważ uznaliśmy to za nieopłacalne.
Z 13 mln zł udałoby się odzyskać ok. 390 tys. zł
W międzyczasie kwota zmniejszyła się z 14,3 mln do 13,13 mln zł, bowiem część spraw nie została przekazana do postępowania przetargowego na sprzedaż wierzytelności. Chodzi o 250 spraw na kwotę ok. 170 tys. zł, które zostały spłacone przez dłużników bądź rozłożone na raty oraz sprawy o wartości ok. 920 tys. zł, które zostały przekazane do dalszej windykacji.
Z wyliczeń urzędników wynika, że wskaźnik ściągalności wynosi ok. 30 proc., co oznacza, że z 13 mln zł, prywatnej firmie udało by się odzyskać maksymalnie ok. 3,9 mln zł. Gdyby ogłoszony został trzeci przetarg, 90 proc. tej kwoty trafiłoby do wykonawcy windykacji, a 10 proc. do miasta. Byłaby to zatem kwota ok. 390 tys. zł.
- Wierzytelności zostały sprzedane firmie Statima z Katowic za 725 tys. zł, więc do budżetu miasta wróciło ponad 300 tys. złotych więcej, niż wpłynęłoby w przypadku, gdyby trzeci przetarg został rozstrzygnięty - wyjaśnia Gołąb. - Kwota, którą uzyskano ze sprzedaży wierzytelności nie tylko pokryła koszt biletu każdego z dłużników, ale przyniosła jeszcze dodatkowe środki finansowe.
Na razie nie wiadomo, na co konkretnie zostaną wydane te pieniądze.
Obecnie toczy się kolejne postępowanie na windykację i egzekucję należności, ale tym razem dotyczy ono lat 2015-2017. Chodzi o 18 219 spraw na łączną kwotę ponad 9,5 mln zł. Oferty można składać do końca października.
Opinie (205) ponad 20 zablokowanych
-
2020-10-19 17:25
Ciekawość
Jestem ciekawy komu sprzedano dług za śmieszne pieniądze.Myślę że firma która wykupiła dług ma szefa o znanym nazwisku.
- 4 0
-
2020-10-19 07:10
Gdańsk zawsze miał łeb do interesów. (14)
- 76 21
-
2020-10-19 09:17
GPEC i SNG to faktycznie dobry przykład (2)
By pokazać jak można sprzedać firmę która przynosiła zyski obcemu podmiotowi w zamian za miejsce w radzie nadzorczej.
Za zasługi temu Panu nawet ulicę poświecili i pochowali go jak króla.- 16 2
-
2020-10-19 17:16
Zapomniałeś napisać o drobiazgu, pochowali go po tym jak go zamordowali !
- 1 1
-
2020-10-19 17:14
A kto by kupił firmę która przynosi straty, dali najwięcej i wygrali . Trzeba było kupić i z a r a b i a ć ! Ja się cieszę ze kupili Niemcy i Francuzi bo mam ciepło , ciepłą i zimną wodę . Gdyby kupił Sasin ...... czarno widzę .
- 2 2
-
2020-10-19 17:05
że było to najlepsze rozwiązanie w sytuacji, gdy żadne firmy nie zgłaszały się do przetargów na windykację tych zaległych opłat.
Trzeba było stanąć do przetargu i Ty byłbyś zarobiony.
Czytaj więcej na:
https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Gdansk-dostal-ponad-700-tys-zl-za-mandaty-gapowiczow-n149660.html#tri- 1 0
-
2020-10-19 08:16
za 700 tys. to bedzie 3 rydwany w skali... (7)
a ile w skali adamowicza?
- 16 9
-
2020-10-19 08:58
a ile w skali sasina? (2)
- 3 5
-
2020-10-19 11:09
w twojej zero. (1)
- 2 3
-
2020-10-19 12:05
chyba mniej niż zero
dla ministra zera
- 1 1
-
2020-10-19 08:54
Jakieś 357.14 szumowino-respiratorów
- 4 6
-
2020-10-19 08:25
(1)
rydwany są najważniejsze
- 13 5
-
2020-10-19 08:54
ważniejsze niż druk nielegalnej makulatury?
co ???
- 3 4
-
2020-10-19 08:26
10 milisasinów.
- 6 2
-
2020-10-19 09:24
Ola (1)
Do rydwanów i ( ich ) parad.
- 7 2
-
2020-10-19 10:34
Raczej lewych maseczek
I parad smoleńskich...
- 1 6
-
2020-10-19 17:05
przecież te mandaty są przedawnione
raczej firma , która to przejęła nie zarobi
- 1 1
-
2020-10-19 07:23
U...przeciez to wszystko przedawnione.. (12)
- 53 12
-
2020-10-19 07:28
(10)
Jeśli były wysyłane monity to to nigdy się nie przedawni.
- 6 22
-
2020-10-19 08:23
(4)
Nie pisz bzdur. Jeśli w przeciągu roku od wystawienia mandatu miasto nie poszło do sadu, to te mandaty są już dawno przedawnione. Tam samo, jeśli od ostatniej egzekucji na podstawie nakazu minęło już 6 lat
- 24 1
-
2020-10-19 11:22
10 lat..... nie 6..... przepisy przejściowe....a poza tym wszystko się zgadza. (2)
- 0 1
-
2020-10-19 16:05
Nie. Nic sie nie zgadza. Nie mozna uznać długu przedawnionego przecież :D (1)
- 0 0
-
2020-10-19 16:46
Dług sam się nie przedawnia, dopiero w sądzie wnosisz o przedawnienie.
