- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (55 opinii)
- 2 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (41 opinii)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (280 opinii)
- 4 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (183 opinie)
- 5 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (59 opinii)
- 6 Pod prąd uciekał przed policją (269 opinii)
Gdańsk ureguluje reklamy, ale wciąż nie wiadomo kiedy
Gdańsk chciał być krajowym liderem w walce z chaosem reklamowym, ale do dzisiaj nie powstał ostateczny projekt uchwały krajobrazowej, a prace nad dokumentem opóźnione są już o prawie 1,5 roku. Nie wiadomo też, kiedy uchwała trafi na sesję rady miasta, ponieważ nie przeprowadzano jeszcze ustawowych konsultacji.
Prace nad dokumentem posuwają się jednak w ślimaczym tempie. Zapowiadane jego przyjęcie w marcu 2016 r., czyli około siedem miesięcy po wejściu w życie stosownych przepisów, okazało się jedynie sloganem bez pokrycia w faktach.
"Uchwała będzie, gdy uda się ją przygotować"
Wciąż brakuje ostatecznej wersji dokumentu, który przed skierowaniem na sesję rady miasta, musi jeszcze przejść ustawowe wyłożenia do publicznego wglądu i konsultacji.
- Projekt jest na etapie uzgodnień i opiniowania przez organy wskazane w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym - wyjaśnia Anna Iwanowska z referatu prasowego Urzędu Miejskiego. - Aktualna treść jest dostosowywana do wymagań Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków oraz uwag marszałka województwa.
Zapytani o harmonogram prac i termin skierowania uchwały na sesję miejscy urzędnicy nabierają wody w usta.
- Termin skierowania projektu na sesję rady miasta będzie uzależniony od terminu uzyskania uzgodnienia konserwatora oraz po wyłożeniu projektu do publicznego wglądu, zebraniu i rozpatrzeniu uwag - odpowiada Iwanowska.
Na pewno w tej kadencji Rady Miasta Gdańska
Jednocześnie urzędnicy zapewniają, że chcą zamknąć temat uchwały w bieżącej kadencji Rady Miasta Gdańska. Nieoficjalnie jednak od dłuższego czasu mówi się, że będzie to niezwykle trudne, ze względu na opór części radnych Platformy Obywatelskiej, choć to właśnie za rządów PO powstała odpowiednia ustawa.
- Absolutnie nie rozważamy rezygnacji z prac nad uchwałą w bieżącej kadencji - zaprzecza Iwanowska.
Prace nad uchwałą trwają od maja 2015 r.
Przypomnijmy, oficjalne rozpoczęcie prac nad gdańską uchwałą krajobrazową ogłoszono zaledwie kilka dni po przyjęciu odpowiedniej ustawy w Sejmie, czyli w maju 2015 r.
Gotowy dokument miał trafić pod głosowanie na sesji Rady Miasta Gdańska w marcu następnego roku, a nowe przepisy zacząć obowiązywać już 12 miesięcy później.
Kolejne spotkania i kolejne terminy
Dopiero w czerwcu 2016 r. po raz pierwszy przedstawiono zarys uchwały i podział miasta na kilka stref różnego rygoru nośników reklamowych. Po wakacjach nad jego przyjęciem (bądź odrzuceniem) mieli głosować radni - do czego ostatecznie nie doszło.
- Prace nad projektem uchwały krajobrazowej Gdańska są na finiszu. Dokument zostanie opublikowany pod koniec września - zapewniał we wrześniu 2016 r. Michał Szymański, zastępca dyrektora Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni ds. przestrzeni publicznej.
W lutym 2017 r. zorganizowano kolejne spotkanie dla mieszkańców i pracowników branży reklamowej. Dokument zmienił nieco formę - przede wszystkim w zakresie tzw. okresów dostosowawczych.
Mimo wielomiesięcznych opóźnień zdecydowano o wydłużeniu tzw. okresu dostosowawczego do 24 miesięcy w zakresie reklam powstałych w oparciu o prawomocne pozwolenie na budowę lub zgłoszenie robót, zaś dla pozostałych nośników (w tym całkowicie nielegalnych) wprowadzono termin 12 miesięcy od wejścia w życie uchwały Rady Miasta.
W lutym br. zapowiadano, że dokument będzie wyłożony do publicznego wglądu w kwietniu, a w czerwcu trafi na sesję Rady Miasta. Żaden z tych terminów nie został dotrzymany.
Opinie (92) 9 zablokowanych
-
2017-07-14 12:12
Wyraźnie widać jak silnie działa lobby firm reklamowych. Już na spotkaniach z urzędnikami dawali do zrozumienia, że nie odpuszcą i będą walczyć do końca o jak największą liberalizacje ustawy. Oni są jak "meleksiarze". Udają, że są pempkami świata i starają się nie dostrzegać faktu, że ludzie nie chcą tego syfu reklamowego. Robią z siebie ofiary, mając kompletnie w d*pie estetykę miasta..
- 12 1
-
2017-07-14 07:20
(5)
a kogo bolą jakieś reklamy?
jedyne co powinno podlegać regulacjom to te wielkie niebezpieczne i uciążliwe "reklamy" LED
a cała reszta? niech sobie jest - to olbrzymi rynek i wielu ludzi ma pracę
w krajach Azji nikomu reklama nie przeszkadza w wielu miejscach na zachodzie także
tylko tu kasta urzędnicza musi walczyć z problemami które sama tworzy- 8 44
-
2017-07-14 09:27
estetyka przestrzeni publicznej (2)
pewnie nie słyszałeś takiego pojęcia ...
