- 1 10-latka wypadła z okna. Miała plecak (63 opinie)
- 2 Zamiast przeprosić za syna, założył zrzutkę (165 opinii)
- 3 10 miesięcy prac na 900 m Grunwaldzkiej (162 opinie)
- 4 Klinika wita posiadaczy broni palnej (335 opinii)
- 5 Zarzuty ws. pogryzienia 9-latki przez psa (460 opinii)
- 6 Zaatakował sąsiada tasakiem. Próba zabójstwa (84 opinie)
Gdańsk przejmie kuźnię wodną w Oliwie
Władze Gdańska porozumiały się z Muzeum Techniki i do końca grudnia tego roku przejmą kuźnię wodną w Oliwie. Zabytek, który wymaga szybkich prac zabezpieczających i sporego remontu, stanie się własnością miasta.
Właścicielem i opiekunem kuźni od 1957 r. jest Muzeum Techniki i Przemysłu zarządzane przez Naczelną Organizację Techniczną w Warszawie. W zeszłym tygodniu miasto otrzymało potwierdzenie, że muzeum wyraziło zainteresowanie przekazaniem kuźni. Przekazanie ma nastąpić nieodpłatnie.
Miasto musi się jednak liczyć ze sporymi nakładami na remont obiektu. Przez to, że obecny właściciel kuźni od lat borykał się z brakiem pieniędzy na prowadzenie działalności, kuźnia od dawna ma problemy z przeciekającym dachem, na którym są łaty z papy. Koła, które kiedyś napędzały kowalskie młoty, są spróchniałe. Podmywane są fundamenty budynku. Obecnie w części pomieszczeń z powodu zadłużenia nie ma prądu.
W minioną niedzielę obecny kustosz kuźni, Dariusz Wilk, zorganizował ostatni pokaz kucia stali, by uświadomić patową sytuację całego Muzeum Techniki oraz tego zabytku. Jednak teraz jest wyraźnie zaskoczony informacją o przejęciu kuźni.
- Wczoraj dostałem polecenie od swojego dyrektora, że mam przygotować inwentaryzację, co obecnie robię. O ostatecznym porozumieniu nic nie wiem, ale to może dlatego, że nie mogę odebrać poczty mailowej w biurze, bo odłączono tam prąd - podkreśla kustosz.
Najstarszym zachowanym dokumentem mówiącym o kuźni jest akt jej sprzedaży przez Jana Klinghamera w 1597 r. opatowi Zakonu Cystersów w Oliwie, Dawidowi Konarskiemu. Pomimo stosunkowo dużych opłat na rzecz konwentu, zakład stanowił bardzo dochodowe przedsięwzięcie, w którym aż do XX w. przetwarzano spore ilości żelaza.
Po wojnie kuźnia zawiesiła działalność, a pozostawiony swojemu losowi obiekt zaczął niszczeć. W 1957 roku kuźnię przejęło Muzeum Techniki w Warszawie. Zabezpieczono ocalałe urządzenia i fragmenty budynków. Do dzisiejszych czasów zachował się m.in. ważący około 250 kg młot i ogromne nożyce napędzane kołami wodnymi.
W latach 1976-1978 przeprowadzono konserwację urządzeń i mechanizmów kuźni. W roku 1978 uroczyście udostępniono kuźnię do zwiedzania. Od wielu lat jest to obiekt, w którym spotykali się też miłośnicy zabytkowej motoryzacji na słynnych "Pokazach Aut" kończących sezon samochodowy w Trójmieście. Tutaj odbywały się pokazy kowalstwa, festyny dla mieszkańców, wystawy fotografii czy inscenizacje grup rekonstrukcyjnych.
Opinie (45) 1 zablokowana
-
2016-12-15 19:34
Czekam na opinię Szpilka (2)
czy miasto dobrze zrobiło. Zdania innych osób, prócz Niego, mnie nie interesują.
- 1 3
-
2016-12-15 21:04
(1)
lidl albo biedronka
- 0 2
-
2016-12-15 21:44
Ktoś nieudolnie
próbuje się podkuć, tffuuu podszyć pod szpilka.
- 0 0
-
2016-12-15 20:38
Wladze Gdanska pozwalaja na ruine wiekszosci zabytkowych obiektow w Gdansku wiec jesli ktos sie ludzi, ze nagle
racza ratowac i remontowac kuznie wodna w Oliwie jest naiwny!
- 3 1
-
2016-12-15 21:45
:)
super:)
- 0 2
-
2016-12-15 21:48
Podejrzana sprawa.
Złota z Amber Gold nie ma... Miasto przejmuje kuźnię... Czy miasto interesuje się też jakąś odlewnią....?
- 2 2
-
2016-12-15 21:53
Bardzo dobra wiadomość
- 1 2
-
2016-12-15 23:20
Budyń ręce precz od zabytków. (1)
Ciekawe jaki przekręt zrobią tym razem ludzie Budynia tym razem. Pewnie stworzą klika suto opłacanycvh stołków dla swoich. Może jakiś deweloper jeszcze z tego skorzysta?
- 5 2
-
2016-12-17 09:46
czujnym trzeba być i patrzeć na łapki
- 0 0
-
2016-12-17 09:45
Panie kustoszu jaka ściema z tymi mailami
nie można się podpiąć pod prąd i net w innym miejscu?
Jakież to naiwne,buahaha, albo taka niewiedza w obsłudze komputeró- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.