• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk i Sopot nie zawieszają opłat w strefach płatnego parkowania

Maciej Korolczuk
16 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Gdańsk nie zdecydował się na zawieszenie poboru opłat i nie oklei folią swoich parkomatów. Według urzędników brak opłat zwiększyłby mobilność i ruch w mieście, czego w obecnej sytuacji władze Gdańska chcą uniknąć. Gdańsk nie zdecydował się na zawieszenie poboru opłat i nie oklei folią swoich parkomatów. Według urzędników brak opłat zwiększyłby mobilność i ruch w mieście, czego w obecnej sytuacji władze Gdańska chcą uniknąć.

Gdańsk i Sopot nie zawieszą poboru opłat w strefach płatnego parkowania. Jak słyszymy od urzędników z Gdańska, zniesienie opłat przyczyniłoby się do zwiększenia mobilności, czego miasto chce uniknąć. Przypomnijmy, że od poniedziałku, 16 marca, za postój do odwołania nie trzeba płacić w Gdyni.



- Rozwijająca się epidemia powinna być powstrzymywana w każdy możliwy sposób. Zawieszenie poboru opłat ma na celu umożliwienie dojazdu do pracy osobom, które zazwyczaj z uwagi na koszt parkowania korzystają z komunikacji miejskiej, oraz ograniczenie dotykania parkomatów. Podróż własnym samochodem, do której zazwyczaj zniechęcamy mieszkańców, tym razem wydaje się bezpieczniejsza - tak w niedzielę decyzję o zawieszeniu poboru opłat uzasadniały władze Gdyni.
Od poniedziałku wszystkie parkomaty w mieście zostały oklejone folią, podobnie jak wcześniej przyciski przy przejściach dla pieszych.

Gdańsk: Zniesienie opłat zwiększy mobilność



Z zupełnie innego założenia wyszły z kolei władze Gdańska. Kwestia poboru opłat w SPP była przedmiotem poniedziałkowych obrad z udziałem wiceprezydentów. Ostatecznie uznano, że za parkowanie w Gdańsku trzeba będzie płacić na dotychczasowych zasadach. Dlaczego?

- Jesteśmy w bieżącym kontakcie z największymi pracodawcami. Obserwujemy sytuację w wielu miejscach Gdańska, w szczególności w skupiskach biurowców i innych miejscach pracy. Dzisiaj rano z naszych pierwszych informacji wynika, że do pracy w niektórych firmach przyszło ok. 10 proc. pracowników - mówi Daniel Stenzel, rzecznik prasowy prezydent Gdańska. - To oznacza, że zdecydowana większość mieszkańców wzięła zwolnienia, urlopy lub pracuje zdalnie. Zniesienie strefy płatnego parkowania może jedynie przyczynić się do zwiększenia mobilności, a tego w obecnym czasie chcemy uniknąć. Dlatego też na razie nie podejmujemy decyzji o zniesieniu opłat.

Sopot: Trzeba zapewnić rotację pod aptekami, przychodniami i sklepami



Także w Sopocie pobór opłat nie zostanie zawieszony. Miasto zapewnia o regularnych dezynfekcjach wszystkich parkomatów oraz apeluje do kierowców o bezgotówkowe dokonywanie płatności za parkowanie.

- Zachęcamy mieszkańców do pozostania w domach i ograniczenia do minimum aktywności poza miejscem zamieszkania. Korzystających z sopockiej strefy płatnego parkowania zachęcamy do skorzystania z jednej z pięciu aplikacji mobilnych. Unikajmy płacenia gotówką, chociaż parkometry są dwa razy dziennie dezynfekowane. Strefa płatnego parkowania zapewnia rotację miejsc parkingowych. Dzięki temu mamy gdzie zaparkować. Możemy swobodnie dojechać do apteki, przychodni czy sklepu. W przeciwnym wypadku wszystkie miejsca mogą być zajęte. Brak miejsc do parkowania to konieczność skorzystania z komunikacji publicznej. A tego wyjątkowo teraz chcemy unikać - tłumaczy Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu.

Opinie (326) ponad 20 zablokowanych

  • Karta OZR

    Tylko szkoda że urzędnicy nie biorą pod uwagę tego że w momencie jak np. 19.03 kończy się mieszkańcowi karta OZR nie możliwości jej przedłużenia.

    • 0 0

  • A wg mnie właśnie to jest mądry ruch

    Prawda jest taka że Janusze odraxu by się rzuciły na miasto...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane