- 1 Rozbiórka na terenie kupionym za 130 mln zł (232 opinie)
- 2 Co z krzyżami w trójmiejskich urzędach? (740 opinii)
- 3 Zwężą ul. Morską. 9 miesięcy prac (60 opinii)
- 4 Wraca ocenzurowany "autobus do piekła" (255 opinii)
- 5 237 mieszkań zadłużonych na ponad 10 mln (73 opinie)
- 6 Cztery dni świętowania na początku czerwca (55 opinii)
Gdańsk odbuduje ogrody działkowcom
W Gdańsku trwa wielka przeprowadzka użytkowników rodzinnych ogródków działkowych. Miasto wskazało tereny pod nowe ogrody i ma zamiar zbudować na nich "domy działkowca". Choć operacja pochłonie kilka milionów publicznych złotych, nie wszyscy działkowcy akceptują nowe lokalizacje i warunki ich przyznawania.
Zobacz, jak nadzór budowlany walczy z "willami" na działkach.
Dlatego też działkowcom ze zlikwidowanych ogrodów przysługiwało odszkodowanie za nasadzenia i pozostawione mienie. Dodatkowo, po likwidacji ogrodu, mogli skorzystać z prawa do zajęcia nowej parceli w innym miejscu miasta - zaproponowanym przez władze Gdańska i zaakceptowane przez Okręgowy Zarząd w Gdańsku Polskiego Związku Działkowców.
Gdyby nie dobra wola działkowców inwestycje drogowe tak naprawdę mogłyby się przeciągnąć, sprawy mogłyby utknąć m.in. w sądach.
Po negocjacjach wyselekcjonowano trzy lokalizacje przy ul. Źródlanej w Jasieniu, ul. Zawiślańskiej na Stogach i ul. Klimatycznej na Wyspie Sobieszewskiej.
Tereny zostały przez nas obejrzane pod kątem możliwości urządzenia tu ogrodów działkowych i zostały zaakceptowane. Poprosiliśmy jednak o uwzględnienie określonych przez nas warunków, czyli nawiezienie ziemi, zmeliorowanie gruntu i doprowadzenie dojazdu - tłumaczy starszy inspektor ds. terenowo-prawnych Artur Lemański z PZD.
Sprawdź, jak działkowcy wpuścili się w kanał
Ale miasto zaoferowało działkowcom znacznie więcej. - W ogrodzie przy al. Hallera chcemy odbudować hydrofornię i "Dom Działkowca", które znajdowały się na ternie zabranym na potrzeby budowy Drogi Zielonej. Te obiekty są niezbędne, by pozostałe tu ogródki działkowe przetrwały - mówi Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Władze DRMG nie chcą zdradzać, ile pochłonie inwestycja. Z nieoficjalnych szacunków wynika, że przedsięwzięcie ma pochłonąć kilka milionów złotych.
Mimo to, część działkowców krytykuje wymianę gruntów między miastem i działkowcami.
- Pielęgnowałam ogród przy ul. Uczniowskiej od 30 lat. Teraz będę musiała przejechać całe miasto, by dotrzeć do nowego ogrodu na Jasieniu albo na Stogach - skarży się nasza czytelniczka, pani Jolanta.
Działacze Okręgowego Zarządu Polskiego Związku Działkowców w Gdańsku są bardziej kompromisowi. - W nowych lokalizacjach jest mniej chętnych niż działek, więc działkowicze ze zlikwidowanych ogrodów mogą zająć wolne działki w innych ogrodach - tłumaczy Artur Lemański.
Nowe działki zostaną między działkowcami rozlosowane. Część działkowców kręci na to nosem, ponieważ ich zdaniem w poszczególnych ogrodach są lepsze i gorsze lokalizacje.