- 11 3
-
2017-07-14 11:38
Kup se kurna esteto domy ploty i zarzadzaj nimi albo zostan prezydentem
W wakacje gimbazo idz grac w pilke na boisko albo na rower ale wczesniej sprzatnij skarpety spod lozka i gacie spod stolu .esteta sie znalazl
- 0 6
-
2017-07-14 10:08
Nie mów mi o estetyce - wjeżdżając Elbląską z Warszawy na tle pięknej, starej zabudowy
wyrasta szpetny PRLowski blok. To dopiero miażdży.
- 3 1
-
2017-07-14 07:35
idioto ale chcesz powiedzieć że urzędnicy tworzą reklamy? (1)
- 2 2
-
2017-07-14 11:34
Sam jestes patologia
A co moze to nie prawda .
A maruchuana a akoholem a sprzedsza pietruszki przez babcie sam jest patolog- 1 0
-
2017-07-14 11:37
Cyt."będzie to niezwykle trudne, ze względu na opór części radnych Platformy Obywatelskiej"
i wszystko jasne. Ta opcja polityczna zawsze sprzyjała "byznesmenom" Patrz: warszawskie bagienko
Najgorsze, że nie ma na kogo głosować- 5 1
-
2017-07-14 06:41
reklama (3)
na zabytku,jakim jest Bastion sw.Elzbiety zaslania caly obiekt.Czy na tego knajpiarza nie ma bata?co na to konserwator zabytkow?
- 59 2
-
2017-07-14 10:31
przecież on ogłosił że remontuje zabytek :D (1)
wręcz starał się przekonywać że go odbudowuje :D
- 0 0
-
2017-07-14 11:33
Raczej zrówna z ziemią, a później wybuduje schron przykryty ziemią.
- 3 1
-
2017-07-14 11:32
Wynajmij sobie knajpe i wtedy rzadz
Mentor sie znalazl
- 3 6
-
2017-07-14 11:05
nie da się krytykować Bielawskiego, Bojanowskiego, Lisickiego czy Grzelaka, (1)
nie atakując w pierwszym względzie Budynia. To ten herszt firmuje wszelkie wstecznictwo swoich protegowanych. FRAG tego nie rozumie. Oni wciąż uważają, że Budyń to Anders na Białym Koniu, zbawca Gdańska, zatrzyma bolszewików u Bram Wolności i Rozwoju
A tym czasem rzeczywistość skrzypi - to są konserwatywne, kościelne cwaniaczki, z horyzontami najdalej do Pruszcza i neoliberalnym prądem w bani. Cała ta budyniowa banda, to zwykły napuszony tasiemiec puszczany od nowa, w kółko, od XX lat. Czasami taśma leci od końca do początku, czasem puszczą coś ze środka, dla odmiany, ale to jeden fart- 12 1
-
2017-07-14 11:31
Nie przebieraj nóżkami pajacu.
- 2 4
-
2017-07-14 10:43
klonowa
Anty reklamą są również bezdomni na klonowej czasami nie można przejść bo tak " pachnie"
- 4 0
-
2017-07-14 07:30
Szymański z FRAGu dostał ciepłą posadkę w ZDiZ i nic z tego nie wynikło (2)
1,5 roku opóźnienia i wygląda na to że miasto wciąż przez kilka lat będzie wyglądało jak lunapark
- 31 3
-
2017-07-14 10:27
Nic zupełnie niestety nie zrobił, miasto wygląda wciąż bardzo źle
syf, bida z nyndzą. Nie chodzi tylko o reklamy, o styro ale o płoty i ich wysyp, niekoszone chaszcze, nawierzchnie wciąż z Nairobi, Główne Miasto b. słabe nowe remonty na Szerokiej i placu z kukiełką Śpiętopełka
- 7 1
-
2017-07-14 09:01
biorąc pod uwagę jakość tej pracy to może lepiej, że nic nie robią
Jak od czasu do czasu coś wymyślą to dopiero jest problem i koszty, Więc niech sobie tam cicho siedzą skoro za rządów Budynia nie można ich wywalić na zbity pysk. W ten sposób jest mniejsze zło bo tylko koszty utrzymania działu ponosimy z podatków.
- 8 1
-
2017-07-14 06:39
... (1)
W kwestii reklam w przestrzeni miejskiej , mam do powiedzenia jedno,moze niechlubnie to zabrzmi ale... KOMUNI WRÓĆ
- 25 10
-
2017-07-14 10:23
Duronota jakich mało. Powiedzmy, że po uchwaleniu tego gniota ktoś dostanie
Pozwolenie na budowę np. Małego biurowca, wszystko będzie cacy. Ustali z konserwą kształt i projekt, ale okaże się, że nie będzie mógł zrobić liter z nazwą - szyldu bo obiekt będzie w strefie zakazanej. Z drugiej strony prowadzący dg ma obowiązek zrobić tablicę z nazwą, ale przepisy nie mówią, że nie może być to szyld 30metrów na 5 m.
inne pytanie np. Czy będzie można na budynkach, mieszkaniach, powiesić baner na sprzedaż.- 2 6
-
2017-07-14 10:23
Najgorszy sort to upc i vectra
Przyjdą okleja drzwi windę skrzynkę na listy ściany wszystko..... co za buractwo.
I co poodklejasz to przylezie i znowu naklei.- 8 0
-
2017-07-14 09:26
To jest skandal (1)
Za taką opieszałość wszystkie związane z tym projektem osoby powinny zostać zwolnione dyscyplinarnie z pracy.
- 16 0
-
2017-07-14 10:04
włącznie z kumplem z FRAGu redaktora Koprowskiego - dyrektorem Szymańskim
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.