- 1 2
-
2020-10-19 09:04
chciałbyś
myślisz dlaczego Odzyskiwacze Długów tak nachalnie domagają się byś dług /niezapłacany mandat/ potwierdził?
w Polskim systemie prawnym ... od momentu potwierdzenia - czas przedawnienia liczy się od nowa...
--
bieg terminu przedawnienia nie musi być przerwany tylko przez czynności podejmowane przed sądami czy przez komornika. Zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego, może to być także wszczęcie mediacji oraz przez uznanie roszczenia przez dłużnika. W grę wchodzić będą wszelkie ugody, porozumienia co do rat, etc.
jako dokument potwierdza przerwanie terminu. może to być korespondencja mailowa, czy np. plik z zarejestrowaną rozmową telefoniczną!- 5 2
-
2020-10-19 11:21
tak .............i co jeszcze sms. Monity mogą sobie wysyłać również wezwania do zapłaty. (2)
Jest rok na wystąpienie z pozwem, nie udało się to jest problem.
- 2 0
-
2020-10-19 16:06
Jest od 15 do 18 miesięcy!
- 0 0
-
2020-10-19 12:08
Nie ma żadnego problemu.
Idź na Pocztę i zapytaj o abonament telewizyjny. Ściągają do upadłego. Kurski z Kaczyńskim ci nie odpuszczą!
- 4 1
-
2020-10-19 07:34
Edit (1)
Jeśli te monity były odbierane...
- 15 4
-
2020-10-19 08:38
Zgodnie z prawem przesyłkę dwa razy awizowaną a nie odebraną uznaje się za odebraną.
Poza tym w tekście jest, że pierwotna kwota była wyższa bo 14 mln ale zmniejszono ja do 13 mln z uwagi na przedawnienie części. Czyli mandaty, których kwoty składają się na 13 mln, są ważne.
- 6 1
-
2020-10-19 15:03
Prawo przewozowe. Zgodnie z art. 77 tejże ustawy roszczenia z tego tytułu przedawniają się z upływem roku. Termin ten należy liczyć od końca terminu widniejącego na mandacie, w trakcie którego gapowicz powinien zapłacić karę.
Grosza z tego nie zobacza chyba ze nasze zacofane społeczeństwo nie wie co to sprzeciw- 6 0
-
2020-10-19 07:20
Prywatna firma zrobi wszystko (6)
Aby ten dług ściągnąć bo to dla nich złoty interes i przychód
- 105 4
-
2020-10-19 14:44
dobra zalozmy, ze mam mandat na 100 zl za jazde na gape (3)
co robi firma dla ktorej to zloty interes ?
- 1 0
-
2020-10-19 15:02
Firma nakłania cię do uznania długu /nawet przeterminowanego/ (2)
proponują duży rabat i korzystne raty - jeśli się zgodzisz - Umarł W Butach!
jak przyjmiesz taką czy inną ICH propozycję spłaty ... wtedy już się w Polskim systemie prawnym od długu /nawet przeterminowanego/ nie wykręcisz
słowem - łapią Frajerów.- 3 0
-
2020-10-19 16:04
Bzdura. Nie mozna uznac czegoś co jest przedawnione ha ha ha ha (1)
- 1 0
-
2020-10-19 16:42
O przedawnieniu decyduje sąd a nie ty.
- 2 0
-
2020-10-19 07:47
a w przypadku postępowania sądowego (1)
zarzut przedawnienia
- 19 2
-
2020-10-19 08:18
nie bój nic
w Polskim systemie prawnym jeśli potwierdzisz raz, niechcący istnienie długu - to ci zaczynają przedawnienie liczyć od zera...
- 10 5
-
2020-10-19 16:18
Czy wierzytelnosci za 2006-2009 nie sa przedawnione?
Jesli tak, to czemu miasto je sprzedaje?
- 4 0
-
2020-10-19 08:55
zaraz a jak to jest z mandatami z autbusów? Mnie się zawsze wydawało że przedawaniają się po roku (2)
a tutaj 2006 czyli 14 lat????? To jakieś żarty, nawet skarbówka ściga tylko 6 lat zdaje się
- 17 6
-
2020-10-19 16:09
Nie po roku.
Po 15 lub 18 mies.
- 0 0
-
2020-10-19 09:47
to specjalnie :)
Niby błąd ale kazali im tak napisać żeby nastraszyć i potencjalnie nakręcić większe prawdopodobieństwo ze ktoś zdecyduje sie zapłacić to g.
- 11 1
-
2020-10-19 15:52
Dzwoniącą firmę windykacyjną wystarczy dobrze postraszyć
powiedzieć parę ciepłych słów i po balu panno lalu
- 1 0
-
2020-10-19 15:47
Nie płać
Za brak biletu , kare można egzekwować do 3 lat , później zostaje przedawniona. Firmy windykacyjne skupują zadłużenia i liczą ,że może ktoś się przestraszy i zapłaci.
- 6 2
-
2020-10-19 15:40
Statima to banda d**ili.
Skupują też długi od SKM Trójmiasto i to co wyprawiają woła o pomstę do nieba. Jakiś czas temu ukradziono mi dowód osobisty i jakaś durna cizia nabiła kilka opłat za jazde bez biletu na mnie. W dniu kiedy miałam rzekomo jechać skmką, leżałam w szpitalu po ciężkiej operacji.
Według Statimy "załatwienie karty pobytu w szpitalu" jest proste jak pestka i wykrzykiwano mi że mają gdzieś moją operację bo i tak klamie, bo kazdy gapowicz cos wymysli byle nie zaplacic. :D- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.