Miejsca
Opinie (218) 4 zablokowane
-
2012-01-24 21:56
Stare dziady zbierają tam smieci, beczki, stare drzwi itp. Zaorac razem z działkowiczami (5)
Tylko u nas w centrech miast choduje sie pietruszke i pomidory. To wizytówka zacofania Polski. Do tego te działki czesto to nie ogródki, a zbieractwo pospolite. Buldożerem zaorac powinno się je w majowy weekand, tak aby przy okazji z mohery zrobic porządek.
- 20 42
-
2012-01-24 22:58
Sam jestem starym dziadem,masz celne spostrzeżenia... (2)
ale mimo wielkiej zawiści możesz mi naskoczyć.Będę chodził,śmiecił,mendził,
brudził,a ty frustracie zjedz swój beret i nie tracąc z oczu latorośli
koncentruj się na kursie franka !- 7 5
-
2012-01-25 01:02
do piachu (1)
...
- 0 3
-
2012-01-25 10:49
jaca...
na dzialkach lyka dzidy!
- 0 0
-
2012-01-25 05:29
Zaorać i postawić tam kilka banków. Przecież banki mają mnóstwo pieniędzy których nam tak brakuje
- 4 1
-
2012-01-24 22:00
a ile śmieci przy drogach obok działek!
- 5 2
-
2012-01-25 10:24
A użytki ekologiczne! Dlaczego nie odtwarzać łąk, dostępnych dla wszystkich!
- 1 0
-
2012-01-25 07:41
SOBIESKIEGO! (1)
NATYCHMIAST PRZENIESC DZIAŁKI Z UL. SOBIESKIEGO WE WRZESZCZU!
SMRÓD, BRÓD, I WIELKI SYF!!- 8 1
-
2012-01-25 10:04
To prawda. To ogromny obszar o krok od centrum miasta. W dodatku nie można powiedzieć, żeby zdobiły okolicę, czy poprawiały jakość życia. Takie nic w środku czegoś. A obok ulica Sobieskiego, dziurawa i wąska, którą codziennie przejeżdżają dziesiątki tysięcy samochodów...
- 2 0
-
2012-01-25 10:02
Pytanie...
Czy aby na ul. Źródlanej na Jasieniu nie będzie smrodu z wysypiska na Ujeścisku?
Pytam poważnie, myślę o działce w tamtym miejscu, ale mam wątpliwości.- 2 1
-
2012-01-25 09:27
Dzialkowicze i ich ogrody!!!!! (1)
Macku !,
Podchodz od rzeczy troszke solidniej!.Najpierw zapoznaj sie ze sprawa i potem staraj sie ja przedstawic w oparciu o stan faktyczny.
Otuz przypadkowo jestem jednym z dzialkowiczow na istniejacych juz "Ogrodkach" przy Zawislanskiej.Pokazane zdjecie to przeszlosc, podjedz teraz i zobacz jak ten teren sie zmienia i spruboj wyobrazic go sobie za pare lat.
Przestan, wraz z podobnymi medialnymi kolesiami z "branzy" formowac zadziornymi wypocinami te nasza rozdarta spolecznosc. Oczywiscie w imie wolnosci slowa.Odnosnie przedstawionych opinii- szczegolnie tych negatywnych- sa takie do jakich prowokuje ich autor.- 7 0
-
2012-01-25 09:48
super sprawa
Tez jestem w posiadaniu na tym terenie dzialki.Jest SUPR !!! eleganckie domki ,trawniki ,baseny ,lezaczki i parasole i drzewka.Tam mozna odpoczywac i nikt nie mysli o warzywach jak za czasów PRL-u.Sami młodzi ludzie tak przebywają.W okresie letnim tetni życie i dobra zabawa na powietrzu.To byla moja dobra inwestycja .pozdrawiam sąsiadow z Zawislańskiej.
- 3 0
-
2012-01-25 09:46
Wraca moda na działki - slow food, ekologia?
W naszym ogrodzie było b. dużo wolnych działek. W ciągu ostatnich dwóch lat większość z nich wzięli młodzi ludzie z okolicznych nowo wybudowanych domów. I bardzo o nie dbają.
Niestety wielkim problemem działkowców są kradzieże i dewastacje, Stąd się bierze budowanie altan z byle czego. Gdy spalą, mniejsza strata. Ubezpieczać się nie opłaca - stawki bardzo wysokie, bo ryzyko duże.- 9 0
-
2012-01-24 23:06
POLSKIE DZIALKI TO KOSZMAR I BADZIEWIE ! (3)
Jakies budy zbite z dech i papy pomalowane farbami olejnymi na rozowo. Obok beczka lub stara wanna na deszczowke , grill uklepany i spotkania rodzinne ,,, ze niby w altanie przed willami siedza ! koszmar total ! Zwozone stare smierdzace kanapy i stare pralki ,,,, Wosna i ruszaja na dzialeczki !!! Wsiadaja w samochod pod blokiem i jada trzy bloki dalej i sa na miejscu na dzialeczce ,,,, widza swoje okna w bloku ale spia na dzialce bo zdrowo :) ,,, skm obok zasuwa i piach sie z kurzem unosi i smog ale spia na dzialce bo to enklawa zdrowia a rano sobie '' gnojowice '' rozrobia i podleja marchewki posiane na kurzu a od poludnia na grzadki do prac rolnych ! I wode oszczedzaja bedac na dziace bo kapac sie nie musza przez tydzien ! Natura full :) tylko muchy z budy uklepanej na wychodek wylatuja jak mutanty :)!!!! potem dyskusje ze niby Jolante ktos podobno chcial na dzialkach na sex zaprosic bo jej biust jest zachwycajacy itd itd POZA TYM NA DZIALKACH NIC SZCZEGOLNEGO SIE NIE DZIEJE :)))
- 15 14
-
2012-01-25 09:10
Za dużo bierzesz !
Mieć takie zwidy ... A na serio - są różni ludzie i są różne działki.
- 3 1
-
2012-01-24 23:14
3/4 - ok. ale pod koniec zbyt duża doza złośliwości.Ale nie poddawaj się czytamy.
- 0 2
-
2012-01-24 23:08
Doskonale oddana istota rzeczy. :)
- 3 3
-
2012-01-25 09:08
Te działki to jeden wielki żart!
One straszą w centrum miasta! Na pierwszy rzut oka wyglądają jak slumsy. Jeden dziadek może ma zadbany ogródek, ale dziesięciu innych... Szkoda gadać- jakieś pożal się Boże "altanki" zbite z przypadkowych płyt, sztukowane płoty i parę zadeptanych grządek! I nie mówcie, że jest inaczej. Ja rozumiem, że to jest traktowane jako rozrywka dla starszych ludzi, ale kosztem czego?
A dla niewtajemniczonych dodam,że określenie "miasto zapłaci" znaczy- TY MIESZKAŃCU ZAPŁACISZ.- 2 7
-
2012-01-25 09:05
Dzialkowicze i ich ogrody!!!!!
- 0 0
-
2012-01-25 08:37
Kazdy może mieć działkę
Wiele negatywnych opinii o działkowcach jest spowodowanych zwykłą zawiścią
Jak napisano w artykule w nowych lokalizacjach jest mniej chętnych niż działek. Chcesz działkę - idź do Okręgowego Zarządu PZD (Wrzeszcz, Grunwaldzka, obok kwiaciarni Maciejka, IV p.), popytaj o szczegóły, złóż podanie. Wcześniej wejdź na stronę PZD, przeczytaj Statut, Regulamin, abyś znał zasady działania Związku.
Na działkach nie ma obowiązku uprawiania czegokolwiek. Jedyne czego trzeba przestrzegać, to tego, aby była utrzymana w porządku (trzeba kosić chwasty) i aby podczas pobytu na niej zachowywać się tak, aby nie przeszkadzać innym działkowcom.- 12 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.